Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż dzisiaj wstał z kipa pod nosem wiec widzę ze go rozkłada 😭 wczoraj jeszcze udało się nam ❤️ Narazie owulacji nie ma, zaraz będę robić test owu zobaczę czy ciemnieje kreska. Pocieszam siw ze jest weekend to chociaż może jeszcze nam się uda coś pobaraszkować bo nie będzie taki padnięty po robocie i jeszcze to choróbsko.🙄
-
Tedka wrote:Test zaoszczędzony, plamienie już jest... czekam na rozkręcenie się @. Nie tym razem życie
-
Hania007 wrote:O nie😭😭🥺Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tedka o nie 😔! Ale kochana nie poddajemy się, głowa do góry! 🥰 Razem zaczynamy kolejny cykl i razem go skończymy wysikując piękne II kreseczki 🍀🍀 Marzec musi być nasz!! Przecież w końcu się uda ❤️😘😘
Tedka lubi tę wiadomość
-
Hania007 dużo zdrówka dla męża 😊 zrób mu herbatkę z miodem i malinany na rozgrzanie niech chłop dochodzi do siebie jak najszybciej bo nie ma czasu na chorowanie 😅 przecież dni płodne nie poczekają 🥰 I pamiętaj, głowa do góry i działamy!! Przecież my twarde babki jesteśmy i się tak łatwo nie poddajemy 🙃
Hania007 lubi tę wiadomość
-
Tedka, ale takie plamienie okresowe? Nie chce dawać złudnych nadziei ale widziałam wykresy z plamieniem w 14dpo i potem zielone kropki
-
Aypis wrote:Tedka, ale takie plamienie okresowe? Nie chce dawać złudnych nadziei ale widziałam wykresy z plamieniem w 14dpo i potem zielone kropki
Na pewno okresowe, u mnie nie bedzie takich cudów. 3 lata nie było to i teraz nie będzie. Chyba po prostu trzeba sie pogodzić z losem. Ale wiadomo, bedzie sie probować, co innego zrobic można, przecież się nie poddam jeszcze.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Milixx wrote:Tedka o nie 😔! Ale kochana nie poddajemy się, głowa do góry! 🥰 Razem zaczynamy kolejny cykl i razem go skończymy wysikując piękne II kreseczki 🍀🍀 Marzec musi być nasz!! Przecież w końcu się uda ❤️😘😘
Żebym ja chociaz wiedziala, ze moge zajsc w ciąże kiedykolwiek... to bym sie nie załamywała, tylko cisnęła miesiąc za miesiącem do skutku. Chwilowo chce mi się plakać, ale za chwilę podniosę się i będę ten cykl pchać do przodu, wiadomo Dzięki za słowa otuchy, razem raźniej!Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Felinka94 wrote:Hej dziewczyny, wybaczcie ze ostatnio znikłam ale mam straszny zjazd.
Wszystkie syfy świata się mnie czepiają, już miałam grzybice, jakąś krostke którą lekarz kazał smarować clotrimazolem, teraz obrzydliwe zapalenie pęcherza i oczywiście znowu leki.
Mój 2 tygodnie temu dostał kataru i kaszlu, w sobotę mu wywaliło opryszczke tak że az mu węzeł na szyi wywaliło więc też się izolujemy od siebie już dwa tygodnie żebym się nie zaraziła i nie ukrywam ta izolacja strasznie mnie dołuje.
Za tydzień mam prenatalne więc też już się stresuje, oczywiście fakt że od początku ciąży wiecznie coś się mnie czepia i wiecznie biorę jakieś leki wywołuje dodatkowy strach że coś te leki mogły "popsuć".
Chyba zwariuje 🙄🙄
Starałam się podczytywać wątki w których się udzielam, ale nie miałam siły cokolwiek pisać... 😞
Trzymam za Was kciuki nieustannie ✊🏼✊🏼
O hej Felinko, kojarze Cię z wątku staraniowego, chyba nawet robiłyśmy razem betę i czekałyśmy na wyniki 🤔 u Ciebie okazała się szczęśliwa i widzę że idzesz jak burza 🙈 już prawie 12 tydzień... 🙉
Na pewno na prenatalnych będzie wszystko dobrze! I mam nadzieję że w końcu Ci te paskudne choroby odpuszcza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2022, 10:47
Felinka94 lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Tedka wrote:Żebym ja chociaz wiedziala, ze moge zajsc w ciąże kiedykolwiek... to bym sie nie załamywała, tylko cisnęła miesiąc za miesiącem do skutku. Chwilowo chce mi się plakać, ale za chwilę podniosę się i będę ten cykl pchać do przodu, wiadomo Dzięki za słowa otuchy, razem raźniej!
Kochana bierzesz coś na nie pękające pecherzyki?15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Dziewczynki jesteście nieocenione dziękuje za słowa wsparcia staram się odpuścić mojej głowie ale same wiecie że to jakaś masakra 🤦🏻♀️
Tedka może spróbuj ten acard? 🤔 Nie zaszkodzi a może pomóc ja nadal biorę i raczej będę brać do końca ciąży.
Anetka też Cię kojarzę 😌
Udało się nie wiem jakim cudem 🙈
Wierzę że Wam wszystkim Kochane też się w końcu uda! ✊🏼✊🏼❤️
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Tedka wrote:Na pewno okresowe, u mnie nie bedzie takich cudów. 3 lata nie było to i teraz nie będzie. Chyba po prostu trzeba sie pogodzić z losem. Ale wiadomo, bedzie sie probować, co innego zrobic można, przecież się nie poddam jeszcze.
Masz w stopce niepękające pęcherzyki, robiłaś monitoring u ginekologa?
Może wystarczy wspomaganie ovitrelle?
Ewentualnie spróbować pogadać immunologie jeżeli wszystko inne wygląda ok, tyle że to finansowo droga zabawa... Kiry, komórki NK, mtfhr. Może coś wnieść, ale nie musi, niestety część dziewczyn dopiero po immunologii dociera do prawdziwego problemu
Sory że tak się wcinam, nie odzywałam się od miesiąca ale czytałam. U mnie nie było czego obserwowac i na co czekać bo mąż był w delegacji 1.5 msc więc styczeń stracony. Teraz czekam na @, ale już mam obsuwę 4 dni przez stres i przesunie się owulacja...♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Milixx super podejście i super plan, już niedługo zobaczysz te swoje upragnione dwie kreski
Tedka strasznie mi przykro. Życzę Ci z całego serca, żeby spełniło się Twoje marzenie o maleństwie. Tulę
Jasmiinum trzymam kciuki za opcje, że było już po owu i temperaturka ładnie skoczy w górę od jutra
Jolcia tęskniłyśmy! Oj ile tu było ciąż z cykli spisanych na straty... Tego Ci życzę!
Felinka, dużo zdrówka dla Was! Maaatko dopiero wysikałaś dwie kreski a tu już prenatalne... Jak ten czas leci! Ani się obejrzę a Ty już będziesz na porodówkę jechała
U mnie dziś 9dc i dalej trochę plamię. Denerwuje mnie to, nigdy tak nie miałam, okres trwał max 5 dni i żadnych plamień później, a od paru mscy ciągnie mi się plamienie jeszcze parę dni po okresie. Wiecie jaka może być tego przyczyna? Niby konsultowałam to z ginem i powiedziała, że to normalne, no ale jakoś tak nie ufam lekarzom w 100%
No i zaczynam testowanie owulacyjne. Mam nadzieję, że owu będzie szybko, póki co apka przewiduje w 14dc.
EDIT. Wszystkim chorowitkom życzę dużo zdrówka i niech ta jesieniozima się w końcu skończy!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2022, 11:02
Milixx, Jasmiinum lubią tę wiadomość
-
Tak, jak jestem u lekarza i mam monitoringi to biorę zastrzyk, ale nie każdego miesiąca się udaje. Natomiast po temp widzę, że pękają chyba. Piję zioła ojca sroki, ponoć też mają moc na to właśnie. Myślałam o tym, żeby pójść do lekarza tylko po zastrzyk, a najchętniej jakby któryś przepisał ich garść na kolejne cykle i już nie trzeba było płacić za każdą wizytę. Co do badań immu to chyba mnie nie stać na razie, IUI odpuściłam też, bo nie mam kasy żeby rzygnąć 1000 za każdą co miesiąc. Nie wiem co ze mną, co z nami, już nie mam siły o tym ciągle myśleć. Pytanie jest jedno, dlaczego k*** ja...
przepraszam za mój humor, ale ileż można. Naprawdę, ile..Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyTedka, przykro mi, jakoś byłam pewna, że to będzie Twój cykl. Przy następnej owulacji może spróbuj wina? Ja przed pierwszą ciążą w tym okresie okoloowulacyjnym piłam, pierwszy raz się zdecydowałam, bo ogólnie alkoholu nie piłam, ale wtedy zaskoczyło, czy pomogło nie wiem. A może też trzeba zrobić test na wrogość śluzu? Szukam po omacku jak Ci pomoc.
Co z moją owulacją nie wiem, albo była wczoraj późno w nocy, bo strasznie bolały jajniki, albo będzie dziś, temperatura poszła w górę, ale czekam na "konkretny" skok, seksy są codziennie, bo mój twierdzi, że jak robić to robić, a nie jakieś przerwy wymyślać, w sumie w cyklu ciążowym z córką też było ♥️ codziennie. Zdaje się na los -
Tedka, pozwól sobie na załamkę tyle ile potrzebujesz, a następnie podnieś się i układaj w głowie plan! Może odkładajcie pieniądze na rozszerzoną diagnostykę, taką o której wspomniała Camarilla, a w międzyczasie starajcie się dalej "na luzie" stosując te wszystkie naturalne, tanie metody, jak właśnie wspomaganie endometrium winkiem, plemnikowy superfood, picie ziółek?
Aypis lubi tę wiadomość
-
Tedka wrote:Tak, jak jestem u lekarza i mam monitoringi to biorę zastrzyk, ale nie każdego miesiąca się udaje. Natomiast po temp widzę, że pękają chyba. Piję zioła ojca sroki, ponoć też mają moc na to właśnie. Myślałam o tym, żeby pójść do lekarza tylko po zastrzyk, a najchętniej jakby któryś przepisał ich garść na kolejne cykle i już nie trzeba było płacić za każdą wizytę. Co do badań immu to chyba mnie nie stać na razie, IUI odpuściłam też, bo nie mam kasy żeby rzygnąć 1000 za każdą co miesiąc. Nie wiem co ze mną, co z nami, już nie mam siły o tym ciągle myśleć. Pytanie jest jedno, dlaczego k*** ja...
przepraszam za mój humor, ale ileż można. Naprawdę, ile..
Ale ja Cie bardzo dobrze rozumiem 🥺
My staraliśmy się na na luzie ponad dwa lata, nie wiem na prawdę jakim cudem w sierpniu się udało... Bez badan, bez niczego... Przez te dwa lata też zadawalam sobie pytanie jak to możliwe że tyle czasu się nie zabezpieczamy i nic nie ma, nie robiłam wtedy testów, ale okres przychodził miesiąc w miesiąc... i pyk, w sierpniu dwie kreski.. Teraz się wzięłam dopiero za badania, chociaż miałam nadzieję że jak w sierpniu zaskoczyło, to teraz raz dwa i będę w ciąży... Niestety...
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Tedka bardzo mi przykro
Doskonale Cię rozumiem, my też już 3 lata się staramy, bezskutecznie, i nie wiadomo dlaczego.
Ja to niby krótka faza lutealna, ale niektórzy twierdzą, że to nie ma znaczenia, że jakby było zagnieżdżenie to by dało radę . No i nic nie wiadomo, chyba trzeba zacząć zbierać kasę na jakieś drogie badania...starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Tedka, strasznie mocno Cię tule🥺 dziewczyny dobrze mówią, może warto spróbować zaoszczędzić trochę pieniążków na ewentualna diagnostykę a w tym czasie próbować dalej. Ja przed pierwsza ciąża tak bardzo kombinowałam i cudowalam ze aż jajnik się nakoksowal ale się udało. Może róbcie sobie koktajle plodnosci, tutaj nawet są przepisy na forum. Dowal tak korzeń maca i zenszen. Może spróbuj faktycznie z tym acardem. Nie zaszkodzi Ci napewno a badania mówią o naprawdę pozytywnym działaniu. Jedz morele i orzechy. Pij winko. Razem jakoś damy radę Kochana ❤️ Dzisiaj będzie ciezko, pewnie jutro tez ale zaraz nabierzesz nowych sił. Milixx już Cię zaraz tutaj zarazi pozytywna energia.
Milixx lubi tę wiadomość
-
Kartę ciąży zakładają dopiero jak zobaczą zarodek z bijącym serduszkiem? Czy od razu przy prawidłowej becie i pęcherzyku? Jak to było u Was