Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ból owulacyjny podobno od tego, że całe jajniki przesuwają się delikatnie w związku z owulacją a może być przed ,po, albo w trakcie. Także nic konkretnego to nie znaczy.Milixx wrote:Dziewczyny potrzebuje podpowiedzi. Jak to jest z tym bólem owulacyjnym. Wczoraj robiłam owulaki - rano II kreska pozytywna, po 15:00 II kreska aż bordowa - PIK. Od 17:00 ból prawego jajnika i kręgosłupa aż mnie skręcało. I teraz moje pytanie - Czy podczas tego bólu jajeczko się uwalniało? Czy czym może to być spowodowane? A może owulacja dopiero dzisiaj? 🤔 Tylko, że od rana mnie nic nie boli, hmm..
Najgorsze jest to, że kiepsko z serduszkowaniem 💕 stoimy. No nic, co ma być to będzie 😄 Jak nie grudzień, to styczeń albo luty 😁
Milixx lubi tę wiadomość
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
W sumie zdziwiona jestem bo byłam a nie pytała nawet nic😳 ale i tak nic nie załatwiłam🥴Kasiak89 wrote:To idź oprócz tego kupić sobie... nowe cienie i powiedz tylko o tym
Kasiak89 lubi tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Właśnie odebrałam wyniki badań z 3dc, nie wygląda to ciekawie (jak coś załączyłam w stopce)
Z neta wynika, że takie wyniki są przy PCOS, no ale ginekolog wspomniała, że jest OK i wykluczyła to.
Do endokrynologa brak jakichkolwiek miejsc stacjonarnie, więc zapisałam się na niedzielę na teleporadę, ale mam mieszane uczucia co do tego. Słabiutko
👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat
31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm
-
Marti777 wrote:@Pączek89 rozumiem Cię doskonale… ja już na starcie wiedziałam, ze będę miała problemy, bo od wielu lat już je mam
niestety gdzieś tam łudziłam się, że 2-3 miesiące i pyknie jak u moich koleżanek… niestety staramy się już prawie 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi, a co więcej co chwila odkrywam jakieś nowe choróbska i zaburzenia, które odbierają mi nadzieje na szybkie zajście w ciąże 😢 tez wydaje na to majątek, bo wiadomo, ze państwowo to ciężko cokolwiek ogarnąć, a i tak trzeba po drodze iść do 5 lekarzy, bo każdy ma swoją teorie… i tez mam chwile załamki tak jak dziś, choć do okresu jeszcze trochę i wszystko było pięknie to wynik progra juz mi powiedział, ze nie mam co się łudzić, a jak wszyscy dookoła mi mówią, że jak wyjadę to mi się uda to mam ochotę zamordować 😤 mam regularne cykle jak w zegarku i naprawdę trudno zapomnieć kiedy to mogę mieć okres czy dni płodne i przestać do wyliczać..
@Iwonay gratulacje!!! ♥️
Żal post więc jeśli nie chcecie czytać to przewińcie dalej.
Dziękuję dziewczyny, właśnie odbyłam rozmowę z moim Pysiem. Usłyszałam to czego tak bardzo nie chciałam. Czyli, że dopóki on nie poukłada spraw finansowych i nie będzie miał wolnej głowy raczej nic z tego nie będzie. Dążymy do tego żeby być razem w Polsce. Nie chcemy być już w Niemczech. Stąd też tyle stresu i nerwów. Ciągle rozjazdy.. A ja też przez to leczę się żebym mogła skupić się tylko na sobie i na tym żeby zajść w ciążę ale do tego trzeba dwojga, jak do Tanga. Eh.. Mam większego doła mimo iż podświadomie domyślałam się, co on o tym wszystkim myśli. Ze za bardzo na niego naciskam.. Ze czuje się osączony.. Okej.. Pewnie ma rację, bo która z nas by się tak nie czuła lub sama nie robi tego swojemu małżowi...? Ale co ja mam na to poradzić, że ja potrzebuje jeszcze tylko małej kruszynki pod serduszkiem? Oboje rozmawialiśmy o tym, że się staramy i pragniemy dziecka.. Najwidoczniej mi już odbiło.. Nie wiem jak Wasi partnerzy na to wszystko reagują.. U mnie jest chwilowy STOP nawet nie chciałam jechać jutro do Polski pod jakimś pretekstem, żeby tylko zostać chociaż do niedzieli żeby owulacja była... Ja pierd*ole... Oczywiście sie wkur*wił na mnie i jadę jutro... No cóż.. Każdy ma swoje dramaty.. Ulżyło mi... Mimo iż łzy same mi lecą.
Dziś mnie odziwo boli prawy jajnik. Nie wzielam owulaków więc może się wszystko przesunie na moją korzyść i coś z tego będzie..
Widzicie? Ja chyba oszalałam..
Iwonay - coraz piękniej
Hania - 3mam mocno kciuki✊Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️ -
Paczek, nie chce bronić chłopów ale mnie się wydaje ze oni bardzo przezywają niepowodzenia ale odreagowują w inny sposób niż my. Przy pierwszych staraniach mój wszystko wiedział i to był dramat, kłóciliśmy się strasznie, myślałam ze jak długo to potrwa to się rozwiedziemy. Tym razem nic nie mówię, kiedy jest owulacja i czy dostaje @. Jest luźniej i lepiej. I tak zauważyłam ze jakby trochę się niecierpliwy, mimo ze mi o tym nie mówi. Sprawia wrażenie zrezygnowanego, nawet w ostatnim straconym cyklu podjął sam decyzje ze mam wracać do pracy już. Teraz wyszło wszystko jeszcze bardziej spontanicznie niż zwykle. Mnie się wydaje ze chłopy im mniej wiedza tym lepiej. Nie będę nic Ci radziła bo jazdy musi sam znaleźć złoty środek na to wszystko a wiadomo ze niepowodzenia wprowadzają do związku wiele stresu i niepotrzebnych nerow i ukrytych pretensji. Ja mysle ze starania to ogromne wyzwanie dla związku😞 nie mniej jednak nie powinno tak być ze pary starają się o maleństwo latami🥺
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Kurczę Niaha, przykro mi strasznie ze tak się porobiło u Ciebie, mam nadzieje ze szybko otrzymasz jakieś leki i szybciutko ujrzysz 2 kreseczki✊🏻Niaha wrote:Właśnie odebrałam wyniki badań z 3dc, nie wygląda to ciekawie (jak coś załączyłam w stopce) Z neta wynika, że takie wyniki są przy PCOS, no ale ginekolog wspomniała, że jest OK i wykluczyła to.
Do endokrynologa brak jakichkolwiek miejsc stacjonarnie, więc zapisałam się na niedzielę na teleporadę, ale mam mieszane uczucia co do tego. Słabiutko
Niaha lubi tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Ja siknelam jeszcze popołudniu na e@h.
Kreska ciemnieje, wykorzystałam już 10 testów ciazowych i 3 owulacyjne🤣 o dziwo na owulakach jest pozytyw. Jutro dzień @ a mnie brzuch boli okresowo.
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Pokaz ☺Hania007 wrote:Ja siknelam jeszcze popołudniu na e@h.
Kreska ciemnieje, wykorzystałam już 10 testów ciazowych i 3 owulacyjne🤣 o dziwo na owulakach jest pozytyw. Jutro dzień @ a mnie brzuch boli okresowo.
Ja jutro 8dpo nie wiem czy testować.. Ale chyba za wcześnie🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
nick nieaktualnyHania, u Ciebie to aż dziwne, żeby nie było ciąży. Będę w szoku.
Kirra jak wewnętrznie czujesz, że za wcześnie to poczekaj jeszcze. Ja zatestowałam, bo w pierwszej ciąży też 8dpo mi pokazało, przy biochemach tak samo, więc u mnie to chyba zawsze zagnieżdżenie jest w tym samym czasie
Hania007, Kirra lubią tę wiadomość
-
Jak masz sile, chęci i pare testów na zbyciu to testuj, wczesne testowanie jest o tyle fajne ze nawet jak nic nie wyjdzie to wiadomo ze za wczesnie 😁 ale jak masz się denerwować to może lepiej nie bo 8dpo to rzadko kiedy wychodzi (niecałe 20% badanych kart cykli uzyskano pozytywny test, gdzie badane były tylko i wyłącznie karty ciążowe)Kirra wrote:Pokaz ☺
Ja jutro 8dpo nie wiem czy testować.. Ale chyba za wcześnie
U mnie na dole ten z rana a na gorze z popołudnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2022, 21:00
Kirra, Ania35, Niaha, Milixx, Kasiak89 lubią tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Hania toż to gruby pozytyw! 😍😍😍Hania007 wrote:Jak masz sile, chęci i pare testów na zbyciu to testuj, wczesne testowanie jest o tyle fajne ze nawet jak nic nie wyjdzie to wiadomo ze za wczesnie 😁 ale jak masz się denerwować to może lepiej nie bo 8dpo to rzadko kiedy wychodzi (niecałe 20% badanych kart cykli uzyskano pozytywny test, gdzie badane były tylko i wyłącznie karty ciążowe)
U mnie na dole ten z rana a na gorze z popołudnia
Hania007 lubi tę wiadomość
🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
nick nieaktualny
-
Aż dziwne ze na innych testach nic nie wychodzi tylko cienie ledwo co widoczne a na tych easy@home taka kreska. Ale jak czytałam opinie i oglądałam zdjęcia na Amazonie to dziewczyna wychodziły takie tluste krechy bez ciąży🙈 sama nie wiem co o tym myśleć.
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Hania! To jest to!! ❤
Dziewczyny, padniecie.
Caley wieczór mam na wejściu do krocza uczucie wibracji.
Kojarzycie , jak siedzicie na kanapie i na drugim końcu komuś wibruje telefon?
To ja tak mam od kilku godzin 🤣🤣🤣🤣
Najdziwniejsze uczucie ever!
Ale to chyba z odwodnienia, jak drżenie powieki z niedoboru magnezu🤣
Hania007 lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Właśnie odebrałam wyniki badań z 3dc, nie wygląda to ciekawie (jak coś załączyłam w stopce) Z neta wynika, że takie wyniki są przy PCOS, no ale ginekolog wspomniała, że jest OK i wykluczyła to.
Do endokrynologa brak jakichkolwiek miejsc stacjonarnie, więc zapisałam się na niedzielę na teleporadę, ale mam mieszane uczucia co do tego. Słabiutko
Niaha pociesze Cię, że najważniejszy jest obraz usg tak naprawdę… ja teoretycznie w hormonach mam spoko (miałam podwyższony testosteron, tsh i prolaktyne ale już się unormowało wszystko przez dostinex - załączyłam swoje wyniki w stopce), a mimo, ze robiłam usg milion razy i to nawet kilka miesięcy temu, nagle lewy jajnik jest powiększony i ma typowy obraz PCOS, chociaż wcześniej lekarze mnie zapewniali, ze PCOS nie ma… a miewasz owulacje i rosną Ci pecherzyki? Masz regularne miesiączki?
Hania trzymam mocno kciuki!!! 😱🥰🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2022, 00:43
Hania007 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Hania co za piękna wiadomość dla mnie z rana 🥰 Jesteś w ciąży 🤰🌺🌺
A chciałaś już ten cykl odpuścić i się nie starać 😊
Hania007 lubi tę wiadomość
13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡
Córka 2017 (8cs)👧🏼
Syn 2019 (1cs)👦🏼
11.2021 - (5tc) cb💔
Córka 2022 (7cs)👶🏼 -
Maste, co to za wibracje🤣 dziwne bo takie pukanie stukanie i dziwne odczucia to ja w ciąży miałam🙈 jak się czujesz dzisiaj?
Kirra, sikalas może dzisiaj? ☺️
Ja siknelam ba ostatniego easy@home’a. Ciekawa rzecz, bo wczoraj wieczorem czułam się tak jak dokładnie w 10dpo w poprzedniej ciąży. Mega zgagę, zmęczenie i nudności. W ciąży tylko raz miałam nudności i to właśnie było 10dpo po czym na drugi dzień zrobiłam test. Wczoraj miałam 10dpo.
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Kochana ja nie chciałam odpuścić, mój mąż już chciał zebym wróciła do pracy i jakoś spontanicznie wyszło ze się nie zabezpieczaliśmy mimo ze nawet nie było tematu. Pewnie się teraz zdziwi mocno jak się dowie bo cczuje ze już był zrezygnowany 🙉Milixx wrote:Hania co za piękna wiadomość dla mnie z rana 🥰 Jesteś w ciąży 🤰🌺🌺
A chciałaś już ten cykl odpuścić i się nie starać 😊
Milixx lubi tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
