Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Zdaję sobie z tego sprawę ale zajmę się tym za kilka miesięcy potrzebujemy odskoczni w postaci normalności. Ludzie w większości zachodzą nie wiedząc nie wiedząc kiedy sprubuję tej metody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 12:48
Idia lubi tę wiadomość
-
Joanna0071 wrote:Zdaję sobie z tego sprawę ale zajmę się tym za kilka miesięcy potrzebujemy odskoczni w postaci normalności. Ludzie w większości zachodzą nie wiedząc nie wiedząc kiedy sprubuję tej metody
Podziwiam stoicyzm -
nick nieaktualny
-
Ojj mow sobie ze wszystko dla bombelka..
Potem sie bedziesz martwic rozmiarowka...Ja w ciazy bylam jak son o 28kg przytylam..Poltora roku zajelo mi zwalanie tego..I nawet zbytnio sie nie przykladalam wtedy...
Nio i jeszcze jedno..Na starosc i tak wszystkie bedziemy brzydkie a dzieciaczek bedzie Takze pakuj bez zalu....Jak maluch wycycoli cie to jeszcze zmienisz stroj z kilka rrazyMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeeee tak ja bez żalu....
ale takie fajne bluzeczki sobie pokupowałam zimą hehehehe....a teraz zostałam z listą zakupów hahaha....
tylko tak ciężko przestawić myślenie...wiesz...to nie jest prosta sprawa, że cały czas pamiętam, że to dla dzidzi....
skłamałabym gdybym twierdziła, że nie przejmuję się rozmiarówką....bo ja bardzo, bardzo, bardzo BRZYDKO tyję...robię się jak tubaaaaaaaa......tyję w cycyku, brzuchu, biodrach, udach....wiesz taki jeden wielki kloc....
jak ważyłam 50kg i ćwiczyłam to tylko w tamtym momencie miałam talię odznaczoną, jakoś tak wszystko wyglądało...
teraz brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...
i mi straszne pajączki się robią na całym ciele - fuj.......
wiem, że jak wezmę w ramiona maleństwo, to nic ważniejszego nie będzie...
ale teraz to jest trauma i tyle -
Ty a pocieszyc cie??poczekaj jesio 6miesiecy zobaczysz jaki bedziezz wtedy klocek hhiihhiih
Nie dobijam tylko powoli sie oswoisz z tym ze i rozstepy sie moga pojawic i cellulicik tam i owdzie...Tak to jzu jest..No i piczka juz nie bedzie po porodzie taka sama
Zmienisz sie juz na zawsze..Takze warto sobie mowic ze otwiera sie nowy etap w zyciu...Malenq lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:.
skłamałabym gdybym twierdziła, że nie przejmuję się rozmiarówką....bo ja bardzo, bardzo, bardzo BRZYDKO tyję...robię się jak tubaaaaaaaa......tyję w cycyku, brzuchu, biodrach, udach....wiesz taki jeden wielki kloc....
Toc tyjesz wtedy jak prawdziwa pcowiczka.... Kzda z nas zwl w brzuniu lapie oponkeMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
na pewno po porodzie:) jeśli oczywiście nie dopaddnie Cię baby blues:) poczujesz się pewniejsza siebie:) może nie od razu ale z czasem:)
ja też jestem taki kloc:) jak jestem szczupla(a byłam przez 3 lata po porodzie) to jest okej, ale jak przybiorę jak teraz po hormonach, warzę 67kg. to właśnie jak klocek wyglądam:P choć ja jestem grubokoścista i ubita więc mówią że wagi na mnie nie widac;)Malenq, kapturnica lubią tę wiadomość
-
dziewczyny a odkąd piję tą macę to przysięgam że czuje się o wiele lepiej, niby to tydzień ale jakby mniejszą sklerozę mam!!! i czuję się bardziej energiczna:D
dziś mam wizytę u gienka:D jeju jak sie boje;)
ma prywatny gabinet, w końcu bo kolejki 4 miesięczne mnie nie urządzały
w czwartek zapisałam się na stronie znany lekarz na 17,30:)
dziś mi przychodzi sms z przypomnieniem, no kurka tak to ja mogę żyć!!! ciekawe ile za wizytę sobie policzy, ale jedno wiem że warto do niego iść....Malenq, kapturnica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrobuś to 3mam kciuki za dobre wieści;)
nie zamierzam popłynąć....wiem, że nie mogę sobie pozwolić, na bycie duużym klocem bo mi wtedy automatycznie zdrowie mi się psuje, a szczególnie jelita i trzustka...więc spoko...ja już mam plan naprawczy, na czas "PO"....
aż musiałam zerknąć na opis działania macy:
"Co ważne Maca nie wpływa na zmianę poziomu hormonów w krwiobiegu. Jej działanie sprowadza się do dostarczenia niezbędnych składników odżywczych, będących swoistym „paliwem” napędzającym system endokrynny, umożliwiając produkcję hormonów w ilościach zaspokajających indywidualne potrzeby organizmu."
i czujesz się lepiej:) -
KAsiek już mam spakowane wyniki:D i liczę na jakiś plan po wizycie:D jeju ale wiecie co?? już sie tak tym wszystkim nie emocjonuję tymi wizytami itp:P dla mnie wystarczyło to że jest postęp. teraz trzeba się podrasować
Malenq lubi tę wiadomość
-
Jakby nie patrzyl
prawda jest taka ze decydujac sie na ciaze przyjmujemy ja z dobrem calego inwentarza zarowno dziecko jak i konsekwencje kilogramow, sflaczenia cycuszkow--niestety nie czarujmy sie nigdy juz po karmieniu nie bede takie jak przed nim..No chyba ze sie ma miseczke A i skoczy na male C to wtedy ok moze
A na marginesie pierwszy raz w zyciu salilam nalesiora=przez netaMalenq lubi tę wiadomość