Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulek no zalozyla mu te separacje na jedna strone..Jedna pekla taka ciasnote mial heheh
Odpisalam ci na wiadomos
Wiecie co se jutro zrobie do amania? Ruskie!!! mrrrrr oczywiscie chude bez dodatkow tluszczu ale mcno pieprzowane ...Gosh jak ja sie ciesze ze moge znow nabial jesc...Normalnie wczoraj jak jadlam twarozek z ziolami to wiedzialam ze raj istnieje hehehMilcia, Idia, Malenq lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:o Kacha wiem co to za gumki:) separacje będzie miał zakładane na szóstki:) żeby się między szóstkami a piatkami zrobiła luka do włożenia pierścieni na których się będzie aparat opierał
ale mnie bolały te pierwsze gumki bo to pierwsza stycznośc z przesuwaniem zębów....może nie od razu ale za 2-3 dni uhh:)
dziewczyny miło się czyta pozytywne wieści z monitoringów:) mniej miło o zagrożeniach ciąży:(
jak się dziś czujecie? Milcia Idia??
Kingabyło??
no nie było niestety moj Mężu zaniemógł znaczy dopadła go wczoraj pod wieczór jakies atrakcje zołądkowo-jelitowe,ale mam nadzieje ze dzis nie bedzie za pózno zreszta jak ma byc dobrze to czy wczoraj czy dzis to i tak sie uda. -
kiniaczek84 wrote:no nie było niestety moj Mężu zaniemógł znaczy dopadła go wczoraj pod wieczór jakies atrakcje zołądkowo-jelitowe,ale mam nadzieje ze dzis nie bedzie za pózno zreszta jak ma byc dobrze to czy wczoraj czy dzis to i tak sie uda.
-
no kurde ja też dziś dziwnie rano na kibelku spędziłam więcej czasu.....oby mnie nie dopadło, choć może niech mnie dopadnie:) pójdę na wolne:P haha
ja to jestem nie do zdarcia, nie choruję prawie w ogóle.
no Kasiek mi też te gumki pękały, niech sobie podejdzie to mu na pewno da nową, i najlepiej na zapas do domu sam sobie założy za pomocą nici dentystycznych:)
po kilku dniach jak mu się zrobi luz mogą mu wypadać, to tez najlepiej żeby sobie sam w domu dał radę bo to nic trudnego:)
mi musiała wepchać podwójne gumki takie grube bo się nie chciały zęby ruszyc taką ciasnotę miałam....
bo ja ogólnie miałam za dużo zębów;) powyrywali co trzeba i teraz się już ładnie po roku układają
Kinia no oby nie było za późno:) ja to w gorącej wodzie kąpana i na pewno bym mu nie przepuściła a jakbym przepuściła to byłabym zła jak osa;)
laski owu wyznaczyło mi owu na 11dc.....obstawiam że to po dongu tak szybko bo ja takie wczesne owulacje miałam jedynie po CLO i pregnylu!!! i gdyby to że mój chłopina nie może, na pewno nie zeszła bym z niego wtedy kiedy podniecałam się moim śluzem:) taki był śliczny:)
ja wiem że to zasługa octu:) bo wiesiołek i len już jakiś czas temu odstawiłam:)kapturnica lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy octu , ja bardziej obstawialabym donga ze wzgl na estrogeny nawiazuje do sluzu ;)Jakby usg bylo tanie to by czl zrobil i nie kminil czy byla czy nie..A tak to lipa...
Ja pojutrze naklejam plasterek na endo ciekawe jak bedzie dzialalo..Jajnik pobnolewa dzis co chwile, albo przez to ze kluty i ciety albo nie wiem m oze cosik samo rosnie..Jakby liczyl naprzemiennie bo u mnie tak roslo to by wypadalo na prawy wlasnie zeby zaczynal dzialalnosc..Oby
Mlodemu na miejscu ta gumka pekla wiec mu zalozyla inna od razu....aparat ma m iec za tydz wiec moze gumka wytrztyma.... -
jak już założyła to nie powinna pęknąć sama od siebie:)
Kasia ale ja śluz piękny mam dwa miesiące juża w tamtym donga nie brałam, no może dwa dni i przestałam po zobavczeniu wyników męża.
jestem w szoku i mogę powiedzieć że w tym cyklu miałam pęłną świadomość co się ze mną dzieje:) -
No to ogolnie nie masz problemow ze sluzem wiec ciesz szpaka
Ja juz tez @koniec taki kawowy sluzik sie pojawia takze zaczyna sie juz robic czysto
Kurde Kasiek powiem Ci ze zaczynam sie denerwowac nie swoim cyklem ale badaniami nasienia...Boje sie ze jak wyjdzie cos nie tak to polaczenie moich problemow plus nie daj boze problem z nasieniem i wyjdzie czarna dupa!!! -
Kaśka nasienie zawsze można poprawić (pod warunkiem że to nie azoospermia) więc nie bój żaby.
ja też zaczełam się stresować-a może ten mój cykl to ten jeden na dziesięć gdzie owulacja występuje samoistnie ??? ehhhh -
Ehhj boli jak bolało. Ale leże od wczoraj dopiero. Cóż cierpliwości- w końcu minie.
Kap ja chcę te Twoje pierogi! Mniam mniam
W ogóle w ciąży na mięso patrzeć nie mogę. Setek biały, sałatki warzywne i bułki z masłem to moje menu. Obiad to dramat- wszystko mdli.
-
Robotka1 wrote:Kaśka nasienie zawsze można poprawić (pod warunkiem że to nie azoospermia) więc nie bój żaby.
ja też zaczełam się stresować-a może ten mój cykl to ten jeden na dziesięć gdzie owulacja występuje samoistnie ??? ehhhhraczej ze jedna z wielu przed toba...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2014, 09:42
-
No pierozki beda jutro..dla mnie polane maggi...Ajc jak sobie uzyje
Mi mieso w ciazy odrzucilo i zeszlo mi kilka dobrych lat zeby je zaczac znow jesc...ale jem tylko kilka rodzajow i nie zawszze..Cycki , udko schab , szynka i poledwica wolowa..Reszty sie nie tkne -
kapturnica wrote:Kaska zwgwalc go
albo probe zrob
Ale skoro zareagowalas na niego(a badaniem progesteronu wyczaisz)to nie sadze ze ta jednaraczej ze jedna z wielu przed toba...
tak bym chciałą w końcu nad tymi cyklami zapanować
haha zgwałce zgwałce:) ale dam mu jeszcze trochę wytchnienia, teraz mija miesiąc jak tego nie robiliśmy o boshhhh:P przed okresem go zmuszęale to na serio nie takie proste bo różne rzeczy ostatnio wymyślaliśmy, ogólnie stanął ale nie na miarę swoich możliwości więc taki sex moglibyśmy bez finału całą noc robić