X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
Odpowiedz

Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)

Oceń ten wątek:
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 23 lutego 2023, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    No właśnie chyba nie jest lepiej, fakt, jest plemników więcej, są ociupinę bardziej ruchliwe, ale morfologia spadła do 2 (z 3) no ogólnie nie widzę tego.

    Zobaczymy co powie lekarz w klinice. Nastawiam się już na invitro, bo podejrzewam, że będzie ciężko z inseminacją

    Policz ile to jest 2 %z tego nowego wyniku a ile 3% z tego starego. Często morfo spada ale sumarycznie wychodzi więcej plemników

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Kirra Autorytet
    Postów: 781 385

    Wysłany: 23 lutego 2023, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak89 wrote:
    Policz ile to jest 2 %z tego nowego wyniku a ile 3% z tego starego. Często morfo spada ale sumarycznie wychodzi więcej plemników
    Nam androlog powiedział że morfologia nie jest aż tak bardzo istotna.... Ważne jest aby wady nie dotyczyły wyłącznie jednego parametru, lepiej żeby były zróżnicowane. Co ciekawe, androlog też nam powiedział że te suple dla facetów na poprawę nasienia to pic na wodę. A to jest dyrektor kliniki niepłodności, może wie co mówi....

    🧡 🧡 🧡
    On: podstawowe badania w normie

    Ona:

    TSH 1,4✅
    Ft3, Ft4 ✅
    E2 ✅
    FSH ✅
    Lh✅
    Progesteron✅
    Prolaktyna💊 Dostinex
    Testosteron✅
    DHEA-S✅
    Cytologia, USG ✅
    Owu✅
    Krzywa cukrowa ✅
    DHEA-S ✅
    AMH ✅

    sono HSG - oba jajowody drożne ✅
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 23 lutego 2023, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suple mężowi pomogły jeśli chodzi o ilość- i to tak 2x. Morfologią androlog się kazał nie przejmować.
    Mąż dostał jeszcze receptę na gonadotropiny. To ma nam zwiększyć szanse.

    Jednak nie do końca jestem o tym przekonana. W kolejną środę idziemy do kliniki - zupełnie nowej i zobaczymy co powie na to inny lekarz. Nie chcę ładować mężowi hormonów jeśli to nie będzie skuteczne.

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 23 lutego 2023, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też suple pomogły, na ilość i koncentrację.

    Abcia lubi tę wiadomość

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 1 marca 2023, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po obu wizytach - i jak to mówią, gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie.

    Więc pierwsza wizyta u tego lekarza, do którego nie mam zaufania skończyła się tym, że mężowi zostały przepisane zastrzyki z gonadotropin. Mimo, że wszystko jest w miarę ok z jego hormonami. Jako argument podał "Bo naukowcy uznają, że po tym częściej zachodzi się w ciążę". No dobra. Do tego skierowanie na dwa badania (HBA i drugiego nie pamiętam niestety). Pięć tygodni dość drogiej kuracji. Ogólnie powiedział, że wyniki są lepsze, może nie idealne, ale nie są też całkowicie złe - widywał już z takich ciąże.

    Dziś byliśmy na konsultacji u lekarza ginekologa o dziwo, zajmującego się w klinice niepłodnością. Dokładnie przeczytał dokumentację, stwierdził, że wyniki naprawdę nie są złe, a gdy usłyszał o gonadotropinach złapał się za głowę. Bardzo dokładnie nam wytłumaczył mechanizm działania hormonów i gonadotropin, uczciwie nas nie zniechęcał do tej kuracji, ale dokładnie wytłumaczył, że przy takich wynikach męża (czyli w normie hormony) nie ma do tego z jego strony wskazań. Podobnie do poprzednio przepisanych leków: Diostinexu oraz Clo.

    Jasno wytłumaczył nam jakie mogą być nasze kolejne kroki - rozszerzone badanie nasienia, usg powrózka itp. żeby wykluczyć tutaj problemy. U mnie ponowne badania glukozy (bo mam 91 a norma jest do 99 - trzeba sprawdzić, czy powinnam zrobić test obciążenia glukozą, zbawne bo każdy lekarz olał ten wynik, choć o nim wspominałam). Dziś jakiś 27 DC i na USG wiadomo, że nic nie widać, aczkolwiek bardzo dokładnie wszystko widziałam, ponieważ dużo opisywał. Inna sprawa, że powiedział mi też, że na pewno mam wysokie AMH, bo mam sporo pęcherzyków i wygląda to jakby były lekko policystyczne, aczkolwiek nie jest to złe, bo jest to dużo lepszy przypadek :) Mam się pojawić w okolicy owulacji, będzie trzeba wszystko dokładnie sprawdzić i ewentualnie zlecić kolejne badania.

    No i mamy podjąć decyzję co dalej. Tzn. czy spróbujemy inseminacji. Jeśli okaże się, że nie znajdziemy przyczyny w badaniach, to raczej to jest jedyna opcja - do trzech razy. Potem trzeba będzie skorzystać z invitro. No i wtedy jakie szanse są, chyba każda z Was wie. Nie zdążyłam porozmawiać z mężem w sumie, bo musiał wracać do pracy, ale chyba poczuł się dobrze doedukowany i poinformowany.

    Cieszę się, że poszliśmy na tę drugą wizytę, przynajmniej mi to trochę nadziei dało.



    Kasiak89, Andelulla lubią tę wiadomość

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 1 marca 2023, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    Jesteśmy po obu wizytach - i jak to mówią, gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie.

    Więc pierwsza wizyta u tego lekarza, do którego nie mam zaufania skończyła się tym, że mężowi zostały przepisane zastrzyki z gonadotropin. Mimo, że wszystko jest w miarę ok z jego hormonami. Jako argument podał "Bo naukowcy uznają, że po tym częściej zachodzi się w ciążę". No dobra. Do tego skierowanie na dwa badania (HBA i drugiego nie pamiętam niestety). Pięć tygodni dość drogiej kuracji. Ogólnie powiedział, że wyniki są lepsze, może nie idealne, ale nie są też całkowicie złe - widywał już z takich ciąże.

    Dziś byliśmy na konsultacji u lekarza ginekologa o dziwo, zajmującego się w klinice niepłodnością. Dokładnie przeczytał dokumentację, stwierdził, że wyniki naprawdę nie są złe, a gdy usłyszał o gonadotropinach złapał się za głowę. Bardzo dokładnie nam wytłumaczył mechanizm działania hormonów i gonadotropin, uczciwie nas nie zniechęcał do tej kuracji, ale dokładnie wytłumaczył, że przy takich wynikach męża (czyli w normie hormony) nie ma do tego z jego strony wskazań. Podobnie do poprzednio przepisanych leków: Diostinexu oraz Clo.

    Jasno wytłumaczył nam jakie mogą być nasze kolejne kroki - rozszerzone badanie nasienia, usg powrózka itp. żeby wykluczyć tutaj problemy. U mnie ponowne badania glukozy (bo mam 91 a norma jest do 99 - trzeba sprawdzić, czy powinnam zrobić test obciążenia glukozą, zbawne bo każdy lekarz olał ten wynik, choć o nim wspominałam). Dziś jakiś 27 DC i na USG wiadomo, że nic nie widać, aczkolwiek bardzo dokładnie wszystko widziałam, ponieważ dużo opisywał. Inna sprawa, że powiedział mi też, że na pewno mam wysokie AMH, bo mam sporo pęcherzyków i wygląda to jakby były lekko policystyczne, aczkolwiek nie jest to złe, bo jest to dużo lepszy przypadek :) Mam się pojawić w okolicy owulacji, będzie trzeba wszystko dokładnie sprawdzić i ewentualnie zlecić kolejne badania.

    No i mamy podjąć decyzję co dalej. Tzn. czy spróbujemy inseminacji. Jeśli okaże się, że nie znajdziemy przyczyny w badaniach, to raczej to jest jedyna opcja - do trzech razy. Potem trzeba będzie skorzystać z invitro. No i wtedy jakie szanse są, chyba każda z Was wie. Nie zdążyłam porozmawiać z mężem w sumie, bo musiał wracać do pracy, ale chyba poczuł się dobrze doedukowany i poinformowany.

    Cieszę się, że poszliśmy na tę drugą wizytę, przynajmniej mi to trochę nadziei dało.

    Fajnie, że wiecie co dalej :)

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 1 marca 2023, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak89 wrote:
    Fajnie, że wiecie co dalej :)

    Wiemy i nie wiemy. Na razie musimy ochłonąć chyba i przedyskutować co dalej.

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 2 marca 2023, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    Wiemy i nie wiemy. Na razie musimy ochłonąć chyba i przedyskutować co dalej.
    Jest nad czym dyskutować, to już coś. Wybieranie strategii. Najgorzej to jak nie ma planu ani punktu zaczepienia.

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Kaskaaa. Ekspertka
    Postów: 154 55

    Wysłany: 2 marca 2023, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🖐
    Pamiętacie mnie jeszcze ?
    U mnie bez zmian .
    Dziś 14dc , cycki bolą, brzuch napięty i bolą jajniki .
    Cykle znowu się rozjechały:/

  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 3 marca 2023, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak89 wrote:
    Jest nad czym dyskutować, to już coś. Wybieranie strategii. Najgorzej to jak nie ma planu ani punktu zaczepienia.
    Niby tak. W przypadku gonadotropin nie mamy nawet podanej % szansy na powodzenie. W wypadku pierwszej inseminacji to tylko 12%.

    Obie te drogi są podobne finansowo. Mamy jeszcze dwa tygodnie na decyzję. Póki co mam 30dc, test w niedzielę był nrgatywny. Ale czuję okres każdym zakończeniem nerwowym - pms jest taki, że chce mi się płakać patrząc na kota, pobolewa brzuch i tak dalej. Ale im później okres, tym więcej czasu na decyzję

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 3 marca 2023, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    Niby tak. W przypadku gonadotropin nie mamy nawet podanej % szansy na powodzenie. W wypadku pierwszej inseminacji to tylko 12%.

    Obie te drogi są podobne finansowo. Mamy jeszcze dwa tygodnie na decyzję. Póki co mam 30dc, test w niedzielę był nrgatywny. Ale czuję okres każdym zakończeniem nerwowym - pms jest taki, że chce mi się płakać patrząc na kota, pobolewa brzuch i tak dalej. Ale im później okres, tym więcej czasu na decyzję

    A może lepiej na razie się wstrzymać i poczekać na wyniki badań, które może rzucą jakieś nowe światło na sprawę?

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 3 marca 2023, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyniki i tak robimy - mamy całą listę jeszcze. Ale przed inseminacja musisz zrobić dodatkowa listę badań, które są ważne jakiś czas

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kaskaaa. Ekspertka
    Postów: 154 55

    Wysłany: 13 marca 2023, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haloo dziewuszki co tu taka cisza ??
    Opowiadajcie jak u Was ❤️

  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 14 marca 2023, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po wizycie "kontrolnej" 11DC i się w ogóle nie zapowiada na owulkę. W przyszłym cyklu czeka nas pierwsza IUI, mam ważne badania, bo okazało się, że wszystkie te co robiłam do drożności jajowodów to te same co do inseminacji. Mąż dziś zrobił swoje. Niestety fragmentacja DNA to 31% czyli to już może być problematyczne.

    Póki co nastawiam się, że się nie uda, ale wtedy podejdziemy do kolejnych badań i invitro.

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 14 marca 2023, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam 20 histeroskopię... I się trochę boję.

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 14 marca 2023, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sensie hsg? Ja miałam znieczulenie ogólne, wiec nie będę się wypowiadała. Też się bałam. Ale ogólnie po badaniu raczej nic mnie nie bolało. Byłam trochę rozbita (bo znieczulenie), krwawiłam też dość mocno jak na moje oko, więc cykl był spisany na straty.

    Ale bądź dzielna, to maksimum 10 minut dyskomfortu/bólu. Przy porodzie będzie gorzej :D

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 14 marca 2023, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    W sensie hsg? Ja miałam znieczulenie ogólne, wiec nie będę się wypowiadała. Też się bałam. Ale ogólnie po badaniu raczej nic mnie nie bolało. Byłam trochę rozbita (bo znieczulenie), krwawiłam też dość mocno jak na moje oko, więc cykl był spisany na straty.

    Ale bądź dzielna, to maksimum 10 minut dyskomfortu/bólu. Przy porodzie będzie gorzej :D
    Hsg to drożność, a ja mam zaglądanie kamerką do środka i ewentualnie usuwanie czegoś czego być nie powinno. Ale boje się nie tego, a narkozy 😅

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 14 marca 2023, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A narkozy... Ale tego się totalnie nie bój ;)

    Tak się złożyło, że byłam znieczulenie ogólnie w życiu około 10 razy. Z każdym czułam się lepiej. Nigdy nie wymiotowałam, ani nic. Zdecydowanie w przypadku takich zabiegów to najlepsze i najbardziej komfortowe wyjście. Potem.mozesz czuć się lekko zmęczona i senna. Ale w dzisiejszych czasach są takie znieczulenia, że jesteś po 2 godzinach jak nowo narodzona. Ja po hsg wstałam już po godzinie. Nigdy wcześniej nie czułam się po narkozie aż tak dobrze ;)

    Kasiak89 lubi tę wiadomość

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1585 1220

    Wysłany: 14 marca 2023, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    A narkozy... Ale tego się totalnie nie bój ;)

    Tak się złożyło, że byłam znieczulenie ogólnie w życiu około 10 razy. Z każdym czułam się lepiej. Nigdy nie wymiotowałam, ani nic. Zdecydowanie w przypadku takich zabiegów to najlepsze i najbardziej komfortowe wyjście. Potem.mozesz czuć się lekko zmęczona i senna. Ale w dzisiejszych czasach są takie znieczulenia, że jesteś po 2 godzinach jak nowo narodzona. Ja po hsg wstałam już po godzinie. Nigdy wcześniej nie czułam się po narkozie aż tak dobrze ;)

    A czy na pewno się obudzę 😅
    Jak się trzeba ubrać na taki zabieg? W sensie brać coś na przebranie? Czy po prostu dół się ściąga jak do badania i
    w takiej 'spodniczce ' usypiają?

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 15 marca 2023, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, w spódniczce usypiają, na górę prosili, żebym nałożyła luźny tshirt, żeby mogli mieć łatwy dostęp stetoskopem.

    A obudzić się obudzisz ;) mi ie szybciej niż myślisz :)

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ