X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    My dzisiaj świętujemy swoje święto, bo mamy rocznicę ślubu :)
    Milcia to 100lat z okazji waszej rocznicy!!!..Abyscie sie nie pozabijali do starosci ;) Wiem wiem dziadowski zart.. ;D

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek nie głupia, tylko dumna:) super gratulacje:)
    ach no tak dzień dziecka...my składaliśmy życzenia brzuchowi hhehehehe...to ja mam coś nierówno pod sufitem....heheheh

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też dzisiaj składał życzenia brzuchowi :)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    Kasiek nie głupia, tylko dumna:) super gratulacje:)
    ach no tak dzień dziecka...my składaliśmy życzenia brzuchowi hhehehehe...to ja mam coś nierówno pod sufitem....heheheh
    Al3e w tym brzuchu przeciez jest dziecko...to mozna skladac....A za rok juz sama zlozysz i dostaneisz w zamian soczystego ufajdanego mlekiem calusa heheheheh
    Tak kochana sa i te gorsze i te lepsze chwile w zyciu rodzica...Ale pamieta sie tylko te dobre :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 08:53

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia gratuluję takie zdolnego syna.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    Kasia gratuluję takie zdolnego syna.
    Laski kazdej zycze by w szkole nie miala z dzieciakiem problemow bo to naprawde szczescie jak nie trzeba stac z batem nad glowa by sie uczylo.......
    Kurde mam nadzieje ze sie mi nie zepsuje w gimbazie w przyszlym roku...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 08:56

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze mi wszyscy powtarzali , ze zobaczysz jakie beda problemy z chlopakiem itd... Powiem wam , ze chyba plec to tu raczej nie ma znaczenia..Bo i dziołcha moze dac popalic..Ja to bylam skunksiara i buntowniczka majac 16lat..Ehhh dalam matce popalic niezle...

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek nie zepsuje, moja sis też się o to bała...a teraz ma 17lat (jej chłopak) i nadal dobre ocen....zdolne dzieciaki macie i tyle:)
    Naprawdę 100% to jest COŚ:) masz prawo chodzić dumna jak PAW i masz prawo do łez....
    taaa wiem, że COŚ tam w brzuchu jest, ale śmiesznie jest gadać do brzucha:D:D:D
    zjadłabym łososia...i zupę ogórkową...hehehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 09:03

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mieszanka wybuchowa heheh
    Nie jest smeiszne..Ja pamietam ze od niskiej ciazy moj malz rozmawial z brzuchem jak rpzychodzil z pracy..Kladl sie obok i tarmosil za brzuch i mowil co slychac , czy byl grzeczny..To normalnme i nic w tym szalonego..Przeciez za jakis czas zobaczysz najwiekszy cud..Cud Twoj i malz.. :) I pamietaj , ze dziecko czym wiecej sie z nim rozmawiam tym jest spokojniejsze i lepiej sie rozwija..Ja z brzuchem gadalam zawsze... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 09:03

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiesz jak sama jestem to sobie też z tym małym "terrorystą" gadam, ale śmiesznie to wyglądało i brzmiało jak mój A. dzisiaj klęczał i życzonka dla brzusia składał...hehehe myślałam, że to ja się rozkleję...dla mnie to nowość i tak jakoś na razie dziwnie się czuję...
    ciekawe jakie atrakcje elfik dla swojej malutkiej wynajdzie.......
    dobra a Tobie młody zrobił prezenta, a Ty mamusiu co tam mu dałaś....
    mój siostrzeniec to mniej więcej od 10r.ż chciał pieniążki...takie czasy...

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No standard ..kasiora hehehe..Z tym , ze tym razem mlody chce jakies doladowanie w swojej grze na necie..Wiec nie ma wyjscia trzeba sie szarpnac..U mnie etz tak od 10roku to kasa w modzie..Mlody wiecznie na cos zbiera..jak ma juz to co chce , to zbuera na kolejna rzecz ;)

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kap,gratulacje :-) pewnie, ze trzeba się cieszyć, każdy chce mieć zdolne dziecko, ale prawda jest taka, ze trzeba się nauczyć pracować, bo potem bez pracy nie osiągnie się niczego.
    Jak powiedział Einstein, 95% geniuszu to ciężka praca...
    Jak młody umie przysiasc to jest coś.:-) sciskam cie mocno:-)

    A ja jestem tak wychowana, ze nie wypada się chwalić sobą, to i rodzina nie umiem, a muszę się nauczyć, żeby czasem tez tak po prostu dobre słowo o corci powiedzieć..:-) :-)
    Niech młoda wie, ze rodzice są z niej dumni.. Choć dziś bym udusila bo marudzi i jojczy:-) :-) :-)

    A teraz ma najfajniejszy wiek, jak czasem cos powie to rodzice jak kostka masła...

    Ale czasem to nas rozwala, kiedyś oglądała nasze stare zdjęcie z Piotrem na ścianie i mowi - to jest mama, to jest tata, ... A gdzie jest Ida?
    Cieszę się, ze ma pełna rodzine i tate i mame obok.

    Ja uważam, ze warto mówić do brzucha, dziecko uczy się waszego głosu i na pewno czuje cieple fluidu, choćby po tonie glosu :-)
    Ja jakoś nie miałam weny, wolalam sobie poczytać książeczki, no i cos w tym jest bo Ida uwielbia książki od malucha.:-) :-) :-) :-)
    Ale jak pierwszy raz małż usłyszał od niej 'nieprzeszkadzaj, ja citam" od 70 cm karła, to prawie usiadł..:-) :-) :-) :-)
    Mowie mu, widzisz, tu tez zawsze wolisz poczytać niż ze mną pograć, to dobrze ci tak!:-) :-) :-) :-) :-)

    Malenq, kapturnica lubią tę wiadomość

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    wiesz jak sama jestem to sobie też z tym małym "terrorystą" gadam, ale śmiesznie to wyglądało i brzmiało jak mój A. dzisiaj klęczał i życzonka dla brzusia składał...hehehe myślałam, że to ja się rozkleję...dla mnie to nowość i tak jakoś na razie dziwnie się czuję...
    ciekawe jakie atrakcje elfik dla swojej malutkiej wynajdzie.......
    dobra a Tobie młody zrobił prezenta, a Ty mamusiu co tam mu dałaś....
    mój siostrzeniec to mniej więcej od 10r.ż chciał pieniążki...takie czasy...

    Kochana, i od razu zrób album i kolekcjonuje akcie chwile, potem sie zapomina, aja sama się wzruszylam, jak sobie wyobrazilam taka scenę, a w ci'azy nie jestem.
    A powiem ci, ze u ciebie 10 lat, a jak Piotra siostrzeniec o 7 roku życia chciał kasę? I sytuacja wygląda tak, szwagierka otwiera nam drzwi, a młody zobaczył nas i leci do pokoju swojego i wraca z portfelem KT nam bez slowa otwarty podsuwa pod nos...

    A szczerze, to cos muszę znaleźć jakaś impre, na pewno jakieś atrakcje będą, ja trochę się wyprztykalam z pomysłów... :-) :-) :-)

    kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa kazde dziecko nabiera wysokiej samooceny jesli czuje sie dowartosciowywane przez rodzicow..Wiem to z wlasnej autopsji..Moj styary mnie gnoil i dlugie lata zeszly zanim zrozumialam ze nie ejstem nikim gorszym od ludzi ktorych mijam..Dlatego pwoeidzialam sobie , ze mlody zawsze bedzie wspierany.
    Mow jak najwiecej o corci...Co zrobila , jak zrobila..I najepiej niedaleko niej..Jak troszke pdorosnie zobaczysz reakcje..Niby sie tu bedzie bawila itd a ucho rozciagnie na kilometr..To duzo daje , podbudowywyuje dzieciaka i dodaje skrzydel by moc wiecej ;)

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    Kochana, i od razu zrób album i kolekcjonuje akcie chwile, potem sie zapomina, aja sama się wzruszylam, jak sobie wyobrazilam taka scenę, a w ci'azy nie jestem.
    A powiem ci, ze u ciebie 10 lat, a jak Piotra siostrzeniec o 7 roku życia chciał kasę? I sytuacja wygląda tak, szwagierka otwiera nam drzwi, a młody zobaczył nas i leci do pokoju swojego i wraca z portfelem KT nam bez slowa otwarty podsuwa pod nos...

    A szczerze, to cos muszę znaleźć jakaś impre, na pewno jakieś atrakcje będą, ja trochę się wyprztykalam z pomysłów... :-) :-) :-)
    Nie no mlody nigdy do nikogo sam by tak nie zrobil...Wychowanie to podstawa i pokazanie co mozna a czego n ie..Ale jesli ktos go pyta co by chcial i wymienia..To najczesciej wlasnie ejst to kasa..Juz wiem , ze mozna nie trafic z prezentem.....(kupilam mu raz robota na mikolaja jak mial 6lkat i sie kurna poplakal ze mu sie nie podoba ) hehehehe
    Nie zazdroszcze ciezko non stop wymyslac jakies atrakcje

    Tempka poszla w gore ? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 09:42

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie jak tempka????

  • kiniaczek84 Autorytet
    Postów: 1307 291

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Doberek:)Najlepszego z okazji Dnia Dziecka:)

    kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość

    9f7j3e5e8v9541eg.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapuniu kochana. Ja wiem o tym, moii rodzice w sumie mnie chwalili bo zawsze inteligentna, ale raz podslyszalam jak miałam cos kolo 12 lat, jak ojciec powiedział, ze jestem nieładna, i to pokutuje do dzis. Nawet jak się wyrychtuje jak pokój dla nowożeńców na wsi, faceci się oglądają, laski maja kwaśne miny, a ja i tak nigdy nie czułam się superlaska, nawet przez chwile.
    Nie powiedział nic nieprawdziwego bo z powodu tarczycy byłam przytyta, miałam wiecznie prze tłuszczające się włosy i pryszcze... Zatem sama prawda niestety..:-) :-) :-) :-)
    Dobrze, ze ja od dziecka sama zawsze cenilam wiedzę i inteligencję i chciałam wiedzieć jak najwiecej, bo to mi imponowalo, ale jak człowiek dorasta w grupie rówieśników, to nie zawsze to takie proste.

    Wiesz z drugiej strony wielu moich znajomych ma dzieci, KT tak wychowują, wychwalaja pod niebiosa, a potem to takie rozwydrzone bachory, w szkole pyskuja, są najmadrzejsze i wszystko im się należy.
    Dlatego kluczem jest, zęby złapać ten zloty środek, bo takiej gwiazdy, nawet jakby miała mieć przez to lepiej w życiu nie zniose. ..

    A spokojnie, u mnie to czasem AZ dziwnie wygląda, młoda puzzle vulozy, albo naklejki , albo cos skuma, to jej mowie, Ida jest mądra, poradziła sobie:-)
    A ona się puszy:-) :-) :-)
    Ale przez te długie nie chodzenie, to się zrobiła len i oprócz tego muszę znaleźć sposób na jej "nie dam rady" jakma cos fizycznego zrobic, bo młoda jeszcze nie ma ambicji,na która można by nadepnac :-) :-) :-) :-) :-)

    kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    Kapuniu kochana. Ja wiem o tym, moii rodzice w sumie mnie chwalili bo zawsze inteligentna, ale raz podslyszalam jak miałam cos kolo 12 lat, jak ojciec powiedział, ze jestem nieładna, i to pokutuje do dzis. Nawet jak się wyrychtuje jak pokój dla nowożeńców na wsi, faceci się oglądają, laski maja kwaśne miny, a ja i tak nigdy nie czułam się superlaska, nawet przez chwile.
    Nie powiedział nic nieprawdziwego bo z powodu tarczycy byłam przytyta, miałam wiecznie prze tłuszczające się włosy i pryszcze... Zatem sama prawda niestety..:-) :-) :-) :-)
    Dobrze, ze ja od dziecka sama zawsze cenilam wiedzę i inteligencję i chciałam wiedzieć jak najwiecej, bo to mi imponowalo, ale jak człowiek dorasta w grupie rówieśników, to nie zawsze to takie proste.

    Wiesz z drugiej strony wielu moich znajomych ma dzieci, KT tak wychowują, wychwalaja pod niebiosa, a potem to takie rozwydrzone bachory, w szkole pyskuja, są najmadrzejsze i wszystko im się należy.
    Dlatego kluczem jest, zęby złapać ten zloty środek, bo takiej gwiazdy, nawet jakby miała mieć przez to lepiej w życiu nie zniose. ..

    A spokojnie, u mnie to czasem AZ dziwnie wygląda, młoda puzzle vulozy, albo naklejki , albo cos skuma, to jej mowie, Ida jest mądra, poradziła sobie:-)
    A ona się puszy:-) :-) :-)
    Ale przez te długie nie chodzenie, to się zrobiła len i oprócz tego muszę znaleźć sposób na jej "nie dam rady" jakma cos fizycznego zrobic, bo młoda jeszcze nie ma ambicji,na która można by nadepnac :-) :-) :-) :-) :-)
    To puszenie mnie rozbawilo..Oczywscie ze we wszystkim zloty srodek musi byc..Ale jak sama widzisz pamietasz slowa ojca do dzis...To troche krzywi psyche zwlaszcza mlodego czloweika , ktory dopiero rozwija sie...Ja tez nie bylam rozmiaru xs a moj stary podkreslal na kazdym kroku ajka to gruba sFFinia ze mnie...Juz bym chyba wolala jak Ty podsluchac co mwoi niz slyszec to prosto w twarz,.,, Chyba dopiero jak mialam 18lat i zaczelam miec wlasna kase poczulam sie dowartosciowana,.Mialam za co zadbac o siebie i poczuc atrakcyjna..Ale czas przeobrazania sie jak to mwoia w labedzia to bylo wieczne podcinanie skrzydel...
    Nawet jak katem gdzies uslyszal , ze mam pcos to na caly ryj powiedzial , ze zadna ze mnie kobieta bo dzieci miec nie bede , aaaaa i dodal ze pusta jak wydmuszka... ;)
    To sie nazywa motywacja do dzialania eheheh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 10:22

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu radio Gdańsk.

    Młoda jednak jest chora, ma stan podgoraczkowy, jej jojczenie jednak nie było z czapy...

    Oficjalnie składam podziękowanie tworcom swinki peppy, to jedyny środek przeciwbolowy, w dzień i w nocy, gdyby nie Peppa, to bym chyba czasem oknem wyskoczyła... Zatem dla świnki Peppy, chrum, chrum, hura!!:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

    Tempka oczywiście w dół, poniżej linii. Może ja nie mogę zaciazyc bo nie żyje od dawna, tylko tego nie zarejestrowałam, jak w horrorze:-) :-) :-) :-)

    Dziewczyny, nie pocieszajcie mnie tu tylko, bo sobie nie życzę użalania ;-) , ale ja juz nie licze na swój organizm.. Cos tam bardzo nie gra i tyle. Może in vitro by pomogło, ale na to nie jestem gotowa...

    kapturnica lubi tę wiadomość

‹‹ 737 738 739 740 741 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ