Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek weź mnie nie osłabiaj...
to pregnyl w takiej dawce by nie zadziałał?? o co chodzi?!
narobiło Ci się tylko tych jajek pełno....może one popękaja co???
i może rzeczywiście już jest po owu skoro ten płyn jest i ciałko żółte, a raczej na pewno no bo niby skąd to by się wzięło??? nie wierzę w jakieś tam przypadki....to musiała być owulacja....
dostałaś progesteron???
IDA bardzo ładnie:) na początku myślałam że Iga:) ale coś mnie tknęło żeby Ciebie zapytać
mi się podoba imię GAJA:D nie wiem czemu:P kiedyś załyszałam
a na chłopca OLEK -
Kasia co Ty opowiadasz? jakie nie dane mieć dziecko?!
ja się rok starałam, rok zachodziłam w głowę, potem monitoringi które dawały nadzieję, potem stymulacje i na końcu badanie nasienia które pozbawiło mnie chwilowo nadziei.....
nie możesz myśleć negatywnie.....pamiętaj że życie uczy zajebistej pokory.
trzeba działać w temacie i koniec!!zagubiona_82 lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Kinia spoko..mi nie JEst smutno tylko jestem wsciekla Wrecz jak osa ehheheh...
Ale nic na to nie poradze niestety....Czasem trzeba zdac sie na los..Moze nie ejst mi pisane drugie dziecko , w koncu tyle lat temat dla mnie byl jak ogien ehhehehe W kazdym razie przynajmniej sie nie bede ludzic ze mam objawy ciazowe ehhehe
oj tak powiem Ci ze to nakrecanie sie jest mega wkurzajace a potem jak przychodzi co do czego i zonk to człowiek mega rozczarowany i mega rozpacz ehh...szkoda gadac mnie boli wszystko jak na @ -
Robotka1 wrote:Kasiek weź mnie nie osłabiaj...
to pregnyl w takiej dawce by nie zadziałał?? o co chodzi?!
narobiło Ci się tylko tych jajek pełno....może one popękaja co???
i może rzeczywiście już jest po owu skoro ten płyn jest i ciałko żółte, a raczej na pewno no bo niby skąd to by się wzięło??? nie wierzę w jakieś tam przypadki....to musiała być owulacja....
dostałaś progesteron???
Kasia mam dupka i go biore przez 10dni....Co do owu to ona byla bo 3razy sprawdzalze jest to cialko zolte i resztowki plynu w zatoce.... ale z czegos na lewej stronie.....Wkurfilam sie ze na prawej zaden nie pekl po 10tys pregnylu.......A co do popekania Kasia co ma popekac jak juz sie zmniejszaja, bo byly na 20 i 21mm a teraz maja 14z hakiem , a na lewej co byl gigant na 38 i drugi na 15 zmniejszyly sie jeden do 3cm i drugi do 14mm..Tylko skad sie wzial 5ty lamaga...
Jedno jest pewne Kasia jeden meisiac cos moze zadzialac ok , a w drugim gowno -
Robotka1 wrote:Kasia co Ty opowiadasz? jakie nie dane mieć dziecko?!
ja się rok starałam, rok zachodziłam w głowę, potem monitoringi które dawały nadzieję, potem stymulacje i na końcu badanie nasienia które pozbawiło mnie chwilowo nadziei.....
nie możesz myśleć negatywnie.....pamiętaj że życie uczy zajebistej pokory.
trzeba działać w temacie i koniec!!
Majowy cykl puszcze sobie bez wspomagaczy i pojde na podglad do niego czy jajo rosnie jakies samo czy nie... -
KAsiek ale przecież dobra strona może wyłapać jajo z tej niedobrej tak samo jak przy jajeczkowaniu po zdrowej stronie. wiec nic straconego.
Kasiek masz rację, jeśli by się nie udało teraz to odpuść wszystkie wspomagacze, na jałowym cyklu mierz temperaturkę normalnie a potem ewentualnie albo progesteron zbadać albo monitoring zrobić.
zobaczysz jak działasz bez wspomagaczy.
a po laparo na pewno ciekaw jak to wszystko działa bez wspoagaczy
kurde zadzoniła babka z poradni odroczeniowej i jutro mam jedną wizytę odwołaną, tak że mamy tylko psychologa a tego drugiego to za jakieś dwa tygodnie;/ dupa dupa dupa!!! -
Robotka1 wrote:KAsiek ale przecież dobra strona może wyłapać jajo z tej niedobrej tak samo jak przy jajeczkowaniu po zdrowej stronie. wiec nic straconego.
Wiem Kasia ale sama tez wiesz ze szanse sa tyci tyci i musialabym miec w cholere szczescia zeby przelapalo...Pocieszam sie ze to2proby dopiero jak bede przy 10tej zaczne sie zast czy warto dalej ehehheheh...
Tak Kasia natural w maju lece...I podglad raz zrobie po ktorej dominujace rosnie jesli rosnie...Jesli et2cykle bedzie normalna owu naprzemienna to moze wtedy zaryzykuje naturalny cykl w lipcu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2014, 15:53
-
Robotka1 wrote:Kacha i wiem że to marne pocieszenie ale ja się tak pocieszam że jak teraz nie zajdę to potem będę mieć większe szanse urodzić na wiosnę
-
robotka z pamięcia to tak chyba u każdego:)
no my sie staramy juz ponad 2 lata..;/ i jakos nic. mój maz to mial zator płucny wiec staranie było przerwane.. ogólnie to mam tak jakby zespół pcos na prawym jajniku..;/;/ w piatek jade do novomedica w Katowicach z wynikam badan. zobaczymy co i powie.
chociaz teraz miałam na lewym jajniku pęcherzyk, pękł elegancko i czekam.. w sobte powinnam dostac okresu.. ale juz mnie bola cycki to pewnie bedzie okres.;/Mała Mi -
Kasia czyms sie trzeba pocieszac ihihhihi
Cycki mnie naprdl coraz mocniej i zaczynaja same wychodzic ze stanika..Sutki wrzatek......
Hah jakby nie to dzisiejsze usg to bym zaczela kminic czy nie zalapalo ze wzgl na to ze tak to mnie cycki nie bolaly jeszcze w krotkim czasie po owu... i bol tych plecow caly czas.... ... -
o kurcze to zazdroszczę wyników.
w takim razie Ciebie zostało maglować no nie??
a jak Twoje monitoringi? ładnie jaja rosną i pękaja??
KAŚKA Ciebie teraz cycki napieprzają a co bedzie 7dpo w szczycie??? jeju współczuję ale to na pewno wina pregnylu