Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
Oo Jezu panienski... moja najlepsza impreza ever hehehe oczywiście wróciłam o 6 do domu z zakrwawionym kolanem i wielkim siniakiem bo mocno wial wiatr i nie.ogarnelam heheheh mama sie darla jak ja w sukience bede wygladac hahahahhah to było dobre
s1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Doti87 wrote:Jak najbardziej zniesiemy tylko jak dla ogarniecia sie napiszemy spokojnie, nie nakrecaj się.zebys sie.nie zawiodla itp itd to sie nie obrazaj
Poza tym po 3 poronieniu zaczniemy się starać dopiero wrzesien/ październik. -
Hopeless wrote:Spoko ja jestem z tych co im na każdym teście po wyschnięciu pojawiają się cienie i juz się nauczyłam ze szary cień nic nie znaczy a różowy a i owszem (...)
Ja już też się nauczyłam co to szary cień
Dzień dobry dziewczyny, już osuszyłam łzy i zakończyłam poprzedni cykl. Musiałam dojść trochę do siebie. Ta niby-choroba z bólami jajnika i dziwnym śluzem nie oznaczała zupełnie nic. Mimo, że nigdy się nie nakręcam to ten cykl był zupełnie inny niż wszystkie poprzednie i to dało mi złudną nadzieję.
Ale już się ogarnęłam i mimo, że zakończyłam starania z pomiarami i liczeniem (będzie co będzie-niczego nie liczę) to będę zaglądać na pogaduszki z Wami :* -
Kate Kochana ściskam mocno! Oddech niezbędny jest. Lepiej czasami rzucić w cholerę te wszystkie wspomagacze, sprawdzacze itp a dać się ponieść chwili !!
Musi być coś z tą blokadą w głowie, mówie Wam. Ze wszytkim im bardziej się staramy, kombinujemy, tym gorzej wychodzi
A przecież ciągle jest nadzieja i szansa, tto chyba najlepszy powód zeby próbowac. Zostan z nami
Ja swój panienski przetanczylam tez do bialego rana!KateHawke, Halszka112 lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualnyDzień doberek!
Ahh te panieńskie... Ja ze swojego wróciłam o 6 nad ranem bez głosu, zaczęłam w miarę mówić ok. czwartku, moja mama była załamana, powiedziała, że przysięgę na migi będę pokazywać... Co to były za czasy
Hopeless ja jak już zrobię test to też zawsze coś widzę, czekam jak wyschnie i oglądam, paranoja. Dlatego nie robię ich. Staram się dać zwyciężyć rozmowi, ale to trude do zrealizowania.
Mnie coś brzuch od rana boli, czyżby aż tak późno owu? 21 dc, jeśli tak to coraz gorzej mi się robi.
Idę zaliczyć plac zabaw.
-
Hopeless wrote:Ja się witam ale uprzedzam lojalnie ze jak wrócę do starań nadal będę szczac od 9 dpo zniesiecie to?
A tera idę Was czytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 11:01
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Hopeless wrote:Spoko ja jestem z tych co im na każdym teście po wyschnięciu pojawiają się cienie i juz się nauczyłam ze szary cień nic nie znaczy a różowy a i owszem
Poza tym po 3 poronieniu zaczniemy się starać dopiero wrzesien/ październik.2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Weźcie bo mi wróci cheć sikania przed 14 dpo :p ale przynajmnjej nauczyłam się nie odczytywać wyniku po czasie. U mnie niemal zawsze szara kreska po wyschnięciu, a raz po czasie rożowa ale cieniitka, też nic z tego nie było. A potrafiłam oglądać test pod takimi kątami, że nie dziwie się, że mąż powiedział basta
Owu w 21 dc - jak najbardziej. Ja głowenie miałam cykle 33-34 więv jeżeli miałam to koło 20 dc owu. W zeszłym cyklu w 29 dc. Wzzystko możliwe działaj!
Ja dziś równy tydzień po poozytywnym teście owu, pewnie 6 dpo, czas zaczyna się wlec! )* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Hej!
Ja też się własnie zastanawiam czy przez te temperatury, liczenie, myślenie, sprawdzanie tylko mi się gorzej psychicznie nie robi. Chyba dokończę ten cykl z mierzeniem, żeby mieć jakiś obraz swojego organizmu i rzucę go w kąt.KateHawke lubi tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
nick nieaktualnyKargo31 wrote:Hej!
Ja też się własnie zastanawiam czy przez te temperatury, liczenie, myślenie, sprawdzanie tylko mi się gorzej psychicznie nie robi. Chyba dokończę ten cykl z mierzeniem, żeby mieć jakiś obraz swojego organizmu i rzucę go w kąt.
Ja.odrzuciłam po roku. PolecamKateHawke, Oda_33, Halszka112 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzeresniowaMama wrote:A powiedz jak to wygląda od początku, ja w styczniu chce działać z IUI. Co najpierw?
Jesteś pod opieką kliniki niepłodności?
Jeśli chcesz podchodzić do IUI to powinnaś udać się z mężem razem do kliniki. Tam przeprowadzi lekarz z Tobą i z mężem wywiad pozna wasza historię starań i ewentualnych dolegliwości. Mi zalecił jeszcze 3 miesiące spróbować z CLO. jak to się nie uda to wtedy IUI. No i za tydzień mam inseminacje. Jeśli on wam od razu zleci IUI powinien dbać wam listę badan do zrobienia koszt u mnie to był ok 900 - 1 000 zł badania ważne są pół roku. idziesz na wizytę z wynikami i jak wszystko ok ustala termin IUI. aha zanim w ogóle pojdziecie do klinikimusicie mieć wyniki nasienia męża to jest obowiązkowe ja. Chyba też cytologie musiałam mieć i coś jeszcze. Teraz nie pamiętamWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2017, 13:29
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzeresniowaMama wrote:Jeszcze nie jestem, póki co sprawdzamy opinie i się decydujemy na jakąś, ale myślałam, że badanie nasienia to nam zrobią tam na miejscu.
Owszem zrobią Ale to i tak musicie mieć zrobione i stracicie na to jedną wizytę. Oczywiście zrobisz jak będziesz chciała. w mojej klinice jak sie umawialam na pierwsza wizytę to się pytała babka w rejestracji czy mam badania nasienia aktualne. Jak zdecydujesz się już na jakaś klinikę zadzwoń do rejestracji i dowiedz się czy jakieś badania trzeba będzie przynieść na pierwsza wizytę. Tak będzie najlepiej -
nick nieaktualny