bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiu, może to stres spowodował, że @ się spoźniła?. Ja we wrześniu miałam to samo, kiedy tak bardzo chciałam być w ciąży. Byłam w takim stresie, że miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe. Ostatecznie @ przyszła do mnie tydzień później. W tamtym momencie stwierdziłam, że nie będę się nakręcać.
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Joaśka_87 wrote:A ja dziś w nocy wstałam Małej zrobić mleko i niespodzianka:( @ przyszła:(
Spóźniona i niechciana,ale zawitała;(
Zła,smutna i zrezygnowana.
Odpuszczam...
Co ma być to będzie...
Asiu, przytulam cieplutko:-) zaczynamy nowy cykl razem....
Ja rano zadnych objawów zarówno ciazowych na które nie czekam w tym miesiacu ale tez zadnych objawów na @, dopiero teraz na siłowni bedac zaczełam miec plamienie i mam nadzieje ze sie juz rozkreci i zaczne z Wami nowy cykl:-)Pola -
Bajka91 wrote:Asiu, może to stres spowodował, że @ się spoźniła?. Ja we wrześniu miałam to samo, kiedy tak bardzo chciałam być w ciąży. Byłam w takim stresie, że miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe. Ostatecznie @ przyszła do mnie tydzień później. W tamtym momencie stwierdziłam, że nie będę się nakręcać.
Popieram Bajkę, wiem ze to ciezko nie nakrecac sie bo sama miesiac temu miałam takie objawy ze byłam przekonana ze jestem łacznie z wymiotami a tu zonk...przyszła @Pola -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie ma się co niepotrzebnie naKręcać, powiem na moim przykładzie że jak w ciąży nie byłam to były różne objawy ze jestem a teraz jak już jestem to zero objawów, a jeśli mogę was tym pocieszyć to miałam bóle jak na okres Ale tylko do momentu @ a potem @ Nie przyszła i bóle minęły, wierzcie mi że te obserwacje na nic się zdają, bynajmniej w moim przypadku tak było..wierzę że i wam się uda, po prostu to rzadkość żeby się starać i nie zajść i uda się wam tylko potrzeba trochę cierpliwości o którą niestety ciężko przy staraniach. Trzymam za was kciuki
-
Ja miałam wiele różnych objawów i na koniec przyszła @ i to ze zdwojoną siłą a wierzyłam że się udało bo mogłabym podać megaaa dużo objawów. Nie ma reguły.
Dlatego daje sobie spokój bo zgłupiałam od tych całych starań. Zachowywałam się jak wariatka, ale Wy dziewczyny na pewno macie więcej siły i samozaparcia. Ja zajmuje się teraz przygotowaniami do ślubu i to mi bardzo psychicznie pomogło chociaż chwilami mam bardzo smutne dni zwłaszcza facebook niszczy moją psychikę jak widzę jak moje koleżanki cieszą się macierzyństwem to aż się gotuje.
Będę śledzić poczynania u Was i trzymam kciuki za jak najwięcej fasolek. -
katarina222 wrote:Wczoraj niby skonczyl sie ten okres ktory trwal 3 dni nigdy nie mialam tak krotkiego dzisiaj natomiast mala plamka brazowa na wkladce i dalej nic tempke zmierzylam dzis ale ten pomiar sie nie liczy bo to bylo w poludnie i wynosila 37.2
U mnie poprzednie dwie @ były skąpe. Nawet zapytałam moją gin - powiedziała, że w takim razie trzeba zbadać hormony, ale w pierwszej kolejności usg (bo miałam też problem z bólem jajników). Teraz z okresem już było ok, więc musiało to być jakieś zachwianie z hormonami spowodowane nie wiadomo czym, może tym samym co "zjada" moją fasolkęSzczęściu trzeba pomagać.. -
nick nieaktualny
-
Ja termin mam na jutro/pojutrze na przyjście @ , dziś temp spadła, bóle miesiączkowe, plamienie o 6 rano, na razie nic więcej i choć nigdy plamień przed @ nie miałam i mam niesmak w ustach jak przy obu ciążach to bardziej skłaniam się jednak przez temp ku @ trudno si mówiFoczka
-
a u mnie 41 dc, @ nie mam i nawet się nie zapowiada, brzuch mnie okropnie bolał od 30 do 34 dc- wtedy kiedy powinnam mieć @. Hormony mam w porządku, wszystkie testy wychodzą negatywnie więc można stwierdzić, że w ciąży nie jestem. Musze iść do ginekologa, tylko pewnie powie mi, że jestem panikarą.
Denerwuje mnie to! -
Trzymam kciuki zeby ta wredna @ do Was przyszła, trzeba zaczac kolejny cykl....
U mnie jak w zegarku tym razem bez duphastonu wczoraj plamienie w 26 dc a dzis juz sie @ rozkreciła, wiec ide wieczorem na usg do Pani doktor bo chciała zobaczyc rezerwe jajnikowa w 1 dc:-)
Nowy cykl, nowe nadzieje.....
Pola