Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
kapturnica wrote:A mnie dzis nosi od srodka..Jestem jak torpeda podwodna
Na bank popoludniu bedzie burza. I wtedy padne
hihihi....u mnie dzis wrecz odwrotnie jestem jakas taka wyciszona i czuje sie jakbym chodziła dwa kroki nad ziemią mimo wczorajszego niezbyt fajnego zdarzenia miałam wczoraj spotkanie pierwszego spotkania z sarna całe szczescie nic groznego sie nie stało auto tylko troche porysowane z kepkami siersci szanowna sarna dostała po dupsku i poleciała dalej a ja cała w nerwach musiałam resztaki sił dojechac do domu
-
No to niezle przejscia....U mnie nad rancem łaza sarny wokol domu..Kiedys nawet lisa widzialam..Ogolnie to jakbym w dziczy mieszkalakiniaczek84 wrote:hihihi....u mnie dzis wrecz odwrotnie jestem jakas taka wyciszona i czuje sie jakbym chodziła dwa kroki nad ziemią mimo wczorajszego niezbyt fajnego zdarzenia miałam wczoraj spotkanie pierwszego spotkania z sarna całe szczescie nic groznego sie nie stało auto tylko troche porysowane z kepkami siersci szanowna sarna dostała po dupsku i poleciała dalej a ja cała w nerwach musiałam resztaki sił dojechac do domu pelno tego chodzi
-
No to jak nic masz hashi..A w normie to znaczy jaki masz wynik..Bo norme mozna miec i do4 a 4 to juz niedoczynnosc konkretna jak na staraczkimagda8869 wrote:dziewczyny pomocy odebralam wyniki tarczycy wsystkie w normie a anty-tg 2027 norma do 115 boje sie strasznie pomocy ....
-
dziewzyny tsh 1,9
ft4 1.05 (norma od 0,82-2.00)
anty-tpo 30,28( do 34)
anty-Tg 2027 ( norma do 115)
kapturnica a co to znaczy tak podwyzszone anty-tg ???mam sie bac???to moze byc rak czy cos????czemu reszte mam w normie a tylko to nie tak???w 2009 roku leczylam tarczyce autyroxem 25 bo mialam stan zapalny i rok czasu tylko potem kazala odstawic i zaszlam w caze od tamtej pory kontroluje caly czas tsh i zawsze bylo w normie dopiero teraz ginekolog kazala mi przeciwciala zrobic....jakby nie ona dalej bym nic nie wiedziala o tym...
a i progesteron mam 1,31 7 dpo ginekolog mowila ze zanizony co to oznacza nie bylo owulacji????prosze pomozce do endykrynologa dzwonie oklolo 12 nie wytrzymam.
-
Spokojnie to nie zaden rak.. , a wiec antygeny swiadcza o autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy, hashimoto..Poczytaj sobie o nim w internecie,.Reszta jest na razie ok bo tarczyca jeszcze daje rade , ale niestety jestes do monitorowania poniewaz hashimoto to choroba przewlekla i predzej czy pozniej tarczyca sie posypie i leki beda raczej potrzebne....U mnie antygeny sa takie-anty tpo mam 118 a norma do 115 i anty tg mam 86norma do 36 a tarczyca wariowala bo mialam ponad 5tsh i ft4 bardzo liche....Takze reguly nie ma...Niestety musisz sie kontrolowac i byc pod opieka endokrynologamagda8869 wrote:dziewzyny tsh 1,9
ft4 1.05 (norma od 0,82-2.00)
anty-tpo 30,28( do 34)
anty-Tg 2027 ( norma do 115)
kapturnica a co to znaczy tak podwyzszone anty-tg ???mam sie bac???to moze byc rak czy cos????czemu reszte mam w normie a tylko to nie tak???w 2009 roku leczylam tarczyce autyroxem 25 bo mialam stan zapalny i rok czasu tylko potem kazala odstawic i zaszlam w caze od tamtej pory kontroluje caly czas tsh i zawsze bylo w normie dopiero teraz ginekolog kazala mi przeciwciala zrobic....jakby nie ona dalej bym nic nie wiedziala o tym...
a i progesteron mam 1,31 7 dpo ginekolog mowila ze zanizony co to oznacza nie bylo owulacji????prosze pomozce do endykrynologa dzwonie oklolo 12 nie wytrzymam.
Niestety progesteron przy takim poziomie pokazuje ze uwulacji nie bylo jesli zrobilas go w domniemanym 7dniu po owulacji...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 10:00
-
Nie prowadzilas pomiaru kolejnych temperatur po domniemanej owulacji , ale po wyniku mozna stwierdzic ze niestety pecherzyk nie pekl i nie doszlo do owulacji w twoim przypadku..Tak sie neistety zdarza mimo ze pecherzyk ladnie rosnie i dojrzewa.A cos zablokuje jego pekniecie...
-
magda8869 wrote:dziewzyny tsh 1,9
ft4 1.05 (norma od 0,82-2.00)
anty-tpo 30,28( do 34)
anty-Tg 2027 ( norma do 115)
kapturnica a co to znaczy tak podwyzszone anty-tg ???mam sie bac???to moze byc rak czy cos????czemu reszte mam w normie a tylko to nie tak???w 2009 roku leczylam tarczyce autyroxem 25 bo mialam stan zapalny i rok czasu tylko potem kazala odstawic i zaszlam w caze od tamtej pory kontroluje caly czas tsh i zawsze bylo w normie dopiero teraz ginekolog kazala mi przeciwciala zrobic....jakby nie ona dalej bym nic nie wiedziala o tym...
a i progesteron mam 1,31 7 dpo ginekolog mowila ze zanizony co to oznacza nie bylo owulacji????prosze pomozce do endykrynologa dzwonie oklolo 12 nie wytrzymam.
Kapcia ma racje to hashi jak nic,ale uszy do góry tez borykam sie z ta chorobą nie jestes sama:) -
kapturnica wrote:Spokojnie to nie zaden rak.. , a wiec antygeny swiadcza o autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy, hashimoto..Poczytaj sobie o nim w internecie,.Reszta jest na razie ok bo tarczyca jeszcze daje rade , ale niestety jestes do monitorowania poniewaz hashimoto to choroba przewlekla i predzej czy pozniej tarczyca sie posypie i leki beda raczej potrzebne....U mnie antygeny sa takie-anty tpo mam 118 a norma do 115 i anty tg mam 86norma do 36 a tarczyca wariowala bo mialam ponad 5tsh i ftr bardzo liche....Takze reguly nie ma...Niestety musisz sie kontrolowac i byc pod opieka endokrynologa
Niestety progesteron przy takim poziomie pokazuje ze uwulacji nie bylo jesli zrobilas go w domniemanym 7dniu po owulacji...
dzieki ale az tak wysokie podwyzszenie na pewn nie rak???strasznie sie boje... kurcze gdyby nie gienkolog to bym tego nie wiedziala zawsze endykrnolog mi badala i kazala tsh zobacz 4 lata badam tsh i zawsze w normie a badam co 3 miechy tak sie boje....powiedz mi to pewnie przez to nie zachodze od stycznia nie???jak podlecze jest szansa ???kurcze umre do 12 nie wiem co myslec i robic oszaleje....czemu owulki nie bylo mowila ginekolog ze powinna byc w zeszly czwartek po usg ze byl pecherzyk na lewym jajniki w poniedzialek ale za maly ze w czwartek powinno dojsc do owulki a w srode tak mnie bolalo po lewej stronie ze myslalam ze oszalje jakby pekalo cos:(
powiedz mi cos jeszcze o tym aty-tg???co lekarz twoj mowil na podwyzszenie takiego czego ????
-
magda8869 wrote:dzieki ale az tak wysokie podwyzszenie na pewn nie rak???strasznie sie boje... kurcze gdyby nie gienkolog to bym tego nie wiedziala zawsze endykrnolog mi badala i kazala tsh zobacz 4 lata badam tsh i zawsze w normie a badam co 3 miechy tak sie boje....powiedz mi to pewnie przez to nie zachodze od stycznia nie???jak podlecze jest szansa ???kurcze umre do 12 nie wiem co myslec i robic oszaleje....czemu owulki nie bylo mowila ginekolog ze powinna byc w zeszly czwartek po usg ze byl pecherzyk na lewym jajniki w poniedzialek ale za maly ze w czwartek powinno dojsc do owulki a w srode tak mnie bolalo po lewej stronie ze myslalam ze oszalje jakby pekalo cos:(
powiedz mi cos jeszcze o tym aty-tg???co lekarz twoj mowil na podwyzszenie takiego czego ????
wiesz co w labo powiedziala ze powiekszone tpo to hasimoto i tak samo pisze na necie ze anty-Tpo swiadczeny o hasimoto nie anty - Tg??????????
-
kapturnica wrote:Mrrr
Kapcia jak ja lubie jak tak piszesz pieszczoszkowato hhyhyhyhy
no to ja sie ciesze ze Ty sie cieszysz
Nom a teraz gorsze wiesci niestety @ nadeszła pojawiło sie znowu plamienie ale w znacznie intensywniejszym odcieniu czerwieni wiec co dupa dupa dupa dupa:( -
Pomiary stężenia anty-Tg są istotne w diagnostyce zróżnicowanego raka tarczycy (DTC): w wykrywaniu, monitorowaniu leczenia i wykrywaniu wznowy – w charakterze oznaczeń towarzyszących pomiarom Tg. Nadto, wzrost poziomu anty-Tg w seryjnych oznaczeniach u chorego po zabiegu chirurgicznym/ablacji, może być zastępczym markerem nowotworu, w przypadkach, kiedy przeciwciała anty-Tg uniemożliwiają miarodajne oznaczenia Tg. U chorych całkowicie wyleczonych następuje spadek poziomu anty-Tg do wartości niewykrywalnych w okresie 1 do 4 lat, przy wyleczeniu częściowym anty-Tg w stężeniach wykrywalnych pozostaje. Wzrost stężeń anty-Tg u takich osób jest na ogół pierwszą oznaką wznowy.
-
A co mial mowic??mimo ze u mnie na szczescie poziom przeciwcial jest niski to i tak hashimoto jest jak marzenie...Ja jestem na lekach i teraz tsh mam w granicy 0,5 na szczescie unormowalo sie szybko..Anty tg to antygeny przeciwko tyroglobulinie czyli hormonowi tarczyc
http://www.endokrynologia.net/tarczyca/badania-przeciwcia%C5%82-przeciwtarczycowych-atpo-trab
Poczytaj na spokojnie..Sama pisalas ze keidys juz mialas zapalenie tarczycy wiec w szoku jestem ze wtedy antygenow ci nie zbadano..Z tego co moj endo mowil to czasem wysokie antygeny moga byc przyczyna problemow z donoszeniem ciazy , ale w wypadku kiedy ft4 szaleje...
Co do owulacji..No mowic mowila ale nasz org nie jest maszyna i my sobie a on sobie neistety...
W internecie ejst duzo stron na temat hashimoto..I watek hashimoto poszukaj na ovu bo mamy zalozony i duzo sie z niego mozesz dowiedziec
