X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zakupy dla naszych maluszkow.
Odpowiedz

Zakupy dla naszych maluszkow.

Oceń ten wątek:
  • Izabela Ekspertka
    Postów: 195 330

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, dziewczyny, to ja chyba oszalalam :) kupilismy juz wozek, torbe, przewijak z wanienka, lezaczek, rozek, butelki, sterylizator, mnostwo ciuszkow unisex zanim dowiedzielismy sie o plci, a teraz nadrabiam typowo dziewczece ciuszki :) zawsze mowilam, ze nie chce (za bardzo:)) rozpiescic mojego tigerka, ale juz widze jak to sie skonczy... :) a jeszcze 4 m-ce przed nami, hehe ;)

    asiek, tez mieszkam w irl

    Kima lubi tę wiadomość

    lprkcwa1k6b8086c.png
  • asiek Koleżanka
    Postów: 38 7

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga w tej chwili po 2 tygodniowym leczeniu są bezbolesne i dużo rzadsze oraz słabsze niż na początku. Pierwszy raz jak poszłam do lekarza to mnie zbył. Jednak w ciągu tygodnia skurcze przybrały na sile do tego stopnia, że wybudzały mnie w nocy. Jak doszło do tego, że miałam je całą dobę co kilka minut to udałam się ponownie do lekarza. Cały brzuch spinał się w kulkę, sam skurcz nie był jakoś bolesny, raczej bardzo nieprzyjemny. Bolało to mnie ciągle podbrzusze, czułam tam ciągłe napięcie i brzuch był cały czas bardzo twardy. Na to też zwracałam wcześniej uwagę lekarzowi, ale stwierdził, że brzuch jest ok. I tym razem jak zobaczył skurcze na własne oczy to dopiero uwierzy. A przy okazji wyszło, że mam dwurożną macicę, tzn. w kształcie serca, co widać było gołym okiem w czasie skurczu, gdy leżę i patrzy się od góry. Teraz mam do 6 skurczy dziennie, ale to jest ok bo po 20 tygodniu macica zaczyna ćwiczyć. Podbrzusze też już nie boli, ani nie ciągnie. Jednakże gdy się zapomnę i np. siedząc na kanapie nachylam się, żeby coś sięgnąć ze stolika i naciskam brzuch to zaraz mam skurcz.

    nzjdvfxmugydadu3.png
  • asiek Koleżanka
    Postów: 38 7

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabela, ja jestem z Dublina, chodzę do Rotundy.
    W tej chwili zjeżdżam do PL na parę miesięcy ze względu na problemy z ciążą, trochę boję się ich luzackiego podejścia. Podobno super się tu rodzi, ale jak ciąża jest bezproblemowa.

    nzjdvfxmugydadu3.png
  • Izabela Ekspertka
    Postów: 195 330

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiek, ja mieszkam w cork. rozumiem co masz na mysli, ciaze (odpukac!!) przechodze bezproblemowo, ale sama choruje przewlekle i walcze teraz z nimi o cc, bo nie wyobrazam sobie rodzic sn w swoim przypadku, a oni oczywiscie swoje, taki nacisk na porod sn. szkoda gadac. trzymam kciuki i zycze wszystkigo dobrego!

    asiek lubi tę wiadomość

    lprkcwa1k6b8086c.png
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś dokonałam zakupu kilku ciuszków, głównie body dla noworodków. Miałam ogromny dylemat czy powinnam, bo strasznie boję się zapeszyć,nawet teraz mam wyrzuty sumienia :/ jednak znajoma likwiduje second-hand i wyprzedaje wszystko w śmiesznej cenie ( 2-3 zł za nowe lub prawie nowe ubranka). Wytłumaczyłam sobie, że podaruję najpierw te ubranka koleżance, która rodzi na dniach.

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie sie zastanawialam czemu niby nie powinno sie kupowac wczesniej rzeczy dla dzidziula no i wyczytalam ze dziecko moze urodzic sie martwe ale ten przesad wymyslily prababki i nasze babki bo kiedys nie bylo usg kobiety w ogole nie chodzily do lekarza normalnie rodzily w domu i rozne cyrki sie zdarzaly..hehe teraz jest innaczej.kontrolujemy siebie i dziecko w brzuszku..no i wytlumaczenie powstalo ze przez ubranka co wedlug mnie jest bzdura..a co z kobietami ktore maja juz dziecko i ciagle piora te ciuszki przegladaja i odkladaja dla nastepnego?z gory sa skazane na martwa ciaze??he he

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owszem mozna odczekac dla pewnosci ten 1trymestr albo do czasu jak sie pozna plec ale mysle ze na prawde nie ma co sobie zaprzatac glowy zabobonami

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez juz mam wiekszosc rzeczy dla malego a nawet paczki pampersow kupionych na promocji i chusteczki do pupki.zostawiam wozek i lozeczko na koniec i kilka kosmetykow do szpitala dla malego.

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 3 kwietnia 2013, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak, jednak zabobonnym narodem jesteśmy,czy chcemy, czy nie. Jak sobie poczytałam na forum o tych przesądach to przypomniały mi się moje myśli, gdy zaczęło się okazywać, że dzieje się z dzieckiem coś niedobrego. Po zakupie pełnego kompletu pościeli do wózka i łóżeczka- zaczęłam plamić i wylądowałam na luteinie, po pierwszych zakupach ciuszkowych i wybraniu wózka- wylądowałam na patologii ciąży na diagnostyce płodu...Niby w to nie wierzymy, ale gdzieś tam w głowie czasami w tych opisanych sytuacjach coś mi szeptało, że to co sie dzieje to dlatego, że się zbyt pewna siebie zrobiłam... A dziś pojechałam do Polo marketu i kupiłam trzy 6-ciopaki chusteczek huggies pure w super cenie- 23.99 za 6 sztuk:) a jutro mam zamiar w Netto zakupić kilka pieluch tetrowych bo mają mieć w dobrej cenie. :) Jak byłam w szpitalu, to miałam sąsiadkę z łóżka obok, która nie miała czasu na robienie takich zakupów, bo pogotowie zgarnęło ją z pracy i miała w 31 tyg urodzić wcześniaka- całymi zakupami dla dziecka , odkładanym na później musiał zająć się jej mąż.
    Ja wolę co miesiąc coś kupować i składować w szafie niż później zostawiać to na głowie mojego M. i wypłukać konto )


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2013, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie tam przesądy. To moja druga ciąża i nie wyobrażam sobie znów kompletować wszystkiego na ostatnią chwilę. Ja już posegregowałam to co mi zostało po synku, żeby zorientować się co mam na jakie rozmiary i już kupiłam pierwsze body unisex i szperam co tu jeszcze. Co do pampersów - wiele matek je chwali -owszem, ale i wiele relacjonuje że pampersy uczulają. Ja jestem zwolenniczką Dady z biedronki i przez te 3 lata każda jedna matka z która rozmawiałam, czy zarabiająća przeciętnie, czy z zamożnego domu konczyła na Dadach, albo babydreamach z rossmana. Ja polecam jeszcze ewentualnie Toujoursy z Lidla. Wszystkie te pieluchy kosztują około 28 zł za paczkę. To tyle jeśli chodzi o jednorazówki.

    Dla drugiego dziecka jak skończy około miesiąca planuję używać już tylko wielorazówek. We wtorek ide na spotkanie ze znajomymi, gdzie jedna z nas która przy swojej dwójce używała pieluch wielorazowych, opowie nam co i jak, jak to zaplanowac, kupowac, obslugiwac. Jesli ktoras jest zainteresowana tematem, dajcie znac

    Chusteczki - też nie radzę kupować paczek po 6 zł w górę. Chemia to chemia, prawie wszystkie mają w sobie to samo. Tylko że jedne sa "markowe" i płacimy za nazwe, a drugie nie sa markowe i jest taniej. To tylko chustki do pupy, więc po co przepłacac, zwłaszcza ze to zchodzi HUR-TO-WO. Trzba zwracac uwage na to czy są wystarczajaco nawilzone ale tez nie za bardzo bo potem zostaje okropnie sliska i mokra pupa ktora sie zaparzy w pieluszce. W biedronce sa Dadowe za 4zł coś. W rosmmanie w fioletowym opakowaniu też. W kauflandzie sa tez super chusteczki tanio. Do niedawna w carrefourze tez były fajne chusteczki za 3 zł. Więcej na temat pieluch i chusteczek pisałam na yourbabyproject.blogspot.com

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2013, 21:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2013, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu natomiast mała wstawka o chusteczkach nawilżanych... dostałam ją z tydzień temu:

    Umyłbyś buzię dziecka benzyną?

    Cała prawda o chusteczkach nawilżanych

    Przemywając buzię swojego dziecka markowymi chusteczkami nawilżanymi, które kupiłem w supermarkecie, zacząłem się zastanawiać, czemu zawdzięczają swoją niezwykłą skuteczność: w ułamku sekundy usuwają wszelkie zabrudzenia i zapachy!

    Jak to się zwykło mówić: „jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”.

    Moje prywatne śledztwo zacząłem od sprawdzenia składu widniejącego na opakowaniu. Okazał się naprawdę imponujący – obejmuje bowiem aż 22 różne substancje chemiczne. Trzynaście składników to produkty uboczne benzyny. Innymi słowy, produkt, którym codziennie po kilka razy przemywam policzki, buzię i oczy dzieci, jest bardzo zbliżony do tego, co wlewam do baku swojego samochodu (i czego „zapach” czuję przez wiele godzin, jeśli mi się rozleje).

    Główny składnik, którym nasączone są te chusteczki, to ciekła parafina (paraffinum liquidum) – to ona „cudownie” sprawia, że skóra w jednej chwili staje się gładka, miękka i lśniąca.

    A na czym ten „cud” polega? Otóż pokrywa ona wycieraną skórę jakby cienką warstwą plastiku, zatykając pory i blokując drogę, którą wydalane są toksyny. W efekcie, komórki skóry dosłownie się duszą, co hamuje ich podział i zaburza gospodarkę hormonalną. Niektórzy biorą te nieprawidłowości nawet za objawy raka.

    Mechanizm działania tych substancji tłumaczy też, dlaczego stosowanie kosmetyków do pielęgnacji skóry (składających się głównie z parafiny) wywołuje rodzaj uzależnienia: osłabiona kosmetykami skóra wysusza się i wymaga stosowania coraz większych ilości kosmetyków, by odzyskać swój normalny wygląd.

    Kolejnym istotnym składnikiem chusteczek nawilżanych jest glikol propylenowy. Jest to środek przeciwpleśniowy, wykorzystywany w produkcji poliestru oraz jako składnik płynu chłodniczego. Choć nie jest równie toksyczny co jego bliski krewny – glikol etylenowy – również i on powoduje zapalenie skóry, uszkodzenie nerek i wątroby, a także hamuje wzrost komórek skóry.

    Na opakowaniu moich chusteczek widniał napis alcohol free („nie zawiera alkoholu”), co jest po prostu śmieszne dla kogoś, kto wie, że glikol propylenowy należy właśnie do rodziny alkoholi. Lista składników obejmuje także kopolimer kwasu akrylowego, heksanodiol, gliceryd kwasu kaprylowego i inne substancje wywodzące się z petrochemii. Matce Naturze z pewnością nie śniło się, że pewnego dnia ludzie zaczną masowo stosować je na buźkach swoich pociech.

    Porażony swoim odkryciem postanowiłem wyrzucić te chusteczki do kosza i zdecydować się na inną markę.

    Wybrałem produkt na bazie czystej wody i łagodnego aloesu, który czyści skórę niemowlęcia równie łagodnie jak czysta woda, zachowuje naturalny odczyn skóry i nie zawiera syntetycznych olejów, czyli benzyny. Tak przynajmniej napisano na opakowaniu.

    Rzeczywiście, lista składników była w tym przypadku znacznie krótsza – zawierała nie 22, a jedynie 9 substancji.

    Problem w tym, że był wśród nich glikol butylenowy, a co gorsze, również metyloparaben. Badania wykazują, że metyloparaben przyspiesza starzenie się skóry i w wyniku ekspozycji na słońce potęguje uszkodzenia DNA1. Jednak substancję tę podejrzewa się również o wywoływanie zaburzeń endokrynologicznych, ponieważ ma działanie podobne do estrogenów. W związku z tym, burzy równowagę hormonalną i może powodować problemy z płodnością oraz ryzyko raka, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet.

    Na szczęście dla nas samych i dla naszych dzieci naszpikowane chemią chusteczki nie są nam niezbędne do życia.

    Dostępne są chusteczki ekologiczne nasączane olejkami eterycznymi niezawierającymi składników szkodliwych dla skóry lub ogólnie dla zdrowia. Jednak najlepszym sposobem na piękną skórę u dziecka jest mycie go wodą z łagodnym mydłem i właściwe odżywianie.

    Najskuteczniejszą ochroną przed problemami skórnymi i wieloma innymi dolegliwościami, jaką możemy zapewnić dziecku, są przeciwutleniacze. Neutralizują one działanie wolnych rodników, czyli agresywnych cząsteczek, które niszczą ściany komórkowe, wywołują mutacje DNA i przyspieszają umieranie komórek.

    Zdrowy wygląd skóry zawdzięczamy także karotenoidom i witaminie A, dzięki którym nasz niemowlak będzie miał również lepszy wzrok, a później także mniejsze ryzyko zachorowania na raka płuc czy piersi.

    Dostarczając dziecku kwasu α-linolenowego (ALA) – jednego z kwasów omega-3, zawartego w oleju rzepakowym i w oleju z lnianki (rydzowym) – poprawisz nawilżenie jego skóry.

    A jeśli koniecznie chcesz stosować kosmetyki, wybieraj kremy na bazie olejów roślinnych (doskonały wpływ na skórę mają oleje: palmowy, kokosowy i jojoba). Są bogate w roślinne składniki odżywcze, przeciwutleniacze (np. olej palmowy w witaminę E) oraz w aminokwasy – „cegiełki”, których potrzebuje skóra, by się regenerować, goić i rozwijać.

    Wyciąg z aloesu działa na skórę kojąco i chroni przed poparzeniem słonecznym (jednak uwaga: nie wolno nieprzyzwyczajonej do tego skóry wystawać na słońce na dłużej niż dwadzieścia minut).

    Również masło z mango może służyć jako nietoksyczny dla skóry krem przeciwsłoneczny.

    Życzę zdrowia!

    Jean-Marc Dupuis

    Źródła:

    1. O.H. et al. Methylparaben potentiates UV-induced damage of skin keratinocytes [archiwum], ScienceDirect, Toxicology, tom 227, wyd. 1-2, 3 października 2006 r., ss. 62-72. Y.o. et al. Combined Activation of Methyl Paraben by Light Irradiation and Esterase Metabolism toward Oxidative DNA Damage [archiwum], Chem. Res. Toxicol., 26 lipca 2008, 21 (8), ss 1594–1599

    MADZIULA13, anilorak lubią tę wiadomość

  • MADZIULA13 Autorytet
    Postów: 489 309

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wow, suzy, tyle się naczytałam, że jestem przerażona co wybrać. trudny wybór czeka nas mamusie:). póki co zakupy zostawię na później, aż potwierdzi się płeć. wówczas zrobię skok na sklepy;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:32

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 15:12

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wow szok.no niestety wszedzie jest chemia i nie znane dla nas,trudne do odczytania skladniki.hehe
    akurat juz kupilam 2 paczki pampersow do szpitala i do domku na poczatku i pampersowe chusteczki,ale bardzo duzo pozytywnych opini slyszalam o dadach i na pewno w pozniejszych miesiacach bede je wprowadzala.
    co do proszku to nie wiem platki mydlane na poczatku czy proszek do prania??tez nie wiem bo opinie rozne a chcialabym juz zakupic bo duzo promocji po rosmanach i marketach.
    mam tez duzo juz tych ciuszkow ale za wczesnie na pranie tym bardziej ze nie ma gdzie powiesic w mieszkaniu odczekam do lata ale tez nie na ostatnia chwile.
    ostatnio pieluchy tetrowe byly na promocji w netto 5szt 15z,ale w pepco sa normalnie na sztuki zwykle biale po 3zl,a z aplikacjami po 4zl.no wlasnie odkrylam ostatnio to pepco i body po 4-5zl to az szkoda bylo nie wziasc.taniocha tam.czapeczki po 3zl,niedrapki skarpeki malutkie po 2zl.
    teraz w realu akurat u mnie w czestochowie sa pampersy mega paka 2,+3 i jeszcze jakies 150szt i 130 sztchyba po 80zl.wychodzi 53gr pampers.hehe no i chusteczki 6paczek pampersa po 64sz za 25zl lub te sensitiwe 6x54sz.
    trzeba robic polowania i szukac oszczednosci a tym bardziej ze jestem zwolenniczka robienia zakupow wczeniej zeby pozniej w lato sie nie bujac z brzuszkiem na upalach po jakies klamoty :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i w SIMPLe sa normalnie pieluchy tetrowe 10szt po 25zl,czyli po 2,5zl.i lepiej miec wiecej takich pieluszek bo pozniej sa dobre do kurzy.hehe a moja tesciowa pucuje nimi okna i lusterka i sa git he

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj po badaniu kupiłam małej pierwsze body:) W Pepco zresztą, za 9 zł:) Obiecałam sobie, że po usg połówkowym powoli zacznę kompletować wyprawkę. Nie chcę czekać do końca, pewnie będą wielkie upały, ja opuchnieta... nie będzie to służyło chodzeniu po sklepach:)

    Rika lubi tę wiadomość

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie polecam kupowania hurtowych ilości chusteczek i pampersów. Popełniłam ten błąd sama, kupiłam 6 paczek pieluch Huggies i tyle samo paczek chusteczek i dzieć okazał się uczulony chyba na całą markę. W szpitalu były chusteczki Nivea baby i to samo, czerwona pupa zaraz po użyciu. Po płynach do kąpieli dla dzieci Nivea, ktorymi myły w szpitalu położne też dostawała wysypek. Na razie jesteśmy na białych pampersach Premium Care i chusteczkach Penaten dla noworodków, wcale nie pachną i są delikatniejsze i powiem szczerze, że nie wiem co zrobię z tym zapasem jeśli mała nie wyrośnie z alergii... Starsza córka akceptowała wszystkie kosmetyki a Maja ma dużo wrażliwszą skórę...
    W szpitalu dziewczyny skarżyły się bardzo na zielone pampersy, które bardzo często uczulają w odróżnieniu od tych droższych, białych. Mężowie latali po sklepach i przynosili im zamienniki.
    Jak tylko Maja przekroczy 5-6 kilo spróbuję z otulaczem i tetrą, bo nie ma co dziecka maltretować tą chemią.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yoku wrote:
    Nie polecam kupowania hurtowych ilości chusteczek i pampersów. Popełniłam ten błąd sama, kupiłam 6 paczek pieluch Huggies i tyle samo paczek chusteczek i dzieć okazał się uczulony chyba na całą markę. W szpitalu były chusteczki Nivea baby i to samo, czerwona pupa zaraz po użyciu. Po płynach do kąpieli dla dzieci Nivea, ktorymi myły w szpitalu położne też dostawała wysypek. Na razie jesteśmy na białych pampersach Premium Care i chusteczkach Penaten dla noworodków, wcale nie pachną i są delikatniejsze i powiem szczerze, że nie wiem co zrobię z tym zapasem jeśli mała nie wyrośnie z alergii... Starsza córka akceptowała wszystkie kosmetyki a Maja ma dużo wrażliwszą skórę...
    W szpitalu dziewczyny skarżyły się bardzo na zielone pampersy, które bardzo często uczulają w odróżnieniu od tych droższych, białych. Mężowie latali po sklepach i przynosili im zamienniki.
    Jak tylko Maja przekroczy 5-6 kilo spróbuję z otulaczem i tetrą, bo nie ma co dziecka maltretować tą chemią.

    Yoku skoro mala jest wrazliwa to w czym pralas wyprawke do szpitala?co polecasz?

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 kwietnia 2013, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agga84aa wrote:
    Ja dzisiaj po badaniu kupiłam małej pierwsze body:) W Pepco zresztą, za 9 zł:) Obiecałam sobie, że po usg połówkowym powoli zacznę kompletować wyprawkę. Nie chcę czekać do końca, pewnie będą wielkie upały, ja opuchnieta... nie będzie to służyło chodzeniu po sklepach:)

    No w lato to bedziemy miec ciekawie a maja byc ostre upaly:-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
‹‹ 34 35 36 37 38 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ