Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Elfik wrote:Ash, a napisz od kt dnia clo i w jakie dni monitoring miałaś. Zwłaszcza ten potwierdzający owulację. mojego gina przycisnę w następnym cyklu.
Chociaz jak on ze mnie za to kase wyciśnie, to pewnie jaja ze mnie same powypadają...
Mam wszystko na wykresie zaznaczone, zobacz
CLO od 5 do 9 dc, pierwszy monit miałam w 9dc, były widoczne pęcherzyki.
Później monit w 14 i 16 dc. 16 dc pęcherzyk 22mm i zastrzyk ovitrelle.
18 dc prawdopodobnie była owulacja, bo bardzo bolał mnie lewy jajnik, a w 21 dc pęcherzyka już nie było.
Za monit płacę 50 zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 12:39
-
Robotka1 wrote:czarownica pierwsze CLO w życiu??
kurcze tęsknię za tymi monitoringami;)
ELFIK a nie myślałaś o inozytolu? ty masz pco? bo te pierścienie na jajnikach to jakoś tak o pco mi zalatuje
tak pierwszestaram się trzymać nerwy na wodzach;)
-
W sumie nie wiedziałam ze przy pierwszych razach dostaje się mniejsze dawki, widocznie moja ginka- endokrynolożka zna mnie już dość długo i stwierdziła ze przy mniejszej dawce chyba nic się nie wykluje spytam się dzisiaj na wizycie
ogólnie z M staramy się od grudnia, ginka dość długi czas kilka lat mnie namawiała na dzidzię ze względu na niedoczynność, hashimoto...Niedoczynność przeszła mi nadczynność ale teraz już wyniki mam w normie w miarę .. tsh poniżej 1 ft3 i ft4 w normie i jest zielone światełko. Od grudnia mierzę tempkę która wykazała iż w grudniu nie było owulki i podejrzenie PCOS, w styczniu piekna owulka potwierdzona monitoringiem, dupek, luteina ale niestety nie udało się... a w lutym masakra długi cykl wywoływany luteiną i prawdopodobniebez owulki bo temperatura nie miała 2 faz, dlatego tym razem już zaczełysmy z CLO, biorę ogólnie oczywiście euthyrox 100, inofolic choć zdarza mi sie zapomnieć czasami
, folik. Mąż badał nasienie 2 razy , za pierwszym razem wyszły dobre choć nie rewelacyjne, trochę diety, ruchu i po 2 miesiącach wyniki o niebo lepsze i dlatego ginka teraz skupiła się na mnie wykluczając ze Mąż na coś choruje:) Staram się nie nastawiać chciałabym tylko wiedzieć ze pęcherzyki rosną i same pękają... yh to wszystko takie trudne ale głowa do góry trzeba trochę zluzować;)Przepraszam za tak długi esej jestem nowa na forum i chyba świeżynka w staraniach w porównaniu z innymi dziewczynami, na wszystkich przyjdzie pora ... na pewno! i jakbym mogła czasami zadać jakieś pytanie to będę z góry wdzięczna za odpowiedzi
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Ash, dzięki, to przynajmniej coś wyjasnia.
Ło matko i córko, 50 zł?!!!
u pierwszego płaciąłm 200 zł za monitoring, cały cykl. U niego były to 3 wizyty w cyklu.
U drugiej płaciłam 210 za wizytę, bo ona osobno 80 zł za usg zawsze bierze. Wizyty były dwie w cyklu.
Teraz za wizytę 120 zł. Jak pytałam czy przy monitoringu są zniżki to się baba w recepcji spojrzała jak na kosmitę, ale ja na nią też łypnęłam..
Ja tego też nie bardzo, bo mi to zawsze dzień rozbija, ale jak trzeba?
Gdybym płaciła 50 zł za wizytę, to bym chyba na jednej nodze skakała na ten monitoring z radości.
Trójmiasto, kuleczkowane...
Kap, dziś poczytam o tej kauteryzacji...
Robotka, oczywiscie, ze mam pco!!!
I zaczęłam pic inofolic w tym cyklu. Juz pisałam, że apetyt na słodkie wzmożony, waga w górę, zatem mnie na to chwilowo nie pomógł, ale za to gin był zadowolony z monitoringu, może to ten inofolic.
Ja pisałam o tym wcześniej, że może ktoś uczony w piśmie podpowie, co i ile trzeba połączyć żeby wyszło ptrzeliczeniowo jedna saszetka inofolicu, wiem, ze inozytol, kwas foliowy, ale co jeszzce i ile tego?
Ja pije dwie dziennie
K... finansowo mnie to wszystko pogrąża ale co zrobić -
nie popiszę dziś z wami, ten wirus to coś poważniejszego....wywala mnie jak siedzę na forum!!!
więc co napiszę to mi wetnie....
jutro po informatyka sobie zadzwonię bo tak być nie może;/
Czarownica pytaj śmiało o wszystko:)
ELfik to ile Ty bierzeszz tego CLO? -
Elfik wrote:Ash, dzięki, to przynajmniej coś wyjasnia.
Ło matko i córko, 50 zł?!!!
u pierwszego płaciąłm 200 zł za monitoring, cały cykl. U niego były to 3 wizyty w cyklu.
U drugiej płaciłam 210 za wizytę, bo ona osobno 80 zł za usg zawsze bierze. Wizyty były dwie w cyklu.
Teraz za wizytę 120 zł. Jak pytałam czy przy monitoringu są zniżki to się baba w recepcji spojrzała jak na kosmitę, ale ja na nią też łypnęłam..
Ja tego też nie bardzo, bo mi to zawsze dzień rozbija, ale jak trzeba?
Gdybym płaciła 50 zł za wizytę, to bym chyba na jednej nodze skakała na ten monitoring z radości.
Trójmiasto, kuleczkowane...
Kap, dziś poczytam o tej kauteryzacji...
Robotka, oczywiscie, ze mam pco!!!
I zaczęłam pic inofolic w tym cyklu. Juz pisałam, że apetyt na słodkie wzmożony, waga w górę, zatem mnie na to chwilowo nie pomógł, ale za to gin był zadowolony z monitoringu, może to ten inofolic.
Ja pisałam o tym wcześniej, że może ktoś uczony w piśmie podpowie, co i ile trzeba połączyć żeby wyszło ptrzeliczeniowo jedna saszetka inofolicu, wiem, ze inozytol, kwas foliowy, ale co jeszzce i ile tego?
Ja pije dwie dziennie
K... finansowo mnie to wszystko pogrąża ale co zrobić
-
Robotka1 wrote:nie popiszę dziś z wami, ten wirus to coś poważniejszego....wywala mnie jak siedzę na forum!!!
więc co napiszę to mi wetnie....
jutro po informatyka sobie zadzwonię bo tak być nie może;/
Czarownica pytaj śmiało o wszystko:)
ELfik to ile Ty bierzeszz tego CLO?
Czarownica witaj w klubie tarczycowek , najpozniej jutro sie dowiem czy podejrzenie hashi jakie mam jest prawdziwe(i w ktore coraz bardziej wierze ehhhhh)...Wyniki jutro
Pytaj smialo jak sie bedzie co wiedzialo to sie odpowie..Ja w 1szym cyklu bylam na jednym clo i pregnylu....od5do9dnia wychodowalam w sumie 3jaja na lewym jedno na prawym.,.Niestety dominujace bylo na lewym , stronie jak sie okazalo niedroznej ehhh...Za pare dni zaczynam drugi cykl z clo Sie zobaczy jak jajniki kauteryzowane na dodatkowa stymulke zadzialaja...W porownaniu ze mna starania masz znacznie wieksze , za mna jeden cykl staran......Z was wszystkich chyba ja jestem najwieksza swiezynka starankowa....Hahczarownica222 lubi tę wiadomość
-
czarownica222 wrote:Spoko Robotka oby się naprawiło
tez jestem ciekawa jaką Elfik miała końską dawkę ? Bo ja po tych 2 na dzień czułam się słabo
Obecnie jedną przez 5 dni.
U poprzednich rekord to był 10 dni po 3 tabsy, kto da więcej?
U mnie fizycznie nic, bo ból głowy raz na mc może się zdażyć, ale za to psyche...
Oczywiście nikt mnie nie ostrzegł, a ja ulotek programowo dla siebie nie czytam.
Dodaj sobie deprechę z hashi, od lat posiadane i nie wykryte...
Ja już chcałam iść do psychiatry, ale jak szukałam nowego endo, byłam na jednej wizycie,to ona na mnie spojrzała i mówi, że przy clo, tak dużo, tak długo to można spokojnie mieć i stany lękowe i dobrze, ze się do niej doczlapałam o własnych siłach i uśmiecham