Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
Odpowiedz

Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)

Oceń ten wątek:
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 11 lutego 2022, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolaaa8 wrote:
    Kartę ciąży zakładają dopiero jak zobaczą zarodek z bijącym serduszkiem? Czy od razu przy prawidłowej becie i pęcherzyku? Jak to było u Was
    Ja miałam założona na pierwszej wizycie w 4 tc - nie było jeszcze serduszka tylko sam pęcherzyk

    Karolaaa8 lubi tę wiadomość

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Mąż przyszedł... spojrzał i mówi do mnie, nie smuć się. Powiedziałam mu ze nie jestem smutna tylko wkurzona, ale tez... strasznie chce mi sie plakac. No i rozpłakałam się. Przytulił mnie mocno, wiecie co... to było najlepsze przytulenie od nie wiem kiedy. Zrobiło mi się trochę lepiej, ale i Wam dziekuje za słowa otuchy, jesteście kochane moje... <3 Wiecie po prostu, skonczę w lipcu 35 lat, boję się, że czas minie a ja zostanę sama. Nie poczuję nigdy bycia mamą. Chciałabym mieć w sobie tyle siły żeby powiedzieć: niech sie dzieje co ma być, zająć się jakąś pasją, mieć w życiu hobby które będzie na 1 miejscu, działać, nie myśleć o tym, nie przejmować się gadaniem rodziny, patrzeniem na małe dzieci, nie zazdrościć innym, nie czuć bólu. Tak bardzo bym chciała, ale nie umiem. Najgorsze jest to ze wszystkie dzieci garną sie do mnie, jak tylko pojawiam się to wszystkie lecą jak ćmy do lampy. Kocham je i nie ważne czyje są :P jestem naukochańszą ciocią wszystkich moich małych kuzynków itd. Wszyscy dorośli w rodzinie powtarzają zawsze... aaa ten mały to tak kocha Tedkę (nie użyję swojego imienia :P)... Moze taki mój los ma byc, że mam być najlepszą ciocią, ale nie mamą. Kto wie.

    Szkoda mi też męża... on niby nie traktuje tego jako wyznacznika szczęścia, tzn. chce mocno i będzie wspaniałym tatą, ale jak nie ma no to trudno, nie ma rozpaczy. Ale widzę, że jego wszyscy koledzy już są lub zaraz będą tatusiami a on też... jedyny ostatni, w rodzinie, wśród znajomych. I tak sobie żyjemy, my dwoje i nasz pies, w małym mieszkaniu na przedmieściach. Praca dobra, perspektywa, docenienie, samochód, kredyt :P tylko tego jedynego brak...

    Wina.. sprobuję, choć miałam nie pić alko :) acard.. zaczepię lekarza o to. Ovitrelle, poproszę o przepisanie. badania... spróbuję odłożyć, choc ten rok będzie zabójczy w wydatki u nas. Już się boję.

    Wzięlam się za sprzatanie... podjęłam także decyzję o powrocie do biegania. Krótkie dystanse, cwiczenia na wzmocnienie mięsni. Kończę @ i zaczynam treningi. Niech się dzieje wola nieba

    Aypis lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Anka1312 Autorytet
    Postów: 318 717

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Dzięki dziewczyny! Mąż przyszedł... spojrzał i mówi do mnie, nie smuć się. Powiedziałam mu ze nie jestem smutna tylko wkurzona, ale tez... strasznie chce mi sie plakac. No i rozpłakałam się. Przytulił mnie mocno, wiecie co... to było najlepsze przytulenie od nie wiem kiedy. Zrobiło mi się trochę lepiej, ale i Wam dziekuje za słowa otuchy, jesteście kochane moje... <3 Wiecie po prostu, skonczę w lipcu 35 lat, boję się, że czas minie a ja zostanę sama. Nie poczuję nigdy bycia mamą. Chciałabym mieć w sobie tyle siły żeby powiedzieć: niech sie dzieje co ma być, zająć się jakąś pasją, mieć w życiu hobby które będzie na 1 miejscu, działać, nie myśleć o tym, nie przejmować się gadaniem rodziny, patrzeniem na małe dzieci, nie zazdrościć innym, nie czuć bólu. Tak bardzo bym chciała, ale nie umiem. Najgorsze jest to ze wszystkie dzieci garną sie do mnie, jak tylko pojawiam się to wszystkie lecą jak ćmy do lampy. Kocham je i nie ważne czyje są :P jestem naukochańszą ciocią wszystkich moich małych kuzynków itd. Wszyscy dorośli w rodzinie powtarzają zawsze... aaa ten mały to tak kocha Tedkę (nie użyję swojego imienia :P)... Moze taki mój los ma byc, że mam być najlepszą ciocią, ale nie mamą. Kto wie.

    Szkoda mi też męża... on niby nie traktuje tego jako wyznacznika szczęścia, tzn. chce mocno i będzie wspaniałym tatą, ale jak nie ma no to trudno, nie ma rozpaczy. Ale widzę, że jego wszyscy koledzy już są lub zaraz będą tatusiami a on też... jedyny ostatni, w rodzinie, wśród znajomych. I tak sobie żyjemy, my dwoje i nasz pies, w małym mieszkaniu na przedmieściach. Praca dobra, perspektywa, docenienie, samochód, kredyt :P tylko tego jedynego brak...

    Wina.. sprobuję, choć miałam nie pić alko :) acard.. zaczepię lekarza o to. Ovitrelle, poproszę o przepisanie. badania... spróbuję odłożyć, choc ten rok będzie zabójczy w wydatki u nas. Już się boję.

    Wzięlam się za sprzatanie... podjęłam także decyzję o powrocie do biegania. Krótkie dystanse, cwiczenia na wzmocnienie mięsni. Kończę @ i zaczynam treningi. Niech się dzieje wola nieba

    Kurde napisałam taki długi post i mnie wywaliło 😓😓😓
    Kochana głowa do góry,ja miałam tak samo 4 lata temu.Chodzilam od lekarza do lekarza badania leki co chwilę inne.Az trafiłam na lekarkę Anioła.Powiedziala że znajdę w ciążę w ciągu trzech miesięcy i wiecie co....udało się jej Nie wierzyłam bo jak skoro innym się nie udało przez 3 lata to jak jej ma się udać przez 3 miesiące.Napisze wieczorem resztę bo czas mnie goni.

    12.09.2013 - pierwszy skarb
    24.06.2020 - drugi skarb
    walka o trzeci skarb
    19.07.2022 - beta 240,7
    19.07.2022 - prog. 16,5
    21.07.2022 - beta 712
    21.07.2022- prog. 13,4
    22.07.2022 - wizyta
    29.07.2022 - jest kropek
    12.08.2022 - jest ♥️
    13.10.2033 - będzie chłopczyk 💙 Mikołaj 💙💙💙
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka, kochanie tule mocno, mocno ❤️❤️ Tu chyba żadne słowa nie będą odpowiednie a jeszcze z ust dziewczyny która ma już dzieci to już całkowicie 😶😪
    Powiem Ci tak, jeżeli potrzebujesz dzisiaj płakać to płacz, jeżeli potrzebujesz krzyczę to krzycz i nie patrz na nic. Ulżyj swoim emocjom, należy Ci się to 🤗 Ale pamiętaj, nie możesz się poddawać - przecież walczysz o marzenia, a marzenia przecież trzeba spełniać i o nie walczyć! Wiem, że ta walka jest strasznie ciężka i kosztuje dużo smutku i niestety pieniędzy ale zobacz jaki piękny będzie finał 😘
    Ja się niestety nie znam na tych wszystkich lekach i innych więc tu nic nie doradzę. Mogę tylko powiedzieć że może warto poodkładać trochę kasy i zacząć jakoś diagnostykę (wiem łatwo mówić - odłóż kasę, gorzej zrobić) a w między czasie próbować dalej. Te życie jest strasznie niesprawiedliwe.. Wy macie dobre warunki i chcecie maluszka a nie możecie go mieć a takie... - nie będę kończyć bo wiadomo o co chodzi 😣😓 Normalnie serce się kroi 😓
    Kochana, zdaje sobie sprawę że to wszystko jest dla Ciebie trudne i niesprawiedliwe. I sobie pomyślisz, co ja mogę wiedzieć przecież przez to nie przechodzę. Jednak pamiętaj, że mimo wszystko my tu jesteśmy żeby Cię wspierać ❤️
    Na koniec dodam trochę optymizmu.. Może nie wypada ale spróbuję. Ja wiem i czuje, że los dla każdej z nas ma ułożony plan i każda z nas doczeka się swojego cudu 🥰 Musimy w to wierzyć!! Nasze dzieciaczki na pewno mają gdzieś swoje daty i w końcu, predzej czy później do Nas dołączą 😘😘

    Kochanie, dzisiaj smuć i płacz. A za chwilę popraw koronę i walcz dalej. Twarda babka jesteś i wierzę, że się nie poddasz!! ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2022, 12:28

    Marta100, Jasmiinum lubią tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Tedka, kochanie tule mocno, mocno ❤️❤️ Tu chyba żadne słowa nie będą odpowiednie a jeszcze z ust dziewczyny która ma już dzieci to już całkowicie 😶😪
    Powiem Ci tak, jeżeli potrzebujesz dzisiaj płakać to płacz, jeżeli potrzebujesz krzyczę to krzycz i nie patrz na nic. Ulżyj swoim emocjom, należy Ci się to 🤗 Ale pamiętaj, nie możesz się poddawać - przecież walczysz o marzenia, a marzenia przecież trzeba spełniać i o nie walczyć! Wiem, że ta walka jest strasznie ciężka i kosztuje dużo smutku i niestety pieniędzy ale zobacz jaki piękny będzie finał 😘
    Ja się niestety nie znam na tych wszystkich lekach i innych więc tu nic nie doradzę. Mogę tylko powiedzieć że może warto poodkładać trochę kasy i zacząć jakoś diagnostykę (wiem łatwo mówić - odłóż kasę, gorzej zrobić) a w między czasie próbować dalej. Te życie jest strasznie niesprawiedliwe.. Wy macie dobre warunki i chcecie maluszka a nie możecie go mieć a takie... - nie będę kończyć bo wiadomo o co chodzi 😣😓 Normalnie serce się kroi 😓
    Kochana, zdaje sobie sprawę że to wszystko jest dla Ciebie trudne i niesprawiedliwe. I sobie pomyślisz, co ja mogę wiedzieć przecież przez to nie przechodzę. Jednak pamiętaj, że mimo wszystko my tu jesteśmy żeby Cię wspierać ❤️
    Na koniec dodam trochę optymizmu.. Może nie wypada ale spróbuję. Ja wiem i czuje, że los dla każdej z nas ma ułożony plan i każda z nas doczeka się swojego cudu 🥰 Musimy w to wierzyć!! Nasze dzieciaczki na pewno mają gdzieś swoje daty i w końcu, predzej czy później do Nas dołączą 😘😘

    Kochanie, dzisiaj smuć i płacz. A za chwilę popraw koronę i walcz dalej. Twarda babka jesteś i wierzę, że się nie poddasz!! ❤️

    Poryczałam się czytając to <3
    Wiem moje Drogie, że nie można się poddawać. Nie zrobię tego :) Po prostu moje cykle to doły i wyżyny :) nie pomaga mi to na pewno na głowę, ale nie da się tego pozbyć. I absolutnie nie myślę, że skoro macie dzieci to co Wy tam wiecie... Nigdy tak nie myślałam o żadnej mamie ;) każdy jest empatyczny i umie wczuć się w drugiego, nawet jeśli sam tego nie doświadcza. :)

    Anka.. dziekuje :) szkoda, że nie mogę pójść do tej lekarki Twojej :) chyba, że jest z Wawy lub okolic, to daj znać ;) Pójdę do każdego lekarza i szamana z mazowsza :P

    Milixx lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Poryczałam się czytając to <3
    Wiem moje Drogie, że nie można się poddawać. Nie zrobię tego :) Po prostu moje cykle to doły i wyżyny :) nie pomaga mi to na pewno na głowę, ale nie da się tego pozbyć. I absolutnie nie myślę, że skoro macie dzieci to co Wy tam wiecie... Nigdy tak nie myślałam o żadnej mamie ;) każdy jest empatyczny i umie wczuć się w drugiego, nawet jeśli sam tego nie doświadcza. :)

    Anka.. dziekuje :) szkoda, że nie mogę pójść do tej lekarki Twojej :) chyba, że jest z Wawy lub okolic, to daj znać ;) Pójdę do każdego lekarza i szamana z mazowsza :P

    Ojejku nie chciałam doprowadzić Cię do łez 😘 poprostu pisałam prosto z serca ❤️

    Niestety jesteśmy tak stworzone, że przeżywany wszystko dwa razy mocniej niż faceci i jesteśmy bardzo uczuciowe oraz niecierpliwe. Przez to właśnie te nasze wahania nastroju których chłopy nie rozumieją 🙃

    A tak przy okazji. Tedka jesteś z Wawy? Ja do Wawy mam 80km więc może kiedyś będzie dane nam się spotkać na spacer z wózkami 🤗

    Marta100 lubi tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka nie poddawaj się!
    Każda z nas ma chwilę zwątpienia. I nie zostaniesz sama - masz męża, on Cię wspiera jak widać i to bardzo ważne. Wiem co czujesz - w maju skończę 34 lata, do tej pory byłam skupiona na "karierze" i teraz już wiem, że to nie wszystko - zostałam bez pracy, bez dzieci, z wiekiem "starszej" matki - jeśli kiedykolwiek urodzę.
    Ale mimo zwątpień - a dziewczyny mnie już wyciągnęły nie raz za uszy - wierzę, że kiedyś się uda! Tulę Cię wirtualnie!


    Mój tydzień okresowy mija za szybko - w poniedziałek kłótnia z mężem, w środę umówiona byłam z koleżankami - padło mi auto (ale na spotkanie dotarłam - to był cudowny reset!), dzisiaj czekam na fachowca od auta - bo muszę znaleźć gdzieś nieopodal Rossmanna - w moim nie było testów ovu XD :D

    Tedka lubi tę wiadomość

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Aypis Autorytet
    Postów: 786 913

    Wysłany: 11 lutego 2022, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Dzięki dziewczyny! Mąż przyszedł... spojrzał i mówi do mnie, nie smuć się. Powiedziałam mu ze nie jestem smutna tylko wkurzona, ale tez... strasznie chce mi sie plakac. No i rozpłakałam się. Przytulił mnie mocno, wiecie co... to było najlepsze przytulenie od nie wiem kiedy. Zrobiło mi się trochę lepiej, ale i Wam dziekuje za słowa otuchy, jesteście kochane moje... <3 Wiecie po prostu, skonczę w lipcu 35 lat, boję się, że czas minie a ja zostanę sama. Nie poczuję nigdy bycia mamą. Chciałabym mieć w sobie tyle siły żeby powiedzieć: niech sie dzieje co ma być, zająć się jakąś pasją, mieć w życiu hobby które będzie na 1 miejscu, działać, nie myśleć o tym, nie przejmować się gadaniem rodziny, patrzeniem na małe dzieci, nie zazdrościć innym, nie czuć bólu. Tak bardzo bym chciała, ale nie umiem. Najgorsze jest to ze wszystkie dzieci garną sie do mnie, jak tylko pojawiam się to wszystkie lecą jak ćmy do lampy. Kocham je i nie ważne czyje są :P jestem naukochańszą ciocią wszystkich moich małych kuzynków itd. Wszyscy dorośli w rodzinie powtarzają zawsze... aaa ten mały to tak kocha Tedkę (nie użyję swojego imienia :P)... Moze taki mój los ma byc, że mam być najlepszą ciocią, ale nie mamą. Kto wie.

    Szkoda mi też męża... on niby nie traktuje tego jako wyznacznika szczęścia, tzn. chce mocno i będzie wspaniałym tatą, ale jak nie ma no to trudno, nie ma rozpaczy. Ale widzę, że jego wszyscy koledzy już są lub zaraz będą tatusiami a on też... jedyny ostatni, w rodzinie, wśród znajomych. I tak sobie żyjemy, my dwoje i nasz pies, w małym mieszkaniu na przedmieściach. Praca dobra, perspektywa, docenienie, samochód, kredyt :P tylko tego jedynego brak...

    Wina.. sprobuję, choć miałam nie pić alko :) acard.. zaczepię lekarza o to. Ovitrelle, poproszę o przepisanie. badania... spróbuję odłożyć, choc ten rok będzie zabójczy w wydatki u nas. Już się boję.

    Wzięlam się za sprzatanie... podjęłam także decyzję o powrocie do biegania. Krótkie dystanse, cwiczenia na wzmocnienie mięsni. Kończę @ i zaczynam treningi. Niech się dzieje wola nieba

    Czytałaś może posty na instagramie akademia_plodnosci? Tam dziewczyny wrzucają takie cuda! Plus u mnie w pracy koleżanka ma 34 lata, zaszła w ciąże we wrześniu po 4/5 latach jakoś. Tez myślała ze to już nie będzie jej dane i nagle się udało. Tylko mocno skupiała się na pracy, żeby o tym nie myśleć. Brała wszystkie zlecenia, nadgodziny i wyjazdy. :)

    💊 udało się w 1 cyklu stymulowanym clo

    ⏸ 8.06
    ❌ 23.08 - podejrzenie monosomii chromosomu X (nifty pro)
    💗 8.09 - amniopunkcja wykluczyła zespół Turnera - zdrowa Łucja! 👧🏼

    ☀️ 27.01.23 - Lusia już z nami! 37+2 / 2750g / 55cm
    age.png
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Ojejku nie chciałam doprowadzić Cię do łez 😘 poprostu pisałam prosto z serca ❤️

    Niestety jesteśmy tak stworzone, że przeżywany wszystko dwa razy mocniej niż faceci i jesteśmy bardzo uczuciowe oraz niecierpliwe. Przez to właśnie te nasze wahania nastroju których chłopy nie rozumieją 🙃

    A tak przy okazji. Tedka jesteś z Wawy? Ja do Wawy mam 80km więc może kiedyś będzie dane nam się spotkać na spacer z wózkami 🤗

    Nie, w Wawie wynajmowałam, ale kupilismy pod Warszawą. Wiadomo, ceny ;) Wysyłam Ci zaproszenie do przyjaciółek, na priv ;)

    Milixx lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Kirra Autorytet
    Postów: 781 385

    Wysłany: 11 lutego 2022, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę jest to piękne jakie więzi się tutaj tworzą ❤❤❤

    Ja mieszkam w Warszawie o chętnie bym Was poznała

    Milixx, Tedka, Marta100 lubią tę wiadomość

    🧡 🧡 🧡
    On: podstawowe badania w normie

    Ona:

    TSH 1,4✅
    Ft3, Ft4 ✅
    E2 ✅
    FSH ✅
    Lh✅
    Progesteron✅
    Prolaktyna💊 Dostinex
    Testosteron✅
    DHEA-S✅
    Cytologia, USG ✅
    Owu✅
    Krzywa cukrowa ✅
    DHEA-S ✅
    AMH ✅

    sono HSG - oba jajowody drożne ✅
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 11 lutego 2022, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kirra wrote:
    Naprawdę jest to piękne jakie więzi się tutaj tworzą ❤❤❤

    Ja mieszkam w Warszawie o chętnie bym Was poznała

    Oo fajnie. Można by było pomyśleć o jakimś spotkaniu. Chętnie Was poznam w realu 🥰🥰

    Kirra lubi tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możemy się umawiać, ja tam się nie wstydzę ;)

    Kirra, Milixx lubią tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka, Milixx pieknie napisała już wszystko💞 ja jeszcze w dobie kryzysu lubię się odnieść do statystyk, a 95% starających się par zajdzie w ciąże w przeciągu 4lat. Może to marne pocieszenie ale zauważ -zakładając ze starania to proces to niepowodzenia nie musza oznaczać żadnych problemów zdrowotnych i tego ze się nie uda. Ja głęboko wierze w to ze lada moment będziesz nosiła swoje ukochane maleństwo pod ❤️ !

    Tedka, Milixx, Marta100 lubią tę wiadomość

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlaczego mieszkam na zadupiu😭😭 dziewczyny może ktoras mieszka gdzieś obok w świętokrzyskim? 🤗

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 wrote:
    Dlaczego mieszkam na zadupiu😭😭 dziewczyny może ktoras mieszka gdzieś obok w świętokrzyskim? 🤗

    Hania ja pochodzę z podkarpacia, wyemigrowałam za studiami, a później pracą :) Świętokrzyskie jest mi bardzo drogie, bo stamtąd pochodzą moi dziadkowie, a poza tym często przejeżdżam jeżdżąc do rodziców :) Zawsze możesz nas odwiedzić i zrobić sobie wypad do stolycy ;)

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1499 1156

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i @.... dupek przetestowany, że na mnie nie działa, luteina chyba też :/


    Hania, Kraków to prawie świętokrzyskie ;)

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zawsze możemy sobie zrobić jakiś babski weekend i się spotkać wszystkie w jakimś miejscu w Polsce 🥰 Ja jestem chętna 🖐️Myślę, że przyjaciółki byłyby z nas wspaniałe 😍

    Tedka lubi tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Dziewczyny, zawsze możemy sobie zrobić jakiś babski weekend i się spotkać wszystkie w jakimś miejscu w Polsce 🥰 Ja jestem chętna 🖐️Myślę, że przyjaciółki byłyby z nas wspaniałe 😍

    Popieram, chętnie też pojadę gdzieś wyluzować :) <3

    Milixx lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka, a gdzie masz dziadków w świętokrzyskim? My uciekliśmy z rodzinnego miasta ale niestety nie poza województwo i nadal w tym „pipi”-dołku siedzimy😅 lubię te rejony ale trochę widać ten zaścianek 😒 a teraz mieszkamy w Kielcach. Także mam ekspresówkę i do WAwy i do Krakowa tez -Kasiak89😁😁😆

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 11 lutego 2022, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak89 wrote:
    No i @.... dupek przetestowany, że na mnie nie działa, luteina chyba też :/


    Hania, Kraków to prawie świętokrzyskie ;)

    Przykro mi z powodu @ 🥺 tule ❤️

    z Kielc do Krakowa to rzut beretem😁

    Kasiak89 lubi tę wiadomość

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ