Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Slowmotion wrote:Cześć dziewczyny kochane! ❤
Jednocześnie przepraszam za brak odzewu z mojej strony i dziekuje za pamięć o mnie.
Niestety ostatnie tygodnie mocno mnie zmiotły. Wszyscy się mocno rozchorowaliśmy i dochodzimy do siebie, a dodatkowo objawy ciązowe bardzo mnie męczą. Ta ciaza jest zupełnie inna od pierwszej i czuje się jak zombi 🙈🤮😖 czekam z nadzieją do II trymestru.
Na ostatnim usg z 13. 09 było już serduszko I wg om 6+4 a USG 7 tc. Kolejna wizytę mam rowno za tydzień i wtedy lekarz założy mi kartę ciazy.
Podczytuje Was i chciałam się kilkukrotnie odnieść do waszych postów ale brak mi było sil....
Niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę upragnionych II kreseczek!
Slow,
życzę Ci żeby zdrowie Was już nie opuszczało oraz żeby nudności się uspokoiły <2Slowmotion lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Slowmotion ❤❤❤ cieszę się że u Ciebie wszystko w porządku
Slowmotion lubi tę wiadomość
🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Dziewczyny plamienie/krwawienie ustało . I teraz sama nie wiem co mam myśleć.
Jeżeli bym policzyła te 2 dni plamienia plus 3 dni krwawienia to miałabym 5 dc , lekarz stwierdził że patrzymy na to z przymrożeniem oka i możemy policzyć te plamienie lub nie . Z tym że mam zrobić w 22-24 dzień cyklu progesteron i nie wiem już sama jak liczyć 😕 -
Ja dwa ostatnie cykle miałam przedwczesne plamienia i byłam już głupia jak liczyć cykl czy od plamienia czy od krwawienia.
Ginekolog mi powiedział, że liczy od krwawienia, nie od plamienia (aczkolwiek zanotował sobie w systemie od kiedy plamienie), stąd jak wczoraj z nim rozmawiałam co na wypadek jak pojawią się wczesne plamienia, kazał mi włączyć 3x1 duphaston, i nie przerywać do dnia przewidywanej miesiączki albo zrobić betę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2022, 16:57
Abcia lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
No to skoro masz robić według jej kalendarza (jak to brzmi 😁) to ja bym się tego trzymała
Ten tydzień tak mi jakoś szybko umknął, że zaraz będzie tydzień po owulacji ( w sumie to w niedzielę, ale jak mówię, szybko minęło już te kilka dni). Mam dobre przeczucia, ale obawiam się, że będzie jak zawsze, zbyt dobre przeczucia zwiastują duże rozczarowanie 🤷🏻♀️Slowmotion lubi tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:No to skoro masz robić według jej kalendarza (jak to brzmi 😁) to ja bym się tego trzymała
Ten tydzień tak mi jakoś szybko umknął, że zaraz będzie tydzień po owulacji ( w sumie to w niedzielę, ale jak mówię, szybko minęło już te kilka dni). Mam dobre przeczucia, ale obawiam się, że będzie jak zawsze, zbyt dobre przeczucia zwiastują duże rozczarowanie 🤷🏻♀️
To u mnie jakoś nastawienie ewidentnie, że się nie uda. Mniejsze rozczarowanie będzie.
Czemu my kobiety musimy być takie skomplikowane? 😅🤦
Nigdy nam niedogodzi 🤷🤪Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Ostatnio oglądałam filmik na Instagramie, gdzie babeczka trochę z wyrzutem opowiada, że wolałaby być facetem, bo on rano się budzi zawsze z takim samym stanem emocjonalnym - wie jak będzie dziś i jutro, bo będzie tak samo. A u nas wszystko zależy od dnia cyklu, a nawet tego czy jesteśmy zdrowe. I rano wstajesz i nie wiesz czy do końca dnia będzie dobrze, czy po drodze dwa razy się wkurwisz bez powodu. Trochę tego facetom zazdroszczę
Andelulla lubi tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Zobaczysz - wytrzymasz, jakby nie mówić, to mija dość szybko - przynajmniej mi. Ostatnio policzyłam, że to już 18 cs, więc jeśli się nie udało, to właśnie pobiliśmy naszych znajomych - dla nich 18 był szczęśliwy. Ogólnie jak słuchałam ich historii (opowiedzianej po fakcie tak naprawdę) to myślałam "Eee no, mi się to nie przytrafi" no i "Here I am!"
Ważne, żeby starania nie przesłoniły Ci życia - bo te masz tylko jedno i nie warto zawieszać go na kołku bo czekasz. Tak mi się w życiu ułożyło, że nie mogę znaleźć pracy i właśnie czuję się jakbym zawiesiła życie na kołku. Ale kilka dni temu stwierdziłam, że w sumie... mam pomysł co z tym zrobić. Zobaczymy, czy skończy się na słomianym zapale.
Oczywiście każdej z Was życzę jak najszybszego osiągnięcia celu, bez bicia rekordów25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Hejka. Jeżeli chodzi o marudzenie to ja pobiłam sama siebie 🙈 ale złożyło mi się na to tyle czynników, że aż kipie z frustracji... To co ostatnio pisałam że chyba kopy podziałały, jednak się nie sprawdza 😔 nie jest to jajnik, to ewidentnie pachwina mi się odzywa kilka razy dziennie, zdecydowanie inny rodzaj ,, pobolewania " 15 dc i nic żadnych sygnałów od organizmu, pierwszy raz mi się to zdarza, bo o ile owulke zawsze miałam między 16 a 20 dc, raz nawet 23 dc to zawsze na tym etapie coś się już działo, jakiś ból owulacyjny, ćmienie jajnika zmiana powoli temperatury, ciemniejące testy owu pomalutku. A tym razem nic, temperatura jest jednoliniowa stała, testy blade każdego dnia tak samo i zero dolegliwości. Nie dość że czekałam tak długo na to zielone światło, zadbałam o siebie jak nigdy, właściwą dieta, witaminy, sen, diagnostyka itp to jak na złość mój organizm robi sobie ze mnie jaja... Do tego wszystkiego dochodzi fakt że moja,, stabilna " praca przestaje być stabilna, firma w której pracuje sypie się i to w szybkim tempie, to dodatkowo sprawia że wymuszam na sobie presję. Zaczynam się bać wychodzić z domu bo ostatnio mam takie szczęście że co się gdzieś ruszę spotykam kogoś znajomego, który mnie informuje że właśnie spodziewa się dziecka, co wywoluje u mnie zazdrość,, Boże jak ja też bym już chciała, ale zazdroszczę " i dodatkowo wprawia mnie w smutek, za miesiąc miałabym termin porodu, gdybym w kwietniu nie straciła fasolki... Jestem strasznie rozgoryczona, bezsilna, smutna, zła i pełna frustracji i mam ochotę zawinąć się w koc i ryczeć. Do tego ten mój mąż i jego stoicki spokój,, nie ten miesiąc to następny, spokojnie kochanie nam też się uda "
Przepraszam za ten elaborat i te żale, ale musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić... -
Dominisia - każdej z nas mogą się trafić cykle bez owulacji i to nie znaczy, że coś się dzieje - czasem tak jest i... nic na to nie poradzimy. Może być tak, ze miałaś owulkę dużo szybciej niż się spodziewałaś.
Twoją frustrację rozumiem - też chciałabym przekroczyć ten magiczny Rubikon. Co do pracy się nie martw - spójrz na to w ten sposób, że jeśli stracisz nawet pracę za jakieś 2-3 miesiące (czego totalnie Ci nie życzę, bo przechodziłam to rok temu i do tej pory się nie pozbierałam) to będzie Ci przysługiwał zasiłek (wiem, że to prawie żadna kasa w porównaniu pełnej wypłaty), a nawet macierzyński. Więc jakieś zabezpieczenie będziesz miała. Dacie radę!
A co do znajomych - trzeba się zdystansować. To jest trudne, a w Twoim wypadku na pewno dodatkowo bolesne. Musisz pamiętać, że Twój stres ma wpływ na płodność.
A jeśli masz ochotę zawinąć się w koc i ryczeć - to rycz ile wlezie - jeśli ma Ci to pomóc poczuć się dobrze!
Wirtualnie przytulam!25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wszystko napisała i podpisuję się pod jej słowami
Przytulam Cię wirtualnie - Domi!
Płacz, krzycz, a nawet się upij winkiem!
Mi się w nocy takie głupoty śniły, że ten cykl również do dupy i ciąży nie będzie, że jakoś to przyjęłam na klatę, że pewnie tak będzie.Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
No ja właśnie też jestem w kropce , nie mogę znaleźć pracy i ciągłe problemy z ojcem Syna .
Jakoś tak niefortunnie to się wszystko nawarstwia ze szok .
Chciałabym otworzyć coś swojego , ale przy dzisiejszych poczynaniach rządu to strach .
Póki co głowę zaprzątam sobie sprzedażą ubrań na Vinted i domowymi obowiązkami ale to i tak przychodzą momenty załamkiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2022, 08:50
-
My w ogóle mieliśmy oboje trudny rok - zaczęło się od mojego zwolnienia, przez śmierć teścia, aż po leczenie niepłodności. A między tymi wydarzeniami wiele mniejszych.
Mam nadzieję tylko, ze końcówka roku będzie spokojniejsza.25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia, andellula dziękuję za dobre słowo 🙏❤️
Czasami emocje biorą górę...Abcia, Andelulla lubią tę wiadomość