Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marti777 wrote:Serio, tak Ci powiedziała? Kurczę, bez przesady z tym wiekiem jeszcze 🤯 a jakie masz wyniki, że aż tak na „granicy” jesteś??
Wszystkie w normie - progesteron, TSH, stare hormonalne. Ona miała chyba bardziej na myśli, że od 35 roku życia będzie o wiele ciężej. Jedyny wynik, który mógłby być podejrzany to prolaktyna, ale on nadal jest w akceptowalnej normie. Zasugerowała nam klinikę niepłodności.
Mi kazała brać ovarin, zamiast pregna Duo - z tego co czytałam ovarin ma same pozytywne opinie25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Byłam na progu, ale się nie łudzę, że będzie dobrze (pewnie wynik będzie prawidłowy i tyle) - po wariackich zabawach po świętach właśnie dopada mnie pms - i to taki wsiadający na psychę. Pierwszy raz od nie pamiętam kiedy nie mam bólu piersi po owu, nie miałam w sumie plamienia po ovu (było plamienie, ale bardziej wydaje mi się z otarcia lub zadrapania) - powinnam się cieszyć, ale według mnie to słabo wróży
I ten tydzień się ślimaczy, wolałabym, żeby już była połowa maja - wtedy mężu zrobi badania nasienia i będziemy wiedzieć co dalej.
Muszę go tu pochwalić - wczoraj mu tylko napisałam, że kolejny lekarz wskazał, że powinien te badania zrobić i powinniśmy myśleć o klinice niepłodności, gdzie znajdziemy lekarzy, którzy się z tym problemem stykają na co dzień. Zanim wróciłam (a jechałam 45 minut tramwajem) miałam przygotowaną listę najbliższych klinik posegregowaną według opinii oraz lekarzy zajmujących się tym tematem. To mnie mega wsparło, bo wizyta mnie przybiła.
EDIT: Progesteron: 7,25 ng/ml (norma dla f. lutealnej 4,11 do 14,5 ng/ml) - niby w normie, ale zdaje mi się, że jednak za nisko.
Zakładam, że dziś jest 7dpo, bo 20 zrobiłam test ovu i wyglądał na pik w dół (w sensie kolejny był już tylko bladszy, ale ten zrobiony 20 wyglądał jakby kolejny miał być pozytywny)
Możecie podpowiedzieć? Czy to oznacza, że owulacja była? Mam takiego doła dziś, że mnie to totalnie rozstraja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2022, 17:28
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia super że masz takie wsparcie męża ❤❤❤
Ja w tym roku będę kończyć 32 lata i trochę mnie przestraszyłaś!
Nie wiem ile dpo jestem ale czuje się dziś okropnie - właściwie to od wczoraj. Mam 37 stopni i zasypiam. Już byłam pewna że mam covida i zrobiłam test covidowy ale wynik negatywny. Do okresu został mi jakiś tydzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2022, 17:55
🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Dziewczyny, ogarnięcie się!
Nie bazujemy na wypowiedzi babeczki, która co prawda jest polecana ginekolog, ale jak sama zaznaczyła nie zajmuje się leczeniem niepłodności. Starsze babeczki od nas zachodA z powodzeniem naturalnie.
Inna sprawa, że dziś w punkcie pobrań widziałam kobietkę w bardzo zaawansowanej ciąży (wnioskuje po wielkiej piłce z przodu, że blisko końcówki, badała coś z obciążeniem), która na moje niewprawne oko miała więcej niż 40 lat.
W piątek skoczę (i tak miałam to zrobić jak będę miała wątpliwości) do mojego giną. Niech spojrzy i mnie pocieszy. Bo według mnie ten cykl mogę już zaliczyć do straconych.
Kirra - pochwaliłam za szybko 😂 zdążyliśmy się pokłócić o coś zupełnie innego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2022, 18:26
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Dzień dobry!
Przepraszam, że rzadko się udzielam, ale to jest teraz czas dla mnie na,, dojście do siebie " jestem po badaniach, jest u mnie podejrzenie trombofilii, co mogło być przyczyną biochema a następnie poronienia, także czekają mnie badania genetyczne pod tym kątem w czerwcu, na ich podstawie będę działać z lekarzem aby zajść w ciążę i ja donosić. Jestem pełna nadzieji i zmotywowana do działania ❤️
Abcia, Slowmotion lubią tę wiadomość
👱♀️ - 27 lat
🍀 - Starania od 08.2021
✔️ - podstawowe badania
💊 - Ona: FertilCare, Inofem, Euthyrox 25 On:
FertilMan
💔 - 6 cs - ciąża biochemiczna
⏸ - 7 cs (10 dpo) --> 👼 7tc/9tc
❌ - Hashimoto, IO, PAI 1 4G/5G
⏸ - 8 cs (10 dpo)
👶 - 19.06.2023 godz. 8.33 👑 Pola 3200g 52 cm SN (39+0)
-
A ja jednego dnia jestem pełna nadziei, że na pewno się uda, a wręcz to na pewno ten cykl, a kolejnego - jestem pewna że nigdy nie będę miała własnego dziecka. Ciężkie to.starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Dominisia35 wrote:Dzień dobry!
Przepraszam, że rzadko się udzielam, ale to jest teraz czas dla mnie na,, dojście do siebie " jestem po badaniach, jest u mnie podejrzenie trombofilii, co mogło być przyczyną biochema a następnie poronienia, także czekają mnie badania genetyczne pod tym kątem w czerwcu, na ich podstawie będę działać z lekarzem aby zajść w ciążę i ja donosić. Jestem pełna nadzieji i zmotywowana do działania ❤️
Trzymam kciuki! Dobrze to słyszeć!
Dominisia35 lubi tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia, skoro wszystkie badania masz w normie to faktycznie można podejrzewać, że to u mężczyzny nasienie jest słabsze i nie daje rady ale na szczęście da się i to ładnie ogarnąć! Także głowa do góry i na pewno się uda! Prog 7 nie jest wcale zły! Ja taki miałam 5dpo a potem niestety mocno spadał zawsze… u Ciebie może jeszcze rosnąć, szczególnie, że pęcherzyk może pęknąć nawet 2-3 dni po piku, oczywiście ja się naczytałam, że dobry progesteron jest od 15 ale różnie to bywa i już szczerze mówiąc sama nie wiem ile to jest dobry progesteron 😁
Kasiak mam to samo… jednego dnia wierze, ze kiedyś się uda, a innego dnia myśle o tym, że już kolejny miesiąc mija i nic
ale nie poddawajmy się! Musi siw udać w końcu!
Dominisia super, ze macie plan! I to najwazniejsze 😍
Kirra takie samopoczucie tez może świadczyć o zapłodnieniu wiec trzymam kciuki i nie puszczam! 😍
Dziewczyny ja tez już 30 w tym roku i tez mnie to przeraza trochę, bo boje się, ze starania mogą zając ileś lat ale nie możemy się poddawać! ❤️ u mnie w ogóle dziwnie biała wydzielina od kilku dni wiec pewnie po tym antybiotyku grzybica mi się rozwija no i od kilku godzin mam straszny ból prawej kości pod wargą sromową, jakaś masakra
Dominisia35 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Wiecie co wszystko chyba do dupy. Jeszcze wczoraj mnie okradli 😔 jutro idę do gina. Jedyny plus że chyba dzisiaj wyłapie pik owu może jutro zrobi usg*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:Wiecie co wszystko chyba do dupy. Jeszcze wczoraj mnie okradli 😔 jutro idę do gina. Jedyny plus że chyba dzisiaj wyłapie pik owu może jutro zrobi usg
Jak to Cię okradli??? Co się stało? Masakra!👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Marti777 wrote:Abcia, skoro wszystkie badania masz w normie to faktycznie można podejrzewać, że to u mężczyzny nasienie jest słabsze i nie daje rady ale na szczęście da się i to ładnie ogarnąć! Także głowa do góry i na pewno się uda! Prog 7 nie jest wcale zły! Ja taki miałam 5dpo a potem niestety mocno spadał zawsze… u Ciebie może jeszcze rosnąć, szczególnie, że pęcherzyk może pęknąć nawet 2-3 dni po piku, oczywiście ja się naczytałam, że dobry progesteron jest od 15 ale różnie to bywa i już szczerze mówiąc sama nie wiem ile to jest dobry progesteron 😁
Kasiak mam to samo… jednego dnia wierze, ze kiedyś się uda, a innego dnia myśle o tym, że już kolejny miesiąc mija i nic ale nie poddawajmy się! Musi siw udać w końcu!
Dominisia super, ze macie plan! I to najwazniejsze 😍
Kirra takie samopoczucie tez może świadczyć o zapłodnieniu wiec trzymam kciuki i nie puszczam! 😍
Dziewczyny ja tez już 30 w tym roku i tez mnie to przeraza trochę, bo boje się, ze starania mogą zając ileś lat ale nie możemy się poddawać! ❤️ u mnie w ogóle dziwnie biała wydzielina od kilku dni wiec pewnie po tym antybiotyku grzybica mi się rozwija no i od kilku godzin mam straszny ból prawej kości pod wargą sromową, jakaś masakra
Dlatego idziemy do specjalisty.
Uwaga zlinczujcie mnie: zrobiłam test 8DPO (podejrzewanej
), więc o wiele wiele za wcześnie 
Kolejny i ostatni test w tym cyklu zrobię w poniedziałek przed wyjazdem do rodziców. A potem będzie okres.
Za to w piątek mam zamiar "wtargnąć" do mojego gina i pokazać mu wyniki z progesteronu i prolaktyny. No sam kazał mi przyjść jeśli będę miała wątpliwości
W ogóle Ovufriend pokazało mi owulkę we wtorek, a flo, że była w środę, w 16DC, nie wiem komu wierzyć, bo jeśli tak, to możliwe, że mój progesteron faktycznie rośnie (ovu ustala na podstawie objawów i testów, a flo na podstawie wcześniejszych danych).
Ja też się boję, że jestem za stara, ale widziałam starsze ode mnie. Dziś zaczęłam brać ovarin - słyszałam cuda o tym suplemencie. W ogóle kiedyś chciałam mieć z 4 dzieci, dziś myślę, że będzie tylko jedno o ile się uda, bo jestem już wiekowa (bez urazy dla starszych ode mnie - jesteśmy jak wino im starsze tym lepsze).
Ewiwi - co się stało?25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Marti777 wrote:Abcia, skoro wszystkie badania masz w normie to faktycznie można podejrzewać, że to u mężczyzny nasienie jest słabsze i nie daje rady ale na szczęście da się i to ładnie ogarnąć! Także głowa do góry i na pewno się uda! Prog 7 nie jest wcale zły! Ja taki miałam 5dpo a potem niestety mocno spadał zawsze… u Ciebie może jeszcze rosnąć, szczególnie, że pęcherzyk może pęknąć nawet 2-3 dni po piku, oczywiście ja się naczytałam, że dobry progesteron jest od 15 ale różnie to bywa i już szczerze mówiąc sama nie wiem ile to jest dobry progesteron 😁
Kasiak mam to samo… jednego dnia wierze, ze kiedyś się uda, a innego dnia myśle o tym, że już kolejny miesiąc mija i nic ale nie poddawajmy się! Musi siw udać w końcu!
Dominisia super, ze macie plan! I to najwazniejsze 😍
Kirra takie samopoczucie tez może świadczyć o zapłodnieniu wiec trzymam kciuki i nie puszczam! 😍
Dziewczyny ja tez już 30 w tym roku i tez mnie to przeraza trochę, bo boje się, ze starania mogą zając ileś lat ale nie możemy się poddawać! ❤️ u mnie w ogóle dziwnie biała wydzielina od kilku dni wiec pewnie po tym antybiotyku grzybica mi się rozwija no i od kilku godzin mam straszny ból prawej kości pod wargą sromową, jakaś masakra
No właśnie najgorsze że wcale nie musi. U mnie jak na razie z medycznego punktu widzenia na razie nie ma powodu żeby się nie udawało. Ani u męża. Może za jakieś kolejny tysiąc badań coś wyjdzie, ale pewnie wtedy już będziemy za starzy żeby coś z tym zrobić.
Ach, też chciałam 4dzieci... A teraz, w zasadzie to akurat dzisiaj się zastanawiam czy na pewno chcę. Robić dalsze badania, łykać tony suplementów, chodzić do wszelkich specjalistów. I co miesiąc oczekiwać czy coś się zmieniło. Ile kasy na to idzie. Dziś mam taki dzień, że jak o tym myślę to się zastanawiam czy będę lubić swoje ewentualne dziecko po tym wszystkim :pstarania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Byłam w sklepie odwróciłam oczy na sekundę od koszyka zabrali torebkę wyjęli portfel i wszystkie pieniądze. W tym samym czasie okradli inne osoby. Czekam na monitoring bo jeśli podejrzewam dobrze okradły mnie UkrainkiMarti777 wrote:Jak to Cię okradli??? Co się stało? Masakra!*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Abcia wrote:Dlatego idziemy do specjalisty.
Uwaga zlinczujcie mnie: zrobiłam test 8DPO (podejrzewanej), więc o wiele wiele za wcześnie Kolejny i ostatni test w tym cyklu zrobię w poniedziałek przed wyjazdem do rodziców. A potem będzie okres.
Za to w piątek mam zamiar "wtargnąć" do mojego gina i pokazać mu wyniki z progesteronu i prolaktyny. No sam kazał mi przyjść jeśli będę miała wątpliwości W ogóle Ovufriend pokazało mi owulkę we wtorek, a flo, że była w środę, w 16DC, nie wiem komu wierzyć, bo jeśli tak, to możliwe, że mój progesteron faktycznie rośnie (ovu ustala na podstawie objawów i testów, a flo na podstawie wcześniejszych danych).
Ja też się boję, że jestem za stara, ale widziałam starsze ode mnie. Dziś zaczęłam brać ovarin - słyszałam cuda o tym suplemencie. W ogóle kiedyś chciałam mieć z 4 dzieci, dziś myślę, że będzie tylko jedno o ile się uda, bo jestem już wiekowa (bez urazy dla starszych ode mnie - jesteśmy jak wino im starsze tym lepsze).
Ewiwi - co się stało?
Niech pierwsza rzuci kamieniem ta która testów nie robi 😂 ja zrobiłam dziś test owulacyjny, bo ciążowych nie mam na stanie i w sumie nie wiem po co - progesteron dziś w wynikach mam 2 😂 w ogóle tsh super mi spada i testosteron, a za to prolaktyna znowu 30 z 14 podskoczyła w miesiąc znów muszę zwiększyć sobie dawkę dostinexu i regularnie go brać, bo ostatnio trochę olałam temat i biorę raz na tydzień, a potem raz na 2 tygodnie 
ja właśnie biorę ovarin + inofem 😁 mi zaleciła endo i ginekolog potwierdził, myśle, ze działa, bo testosteron spadł mi z 56 na 47, a chyba nigdy wcześniej nie udało mi się go zbić tak bardzo!
Kasia koniecznie powinnaś się udać do kliniki niepłodności w takim razie, być może faktycznie jest coś głębiej co trzeba zbadać i odpowiednio zadziałać… czyli rozumiem, że i u Ciebie i u męża wszystko okej? Nie masz ani PCOS, ani IO, masz zbadane AMH i inne hormony 2-5 dnia cyklu? Nie masz podwyższonej prolaktyny, tsh czy testosteronu? Długo się już staracie? Powiem Ci jeszcze, ze ja tez mam czasem takie chwile zwątpienia, zwłaszcza jak muszę jeździć ciagle do lekarzy, na badania i łykać milion leków po których mi ciagle niedobrze albo mam zaparcia… ale to chyba u każdego byłoby normalne, tak myśle przynajmniej
Ewiwi, masakra! Współczuje
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Ewiwi no straszne. Absurd trochę. To się wydaje takie niemożliwe że w biały dzień przy monitoringu z koszyka wyjmą...
Marti777, tak, wszystkie hormony ok, żadnej choroby nie mam, AMH ok, ANA ok, witaminy żelazo w porządku, prog niski no ale biorę luteinę i jest ok, pakiet na trombofilię też zrobiony, niby mam MHTFR i to homozygota, ale wit B, kw foliowy i homocysteina ok. Na PAI 1 hetero to acard. Owulacje kilkukrotnie potwierdzone monitoringiem. No niby mogę głębiej w immunologie wchodzić... w genetykę... ale na razie nie mam siły.
Rok na luzie i półtora spędzone na badaniach.
To ja jestem ta co nie robi testów wcześniej :p w dzień sodziewanego okresu dopiero. I wtedy zaczyna się po południu albo na drugi dzień :p
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Marti777 wrote:Niech pierwsza rzuci kamieniem ta która testów nie robi 😂 ja zrobiłam dziś test owulacyjny, bo ciążowych nie mam na stanie i w sumie nie wiem po co - progesteron dziś w wynikach mam 2 😂 w ogóle tsh super mi spada i testosteron, a za to prolaktyna znowu 30 z 14 podskoczyła w miesiąc znów muszę zwiększyć sobie dawkę dostinexu i regularnie go brać, bo ostatnio trochę olałam temat i biorę raz na tydzień, a potem raz na 2 tygodnie ja właśnie biorę ovarin + inofem 😁 mi zaleciła endo i ginekolog potwierdził, myśle, ze działa, bo testosteron spadł mi z 56 na 47, a chyba nigdy wcześniej nie udało mi się go zbić tak bardzo!
Kasia koniecznie powinnaś się udać do kliniki niepłodności w takim razie, być może faktycznie jest coś głębiej co trzeba zbadać i odpowiednio zadziałać… czyli rozumiem, że i u Ciebie i u męża wszystko okej? Nie masz ani PCOS, ani IO, masz zbadane AMH i inne hormony 2-5 dnia cyklu? Nie masz podwyższonej prolaktyny, tsh czy testosteronu? Długo się już staracie? Powiem Ci jeszcze, ze ja tez mam czasem takie chwile zwątpienia, zwłaszcza jak muszę jeździć ciagle do lekarzy, na badania i łykać milion leków po których mi ciagle niedobrze albo mam zaparcia… ale to chyba u każdego byłoby normalne, tak myśle przynajmniej
Ewiwi, masakra! Współczuje
Co do prolaktyny, to ona może skoczyć nawet jak się wkurzysz na kogoś w korytarzu czekając na badanie - mi lekarz powiedział, że przed badaniem dwa dni bez seksu, mam się wyspać, zero stresu i nie mogę mieć okresu. I wyszła w granicy ale wysoko
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Dziewczyny co wy tak z tym wiekiem? Bez jaj. Ja za kilka dni kończę 45 😁😁😁😁 juniora urodziłam mając 36 i przyznam się że nie był planowany. Pierdzielenie że 30 lat to stara😁 słuchając takich tekstów można się zdołować. Ja dzisiaj albo jutro owu i mąż chory i nie wiem czy coś będzie. A ogólnie trafił mi się okaz który nie musi codziennie uprawiać seksu😅 więc uwierzcie mi ciężko zmusić go że y codziennie kilka dni bo po prostu facet nie ma ochoty i dupa
Abcia, golonat, Marti777 lubią tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:Dziewczyny co wy tak z tym wiekiem? Bez jaj. Ja za kilka dni kończę 45 😁😁😁😁 juniora urodziłam mając 36 i przyznam się że nie był planowany. Pierdzielenie że 30 lat to stara😁 słuchając takich tekstów można się zdołować. Ja dzisiaj albo jutro owu i mąż chory i nie wiem czy coś będzie. A ogólnie trafił mi się okaz który nie musi codziennie uprawiać seksu😅 więc uwierzcie mi ciężko zmusić go że y codziennie kilka dni bo po prostu facet nie ma ochoty i dupa
No właśnie to jest dobre podejście
A co do facetów i tego "codziennie" to mi własnie powiedziała babka, że staranie się to regularnie i "codziennie" przez cały cykl. Mój mąż - "jak trzeba będzie to będziemy tak robić". Po czym go wyśmiałam, bo pamiętam, jak zaczynaliśmy i serduszkowaliśmy co 2 dzień - 2-3 razy spoko, ale potem był problem po obu stronach, tak się na dłuższą metę nie da - albo coś ze mną nie tak.
Czy któraś z Was bierze Ovarin? Czy boli Was po nim głowa? Bo co prawda wczoraj zaczęłam brać, ale od wczoraj ćmi mnie ból głowy - wkurzający, aczkolwiek nie taki, żeby brać tabsa (czego unikam jeśli mogę).
W ogóle pochwalę się - "odkleiłam się" od kanapy (od 6 miesięcy jestem bezrobotna, robię tylko dodatkowe zlecenia w domu) i poszłam na Aqua Fitness. Było świetnie i na pewno wrócę! Moja patologia spędzania wolnego czasu na kanapie (z książką, komputerem, wyszywanką i innymi) była już tak duża, że mąż mnie zawiózł i odebrał z zajęć z własnej woli
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia nie biorę ale jeśli boli cię głowa coś wez. To może wykoncYc. Jedna tabletka raz na jakiś czas nie zaszkodzi. A jak boli głowa - popij przeciwbólowy kawą. Szybciej działają. Ja biorę teraz wiesiołek i dong quai. Idę Zara do gina i jak wrócę to chyba tego chorego starego siła zmuszę 😁😁😁😅😅😅😅 bo znowu cykl nam ucieknie*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
