Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Malenq wrote:robotka ZDRÓWKA
Kasiek a Ty padłaś od tego sprzątania, czy psa kąpiesz???ale pamiętaj o Jego budzie, posłaniu tam one się namnażają....
ja nadal czekam na swój wynik, jutro minie tydzień...on chyba qwa piechotą do mnie idzie....
Slonce padlam powiem ci szczerze...Psem i buda zajme sie jutro dzis juz nie mam sily..Jeszcze mlody mial dosc duzo naspr do nauki i zeszzlo nam zanim go przepytalam.,Babe pogielo 40str z przyrody to uwazam troche zbyt wiele jak na raz..Samej mi sie mieszao ehhhMalenq lubi tę wiadomość
-
olcia87 wrote:hej wynik progesteronu to 10,5 w 21 dniu cyklu to dobry ? w poprzednim cyklu miałam 4,2 norma to 0,95 do 21 myślicie że owulka była ?
-
Oj tak, grunt to mieć dobry powód do zmartwienia
Po tych prenatalnych badaniach wreszcie jestem spokojna i szczęśliwa. Może nie były one niezbędne bo prawdopodobieństwo wad było małe, ale mi po tym jak wcześniej się staraliśmy, jak potem ten ból i plamienia były, było bardzo potrzebne. Psychiczna ulga. Uff warto było wydać każdą złotówkę.Malenq lubi tę wiadomość
-
Milcia wrote:Malenq, podejrzałam Twój wykres i naprawdę wygląda super. Trzymam kciukasy za pozytywny test.
Milcia a co sądzisz o moim ? przy tym progesteronie dzisiaj 10,5 ?Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
nick nieaktualnyMilcia Ty kciukasy, a ja nogi coby nic nie poleciało....spokojnie czekam sobie do piątku...
Kasiek Twój młody to w olimpiadzie jakieś że 40str..ktoż tyle wykuje???że Ci się mieszało to od oparów hehehe...ja z biologii nigdy mocna nie byłam:P:P:P
oj biedna Ty z tym pucowaniem, tylko co wczoraj czyściłaś, a dzisiaj...same kłody pod nogi....
no dzwonię dzisiaj a Oni, że jeszcze nie mają...kuźwa w XXI w tydzień czekać na zwykły wynik...żeby to jakaś ebola, hiperbola lub coś innego a to ino zwykły progesteron....grrr jutro od 8smej będę ICH napastować..chyba, że z rańca tempka mnie hukiem zwali na dół....
Kasiek nie dziwię się, że padnięta jesteś...ja niby tylko ogródek, trochę koszenia a już oka się zamykają....
Idia ja czytałam trochę o tych badaniach i też kasę bym wydała, jak jest taka możliwość to czemu nie...a jak MAMA spokojna to i cudaczek teżkapturnica, Idia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Idia wrote:No i jeszcze bezcenne godzinne podglądanie Cudaka
Właśnie wlałam w siebie litr maślanki.... Koszmar z dzieciństwa mnie dopadł
A to dopiero poczatek
Olcia w tym linku, KT podeslalam tez była o tym mowa, dlatego podeslalam
Naprawdę jest tam dużo fajnych odpowiedzi, właśnie nie tylko dotyczących niepekajacych pęcherzyków.
Każdej polecam
Ja dziś sobie przypomniaam o miksturze z dzieciństwa, co brzmi zabwnie jak na pisze skład.
Łyżka spirytusu,
Sok z jednej cytryny
Łyżka miodu
Odrobina masła
Wybeltac, popijac co jakiś czas lyzeczk'ę
Mężowi się spodoba bo spiryt jest, może i się uda poserduchowac
Ja sama właśnie zaczeła się tym leczyć, bo jeszcze jeden dzień z kaszlem, gilami, bólem głowy i ogólnym osłabieniem i zaczne mordowac,!
A nie, nie mialabym na to siły...
Ja dziś trochę posprzatalam ale jak czytam, ze wy cała chalupe ogarnelyście to jestem zmeczona od samego czytania
Mal, gdzie ty ten wynik robilas w Niemczech?
Ta, tu się śmieje, a zobaczymy co jutro z moim wymyśla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 21:14
kapturnica, olcia87, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo ci mowie ...wszystko to ,...wez sobie jeszcze jakies husteczki nawilzajace zeby tam sie wiesz ...recznik maly...i na spokoj...nie taki diabel zly...jak beda ok to wszystko powiedza i wytlumacza a jak zostaniesz ...oby nie to twoj maz ci dowiezie .,,:)jakies kosmetyki ...i przybory toaletowe..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 23:05
Idia lubi tę wiadomość