bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulka901 wrote:Zaczynam nowu cykl. Becze od rana...mam dosc
Kochana ty nie płacz nie jesteś sama. U mnie to już trwa ponad 2 lata ale nie można się załamywać bo tym bardziej psychicznie osłabimy nasz organizm i nie zajdziemy. Głowa do góry i walczymy dalej. w końcu nam wszystkim się udaStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
U nas w sierpniu bedzie rok. Zalezalo mi zeby udalo sie do wakacji bo chce otworzyc szkole rodzenia za rok i chcialabym byc juz z 2ka dzieci. No i nie chce duzej roznicy wieku...ale Bog ma swoj plan...trzeba czekac....moze tak ma byc. Ale smutno gdy wchodze ma fb a tam same ciaze, porody, dzieci rok po roku...czlowiek sie lamie.
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Ja też mam ostatnio tak, że wchodzę na fb a tam wszystkie z dwójką, trójką dzieci, dużo ciążowych brzuszków. Uświadamiam sobie, że niebawem będę jedna z nielicznych z jednym. Wiesz najgorsze jest to, że synek tak bardzo pragnie rodzeństwa. Po ostatniej wizycie jak zapytał się męża czy mama będzie w końcu miała dzidziusia i co pani doktor powiedziała, mąż mu powiedział że jeszcze musimy poczekać. On tak zaczął płakać, że moje serce pękało na pół . Sama sobie tłumaczę, że tak po prostu ma być. Przyjdzie ten czas w najmniej spodziewanym momencieStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
ja mam takie same odczucia, pełno znajomych w najbliższym gronie z brzuszkiem lub dopiero co urodziły. A jak słyszę tekst w stylu "Kiedy się postaracie o drugie? zresztą nie ma co się starać "pyk" i już jest" to opadam...
Milka u nas córeczka też bardzo chce, wczoraj szukałyśmy czterolistnej koniczynki i powiedziała, że jej życzeniem jest, żeby mama szybko urodziła dzidziusia.
szkoda ze od naszych chęci to nie zależyMisiaa94 lubi tę wiadomość
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
U mnie też się wiecznie pytają kiedy. A jak synek mówi że chce siostre albo brata, to zwracają się do nas z tekstem "no to dalej na co czekacie". A co ja mam im tłumaczyć, że już ponad 2 lata nic z tego nie wychodzi, i że ciąża nie powstaje tak szybko jak puszczenie bąka.
Skoro ludzie nie mają wyczucia i zwracają się z takimi tekstami nie wiedząc co jest przyczyną braku większej ilości dzieci. To tylko im współczućMisiaa94 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
No ostatnio rozmawiałam z koleżanką którą mam przygotować do porodu. Powiedziała, że ona to nie chciała dużej różnicy i że zobaczyła u siebie śluz płodny, ubłagała męża o sex i pach ciąża. Powiedziałam jej że my się staramy od wakacji to ze śmiechem "ooo i dalej nic?!"...tak że ten.... Dziś mam mega zły dzień. U mnie syn co prawda nie chce rodzeństwa ale nie wyobrażam sobie mieć jedynaka.
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Ja mam dwie siostry, mąż jest jedynakiem i cały czas twierdzi że rodzice mu krzywdę zrobili. A on swojemu synowi takiej krzywdy zrobić nie chce.
Moja znajoma też cały czas mówiła że ona chce trzecie dziecko, ale jeszcze ma trochę czasu. Pewnego dnia oznajmiła nam, że jest w 3 miesiącu ciąży. Pytam jej się czy długo się starali. A ona mówi, że położyli się do łóżka i mówi do męża to co postaramy się o trzecie dziecko. I po pierwszym razie w tą noc zaszła w ciążę Teraz mała ma 3 miesiące.
Wiesz ja rozumiem, że jeden zachodzi szybko a drugi już ma trudniej, ale niech ta kobieta która szczęśliwie szybko zachodzi, zrozumie te kobiety które muszą powalczyć. A większość niestety śmieje się i zadaje głupie pytanie typu "a co tak trudno zajść?"...Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Rozmawialam z mezem i uznal ze sie za nardzo nakrecam i zeby sprobowac beztemp itp. Bedziemy co kilka dni gdy najdzie nas ochota i jak sluz plodny bedzie to czesciej. Mowil ze to nie zawody i wiecie co? Mam swietnego meza tak wiec znikam z forum na 2 cykle i dam znac jak nam idzie. A narazie koniec z nakrecaniem, monitorowaniem i dzialamy tak jak natura chciala! 3 mam za wszystkie kciuki i wroce do Was pod koniec cyklu! :*
Misiaa94, Bajka91, Aasia85 lubią tę wiadomość
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny Jestem tu nowa , ale widze wiele z Was ma spore doswiadczenie . Moze pomożecie ... 15.05 mialam Owulacje . Nie bardzo bronilam sie przed staraniem o malenstwo :-* Po Owulacji rowniez. Teraz czuje dziwne pobolewania w jajnikach na zmiane, dziwny bol w dole pleców. .. Mam "napady" zlosci ktore przechodza po paru minutach . Ogrooomny apetyt na WSZYSTKO a jednak sama nie wiem na co, caly czas moglabym spac ... 2 dni temu poczułam kłócie w prawym jajniku , ktore trwalo moze 10 sek. A bylo bardzo bolesne... powinnam dostac @ za 5 dni jednak teraz zastanawiam się może ktoras z Was miala tak na poczatku ?? W 1 ciazy nie czulam nic kompletnie. A teraz dziwne wrazenie ... dodam , ze przed miesiaczka za zwyczaj bola mnie piersi . Brzuch ... a teraz tylko ten apetyt i to co pisalam wyzej.
-
nick nieaktualny
-
Misia... to Twoja psychika tak działa. Objawy przychodzą po 6tc... A kłucia w jajnikach, szyjce itp. każda kobieta ma, więc nie ma co łączyć tego z ciążą. Trzeba czekać i nie szukaj rad w internecie, bo się niepotrzebnie nakręcasz.
Misiaa94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCrisperss wrote:Misia... to Twoja psychika tak działa. Objawy przychodzą po 6tc... A kłucia w jajnikach, szyjce itp. każda kobieta ma, więc nie ma co łączyć tego z ciążą. Trzeba czekać i nie szukaj rad w internecie, bo się niepotrzebnie nakręcasz.
Wszystko jest możliwe . Jednak w pierwssej ciazy nie odczuwałam takich "boli" . A z kolei sa to zupelnie inne klucia , ciagniecia niz na @ . Teraz np nie bolą mbie piersi -a bylo tak zawsze jakies 2 tyg orzed @ . Za ro bolą mnie plecy -tego z kolei nie bylo... poczekam do @ i bede myslec . W kazdym razie co by nie bylo , przyjdzie czas -
Misiaa94 wrote:Hej dziewczyny Jestem tu nowa , ale widze wiele z Was ma spore doswiadczenie . Moze pomożecie ... 15.05 mialam Owulacje . Nie bardzo bronilam sie przed staraniem o malenstwo :-* Po Owulacji rowniez. Teraz czuje dziwne pobolewania w jajnikach na zmiane, dziwny bol w dole pleców. .. Mam "napady" zlosci ktore przechodza po paru minutach . Ogrooomny apetyt na WSZYSTKO a jednak sama nie wiem na co, caly czas moglabym spac ... 2 dni temu poczułam kłócie w prawym jajniku , ktore trwalo moze 10 sek. A bylo bardzo bolesne... powinnam dostac @ za 5 dni jednak teraz zastanawiam się może ktoras z Was miala tak na poczatku ?? W 1 ciazy nie czulam nic kompletnie. A teraz dziwne wrazenie ... dodam , ze przed miesiaczka za zwyczaj bola mnie piersi . Brzuch ... a teraz tylko ten apetyt i to co pisalam wyzej.
A jesteś pewna ze owulacja była 15 mają? Ten silny ból jajnika wygląda na owulacje. Bo jeśli na 100 % miałaś owulacje 15 to mogło być zagniezdzenie zarodka. Objawy wskazują na ciążę a test powinien już coś wykazać ten o czułości 10.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
22kaska22 wrote:Hej dzis byl 27dc temp 36.6 piersi zaraz mi odpadna z bolu zgaga co chwile a takze ciagle mi slabo lekkie pobolewanie podbrzusza najgorsze jest czekanie na testowanie ehh
Ile masz dni do @??Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMilka88 wrote:A jesteś pewna ze owulacja była 15 mają? Ten silny ból jajnika wygląda na owulacje. Bo jeśli na 100 % miałaś owulacje 15 to mogło być zagniezdzenie zarodka. Objawy wskazują na ciążę a test powinien już coś wykazać ten o czułości 10.
Hej . Tak jestem pewna... bylam u Gina przed owu i liczyłam pare razy wszystko... wiem , że oczywiście może okazać sie ze to po prostu klucie "bo tak " ... jednak kazda z nas doszukuje sie we wszystkim malutkiej nadzieji | 15.05 mialam Owulacje i czułam sie wtedy tez " inaczej " jednak ok 18.05 jakieś klucia delikatne ... "ciagniecie " jajnikow . Apetyt jak nie wiem . A dwa dni temu w prawym jajniku zaklulo mnie tak jakby ktos szpilke wbil mi w jajnik na 10 sekund . Po tym znowu delikatne klucia . Czuc jakby na okres , ale to tez nie to poniewaz "czuc" inaczej .. -
A jaką masz temperaturę? Zrób test z pierwszego porannego moczu. Jeśli owulacja wystąpiła 15 mają a minął tydzień od niej to test może jeszcze nie wykazać. Powyżej 10 dni od owulacji powinno się zrobić najwcześniej.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
nick nieaktualnyMilka88 wrote:A jaką masz temperaturę? Zrób test z pierwszego porannego moczu. Jeśli owulacja wystąpiła 15 mają a minął tydzień od niej to test może jeszcze nie wykazać. Powyżej 10 dni od owulacji powinno się zrobić najwcześniej.
16.05 mialam 36.8
17.05 37.0
18.05 nie wiem , bo nie zmierzylam ( niestety)
19.05 37.5
20.05 37.5
21.05 37.7
22.05 37.7
23.05 37.7
24.05 (przebudzilam sie wlasnie ) 37.9 ???