Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiak89 wrote:Hura, jesteś!
Stęskniłam się odrobinę
Kasiak89 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyBuBu90 wrote:18 dc i ile dpo? I beta 358? Przy takiej becie byś musiała być z 15 dpo tak mi się wydaje jak nie 16 dpo a to by wychodziło, że owulację miałaś w trakcie okresu? Coś tu w tych wyliczeniach nie pasuje. Chyba, że jest to ciąża bliźniacza. Weź z innym się skontaktuj, krwawienia mogą być bo ten prog nie poraża, może wystarczy dać duphaston i ciąża się utrzyma. Jak może lekarz stwierdzić ciążę biochemiczną bez drugiej bety która maleje... 🤦♀️ Zmień lekarza koniecznie
Jestem 7-8 dni po owulacji.Jestem po kolejnej zmianie lekarza i ten zajmuje się typowo problemami z niepłodnością.Nie wiem co robić,u mnie w mieście nikt dzisiaj nie przyjmuje.Skurcze ustąpiły, ale boli teraz jakby szyjka macicy 🤔 i delikatnie krwawie w porównaniu do tego co było rano.Drugą betę mam zrobić w poniedziałek.Najgorzej,że ja nawet nie wiem jakie wartości bety są przy biochemie 🤦♀️ -
Dominique wrote:Jestem 7-8 dni po owulacji.Jestem po kolejnej zmianie lekarza i ten zajmuje się typowo problemami z niepłodnością.Nie wiem co robić,u mnie w mieście nikt dzisiaj nie przyjmuje.Skurcze ustąpiły, ale boli teraz jakby szyjka macicy 🤔 i delikatnie krwawie w porównaniu do tego co było rano.Drugą betę mam zrobić w poniedziałek.Najgorzej,że ja nawet nie wiem jakie wartości bety są przy biochemie 🤦♀️
To jest fizycznie niemożliwe żebyś była 7-8 dpo i miała betę powyżej 300. Od 6 do 12 dpo jest dopiero zagnieżdżenie... No nie ma opcji. Wybierz się do innego lekarza, niech zobaczy wykres cyklu lub kalendarzyk (nie ważne co ważne żeby widział kiedy zaczął się cykl, kiedy była prawdopodobna owulacja) i te wyniki bo kurde no nie.. Musiałabyś mieć owulację w trakcie okresu innej opcji nie ma34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
M88 wrote:A jak to jest z tą temperatura? Cały czas mam 37.5 nawet 37.7... czy temperatura jest oznaką możliwości zajścia w ciaze?
Może, może być tez oznaka wysokiego progesteronu lub rozwijającego się stanu zapalnego w organizmie 😉 ale trzymam kciuki mocno żeby to była ciąża! Kiedy chcesz iść na betę?👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Właśnie planuje jutro ale nie wiem czy to nie za szybko? 24dc a jakieś 9 od owulacji... nie wytrzymam chyba ani jednego dnia dłużej:)Marti777 wrote:Może, może być tez oznaka wysokiego progesteronu lub rozwijającego się stanu zapalnego w organizmie 😉 ale trzymam kciuki mocno żeby to była ciąża! Kiedy chcesz iść na betę?
-
Babki wysokie lh dwa dni.... Owulka będzie po pierwszym wykryciu wysokiego czy od zakończenia? Wczoraj gin mówił że nie pękł jeszcze pęcherzyk ale męża dorwać wczeoaj i dzisiaj i starczy...*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ja Was jeszcze podpytam, bom jestem zdziwiona - ovarin - jak szybko poczułyście jego działanie? Ogólnie zazwyczaj nie mam dużo śluzu, ale dziś płynę od rana, do tego mam wrażenie, że kłują mnie jajniki i pobolewa brzuch jak na okres (ale to akurat możliwe, okres mam za niby 4-5 dni). A dopiero co łyknęłam 4 tabletkę
Więc albo mam mocne nadzieje związane z tymi tabsami, albo już sama nie wiem
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
M88 wrote:Właśnie planuje jutro ale nie wiem czy to nie za szybko? 24dc a jakieś 9 od owulacji... nie wytrzymam chyba ani jednego dnia dłużej:)
Spróbować możesz, akurat beta jest najszybsza, jeśli masz już objawy ciążowe to beta powinna to pokazać, bo to znaczy, ze zagnieżdżenie już było 😊 zawsze możesz tez zrobić jeszcze z rana test ciążowy i zobaczyć co i jak
Ewiwi mi lekarz mówił, że po pierwszym pozytywnym teście nawet do 36h może jajeczko sobie pękać i raczej nie wcześniej niż 12h po także różnie może być ☺️
Abcia ja w tym cyklu brałam ovarin dość nieregularnie i zaczęłam kilka dni po okresie, prawie przed samą owulacja i miałam piękny śluz w trakcie owu (co prawda nie mam problemu ze śluzem zasadniczo ale było go znacznie więcej i był bardziej rozciągliwy), do tego mega ból prawego jajnika 🤯 także myśle, ze on potrafi dość szybko robić swoje 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 03:03
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Wiesz ja pierwszy raz mam pozytywne dwa dni. W czwartek gin powiedział że jeszcze nie pękł ale już już. A wczoraj jesCE poUtywny owulak. W środę też 😁Marti777 wrote:Spróbować możesz, akurat beta jest najszybsza, jeśli masz już objawy ciążowe to beta powinna to pokazać, bo to znaczy, ze zagnieżdżenie już było 😊 zawsze możesz tez zrobić jeszcze z rana test ciążowy i zobaczyć co i jak
Ewiwi mi lekarz mówił, że po pierwszym pozytywnym teście nawet do 36h może jajeczko sobie pękać i raczej nie wcześniej niż 12h po także różnie może być ☺️
Abcia ja w tym cyklu brałam ovarin dość nieregularnie i zaczęłam kilka dni po okresie, prawie przed samą owulacja i miałam piękny śluz w trakcie owu (co prawda nie mam problemu ze śluzem zasadniczo ale było go znacznie więcej i był bardziej rozciągliwy), do tego mega ból prawego jajnika 🤯 także myśle, ze on potrafi dość szybko robić swoje 😁*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Marti777 wrote:Spróbować możesz, akurat beta jest najszybsza, jeśli masz już objawy ciążowe to beta powinna to pokazać, bo to znaczy, ze zagnieżdżenie już było 😊 zawsze możesz tez zrobić jeszcze z rana test ciążowy i zobaczyć co i jak
Ewiwi mi lekarz mówił, że po pierwszym pozytywnym teście nawet do 36h może jajeczko sobie pękać i raczej nie wcześniej niż 12h po także różnie może być ☺️
Abcia ja w tym cyklu brałam ovarin dość nieregularnie i zaczęłam kilka dni po okresie, prawie przed samą owulacja i miałam piękny śluz w trakcie owu (co prawda nie mam problemu ze śluzem zasadniczo ale było go znacznie więcej i był bardziej rozciągliwy), do tego mega ból prawego jajnika 🤯 także myśle, ze on potrafi dość szybko robić swoje 😁
Beta niestety negatywna... może za szybko zrobiłam:( ech... -
M88 wrote:Beta niestety negatywna... może za szybko zrobiłam:( ech...
Jeśli nie ma okresu to jeszcze wszystko możliwe.
U mnie zaczął się chyba hormonalny PMS - ale jaki Nie krzyczę, nie płaczę, ale jestem tak roztargniona, że na podłodze wylądował już kotlet i pięć łyżek, a usiłuję złożyć tort, totaaaalnie mi nie wychodzi
Czekam na okres, żeby już to minęło, bo jak w poniedziałek mam jechać samotnie w trasę to wolałabym być skupiona na 100%.25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:Jeśli nie ma okresu to jeszcze wszystko możliwe.
U mnie zaczął się chyba hormonalny PMS - ale jaki Nie krzyczę, nie płaczę, ale jestem tak roztargniona, że na podłodze wylądował już kotlet i pięć łyżek, a usiłuję złożyć tort, totaaaalnie mi nie wychodzi
Czekam na okres, żeby już to minęło, bo jak w poniedziałek mam jechać samotnie w trasę to wolałabym być skupiona na 100%.
Pierwszy raz mam taka sytuację że objawy typowo PMSowe mam praktycznie od owulacji... mam wciąż nadzieję, że to jednak ciaza. Pierwsze dziecko udało mi się w 2 cyklu bez specjalnych starań beta wtedy wyszła mi 50 ale dopiero 2 dni po terminie więc mam wciąż nadzieję... mimo to jestem 5 lat starsza więc zakładam, że może być dużo trudniej...
-
M88 wrote:Pierwszy raz mam taka sytuację że objawy typowo PMSowe mam praktycznie od owulacji... mam wciąż nadzieję, że to jednak ciaza. Pierwsze dziecko udało mi się w 2 cyklu bez specjalnych starań beta wtedy wyszła mi 50 ale dopiero 2 dni po terminie więc mam wciąż nadzieję... mimo to jestem 5 lat starsza więc zakładam, że może być dużo trudniej...
Oj z tymi PMSowymi rzeczami od owulacji to zmagam się od roku, ale czytałam, że takie objawy dobrze świadczą - hormony szaleją w dobrą stronę. Ciąża, ciąży nierówna - ale trzymam kciuki, żeby tym razem pokazał się pozytyw
Ja nie wytrzymałam i zrobiłam jednak test wczoraj - w 10dpo, która tak na oko była ustalona testem na wtorek/środę w zeszłym tygodniu. Gdyby nie on, to po dzisiejszym konkursie "czym jeszcze można rzucić przez przypadek" uznałabym, że czas go zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 22:05
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
M88 wrote:Czesc Dziewczyny,
Jestem nowa mam cykle 27-28dniowe. Teoretycznie owulacja była w dniu współżycia, 2 dni później zaczęłam mieć bole miesiączkowe, ogromne zmęczenie, bol głowy itd. Ogólnie tak jak zawsze przed okresem... Tylko takie objawy mam na 3-4 dni przed a nie 2 tyg! Temperaturę mma od owulacji ciągle 37.5C nie spada. Co sądzicie? Mogę być w ciąży? Nie wiem kiedy zrobić betę...z domowych testów pewnie nic nie wyjdzie bo dopiero 23dc, w teorii 9dpo. Myślicie że jak jutro zrobię betę to coś już wyjdzie?
Hej, wydaje mi się, ze robienie bety wcześniej niż 9/10 dpo jest bez sensu
19.02 ⏸
21.02 BetaHCG 63,2 💚
23.02 BetaHCG 223 💚💚
7+5 8,5 mm i bijące serduszko ❤️
11+6 badania genetyczne ✅ chyba chłopiec 💙
14+6 kilkanaście centymetrów zdrowego chłopaka! 💙
18+6 Ok. 274 g 💙
06.07 badania połówkowe ✊🏻
Planowany termin: 03.11.2022 💚 -
No i klops. Rano dostałam okresu.
Sprawdziłam i wydaje mi się, że od stycznia skraca mi się faza lutealna (ale opieram to na testach lh, więc mogę się mylić) - w grudniu 14 dni, a od stycznia co miesiąc - jeden dzień krócej - w tym 11 dni. Do tego ten niski progesteron. Wydaje mi się, że jest coś nie tak, ale już sama nie wiem co
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:No i klops. Rano dostałam okresu.
Sprawdziłam i wydaje mi się, że od stycznia skraca mi się faza lutealna (ale opieram to na testach lh, więc mogę się mylić) - w grudniu 14 dni, a od stycznia co miesiąc - jeden dzień krócej - w tym 11 dni. Do tego ten niski progesteron. Wydaje mi się, że jest coś nie tak, ale już sama nie wiem co
11 dni fazy lutealnej to faktycznie jest już dość krótko i właśnie przy niskim progesteronie ta faza często się skraca. Ja tez właśnie mam niski prog (w tym miesiącu faza lutealna skróciła mi się z 17 dni na 12 prawdopodobnie) - u mnie miesza prolaktyna najprawdopodobniej, bo tez szukam przyczyny słabych owulacji i słabego jajeczka no i właśnie, jeśli pęcherzyk pękł i owu była to szukałabym przyczyny w pierwszej fazie cyklu lub właśnie w skaczącej/ rosnącej prolaktynie, bo to znaczy, że coś wpływa na jajniki i wytwarzają one słabsze jajeczka, które nie są w stanie podejść do zapłodnienia albo przedwcześnie umierają (przynajmniej mi to tak ostatnio ginka tłumaczyła)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2022, 04:53
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
nick nieaktualnyDominique wrote:Dziewczyny pomocy😪
Dziś rano wstałam z bólem lewego jajnika,zrobiłam test jest pozytywny.Poleciałam do laboratorium bhcg 358,6 UI/I progesteron 11.4ng/ml. Do tego mam.skurcze podbrzusza,mijają po niskie i zaczęłam trochę krwawić.Dodam,że jestem w 18 dniu cyklu. Pisałam do swojego lekarza,napisał,że mam brac leki rozkurczowe,w poniedziałek powtórzyć wyniki ,a na ten moment stwierdza ciążę biochemiczna.
Co mam robić?czy to rzeczywiście może być biochemiczna,przy takiej becie?
Dziewczyny to wyżej to mój post z 29 kwietnia.Dziś byłam powtórzyć wynik I mam minimalny wzrost bhcg 419,8UI/I I progesteron spadek na 7,63 ng/ml.
Już nie plamię i nie mam żadnych skurczy.Mój lekarz kazał dziś dzownic,ale jest 0 odzewu z jego strony.Żaden ginekolog w moim mieście i okolicy nie przyjmuje, na oddziale ginekologi też brak lekarza.Dzwoniłam do znajomej położnej i po konsultacji z jakimś rezydentem kazali mi leżeć, bo wzrost jest minimalny ,ale jest i,że ciąża żyje. Kazali mi też wziąć magnez i Duphaston.Co o tym myślicie?
Zapomniałam dodać, dzisiaj mam 21dc,owulacje miałam szybko,bo ok.10 dnia cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2022, 14:54
-
Marti777 wrote:11 dni fazy lutealnej to faktycznie jest już dość krótko i właśnie przy niskim progesteronie ta faza często się skraca. Ja tez właśnie mam niski prog (w tym miesiącu faza lutealna skróciła mi się z 17 dni na 12 prawdopodobnie) - u mnie miesza prolaktyna najprawdopodobniej, bo tez szukam przyczyny słabych owulacji i słabego jajeczka no i właśnie, jeśli pęcherzyk pękł i owu była to szukałabym przyczyny w pierwszej fazie cyklu lub właśnie w skaczącej/ rosnącej prolaktynie, bo to znaczy, że coś wpływa na jajniki i wytwarzają one słabsze jajeczka, które nie są w stanie podejść do zapłodnienia albo przedwcześnie umierają (przynajmniej mi to tak ostatnio ginka tłumaczyła)
Prolaktynę robiłam przed owu i była w porządku, progersteron też, ale wydaje mi się, że to jego wina. Miałam w piątek skoczyć do przychodni pomęczyć mojego ginekologa, ale nie zdążyłam, za dwa tygodnie dopiero będzie przyjmował na NFZ - może wtedy mi się uda pójść do niego i pokazać wyniki, chciałabym to zrobić przed owu (w ogóle dzień wcześniej będę miała USG z obserwacją ovu, więc może będzie wiadomo coś więcej).
Dopiero po tej konsultację chciałabym wysłać męża na badania nasienia.25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Kurcze ja badania robiłam 3 razy w cyklu. Gin nie tylko sprawdzał normy ale właśnie zmiany w czasie cyklu itp.Abcia wrote:Prolaktynę robiłam przed owu i była w porządku, progersteron też, ale wydaje mi się, że to jego wina. Miałam w piątek skoczyć do przychodni pomęczyć mojego ginekologa, ale nie zdążyłam, za dwa tygodnie dopiero będzie przyjmował na NFZ - może wtedy mi się uda pójść do niego i pokazać wyniki, chciałabym to zrobić przed owu (w ogóle dzień wcześniej będę miała USG z obserwacją ovu, więc może będzie wiadomo coś więcej).
Dopiero po tej konsultację chciałabym wysłać męża na badania nasienia.*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
