Cień cienia testu ciążowego.
-
WIADOMOŚĆ
-
Evvee27 wrote:@joan31
Słuchaj ja w tym miesiącu (jestem 16 dc) nic nie czuje poza lekko bolącymi sutkami co mnie przeraża ! Bo zawsze piersi po owu bolały jak nie wiem , wczoraj bolał mnie jeden jajnik na przemian z drugim ale to pewnie jeszcze resztki po owu , ale temperatura mi się utrzymuje o 0,5 stopnia wyżej wiec super 😄
Ja wgl podstawowa temp ciała mam 35,6 nie wiem czemu tak 😒
@agata98
Dobrze notuj i coś czuje ze będziesz orłem w tej pracy !
Mam zapas testów ciążowych hahaha nawet nie wiem po co mi aż tyle jak coś czuje ze to nie ten cykl 😛
Dawaj znać jak po pracy !
Ja dopiero na 17 idę bo miałam mieć wolne ale klientka mnie dolapala wczoraj w sklepie 😂Sisi35 lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Wczoraj czułaś, że się udało ☺️ wrzuć na luz bo się wykończysz naprawdę i nie piszę tego złośliwie tylko naprawdę z życzliwości. Szkoda nerwów, same starania już przynoszą kupę stresu więc jeszcze sobie sama nie dokładaj. Bardziej wyjdź z założenia co ma być to będzie i nie doszukuj się, nie słuchaj cały czas swojego organizmu. Temperatura to czynnik który robi sobie co chce ☺️ śpię codziennie w takich samych warunkach, tyle samo czasu a temperatura jednego dnia jest wysoko a drugiego dnia pikuje w dół i tak w kółko ☺️ tak naprawdę to powinno się mierzyć do owulacji choć no ja lubię widzieć kiedy mi się zbliża okres ☺️
No ja właśnie tak mam ze w jeden dzień - czuje ze coś się dzieje a w drugi totalna deprecha i rezygnacja 😊
Dziękuje za te słowa ! Chyba tego potrzebowałam dzisiaj 😚
No z ta temperatura to jest wgl ciekawie , mierze pod pachą ale w rzeczywistości nadal nie wiem gdzie najlepiej żeby było w miarę wiarygodnie
Ja czuje kiedy mam wyzsza temp bo budzę się cała zlana potem 😄 -
Evvee27, temperaturę powinno mierzyć się albo dopochwowo albo doustnie o mniej więcej stałej godzinie z rana,najlepiej zaraz po przebudzeniu. Aby monitorować cykl nie mierzy się temperatury pod pachą.4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Zielone.Słońce wrote:Evvee27, temperaturę powinno mierzyć się albo dopochwowo albo doustnie o mniej więcej stałej godzinie z rana,najlepiej zaraz po przebudzeniu. Aby monitorować cykl nie mierzy się temperatury pod pachą.
-
Evvee27 wrote:No piszą i mówią różnie bynajmniej ja się spotkałam z różnymi teoriami , dziękuje za uświadomienie w takim razie 😊Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Agata98 wrote:Jeśli chodzi o starania to temperaturę zawsze tylko się mierzy dopochwowo bądź w buzi nigdy nie czytałam żeby ktoś mierzył pod pachą a jak dziewczyny to robiły to właśnie później miały niskie temperatury.No ja też potrafię mieć pod pachą 35,9 a w pochwie już 36,8 co daje bardzo dużą różnicę także zawsze dopochwowo bądź w buzi jednak że nie zmienia się miejsca w trakcie cyklu tylko od nowego cyklu po prostu zacznij mierzyć w nowym miejscu najlepiej termometr żeby miał dwa miejsca po przecinku. I tak jak radzą ci dziewczyny wyżej nie nakręcaj się dlatego że później właśnie jest gorzej gdy jednak ten test wychodzi negatywny. Niestety ze staraniam jest różnie też na początku tak podchodziłam dosyć nerwowo nastawiałam się później miałam rozczarowanie gdy odpuściłam to właśnie miałam później niespodziankę w postaci dwóch kresek no niestety skończyło się jak się skończyło ale teraz mam pełen luz i powiem ci że wychodzi mi to na lepsze skup się po prostu na pracy, w mieszkaniu zrób coś dla siebie na przykład pójdź gdzieś na jakiś może masaż, teraz jest też pogoda więc możesz chodzić na długie spacery które też po pracy gdzieś tam zajmą ci czas i głowę odciągnąć się od ciągłego myślenia i doszukiwaniu się objawów w ciąży przed miesiączką. Uwierz mi nie jest to dobre dla twojej psychiki wysiądziesz w końcu przy tych staraniach. A jednak wiadomo starania nie są łatwe jedna kobieta stara się krócej druga dłużej różnie bywa w życiu oczywiście życzę tutaj każdej z nas żeby te dwie kreseczki wymarzone zobaczyła jak najszybciej jednak nie zawsze nasze marzenia tak szybko się spełniają także nie można robić sobie właśnie czegoś takiego jak nastawianie się co miesiąc tylko po prostu żyć z dnia na dzień bo w końcu nawet seks dla ciebie straci całkowicie przyjemność i będziesz tylko myśleć o tym jako o stosunku który musi być ponieważ w ten dzień akurat może się uda bo masz dni płodne
No masz racje , dziękuje bardzo za te słowa ! Chociaż na chwile obecna nie mam na nic siły jakaś zmęczona się czuje już drugi dzień , może to pogoda a może tęsknie za mężem bo był zdecydowanie za krótko i coś wydaje mi się ze te dwa i pół tygodnia będą się ciągły straaaasznie 😞wydaje mi się ze byłoby inaczej jakby mój mąż byl ze mną na codzien, jakoś razem tak raźniej
A Ty jak po kolejnym dniu w nowej pracy ? 😌 -
Evvee27 wrote:No masz racje , dziękuje bardzo za te słowa ! Chociaż na chwile obecna nie mam na nic siły jakaś zmęczona się czuje już drugi dzień , może to pogoda a może tęsknie za mężem bo był zdecydowanie za krótko i coś wydaje mi się ze te dwa i pół tygodnia będą się ciągły straaaasznie 😞wydaje mi się ze byłoby inaczej jakby mój mąż byl ze mną na codzien, jakoś razem tak raźniej
A Ty jak po kolejnym dniu w nowej pracy ? 😌
Jeśli chodzi o kolejny dzień w pracy to minął mi bardzo intensywnie dzisiaj akurat pracowałam już przy archiwum szykowałam karty dla lekarzy na bieżące wizyty na wizyty jutrzejsze chowałam wyniki badań też pacjentów którzy dzisiaj byli z kolei na wizytach także nawet nie wiem kiedy minęła mi praca jestem zadowolona miałam okazję też już posiedzieć sobie przy komputerze i przy okienku gdzie mimo tego że ludzie długo musieli czekać bo wiadomo uczę się systemu to byli tacy wyrozumiali i przychodzili z uśmiechem na twarzy że aż po prostu miło było ☺️ jedna pani jak mnie zobaczyła to zachwycała się mną jaka jestem piękna że jestem słodziutka i jeszcze się do mnie śmiała że powinien mówić mi takie komplementy mężczyzna a nie ona jako kobieta ale po prostu nie może się powstrzymać bo widzi jaka pozytywna energia ode mnie bije i mam taki ładny uśmiech i chociaż to jest w stanie poprawić w tej ciężkiej chorobie humor to po prostu jak to usłyszałam to to też zrobiło mi się bardzo miło ale gdzieś tam poniekąd się nawet wzruszyłam że u takiej osoby potrafiłam wywołać uśmiech mimo tego że przyszła na kolejną chemię z kolejnymi wynikami które być może nie są lepsze niż były ostatnio a mimo to zwykły uśmiech wywołał u niej przypływ pozytywnej energii❤️Niestety też miałam okazję mieć tą bardziej przykrą sytuację gdzie będąc w tym archiwum trafiłam akurat na kartę mojej babci która zmarła na nowotwór piersi nie udało jej się uratować. Jeszcze właśnie też wtedy przyszedł lekarz który ją prowadził i powiedział że tym bardziej zachęca nas wszystkie kobiety do korzystania tutaj z ich opieki z badań skoro jako pracownicy mamy możliwość skorzystania z takich badań i z konsultacji bez skierowań nawet od lekarzy rodzinnych. Ogólnie też lekarz myślał że moja babcia jeszcze żyje ale że po prostu nie przychodzi na kontrolę bo jest po prostu pod opieką hospicjum bo już miała leczenie paliatywne a jak mu powiedziałam że babcia nawet się nie doczekała hospicjum bo zdążyła umrzeć w domu i to bardzo ciężkich męczarniach gdzie nawet morfina w najwyższych dawkach po kilka razy dziennie nie pomagała i błagała nas o śmierć to był w szoku i właśnie mówił że czasem nawet tu dziewczyny na rejestracji nie są w stanie nadążyć zaznaczać zgonów pacjentów w kartach ponieważ różnie bywa. Sytuacja nawet przed rozpoczęciem mojej pracy była pacjentka dziewczyny mi właśnie dzisiaj mówiły tydzień temu na wizycie dzisiaj dzwoniły z przypomnieniem o jutrzejszej wizycie i chemii na oddziale a telefon odebrała córka która powiedziała że mama już nie żyje i że trzeba wizytę odwołać. Właśnie pod tym względem ta praca jest ciężka psychicznie bo człowiek przyzwyczaja się do nawet obcych ludzi którzy tam przychodzą i mają tą nadzieję a jeszcze gorzej jest jak widzi się przy okienku rejestracji kogoś ze swoich znajomych bądź z rodziny dziewczyny powiedziały że zobaczyć przy okienku kogoś z rodziny i jest najgorszym co może być bo czasem dopiero nawet o chorobie dowiadują się właśnie podczas rejestracji wujka cioci babci czy kogokolwiek z rodziny także właśnie dlatego mamy udostępnionego tego psychologa dla pracowników. No ale już też widzę że nie zamieniłabym tej pracy na nic innego chociażby dlatego że skoro mój uśmiech i moje nastawienie do takiej osoby ta empatia którą ktoś wyczuwa w tej rozmowie przy okienku potrafi poprawić humor wywołać uśmiech to ja właśnie chcę to robić bo chociaż tyle tym ludziom mogę dać ❤️Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Agata98 wrote:No my z partnerem też nie zawsze jesteśmy razem bo też ma pracę wyjazdową czasem jest tak że cały tydzień jesteśmy osobno widzimy się dopiero w weekend. A czasem jest tak że na przykład ma pracę zmianową więc mijamy się ja przychodzę z pracy on idzie do pracy ale mimo wszystko gdzieś ten czas wykorzystujemy wspólny i nie myślimy o tych staraniach bo nie chcemy marnować tego czasu który jest nam dany. Teraz na przykład jesteśmy zajęci też myśleniem o tym że w weekend mamy zaplanowaną sesję narzeczeńską przy zachodzie słońca na plaży.❤️ Oboje uwielbiamy pamiątki w postaci zdjęć dlatego że zawsze sobie wywołujemy te zdjęcia chowamy do albumu i wiemy że będziemy mogli do nich w przyszłości wrócić nie tylko my bo kiedyś i nasze dzieci i wnuki jeśli się doczekamy bo wiadomo na telefonie różnie bywa z telefonu może coś zniknąć bo w końcu to jest tylko sprzęt elektroniczny a w albumie będzie zawsze można sobie nawet zrobić odbitki gdyby zdjęcia zaczynały ulegać zniszczeniu ☺️
Jeśli chodzi o kolejny dzień w pracy to minął mi bardzo intensywnie dzisiaj akurat pracowałam już przy archiwum szykowałam karty dla lekarzy na bieżące wizyty na wizyty jutrzejsze chowałam wyniki badań też pacjentów którzy dzisiaj byli z kolei na wizytach także nawet nie wiem kiedy minęła mi praca jestem zadowolona miałam okazję też już posiedzieć sobie przy komputerze i przy okienku gdzie mimo tego że ludzie długo musieli czekać bo wiadomo uczę się systemu to byli tacy wyrozumiali i przychodzili z uśmiechem na twarzy że aż po prostu miło było ☺️ jedna pani jak mnie zobaczyła to zachwycała się mną jaka jestem piękna że jestem słodziutka i jeszcze się do mnie śmiała że powinien mówić mi takie komplementy mężczyzna a nie ona jako kobieta ale po prostu nie może się powstrzymać bo widzi jaka pozytywna energia ode mnie bije i mam taki ładny uśmiech i chociaż to jest w stanie poprawić w tej ciężkiej chorobie humor to po prostu jak to usłyszałam to to też zrobiło mi się bardzo miło ale gdzieś tam poniekąd się nawet wzruszyłam że u takiej osoby potrafiłam wywołać uśmiech mimo tego że przyszła na kolejną chemię z kolejnymi wynikami które być może nie są lepsze niż były ostatnio a mimo to zwykły uśmiech wywołał u niej przypływ pozytywnej energii❤️Niestety też miałam okazję mieć tą bardziej przykrą sytuację gdzie będąc w tym archiwum trafiłam akurat na kartę mojej babci która zmarła na nowotwór piersi nie udało jej się uratować. Jeszcze właśnie też wtedy przyszedł lekarz który ją prowadził i powiedział że tym bardziej zachęca nas wszystkie kobiety do korzystania tutaj z ich opieki z badań skoro jako pracownicy mamy możliwość skorzystania z takich badań i z konsultacji bez skierowań nawet od lekarzy rodzinnych. Ogólnie też lekarz myślał że moja babcia jeszcze żyje ale że po prostu nie przychodzi na kontrolę bo jest po prostu pod opieką hospicjum bo już miała leczenie paliatywne a jak mu powiedziałam że babcia nawet się nie doczekała hospicjum bo zdążyła umrzeć w domu i to bardzo ciężkich męczarniach gdzie nawet morfina w najwyższych dawkach po kilka razy dziennie nie pomagała i błagała nas o śmierć to był w szoku i właśnie mówił że czasem nawet tu dziewczyny na rejestracji nie są w stanie nadążyć zaznaczać zgonów pacjentów w kartach ponieważ różnie bywa. Sytuacja nawet przed rozpoczęciem mojej pracy była pacjentka dziewczyny mi właśnie dzisiaj mówiły tydzień temu na wizycie dzisiaj dzwoniły z przypomnieniem o jutrzejszej wizycie i chemii na oddziale a telefon odebrała córka która powiedziała że mama już nie żyje i że trzeba wizytę odwołać. Właśnie pod tym względem ta praca jest ciężka psychicznie bo człowiek przyzwyczaja się do nawet obcych ludzi którzy tam przychodzą i mają tą nadzieję a jeszcze gorzej jest jak widzi się przy okienku rejestracji kogoś ze swoich znajomych bądź z rodziny dziewczyny powiedziały że zobaczyć przy okienku kogoś z rodziny i jest najgorszym co może być bo czasem dopiero nawet o chorobie dowiadują się właśnie podczas rejestracji wujka cioci babci czy kogokolwiek z rodziny także właśnie dlatego mamy udostępnionego tego psychologa dla pracowników. No ale już też widzę że nie zamieniłabym tej pracy na nic innego chociażby dlatego że skoro mój uśmiech i moje nastawienie do takiej osoby ta empatia którą ktoś wyczuwa w tej rozmowie przy okienku potrafi poprawić humor wywołać uśmiech to ja właśnie chcę to robić bo chociaż tyle tym ludziom mogę dać ❤️
No ja się widzę z mężem raz na 4-5 tygodni , teraz był tylko na weekend raptem dwa dni i nie będzie go jeszcze prawie 3 tyg czyli łącznie 10 tygodni 🥺 życie na odległość jest okropne .. jak jest w domu to jest cudownie a na odległość ciagle się kłócimy o jakieś pierdoly dosłownie .
Jej jak miło się czyta kiedy mówisz o swojej pracy ! Czasem właśnie ta empatia pokora i serdeczność to podstawa do sukcesu. No ja nie wyobrażam sobie pracować w takim miejscu bo jestem chyba zbyt wrażliwa i nie uniosła bym tego na swoich barkach raczej .
W każdej pracy są dni które przeplatają chwile lepsze Oraz chwile gorsze !
Jestem 3 dpo i tak dziwnie się czuje jakby mi coś bulgotała tam u dołu , podobnie jak przy wzdęciach ale niżej , i nie mam siły na nic kompletnie !
ty kochana testujesz w tym miesiącu ? -
Evvee27 wrote:No ja się widzę z mężem raz na 4-5 tygodni , teraz był tylko na weekend raptem dwa dni i nie będzie go jeszcze prawie 3 tyg czyli łącznie 10 tygodni 🥺 życie na odległość jest okropne .. jak jest w domu to jest cudownie a na odległość ciagle się kłócimy o jakieś pierdoly dosłownie .
Jej jak miło się czyta kiedy mówisz o swojej pracy ! Czasem właśnie ta empatia pokora i serdeczność to podstawa do sukcesu. No ja nie wyobrażam sobie pracować w takim miejscu bo jestem chyba zbyt wrażliwa i nie uniosła bym tego na swoich barkach raczej .
W każdej pracy są dni które przeplatają chwile lepsze Oraz chwile gorsze !
Jestem 3 dpo i tak dziwnie się czuje jakby mi coś bulgotała tam u dołu , podobnie jak przy wzdęciach ale niżej , i nie mam siły na nic kompletnie !
ty kochana testujesz w tym miesiącu ?34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:3 dpo to może być po prostu bulgotanie w jelitach. Spokojnie tam jeżeli do czegoś doszło to ledwo do zapłodnienia a komórka się teraz dzieli i wędruje sobie jajowodem ☺️ rosnący poziom progesteronu powoduje zmianę perystaltyki jelit - u jednych powoduje zaparcia a u drugich biegunki ☺️ także to bulgotanie możesz póki co traktować jako zwykle bulgotanie w jelitach ☺️
Tak tak wiem bo czuje ze wzdęcia mam , czasem tak podczas owulacji sie zaczynaja i ustępują podczas miesiączki 😊
Po prostu sie gorzej czuje z przemęczenia i gorąca , ale wiesz jak głowa czasem świruje 😄 -
Evvee27 wrote:No ja się widzę z mężem raz na 4-5 tygodni , teraz był tylko na weekend raptem dwa dni i nie będzie go jeszcze prawie 3 tyg czyli łącznie 10 tygodni 🥺 życie na odległość jest okropne .. jak jest w domu to jest cudownie a na odległość ciagle się kłócimy o jakieś pierdoly dosłownie .
Jej jak miło się czyta kiedy mówisz o swojej pracy ! Czasem właśnie ta empatia pokora i serdeczność to podstawa do sukcesu. No ja nie wyobrażam sobie pracować w takim miejscu bo jestem chyba zbyt wrażliwa i nie uniosła bym tego na swoich barkach raczej .
W każdej pracy są dni które przeplatają chwile lepsze Oraz chwile gorsze !
Jestem 3 dpo i tak dziwnie się czuje jakby mi coś bulgotała tam u dołu , podobnie jak przy wzdęciach ale niżej , i nie mam siły na nic kompletnie !
ty kochana testujesz w tym miesiącu ?Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Agata98 wrote:Ja zatestuje tylko w wypadku gdy okres się nie pojawi na czas. Mam pełno testów ciążowych ale leżą sobie i nawet mnie do nich nie ciągnie 😁 żyje z dnia na dzień i od razu lepiej się czuję psychicznie. W zeszłym miesiącu też nie testowałam chociaż okres nie przyszedł na czas tylko dzień później. Teraz jestem tak zajęta nową pracą że nawet nie myślę o staraniach. Nawet nie zwracam uwagi na dolegliwości 😂 jedyne co jestem w stanie zauważyć mimo natłoku wszystkiego to jaki śluz mam,że mam trądzik jak cholera i nawet nie zapowiada się by miał zniknąć szybko no i ogromne zmęczenie ale to dlatego że codziennie nawet jak mam wolne to wstaje o 5 rano i w dodatku w ciagu dnia jestem bardzo aktywna bo prócz pracy to jeszcze robię długie spacery i jeżdżę rowerem😂 mam 9 dc a pilnuje tego tylko dlatego że chce w odpowiednim dniu wykonać progesteron pod koniec cyklu bo doktor chce wiedzieć czy miałam owulację i czy trzeba włączyć stymulację od kolejnego cyklu
O ja to aktywna jesteś bardzo! U mnie niby góry ale mieszkam u teściów w takim miejscu ze nie ma gdzie wyjść, jedynie z synkiem chodzimy do nas na budowę pograć w piłkę albo się opalać .. dziś mam taka czysta głowę , mam wolne popołudnie , ugotowałam obiad i leżę i się opalam , cudownie 🥰 -
Evvee27 wrote:Jezu ja tez kam cała gębę wysypana 🥺 a śluz u mnie taki konsystencja kremu ale to przed okresem norma ..
O ja to aktywna jesteś bardzo! U mnie niby góry ale mieszkam u teściów w takim miejscu ze nie ma gdzie wyjść, jedynie z synkiem chodzimy do nas na budowę pograć w piłkę albo się opalać .. dziś mam taka czysta głowę , mam wolne popołudnie , ugotowałam obiad i leżę i się opalam , cudownie 🥰Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Agata98 wrote:Ja to cała, nawet dekolt to porażka 😂 ja dzisiaj też odpoczywam,zrobiłam kawę i siedzę na tarasie na huśtawce i korzystam z ciepełka bo dzisiaj to już się tyle nachodziłam że na nic siły nie mam 😂
-
U mnie nic. Ani kropli deszczu a miała być burza z gradobiciem bo aż alerty przychodziły a teraz jadę do pracy i słoneczko cudownie już świeci 😁❤️Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Evvee27 wrote:Świruje dziewczyny w tym cyklu nawet piersi mnie nie bolą 😂Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Agata98 wrote:Zdecydowanie świrujesz😂 serio zluzuj bo w końcu psycha ci siądzie. Różnie może być ze staraniami. Ja już nieco ponad 2 lata starań. Gdyby nie to że podchodzę do tego z luzem to bym już dawno wysiadła. A są dziewczyny starające się dłużej. Także naprawdę musisz wrzucić na luz bo inaczej oszalejesz ☺️