bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Łazienkowa może akurat coś się dzieje. U mnie objawy Bajkowe to 1.wiadoma przypadłość 2. Ćmienie 3. spokój bo wiem że testu nie zrobie - wcale mnie nie ciągnie. W 5dpo bolał mnie bardzo brzuch i od tamtej pory jest ok. Czasem pobolewa mnie głowa, i zmienił mi się smak. Wszystko smakuje tak metalicznie
Co prawda czuje że się raczej nie udało bo było 3 dni przed owu. Ale kto wie...@ powinnam dostać za 3 dni
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Dzięki Bajka :*
Agulka gratulacje z kursów mi też jakoś nie smakują rzeczy tzn maja taki metaliczny posmak, sokiem plułam, makrele co zawsze lubie to tylko spróbowałam. inne rzeczy też co jakiś czas mówię że nie dobre niby też jestem spokojna - u mnie z przytulankami dokładnie tak samo jak u Ciebie były we wtoreka a owu chyba w piątek.. chociaż myślę, ze jak to były pierwsze przytulanki po tygodniowej abstynencji to małe żołnierzyki były bardziej wytrwałe i może, może poczekały u nas to były tylko te jedne przytulanki i dzień po owu to za późno.
czemu za 3 dni termin @ jak dziś u Ciebie 8 dpo?Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
I w sumie ten "metal" to czuje na kwaśne. Przedwczoraj miałam gulasz a wczoraj spaghetti i oba dania waliły mi metalem...zjadłam bo zjadlam ale czułam że to nie to. Wczoraj koszonego też ledwo zjadłam bo byl taki metaliczny ;/ Może takie "towary" wybrakowane mi się trafiły ;P
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
sy__la przytulam zawsze kiedy przychodzi @ jest małe załamanie, ale głowa do góry! Wkońcu się uda, musi! Wyluzowanie jest dobre, chociaż nie wiem czy tak całkiem wyluzować się da Ja bym musiała odejść od Was, a mi tak dobrze Tylko będąc tu nie da się nie myśleć o objawach itd
co do wyjazdu do meża- myślę, ze to może być nie tylko "staranko" ale i też ciekawe przeżycie dla Was pomyśl jak zaskoczysz męża, kiedy się zjawisz Spędzicie bardzo miło czas i będziecie długo to wspominać Tylko jedz przed owulką
ps miałam kolegę który z zakopanego jechał do Berlina do dziewczyny dosłownie na 1 godzinke, żeby się z nią zobaczyć Do tej pory opowiadają
Pola1111 jak czytam takie przypadki jak Twój i inne gdzie "wszystko" w porządku a jednak nie jest to zastanawiam sie czemu lekarze podejmują jakieś działania dopiero po roku starań? Przecież jak ktoś chce się starać i od razu zrobi badania to i spokojniejszy i czasu, nerwów, stresu zaoszczędzi... mam nadzieję, że uda się znaleźć szybko rozwiązanie i będziesz niedługo się cieszyła II kreskami :*
Agulka ja planowałam testować w sobotę, ale jak nie będzie śluzu rozciągliwego, zmierze temp w piatek i będzie ładna, dojdzie może ból sutków to zatestuje w piątek ;p bo chcę zrobić też betę dla potwierdzenia zanim mężowi powiem a nie wiem jak w sobotę laby pracują
W pierwszej ciaży nie miałam plamienia implantacyjnego moge powiedziec tyle co czytalam - moze to byc pojedynczy slad krwi, a moze to byc lekkie 3 dniowe plamienie, ale jak wspomniałam to teoria jaką wyłapałam z neta ;pJestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Agulka901 wrote:Ej dobra, teraz ważne pytanie. Jak wygląda plamienie implantacyjne?
W ciąży z córką, 6-7 dni po stosunku miałam 1 dniowe dość mocne plamienie koloru czekoladowego, tak na dwie wkładki przynajmniej, taki gęsty brązowy śluz.
W drugiej ciąży (którą straciłam), jakieś 6 dni po owulacji miałam przez dwa dni delikatnie śluz podbarwiony na brązowo-czerwono.
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Marteczka93 wrote:Dziewczyny, jutro testuję po raz drugi (to będzie 17 dzień po owu), wiec mam nadzieję, że już coś wyjdzie, bo @ brak. Ale tak czy siak pójdę też na betę. Trzymajcie kciuki!Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
no właśnie nie za bardzo z tym wyjazdem, bo z tego co już wiem i co mi powiedział, to raczej nie będzie mógł opuścić miejsca w którym będzie, więc lipa... myślę, że tak miało być... to jest znak, żebym wyluzowała, zajęła się sobą, mężem a w najmniej oczekiwanym momencie się zjawią II... tak miałam w grudniu, w listopadzie odpuściliśmy i ja mniej myślałam o ciąży, zajęliśmy się kupnem działki, formalnościami itp... i co? i w grudniu przed świętami, 3 dni po spodziewanej miesiączce stwierdziłam, że może jednak zrobię test bo tak coś nie mam okresu, a brzuch od kilku dni bolał... a zawsze było jak w zegarku co do dnia i godziny... i bach II krechy i migreny na okres nie dostałam (bo zawsze przed @ miałam migrenę zamiast bólów brzucha)
Stwierdziliśmy jednogłośnie, że za bardzo przez ten ostatni miesiąc żyłam tymi objawami, obserwacjami, forum... pochłaniało to tyle czasu, że zapomnieliśmy o sobie..
Kochane, nie miejcie mi za złe, jak będę trochę rzadziej tutaj zaglądać... to forum jest magiczne, wyjątkowe i Wy jesteście super Dziewczyny... udzielanie się tu pomogło mi w bardzo trudnych chwilach..
Ale muszę trochę zdystansować i wyrzucić z głowy, że bardzo chcemy mieć Dzidziusia, bo inaczej każde następne rozczarowanie, będzie miało na mnie negatywny wpływ.. wiadomo, że pewnie tylko przez kilka dni, ale jednak..
A tak, postanowiłam sobie dziś (a już tak na prawdę to w zeszłym roku), że zajmę się w końcu ćwiczeniami i tym, żeby ładnie sobie wyrzeźbić brzuszek... bo tak to jestem szczupła, ale na brzuchu jest jakaś taka oponka pod którą schowały się moje mięśnie tak, to jest mój cel...Marteczka93 lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Marteczka93 wrote:Dziewczyny, jutro testuję po raz drugi (to będzie 17 dzień po owu), wiec mam nadzieję, że już coś wyjdzie, bo @ brak. Ale tak czy siak pójdę też na betę. Trzymajcie kciuki!
Będę trzymać kciuki!
Za wszystkie, które będą testować w najbliższych dniachMarysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Aga miejmy nadzieję, że to plamienie implantacyjne no i objawy jakie ładne
Marteczka trzymam kciukasy mocno za Ciebie
Sy_la, rozumiem, potrzebujesz mniej stresu, ale zagladaj do nas od czasu do czasu, co? Będę o tobie myśleć
U mnie dzisiaj 33dc i dalej cisza dzisiaj już dokupiłam testy i intro rano będę testować. Będę musiała zrobić to w ukryciu, bo jak coś wyjdzie to chce zrobić niespodziankę mojemu Panu
Chociaż już nie wiem... nawet brzuch mnie już przestał boleć... -
Monika i Marteczka, będę trzymać za was kciuki :* muszą być 2 kreseczki!!!!
Moniqaaa lubi tę wiadomość
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g