Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek o kurcze, no to w sumie nie za ciekawie....chyba że całą pracę układu rozrodczego przejmie ten zdrowy jajowód.
a co zrobili z tym niezdrowym? ma sobie tam być i nie przeszkadza w niczym? nie usuwali go?? najważniejsze że jeden zdrowy, a słyszałam że jak masz owulację z jednego to nie koniecznie musi ten sam przechwycić jajeczko. ale rozumiem że Ty nie owuluujesz z tego jednego tak???
no ale owulację miałaś potwierdzoną w tym cyklu....
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyMilcia wrote:Może sobie wyśniłam te kreski. Babci tez się mojej śniło, że w ciąży byłam.
Miałam plan, że jak zobaczę pozytyw, to nie powiem mężowi, tylko kupie malutkie buciki i włożę do nich test, ale nie wytrzymałam i od razu go zawołałam, że potwierdził, że nie mam omamów.
gratuluje kochana ciesze sie bardzo !!!
Milcia lubi tę wiadomość
-
nie ruszali lewego wogole ani jajnika ani jajowodu bo nie bylo sensu....jajko moze przelapac prawy jajowod rowniez dzieki temu ze teraz zrostow nie ma zadnych..no i najwazniejsze powioedzial mi ze dzidzie bede miec bo prawy przejmie cala prace
Kurde kaska nie czulam zadnych boli , nic ze sa zrosty..
-
czyli teraz Kapciu co? owulacja ze zdrowego i ciąża w tym cyklu tak???kapturnica wrote:tak owulacje mialam z lewego wlasnie teraz w lutym wiec sila rzeczy nie moglo byc ciazy...dodatkowo zeby przejal prawy bylo utrudnione bo byly liczne zrosty wszedzie....
bo tych zrostów się chyba nie czuje. moja kumpela nic nie czuła.
no to najważniejsze że możesz mieć dzieci. czyli jak to teraz wygląda? co dwa miesiące jest szansa??Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 13:44
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualny
-
podobno ponad 20minut usuwal mi wszystkie zrosty z reszty miejsc....mlodego mam z prawego jajnika...i chwala bogu....W styczniu na nim wlasnie jajko roslo ladnie ale wtedy przestalo...potem w lutym pracowal lewy..wiec moze mi one na przemian pracuja..w kazdym razie ciesze sie ze poszlam na laparo...bo jajnik zkauteryzowany jest jajowod ladnie przedmuchany i szanse mam teraz na ciaze...wczesniej przez te zrosty mialabym marne szanse...
-
nie ze co 2...czasem jajnik moze pracowac jeden caly czas...a ten prawy mi ponakluwali..wiec mimo ze lewa strona poszla sie jebac mam te druga...Robotka1 wrote:czyli teraz Kapciu co? owulacja ze zdrowego i ciąża w tym cyklu tak???
bo tych zrostów się chyba nie czuje. moja kumpela nic nie czuła.
no to najważniejsze że możesz mieć dzieci. czyli jak to teraz wygląda? co dwa miesiące jest szansa?? -
dlatego kasiek tak czulam ze ta moja lewa strona cos nie tak ze skoro owulka byla wszelkie sposobnosci i pregnyl itdi sie nie udalo....teraz po clo moj prawy powinien pieknie zareagowac pecherzykami....Wiem juz na czym stoje to najwazniejsze..i jesio jedno szansa na dzidzia jest..bo gdyby sie okazaly oba niedrozne...ehhhh pewnie wylabym teraz jak cholera
jeszcze musze dopytac dokladnie czy owulacja idzie z tego lewego tez....bo jesli tak...to prawy moze przechwytywac z lewego rowniez....Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 13:53
-
no teraz Kap i Kinia:) potem Madzia Ty i inne no i na końcu ja zamknę to posiedzenie.zagubiona_82 wrote:Która teraz powinna być następna, bo już się pogubiłam;)
muszę pilnować kolejki;) żeby mi nie przepadła;)
hehe
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
