Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
hello kochaniusie..Ale sie mi ciezko z lozka sciagalo masakra...Ostatnio spioch ze mnie...
Malenqa ten zesmy wybrali http://www.czarnypotok.pl/ my na 2dni a oni zostana dluzej bo ja nie mam co z psem zrobic..Poltora dnia na suchej karmie i jednej mokrym wytrzyma,,,
Malenqa no no no niezle niezle...Oby to sciskanie na jedno wrozylo..Bo u mnie przed @ zawsze mam sensacje zoladkowe niestety..Ale wszystko co jest inne od dotychczasowych cykli zawsze wrozy optymistycznie..
U mnie sis 10lat mlodsza i to ona raczej wyciaga mnie..Ja juz z tych co sie za bardzo ruszyc z domu nie chce..Ale do zakopanego zawsze jestem chetna..Zeby jeszcze ceny byly nizsze -
nick nieaktualnyhehehe ja się zerwałam skoro świt (tzn. mój A. przed 4tą się obudził i zaczął na mnie "patrzeć" - jak tak wlepiał swoje ślepia to i mnie obudził...czułam te jego oczyska:D:D:D)....Tobie po tych borowinach tak dobrze się spało:-)
hihihi ja jestem najmłodsza i moje obie sis (jedna 11 lat starsza i 7 lat starsza) i to ja zawsze wyciągam hiiiihihihi...
u mnie też zawsze przed @ mam tak z żołądkiem, jelitami itp......więc trzeźwa jestem.....inne niż dotychczas to są piersi...od 15dni powiększone, wrażliwe itp...a tak to wszystkie objawy bardziej na @ niż.......
wiem, my też jak wyjeżdżamy to max. na dwa dni (jedną noc) bo 2 psy i 2 koty mamy:-) przyjemność przyjemnością - ale obowiązki są....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 07:11
-
nick nieaktualny
-
No jak dozyje do tego dnia to bedzie mily hyhyyhyh
Hotel ladny troche uwazam za drogi ale skoro funduja to biere
Sama pewnie wolalabym jak to ja pojsc na te jedna noc na kwatere i tak wiekszosc czasu spedzimy poza hotelem a przespac to ja moge sie bylegdzie byle glowe przytulic w suchym miejscu
No widzisz to zrozum swoej starsze w srednimwieku siostrzyczki ze sie im nie chce..Bo anwet nie wiesz jak mi sie nie chce wiele rzeczy..Starosc nie radosc i mlodosc nie wiecznosc
Malenq lubi tę wiadomość
-
Malenqa potrzebuje pomocy help!!! Ty masz psy no nie..Mlody wczoraj bawil sie z psem w domu..i zlapalam dzis pchle!! Jestem przerazona bo zlapalam ja w salonie na wykladzinie..Wykladzina ma dosc wysokie wlosie..Jesuu teraz boje sie ze tych pchel jest w uj skoro jedna skakala zywa
Nigdy w domu ich nie mialam nawet jak pies jako szczeniak w domu caly czas przebywal....Pies nie ma mozl kontaktu z innymi psami bo jest za ogrodzeniem,.,,skad moze je meic??Dzis go przegladnelam i widzialam 2na nim
Dzis kupie dla psa szampon , obrozke ma ale jak widac uja daje
Ale najwazniejsze!!!!
Wiesz co kupic zeby w domu spryskac albo wymyc zeby zabic ewentualne sukinsyny zanim zaczna nas gryz??Zalamana jestem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 08:15
-
nick nieaktualnypchły złapać mógł nawet od myszy, co mu na zewnątrz do miski zaglądała hehehe...
A tak poważnie - nie wiem...Kasiek moje psy są w kojcu na zewnątrz i nie mają wstępu do domu...pcheł na nich nie widziałam dobrych parę lat....i nigdy ich w domu nie miałam...
na jakimś forum:
"Do tego proszek do posypania materacy, łóżek, dywanów... a więc wszystkiego, czego nie da się włożyć do pralki Ten proszek odkurza się po upływie pół godziny podczas wielkiego wietrzenia, bo nie powinno się tego wdychać. Worek z odkurzacza trzeba potem od razu wyrzucić, żeby nie był w domu.
Można tez użyć preparatu w sprayu. Ale chyba taniej wychodzi posypka.
Wszystko co mozna prać nalezy wyprać w wysokiej temperaturze, a czego się nie da w wysokiej, to z dodatkiem płynu do dezynfekcji prania, lub ostatecznie z octem - dolewa się do płukania.
Jeszcze lepiej jesli mamy suszarkę, to tam dodatkowo działają wysokie temperatury.
Podłogi nalezy codziennie odkurzać, wszystkie szpary i zakamarki, a panele, kafle itp. umyć z dodatkiem octu.
Pchły nie rozwijają się na kocie, tylko właśnie na podłogach w zakamarkach, w meblach itp. Pchła składa jaja, ale one nie przyczepiają się do sierści jak te, które składaja wszy. Te od pcheł spadają z kota i wykluwają się w ciepłych zakamarkach naszego mieszkania. Potrafią tam czekac wiele miesięcy. Dlatego walka z nimi jest tak trudna."
"Pranie wszystkich kocy, narzut itp. Zasypanie środkami przeciwpchelnymi dywanów
(po wytrzepaniu i wypraniu czy wyczyszczeniu) i tapicerowanych mebli. Konieczne
może być pranie pościeli i czyszczenie materacy. Bardzo dokładne odkurzenie pod
meblami i innymi rzadko sprzątanymi miejscami (gdzie jest kurz i
ciemno)-zwłaszcza wszelki szpary. I umycie i zasypanie tych miejsc środkami
owadobójczymi (ale uwaga z tym ostatnim gdy jest dziecko w domu-nie wolno!).
Pchły żerują na zwierzętach, ale bytują i rozmnażają się w otoczeniu.
Jeśli już nic nie pomoże konieczna może być profesjonalna firma. Bo pchły to nie
tylko upierdliowość, ale roznoszą choroby (np pasozyty)
Przydać się może wizyta u lekarza weterynarii, oni z reguły wiedzą jak sobie z
tymi gadzinami radzić (bo tych choler nie da się załatwić tylko odpchlając
zwierzęta) "
nie wiem jakie są preparaty... -
nick nieaktualny
-
mialam taki aerozol co sie daje na psa..caly dywan wypsikalam..Mam jeszcze raid taki proszek przeciwko biegajacym owadom pewnie zesypie caly dywan./..
i POTEM GO ODKURZE...
Podjade do weterynarza moze on mi cos doradzi..Kumpela mi pisze na gg ze ona wyprala dywan sazamponem przeciw pchlom i pomoglo -
Olcia, znalazłam bardzo fajny wątek
Nazywa się jak się nazywa, znajduje się na forum na jakim się znajduje, ale nie ma to znaczenia, bo:
1.odpowiedzi są merytoryczne
2.przystępnie tłumaczą jak estradiol i progesteron wzrastają i maleją, co oznaczają ich poziomy...
3. o co chodzi z tą owulacją
i przy okazji parę innych fajnych informacji.
Myślę, że jest to naprawdę fajnie opisane, bo człowiek wraca z lab, niby ma normy na wyniku, a nadal ciemny jak chłop pańszczyźniany...
http://abrahamisara.pl/forum/pytania-do-lekarza/problem-z-pekaniem-pecherzykow/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 08:44
olcia87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobrze, że zobaczyłaś zaraz po wizycie psa, a nie tydzień później... więc jeszcze zdążysz wszystko wyczyścić...gdzieś tam napisano o occie....
jak masz jak to wynieś dywan na zewnątrz a podłogi octem i oczywiście ubrania wczorajsze...
kurczę współczuję... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasiek nigdy więcej w domu......
ja tez czasami tak krzyczę do mojego "TO SĄ OSTATNIE PSY JAKIE MAMY!!!" na co mój się śmieje, bo wie, że strasznie kocham sierściuchy.....
3mam kciuki za udane i owocne zakupy broni!!!!!!!!!!!!Idia, Idia lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Olcia, znalazłam bardzo fajny wątek
Nazywa się jak się nazywa, znajduje się na forum na jakim się znajduje, ale nie ma to znaczenia, bo:
1.odpowiedzi są merytoryczne
2.przystępnie tłumaczą jak estradiol i progesteron wzrastają i maleją, co oznaczają ich poziomy...
3. o co chodzi z tą owulacją
i przy okazji parę innych fajnych informacji.
Myślę, że jest to naprawdę fajnie opisane, bo człowiek wraca z lab, niby ma normy na wyniku, a nadal ciemny jak chłop pańszczyźniany...
http://abrahamisara.pl/forum/pytania-do-lekarza/problem-z-pekaniem-pecherzykow/
dziękuję Ci bardzo :*
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
O k... no taka pchla jak widze, to lepsze niż zapowiedziana wizyta teściowej..
ja to sobie nie wyobrażam, chomik jestem, jak by tu całe mieszkanie wyczyścic, wszytkie rzezcy zasypać...
jej
a to jedyna rzecz, dla której warto mieć dom - siersciuchy!!!
Ja za bardzo je kocham, żeby je mieć jak nie mam dla nich czasu,a teraz ewidentnie nie mam, ale na starość zaszaleję
Ja to jestem z tych co nie ma dla mnie piękniejszego widoku niz taki szczęśliwy szczeniak biegający z czystej radości zycia.
nawet dzieci w nosidełku nie wywołuja u mnie takiego bananaMalenq lubi tę wiadomość