Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynie no tak ale chodzi mi skarbie o to że tsh i betę masz tych samych WARTOŚCI - czy takie rzeczy się zdarzają???
to niedobrze, niedobrze, że jeszcze Ci tsh tak spadło....
drzemki nie było - ósemka nie daje poleżeć...qrwa a autko zepsute, jak mój małż dzisiaj nie wróci, to będę musiała do soboty czekać z wizytą u dentysty (mieszkam na takim popierd...zadupiu że nie mam pksów nawet) buuuuuuuu z tego bólu, to chyba sama sobie ją wyrwę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
o jesuuu ale mi się humor popsuł Twoimi wiadomościami:( i jeszcze straszysz tym straconym cyklem boshhhh czemu to musi być takie poyebane;/
Kaśka a może weź aspirynę na wywołanie @ i gorącą kąpiel??? nawet mi się na rofum nie chce wchodzić;/
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Wyrzucilam stare wykresy , wywalilam owczesny i przygotowany kolejny.
.Nie robie nic Kasia chyba sie poddalam calkiem... Napisalam Ewie na priv..Ze jesli sierpien nie wypali rezygnuje calkiem ze staran..Nie bede latac po lekarzach, faszerowac sie gownem....Po prostu nie bedziemy sie zabezpieczac...Ale w naszym przypadku to sama antykoncepcja jest jego praca....
-
rozumiem że wywaliłaś je z szafki.
Kaśka teraz jesteś wkurfiona, zła i bezsilna, ale spójrz na to z innej strony, jest tyle lasek w podobnej do Ciebie sytuacji, chłop za granicą one tu w PL.
nie trać nadziei prosze Cię.
nikt Ci nie karze chodzić po lekarzach, ja nie chodziłam na monitoringi wiesz od kiedy, bierz te leki podstawowe co musisz i wsio. odpocznij bo ileś Ty na serio się starała? 3 miesiące?? i po 3 miesiącach zachowujesz się jakbyś juz 2 lata to robiła, jesli ma Cię to niszyczyć to lepiej odpuścić. ale ja wiem że jesteś silne babsko i nie poddasz się
mam nadzieję że nie odebrałaś tego jako filozofowanie
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Kasia nie chodzi o ilosc prob,...ale o to ile ja musze na kazda czekac.
..Jesli sie teraz nie uda zalapac na sierpien to byc moze dopiero w grudniu rozumiesz??bo w listopadzie wpadnie na 4dni..Wiec w tym rzecz..Jesli sierpien ucieknie to Kasia w roku ja mam 4proby na 12..Wiec nie sadze ,ze wyolbrzymiam.. -
wiem o czym piszesz ale nie pisz że się poddajesz bo z każdym razem jak będzie Twoj mąż będziesz chciała wykorzystać ten czas jak najlepiej i pewnie każda babeczka mająca taką sytuację jak Ty myśli tak samo.
a na sierpień się załapiesz!!! nie myśl nawet inaczej
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyKasiek to dzisiaj się powściekaj, jutro też, ale później WEŹ głęboki oddech i działaj, nawet w grudniu...., działaj...nie biegaj po ginach, bierz co masz brać, ale się NIE PODDAWAJ niuniek ....
jak już pisałam powściekaj się....
mimo wszystko dziwne te Twoje wyniki z dzisiaj.....
-
nick nieaktualnyno ja wiem....przecież od wielu miesięcy skaczemy sobie po różnych wykresach i już dawno nauczyłyśmy się, że z dziwnych "bezowulacyjnych" były ciąże, a z książkowych zero....to wiemy, że nie zawsze temp. są miarodajne...Robotka1 wrote:mała wyniki wynikami ale chyba poraz kolejny u Kaśki widać że wykresy ma przedziwne i nie ma co żadnemu wierzyć do puki nie zobaczy pozytywa.
ale i tak dla mnie dziwne są te wyniki, żeby tak "łeb w łeb" prawie identyczne??
chujnia i tyle, sama nie wiem co myśleć, ryczałam jak głupia - z bezsilności, wściekłości..........hormony robią swoje i takie wieści mnie rozbiły......
i nie wiem co jest grane, ale że jak? temperatura swoją drogą, szyjka swoje, a beta swoje????
kapturnica lubi tę wiadomość
-
W kazdym razie chuj nie ciaza u mnie Mala nie denerwuj sie bo przeciez masz dzidziola pod serduchem..A ono odczuwa bardzo....
Mam nadzieje ze szybko przyjdzie @ w sobote na wieczor wzielam ostatni dupek dzis 4ty dzien po...Oby szybko sie wsio wyjasnilo -
nick nieaktualnyKap.... nio mój dzidziol chciałby wirtualną koleżankę i to bardzo bardzo.....
ostatnio coś z prawej strony na jajniku się ułożył bo ciśnie jak nic, sprawdzałam detektorem i faktycznie leży sobie na jajniku.....
życzę Ci aby wszystko poszło po Twojej myśli, chociaż jak do niedzieli nie przyjdzie @ to nadal bym się zastanawiała...ale ty w poniedziałek masz wizytę tak? tylko idź na nią!!!!!!!!!!
i tup nogami ile się da....albo trasę na rowerze sobie wrzuć...
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Ewelinkie wrote:Kapturnica ale dla kobiet w ciąży i planujących normy są troche inne. Tak czytałam na necie, i granica jest chyba mniejsza niż 0,3. Ja ostatnio miałam coś w granicy 0,75 i moja endo zostawiła mi dawki. Bo uważa że lepiej niższe niz za wysokie. Więc się nie przejmuj, idź do endo, napewno Cie uspokoi. A jakie dawki teraz brałas? I tak jak coś to nadczynność sztuczna, pewnie przy odstawieni lekow lub zmniejszeniu dawki, tsh wzrosnie daj znak co lekarz na to?[/QUOTE
.Wg mojego endo tsh od 0,5 do do 1,5 przy staraniu sie na lekach.. 0,34 to juz dosc nisko nawet przy lekach juz ...No i wiem skad mam uderzenia goraca juz ehhhh ...
.Nie mam potrzeby isc do endo bo wystarczy ,ze 2dni w tygodniu zmniejsze sobie dawke to moze troche tsh podskoczy..
A biore teraz 100ke boprzy 75tce podskoczylo mi do 2ki....
