Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję 😊 ale dalej Trzymajcie kciuki za mnie 🤞
Mam pytanie do ciężarówek i dziewczyn które już rodziły. Jak jest z tymi piersiami? Bo z tego wszystkiego zapomniałam zapytać 🤭
Rano i w ciągu dnia są nabrzmiałe i mnie bolą a na wieczór robią się mało bolesne lub praktycznie wcale i jakby flakowate 🤔 nie powiem stresuje mnie to, jak odłożyłam termometr to teraz notorycznie macam się po cyckach co czuje 😂😪 wiem że to śmieszne ale pierwszym objawem końca biochemu był słabnący ból piersi 😪
Pomocy 🙈 -
Dominisia35 wrote:Dziękuję 😊 ale dalej Trzymajcie kciuki za mnie 🤞
Mam pytanie do ciężarówek i dziewczyn które już rodziły. Jak jest z tymi piersiami? Bo z tego wszystkiego zapomniałam zapytać 🤭
Rano i w ciągu dnia są nabrzmiałe i mnie bolą a na wieczór robią się mało bolesne lub praktycznie wcale i jakby flakowate 🤔 nie powiem stresuje mnie to, jak odłożyłam termometr to teraz notorycznie macam się po cyckach co czuje 😂😪 wiem że to śmieszne ale pierwszym objawem końca biochemu był słabnący ból piersi 😪
Pomocy 🙈*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Dominisia35 wrote:Jestem! Spieszę z informacjami!
Kropka jeszcze nie widać, ale według Pani doktor macica, szyjka i wydzielina wręcz idealne, a co najważniejsze piękne grube i to bardzo endometrium.
Następna wizytę Pani powiedziała żeby za miesiąc zrobić czyli 06.04 i powiedziała żeby się nie martwić że rokowania są super, brać dalej suple i dbać o siebie, trochę się uspokoiłam, ale.... To będzie najdłuższy miesiąc w moim życiu 😪😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2022, 21:15
Dominisia35 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDominika, mi ZAWSZE po owulacji puchną piersi, bolą, swędzą. W cyklu, w którym zaszłam w ciążę po owulacji były jak flaki, dopiero tydzień po lekko spuchły, bolały tylko przy ucisku. Koleżanki straszyły, że co miesiąc będę kupować nowy biustonosz, a nic takiego u mnie nie miało miejsca, były powiększone, ale nie bolały i nie rosły. Za to po porodzie to od razu musiałam zmienić bo były jak balony, mleko się lało strumieniami
Dominisia35 lubi tę wiadomość
-
Ania35 wrote:A kiedy planujesz testować?
mąż w delegacji więc musiałby specjalnie przyjechać. wprawdzie się zarzeka ze w dupie ma i przyjedzie, ale różnie to może być.... jak będzie, to myslę że jak wytrwam 10 dni to maks
pierwszy dizeń wiosny
teraz zamierzam zabrać się za owulacyjne, żeby sprawdzić pik. plus guajazyl i acc bo śluzu mam jakoś mało
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:kochana najpierw to muszę mieć po czym
mąż w delegacji więc musiałby specjalnie przyjechać. wprawdzie się zarzeka ze w dupie ma i przyjedzie, ale różnie to może być.... jak będzie, to myslę że jak wytrwam 10 dni to maks
pierwszy dizeń wiosny
teraz zamierzam zabrać się za owulacyjne, żeby sprawdzić pik. plus guajazyl i acc bo śluzu mam jakoś mało
-
zzstefania83 wrote:Modlę się do Boga i często pisze pieśni i uwielbiam go nimi, wierzę że w danym czasie Bóg mi da te błogosławieństwo i czekam cierpliwie, choć czasami mam doła ale jestem tylko zwykłym człowiekiem 😔🙏
Zapodam wam link jeśli któraś ma ochotę posłuchać i zobaczyć jak wygląda moja modlitwa a zarazem relacja z Bogiem to zapraszam
https://youtu.be/3PMYYBBXS8M
. Naprawdę dotyka i uspokaja. Pozdrawiam i miłego dnia życzę wszystkim wamStarania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
IVF
18.12.2024 - kwalifikacja
22-31.01.2025 - primolut nor -
Wczoraj miałam ciężki dzień, spadek nastroju mnie złapał na maxa 😔 Z pracy wyszłam wcześniej bo nie miałam siły siedzieć, wróciłam do domu to oczywiście pokłóciłam się z moim P i na dzieciaki na krzyczałam 😭 (Nie raz to myślę: po co mi kolejne dziecko jak ja dla tej dwójki jestem złą matką 🥺) Od 18.00 leżałam już w łóżku a po 20.00 już spałam 😕 Mam nadzieję, że dzisiaj dzień będzie lepszy 🌞
-
Dominisia, super dobre wieści
Trzymam kciuki za Ciebie i kropeczkę, a niczym się nie martw
Dominisia35 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Milixx wrote:Wczoraj miałam ciężki dzień, spadek nastroju mnie złapał na maxa 😔 Z pracy wyszłam wcześniej bo nie miałam siły siedzieć, wróciłam do domu to oczywiście pokłóciłam się z moim P i na dzieciaki na krzyczałam 😭 (Nie raz to myślę: po co mi kolejne dziecko jak ja dla tej dwójki jestem złą matką 🥺) Od 18.00 leżałam już w łóżku a po 20.00 już spałam 😕 Mam nadzieję, że dzisiaj dzień będzie lepszy 🌞
Biedactwo. Mam nadzieję, że dzisiaj huśtawka przesunie się na pozytywną pozycję! Czasami mamy takie dni, wiadomo, trzeba to odchorować. A co do bycia mamą... to nie piernicz głupotMatką jesteś na pewno wspaniałą, ale wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Nie wiem w jakim wieku są Twoje pociechy, nie pamiętam, ale... przygotuj się na większe kłótnie i słowa które padną także z ich strony ;P to normalne
sami też byliśmy dziećmi prawda?
a to nie znaczy przecież, że brak miłości.
Głowa do góry, uszki do góry, cycki do przodu i walczymy!
p.s. widzę, że temperatura idzie w góręto i humor też musi
Milixx lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyDominisia35 wrote:Dziękuję 😊 ale dalej Trzymajcie kciuki za mnie 🤞
Mam pytanie do ciężarówek i dziewczyn które już rodziły. Jak jest z tymi piersiami? Bo z tego wszystkiego zapomniałam zapytać 🤭
Rano i w ciągu dnia są nabrzmiałe i mnie bolą a na wieczór robią się mało bolesne lub praktycznie wcale i jakby flakowate 🤔 nie powiem stresuje mnie to, jak odłożyłam termometr to teraz notorycznie macam się po cyckach co czuje 😂😪 wiem że to śmieszne ale pierwszym objawem końca biochemu był słabnący ból piersi 😪
Pomocy 🙈
A ja Ci powiem z własnego doświadczenia 😉 Pierwsza ciąża cycki napięte z zylkami otoczka brązowa wokół sutków,bolesne stal4, głównie przy nacisku. Druga ciąża nic. Może są bardziej pełne bo tak. Sutki bolesne przy karmieniu i nic poza tym. Zero w nich zmian ciążowych 😊😉 Każda ciąża inna wiec nie szukaj stresu dodatkowego tylko do przodu z uśmiechem 🥰😊 Bedzie dobrze ✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊Dominisia35 lubi tę wiadomość