Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKasiek bo wykrzyczeć się trzeba, a jak nie do niego to do kogo???
wiem, ze 2 cykle to długo, ale masz rację z tym, że chociaż org sobie odpocznie....kurcze chciałabym nie być jak zepsuty zegarek, mówiąc, że będzie ok, ale wiem że będzie...Twój teraz i tak choruje, więc maj były też być może na straty, i on zdąży się podleczyć i Ty odpocząć a lipiec do dobry czas - urodzisz w kwietniu - tak jak chciałaś na wiosnę
powściekaj się dzisiaj, a od jutra zacznij planować popijawkęfajny czas przed Tobą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 16:38
kapturnica lubi tę wiadomość
-
No popijawke juz mamy umowiona na sobote...fajnie bo bedzie nas 8 wiec pub jest nasz ehhehehe
No dlugo dlugo , ale co poradzic??Praca i jakis statut materialny najwazniejszy bo mlody coraz wiecej potrzebuje , a on jest na 1szym miejscu.....,..A jak drugie przyjdzie miedzy czasie to bedzie ..jak nie to mam pocieche z niego...
Chyba to daje najwieksza radosc , ze mlody juz jest..Dlatego wszystkim Wam kobitki co nie macie dzieciaczkow zycze z calego serducha jak najszybciej tego pierwszego..Bo jak juz bedzie jedno to instynkt macierzynski juz zostanie zaspokojony w jakis sposob i chyba wtedy latwiej starac sie o nastepne...Chociaz wcale nie tak bez cisnienia calkiem tez.....Ja zawsze swoje niepowodzenie moge zmniejszyc przytulaskiem z synem..I tego Wam zabulki zycze..Jak najszybciej brzunia...
Kochana jestes malenka cmok
No nic a ja od dzis zaczelam popijac ziolka na droznosc i powiem wam laski , ze smak rumiankowy , delikatny i lekki i nawet sa smaczne..Mozna pic bez problemu...Takze day by day pijemy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 16:59
Malenq lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:No popijawke juz mamy umowiona na sobote...fajnie bo bedzie nas 8 wiec pub jest nasz ehhehehe
No dlugo dlugo , ale co poradzic??Praca i jakis statut materialny najwazniejszy bo mlody coraz wiecej potrzebuje , a on jest na 1szym miejscu.....,..A jak drugie przyjdzie miedzy czasie to bedzie ..jak nie to mam pocieche z niego...
Chyba to daje najwieksza radosc , ze mlody juz jest..Dlatego wszystkim Wam kobitki co nie macie dzieciaczkow zycze z calego serducha jak najszybciej tego pierwszego..Bo jak juz bedzie jedno to instynkt macierzynski juz zostanie zaspokojony w jakis sposob i chyba wtedy latwiej starac sie o nastepne...Chociaz wcale nie tak bez cisnienia calkiem tez.....Ja zawsze swoje niepowodzenie moge zmniejszyc przytulaskiem z synem..I tego Wam zabulki zycze..Jak najszybciej brzunia...
Kochana jestes malenka cmok
No nic a ja od dzis zaczelam popijac ziolka na droznosc i powiem wam laski , ze smak rumiankowy , delikatny i lekki i nawet sa smaczne..Mozna pic bez problemu...Takze day by day pijemy...
ehh....mądrego to az miło posłuchac kurcze Kapciu Ty to zawsze masz racjekapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKap: "Chyba to daje najwieksza radosc , ze mlody juz jest..Dlatego wszystkim Wam kobitki co nie macie dzieciaczkow zycze z calego serducha jak najszybciej tego pierwszego..Bo jak juz bedzie jedno to instynkt macierzynski juz zostanie zaspokojony w jakis sposob i chyba wtedy latwiej starac sie o nastepne...Chociaz wcale nie tak bez cisnienia calkiem tez.....Ja zawsze swoje niepowodzenie moge zmniejszyc przytulaskiem z synem..I tego Wam zabulki zycze..Jak najszybciej brzunia..."
Wiesz jak Ty już coś napiszesz....to aż cieplej na serduchu:-)w imieniu kobitek starających się o pierwsze maleństwo DZIĘKUJĘkiniaczek84, kapturnica, Idia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No uff wreszcie doszlam do ladu z sis zeby jakis hotel w zakopcu znalesc..Z nia mozna ocipiec czasem ehehehe
Ale juz mamy czarny potok..mam nadzieje ze bedzieok...Zdjecia ma cudne..
Przy okazji wygrzalam moje rurki w okladzie z borowin..Troche ciezko sie w to łajno zawijac z tylu i przodu ale sie udalo folia docisnac ..Przy okazji dogrzewalam sie suszarka ..ojj podgrzewalo..Do teraz czuje cieplo na pleckach....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 21:30
Malenq lubi tę wiadomość
-
Hej, dziewczynki jak zrobię jutro progesteron to będzie za wcześniej ? Bo ja w środę czyli równe 7 dni po owulce mam pracę od 09:30 do 21 ach ciężkie życie optyka
w sumie zawsze tak pracuje i co drugi dzień dlatego nieraz mam utrudnione zadanie z tymi wynikami i wizytami u lekarzy.
Dziewczyny śliczne te Wasze avatarkiMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
a jeszcze mam takie pytanko czy ten progesteron na pewno nie robi się na czczo ? bo w sumie na 100% nie wiemMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
nick nieaktualny
-
Jutro prenatalne. Dziś byłam u mojego giną z twarzą i tym co zalecił skonsultować pediatra i dentysta. Mogę już chodzić, dawki leków zmniejszone do połowy. Powitał mnie w II trymestrze
Cudak wspinał się po łożysku. Taternik będzie!olcia87, Malenq, Elfik lubią tę wiadomość
-
Madziara wrote:Ja robilam na czczo bo rano przed praca a sniadan nie jadam...ale mysle ze powinno sie nie jesc..ale to chyba od lab zalezy..ja robilam w 21 dc a mialam owulke w 16 dc
to ja też zrobię jutro na czczodzięki i mam nadzieję, że będzie w końcu duży, bo moja lekarka nie chce mi dać luteiny
twierdząc, że to stara szkoła że dają luteinę
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
nick nieaktualnyBry bry....słonecznie:)
Kasiek to żeś rurkom dogodziła ciepełkiem:-)
u mnie tempka dziś taka sama jak wczoraj 37,21, jajnior prawy ciska się, ale słabiej...za to już po śniadaniu jestem, nigdy tak wcześnie nie jadłam, a dziś w trakcie robienia śniadania dla A. tak mnie ścisnęło, że miałam dwa wyjścia, albo szybko zjeść, albo się położyć
wybrałam jedzonko hehehe (owsianka z serkiem wiejskim, jagodami mrożonymi i płatkami migdałowymi - pychotka:)
to podeślij linka na ten hotelik, chociaż z daleka looknę sobie na śliczne miejsce...ech pozazdrościć...ja swoją sis też chcę namówić na jakąś wyjazdówkę, ale w grę wchodzi też tylko taki weekend co jej młody na zawody by pojechał hehehe...
miłego dzionka:)
lecę po kawkę...