Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie 
Odpowiedz

And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie 

Oceń ten wątek:
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 19 lutego 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Otrzepałam się znów. Na początku marca mam hematologa. Dalej robię badania - komórki NK i wszystkie ANA i im podobne. Następnie wizyta u dra specjalizującego się w histeroskopii. Niech maca i mówi - robić zabieg czy nie. Jak nadal nic nie wyjdzie - rozszerzone badanie nasienia. A jak dalej nic, in vitro.

    Za fajna jestem, żeby nie przekazac dalej tych genów, OT CO! ;)
    Szonka ja jednak zaczęłabym od chłopa - badanie nasienia z posiewem. U nas dopiero posiew pokazał e coli, a parametry były super.
    A histeroskopia u Ciebie z jakiegoś powodu jest zalecana czy diagnostyczna po prostu?

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1853 3226

    Wysłany: 19 lutego 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    jutro dopiero

    Ale już mi szajba odbija, bo nie mam żadnych kompletnie objawów, nic.

    Ten kropek się nie komunikuje ze mną w ogóle, byłabym spokojniejsza jakby ciaglo w macicy, a tu cycki boleć już przestały

    Elfia jesli Cie to pocieszy ja nie czułam nic, kompletnie nic. Żadnych boli, ciagniec - NIC! Bolaly mnie piersi, ale to od progesteronu. Gdyby nie pozytywne testy i beta to bym nie powiedziala, ze to ciaza. Zreszta pierwszy trymestr byl dla mnie łaskawy, bo nie rzygalam ani razu - rzyganie nie jest wyznacznikiem, ze jest dobrze - mialam jakies delikatne mdłości od ok. 7 tc i ospanie od ok.6 tc. i co i mamy 26tc na liczniku!
    Ja tez myslalam, ze jak sie zarodek zagniezdzi to odrazu ciezarna dotyka fala wszystkich objawow, a to nie prawda! Objawy pojawiaja sie 6-7 tc i moga, ale nie musza..
    Jestem dobrej mysli :)

    Szonka plan rewelacja! Jestes dzielna! :)

    szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura - 4❄
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura - 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼
    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
    04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 19 lutego 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    mogę rzygac cały dzień byle kropek byk zdrowy 🙏
    Ja zaczelam rzygac dopiero tak w 9-10 tyg ale za to jest 15 i nadal wymiotuje. Moja siostra, mama, wszystkie przyjaciolki ani jedna nie rzygala, ani jedna nie miala mdlosci. Kazdy ma inne objawy ciazy, a niektore nie maja zadnych. Objawy to nie wyznacznik ale uspokajaja, ja sama sie modlilam jak chwilowo mnie cycki nie bolaly zeby zaczely bolec.

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 19 lutego 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Szonka ja jednak zaczęłabym od chłopa - badanie nasienia z posiewem. U nas dopiero posiew pokazał e coli, a parametry były super.
    A histeroskopia u Ciebie z jakiegoś powodu jest zalecana czy diagnostyczna po prostu?

    Ale on miał już 3 razy badanie. Ostatnio morfologię miał jakaś kosmiczna (28%). Wymaz z cewki miał w kierunku muchy. Nie ma szans, że pojdzie teraz robić posiew :/ Żaden lekarz tez nie powiedział, ze powinen, bo wyniki są super...

    A histero-No mam te torbiel od czerwca i nie wyglada na endometrialną. Ale jakaś jest. Dziwna. Jeśli mam endometrioze, wole wiedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 13:01

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ale on miał już 3 razy badanie. Ostatnio morfologię miał jakaś kosmiczna. Wymaz z cewki miał w kierunku muchy. Nie ma szans, że pojdzie teraz robić posiew :/ Żaden lekarz tez nie powiedział, ze powinen, bo wyniki są super...

    A histero-No mam te torbiel od czerwca i nie wyglada na endometrialną. Ale jakaś jest. Dziwna. Jeśli mam endometrioze, wole wiedzieć.

    Szonka mysle ze to dobry pomysl zaczac badac immunologie. Masz plan to najwazniejsze ! Zycze Ci aby wyjasnila sie przyczyna i byla latwo naprawialna wyleczalna, czasami tak jak Monia pisala trzeba wziasc steryd lub jak aeiouy i izape acofil i silniejsze srodki na immunio. Najwazniejsze to walczyc i sie nie podawac !

    szona lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia, absolutnie nie sugeruj się objawami. Tylko ześwirować można od tego. Wiem, że się martwisz, ale spróbuj właśnie zamiast się tym martwić to cieszyć, że się dobrze czujesz. To początki ciąży i objawy równie dobrze mogą wkrótce Cię dopaść ;) chociaz mam nadzieję, że nie tak bardzo jak mnie, bo wiadomo, wszystko można znieść dla dziecka i ja też mówiłam, że mogę rzygać, byleby wszystko bylo ok, ale nie oszukujmy się - moje ekstremalne wymioty aż do dnia przed porodem nie były przyjemne 😂😂

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    jutro dopiero

    Ale już mi szajba odbija, bo nie mam żadnych kompletnie objawów, nic.

    Ten kropek się nie komunikuje ze mną w ogóle, byłabym spokojniejsza jakby ciaglo w macicy, a tu cycki boleć już przestały

    Elfia mnie cycki zaczęły boleć chyba dopiero w 8 tygodniu ;). Nudności też dopiero jakoś po miesiącu (za to dopiero niedawno nie zapeszając prawie odpuściły :P). Ja jedyne co czułam na początku to lekki ból w jajnikach/jajowodach? na początku. Za to dużo dziewczyn u nas nie miało objawów w ogóle przez całą ciąże ;)

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2766 3510

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia dokładnie tak jak dziewczyny mówią. Ja też nie miałam żadnych objawów. Dopiero gdzieś ok.7 tygodnia zaczęły boleć mnie piersi i cały czas chciało mi się spać. Więc to w sumie wszystko.😊

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    Elfia mnie cycki zaczęły boleć chyba dopiero w 8 tygodniu ;). Nudności też dopiero jakoś po miesiącu (za to dopiero niedawno nie zapeszając prawie odpuściły :P). Ja jedyne co czułam na początku to lekki ból w jajnikach/jajowodach? na początku. Za to dużo dziewczyn u nas nie miało objawów w ogóle przez całą ciąże ;)

    Dokladnie tak miala moja serdeczna koleżanka, która poszła potwierdzic ciaze, a usłyszała gratuacje z okazji zakończenia pierwszego trymestru ;) Nie starali się o dziecko, seks po kłótni i po pijaku, później mnostwo podróży i lotów samolotem, w pierwszym miesiacu zamiast okresu lekkie plamienie, co zrzuciła na zmiany strefowe i podroze właśnie. W kolejnym mcu znowu lekkie plamienie i nawet pomyslala, ze trzeba będzie skontrolować u lekarza :D w 3 mcu okresu ani plamien nie bylo. Jest ultra szczupła i zdziwiło ja, ze ma lekko „obrzmialy” brzuch. Zrobiła test i wyszła druga prawie czarna kreska :D a reszte opisałam w pierwszym zdaniu :)

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ale on miał już 3 razy badanie. Ostatnio morfologię miał jakaś kosmiczna (28%). Wymaz z cewki miał w kierunku muchy. Nie ma szans, że pojdzie teraz robić posiew :/ Żaden lekarz tez nie powiedział, ze powinen, bo wyniki są super...

    A histero-No mam te torbiel od czerwca i nie wyglada na endometrialną. Ale jakaś jest. Dziwna. Jeśli mam endometrioze, wole wiedzieć.

    Ja myślę, że chłop jest przebadany. Wiadomo, że przy przedłużających się staraniach czepiamy się już wszystkiego. Akurat wyniki u męża są do pozazdroszczenia. No i mój miał e.coli i podwyższone leukocyty i zwiększoną lepkość przez to. Teraz jest ok. Nakupowałam mu supli i liczę na cud.

    Szkoda mi tych naszych eMków. Przeżywają na swój sposób. Mój np powiedział, że "czułem, że moja miłość do dzieci skończy się tak, że nigdy nie będę miał swoich tylko cieszył się innymi na chwilę ".
    Myślę ciągle o mężu jednej z Was, który ostatnio bardzo przeżył sam fakt przyjścia 🍷. Szkoda tych facetów. Musimy o nich dbać ❤

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Szona też polecam invimed Poznań. Ale od Bia to daleko.

    Monika jak się czujesz ?
    Czuję się dobrze, dziękuję, że pytasz. Za tydzień mam wizytę, będę miała podany Accofil oraz wlew z intralipidu. No i czekam na transfer :)

    szona, Mildred, ElfiaKsiężniczka, Madziandzia, kittinka, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia mogę Ci oddać choć połowę moich mdłości 🤢 i ten okropny posmak metalu w ustach 🤮 bleh!

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Dziewczyczy a w Poznaniu jakiego lekarza byście poleciły u jak długo tam się czeka za wizytą? Jestem juz z M zdecydowana na klinikę jeśli 03.03 nic mądrego mi ginekolog nie powie
    Zapraszam na wątek: https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/invimed-poznan,11293,454.html

    W większości leczymy się u dr Sroki :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziandzia, przy samych aTPO i aTG pomaga metylowana B12 i kwas foliowy. Można sprawdzić też masz prawidłowy poziom homocysteiny. Można niby ograniczyć gluten i laktozę, ale ja jestem sceptycznie nastawiona do diet eliminacyjnych. Dopóki nie diagnozują Hashimoto, to ja bym się w diety nie bawiła 😜 No ale to jest moje zdanie, można mieć inne😉
    Niestety często przeciwciała tarczycowe idą w parze z przeciwjajnikowymi, no i wtedy wielu lekarzy włącza steryd. Najlepiej trafić na takiego lekarza, który nie oleje tematu i włączy jakieś leczenie. Ja tam łykam sterdy i czuję się na nich normalnie. Nic strasznego 😅

    szona, Fiore, Madziandzia, moyeu, Iseko lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ale on miał już 3 razy badanie. Ostatnio morfologię miał jakaś kosmiczna (28%). Wymaz z cewki miał w kierunku muchy. Nie ma szans, że pojdzie teraz robić posiew :/ Żaden lekarz tez nie powiedział, ze powinen, bo wyniki są super...

    A histero-No mam te torbiel od czerwca i nie wyglada na endometrialną. Ale jakaś jest. Dziwna. Jeśli mam endometrioze, wole wiedzieć.

    szona, ja miałam torbiel, z którą bujalam się od grudnia 2018 do lipca 2019, na lewym jajniku. W czerwcu pi cło na prawyn zrobiła się druga. Obie były czynnosciowe i wydzielaly estrogen i się wzajemnie podkarmialy, aż w lipcu nie wiem czy pamietacie bolały mnie te jajniki tak, ze aż wylam z bólu i doradzaltscie ip, ale obie te torbiele pekly wtedy od tego momentu brak torbieli.

    szona lubi tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Elfia mogę Ci oddać choć połowę moich mdłości 🤢 i ten okropny posmak metalu w ustach 🤮 bleh!
    biorę ❤️

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Nattka95 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    mam pewien problem od kilku lat leczę się na niedoczynność tarczycy, i od jakiś 2lat biorę duphaston na wyregulowanie cyklu (bez dupka brak @)biorę go od 16 dnia cyklu 2 razy dziennie przez 10 dni. Zawsze wtedy cykl trwał 29 dni miesiąc w miesiąc. Owulacja wykryta 15 dnia cyklu. Dziś mija 20 dzień (35 dzień cyklu) po owulacji a @ ciągle brak i brak objawów jej nadejścia. Jedynie co do mocno bolą mnie piersi oraz ma bardzo wrażliwe sutki. Ostatni test robiłam trzy dni po planowanej @ był negatywny. Temperatura wciąż na dość wysokim jak dla mnie poziomie... Co robić?? Może ktoś coś podpowie?? Przepraszam jeśli to nie na ten wątek;(

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Natka, ja bym zrobiła betaHCG, a jak wyjdzie negatywna to do lekarza, bo coś tu jest nie tak. Może jakaś torbiel.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zastanawiałam się nad badaniem komórek NK. Koszt u mnie w mieście to 450zl.A to bada się tylko kobieta?

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattka95 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    mam pewien problem od kilku lat leczę się na niedoczynność tarczycy, i od jakiś 2lat biorę duphaston na wyregulowanie cyklu (bez dupka brak @)biorę go od 16 dnia cyklu 2 razy dziennie przez 10 dni. Zawsze wtedy cykl trwał 29 dni miesiąc w miesiąc. Owulacja wykryta 15 dnia cyklu. Dziś mija 20 dzień (35 dzień cyklu) po owulacji a @ ciągle brak i brak objawów jej nadejścia. Jedynie co do mocno bolą mnie piersi oraz ma bardzo wrażliwe sutki. Ostatni test robiłam trzy dni po planowanej @ był negatywny. Temperatura wciąż na dość wysokim jak dla mnie poziomie... Co robić?? Może ktoś coś podpowie?? Przepraszam jeśli to nie na ten wątek;(

    Ja bym powtórzyła test ;)

    Dzięki Monika, biorę prenatal uno, jeśli dobrze pamiętam chyba nasza forumowa zdolniacha Izape o nim pisała jeśli chodzi o metyle ;) w zasadzie na usg potwierdzono Hashimoto. Jeśli chodzi o przeciwciala jajnikowe to co się wtedy dzieje? Bo owulacje mam potwierdzone. Ostatnio na usg wystraszylam się że mam zajebistą torbiel na lewym jajniorze a to było ciałko żółte ;) No nie wiedziałam że może być takie duże :P homocysteinę chętnie sprawdzę.

‹‹ 84 85 86 87 88 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ