Ovitrelle - zastrzyk - kto stosował ?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też średnio czuje te święta.. Właśnie pakuję prezenty.. Z resztą poczekam na męża.. No i dziś dzień wolny mam to cieszę się, ze odpocznę 😊 kochana może włącz sobie kolędy albo piosenki świąteczne? Mi czasami pomaga 😘wigilię spędzamy z teściami i rodzeństwem męża , pierwszy dzień Świąt z rodziną z mojej strony, a trzeci leniuchowanie w domu 😊 a Wy jak spędzacie?Starająca111 wrote:Jak tam dziewczyny przed świętami bo ja kompletnie nie czuje że to już jutro poprostu jakaś masakra zero nastroju światecznego mimio że jest już choinka okna ustrojone prezenty popakowane a ja nic nie czuję😔
-
Ja cały czas słucham świąteczne piosenki 🙈 prezenty popakowane fasola zamoczoną bigos zrobiony ciasto upieczone karp wymoczony i nasalony jutro tylko jeszcze jakieś zakupy na świeżo zrobię sałatkę i resztę dań na wigilię i po świętach będzie 🤷 w pierwszy dzień świąt idziemy do mojej siostry około południa a na 17 do koleżanki i w drugi dzień świąt do mnie się zjeżdżają a sylwestra też u mnie. Nie cieszą mnie te święta teraz😔 Mimio wszystko życzę wam wesołych świąt wszystkiego najlepszego zdrowia i dzidziusia zdrowego 😘😘😘❤️❤️❤️Lili❤️ wrote:Ja też średnio czuje te święta.. Właśnie pakuję prezenty.. Z resztą poczekam na męża.. No i dziś dzień wolny mam to cieszę się, ze odpocznę 😊 kochana może włącz sobie kolędy albo piosenki świąteczne? Mi czasami pomaga 😘wigilię spędzamy z teściami i rodzeństwem męża , pierwszy dzień Świąt z rodziną z mojej strony, a trzeci leniuchowanie w domu 😊 a Wy jak spędzacie?
-
nick nieaktualny
-
Jak tam mijają święta? Ja powiem szczerze że mam już dość w wigilię robota później wieczerza sprzątanie pasterka🙈 na drugi dzień pierwszy raz my jechaliśmy do kogoś tu do siostry do ojca później do znajomych a dziś ja mam gości muszę znów porobić jedzonko do tego noc miałam okropną serce mi waliło bo ja wam nie pisałam ale zdążają mi się ataki paniki i lekarz stwierdził że mam nerwice lękową. To jest straszne. Od wczoraj bolą mnie piersi mimio że owulacja ma być jutro i wtedy zastrzyk robię. Nie za szybko ten ból piersi?
-
Oj przyznam Ci rację, Święta są pracochłonne.. Bo tu gotowanie, sprzątanie i zakupy.. Wiecznie w biegu.. Ale tak już my kobiety mamy.Starająca111 wrote:Jak tam mijają święta? Ja powiem szczerze że mam już dość w wigilię robota później wieczerza sprzątanie pasterka🙈 na drugi dzień pierwszy raz my jechaliśmy do kogoś tu do siostry do ojca później do znajomych a dziś ja mam gości muszę znów porobić jedzonko do tego noc miałam okropną serce mi waliło bo ja wam nie pisałam ale zdążają mi się ataki paniki i lekarz stwierdził że mam nerwice lękową. To jest straszne. Od wczoraj bolą mnie piersi mimio że owulacja ma być jutro i wtedy zastrzyk robię. Nie za szybko ten ból piersi?
Kochana doskonale wiem co czujesz. Ja też mam nerwice lękową z tym ze dwa lata temu nie mogłam normalnie funkcjonować a miałam 22l.. Dostałam leki i sie wyciszyło. A czasem mam inne objawy aż do teraz gdy się denerwuje. Kup sobie ziołowe tabletki “ Validol" one są bez recepty i kosztują grosze. Mi pomogły i też brałam z Polecenia. Postaraj się znaleźć sobie zajęcie.. Coś co chociaż na chwilę cie oderwie od problemów.
Co do owulacji myślę, ze piersi mogą boleć szybciej choćby jeden - dwa dni. A idziesz jutro na monitoring jeszcze? Ile ostatnio miał pęcherzyk?
Co do świąt to szybko minęły.. Ale fajnie było. Dla nas to wyjątkowe święta No i kreska dziś ciemniejsza chociaż i tak to cień.. Ale wierzę że teraz wszystko będzie dobrze 🙏 jutro zaczynam kolejną Nowennę Pompejanską 🙏 -
Lili ja dzisiaj właśnie dzisiaj skończyłam Pompejanke. Owulację miałam około Wigilii więc testuje po Nowym Roku ❤Lili❤️ wrote:Oj przyznam Ci rację, Święta są pracochłonne.. Bo tu gotowanie, sprzątanie i zakupy.. Wiecznie w biegu.. Ale tak już my kobiety mamy.
Kochana doskonale wiem co czujesz. Ja też mam nerwice lękową z tym ze dwa lata temu nie mogłam normalnie funkcjonować a miałam 22l.. Dostałam leki i sie wyciszyło. A czasem mam inne objawy aż do teraz gdy się denerwuje. Kup sobie ziołowe tabletki “ Validol" one są bez recepty i kosztują grosze. Mi pomogły i też brałam z Polecenia. Postaraj się znaleźć sobie zajęcie.. Coś co chociaż na chwilę cie oderwie od problemów.
Co do owulacji myślę, ze piersi mogą boleć szybciej choćby jeden - dwa dni. A idziesz jutro na monitoring jeszcze? Ile ostatnio miał pęcherzyk?
Co do świąt to szybko minęły.. Ale fajnie było. Dla nas to wyjątkowe święta No i kreska dziś ciemniejsza chociaż i tak to cień.. Ale wierzę że teraz wszystko będzie dobrze 🙏 jutro zaczynam kolejną Nowennę Pompejanską 🙏 -
Nie mam monitoringu teraz przez święta więc wszystko jest w ślepo aplikacja mi zmieniła cykl w sensie wydłużyła i dlatego byłam zdziwiona że owulacja niby jutro a mnie piersi już dwa dni bolą a przez dupashon co ostatnio miałam dostałam okres 2 dni później dlatego zamiast 25 ustawiło mi się 28 wiec jak poprawiłam to wyszło że dziś mam owulacje i na szybko zastrzyk robiłam po odjeździe gości o 20:30 i teraz nie wiem czy nie za późno jak sam pękł to ok ale jak nie to boje się że przerósł pierwszym razem jak zastrzyk dostałam było 2,7 a w prawym jajniku torbiel po nie pękniętym ostatnim. Po zastrzyku pękło wszystko ale doszło chyba do zapłodnienia lecz wyleciało w dniu okresu 😔 bo w trzecim dniu okresu test miałam pozytywny i ból piersi jak nigdy w okresie. Ostatnio jak byłam pęcherzyk miał 17 więc kazał mi dać za4 dni ale nie było chyba owulacji wcale bo pierwszy raz piersi nie bolały ani trochę i progesteron był 9. Teraz dostałam kod na zastrzyk i zrobić w dniu owulcji czyli dziś ale brzuch już wczoraj mnie bolał a dziś trochę klucie czułam. Narazie żadnych objawów prócz masakrycznego bólu piersi. Co do nerwicy to mam już ja od dawna ale objawy lęków od dwóch lat. Dopiero poszłam do lekarza niedawno i biorę asertin co dzień i pomaga ale i tak zdarza się dziś w nocy np miałam bo serce zaczęło mi walić ja się zdenerwowałam przez to i zaczęło mnie trzęś masakra o 4 chyba zasnęłam. Pomódl się też za mnie 🙏 i trzyma kciuki ❤️Lili❤️ wrote:Oj przyznam Ci rację, Święta są pracochłonne.. Bo tu gotowanie, sprzątanie i zakupy.. Wiecznie w biegu.. Ale tak już my kobiety mamy.
Kochana doskonale wiem co czujesz. Ja też mam nerwice lękową z tym ze dwa lata temu nie mogłam normalnie funkcjonować a miałam 22l.. Dostałam leki i sie wyciszyło. A czasem mam inne objawy aż do teraz gdy się denerwuje. Kup sobie ziołowe tabletki “ Validol" one są bez recepty i kosztują grosze. Mi pomogły i też brałam z Polecenia. Postaraj się znaleźć sobie zajęcie.. Coś co chociaż na chwilę cie oderwie od problemów.
Co do owulacji myślę, ze piersi mogą boleć szybciej choćby jeden - dwa dni. A idziesz jutro na monitoring jeszcze? Ile ostatnio miał pęcherzyk?
Co do świąt to szybko minęły.. Ale fajnie było. Dla nas to wyjątkowe święta No i kreska dziś ciemniejsza chociaż i tak to cień.. Ale wierzę że teraz wszystko będzie dobrze 🙏 jutro zaczynam kolejną Nowennę Pompejanską 🙏 -
Cudownie Kochana! Działajcie! I oczywiście pomodlę się za ciebie! Codziennie modlę się za każdą z was 😊trzymam kciuki 💚Starająca111 wrote:Dziewczyny takiego śluzu jak dziś to normalnie nie pamiętam kiedy miałam Taki rozciągliwy że szok aż jestem w szoku. Nie wiem czy to ten olej z wiesiołka tak pomógł czy co🤷😌
-
Mnie jajniki dziś dawaja o sobie znać cały czas czuję pobolewanie ukłucie więc może dziś owulka i ten śluz taki. Działamy działamy cały czas 🙈 i znowu odliczanie 2 dzień od zastrzyku 🤣 wykończe się 🤷🙈 choć powiem wam że ten cykl teraz odpuściłam i powiedziałam nawet że jak teraz się nie uda to koniec ze staraniami.
-
Powiem Ci podobne myśli miałam w tym cyklu u się udało ✊💚Starająca111 wrote:Mnie jajniki dziś dawaja o sobie znać cały czas czuję pobolewanie ukłucie więc może dziś owulka i ten śluz taki. Działamy działamy cały czas 🙈 i znowu odliczanie 2 dzień od zastrzyku 🤣 wykończe się 🤷🙈 choć powiem wam że ten cykl teraz odpuściłam i powiedziałam nawet że jak teraz się nie uda to koniec ze staraniami.
Starająca111 lubi tę wiadomość
