Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jednak wrzucili dzisiaj
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3849ad4c575d.png
Kurczę ale bym chciała zobaczyć taka betę w przyszłym tygodniuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 17:44
Cabrera, frezyjciada, Aga9090, Lunaris, Kaczorka, Meśka, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
nick nieaktualny
-
Frez ja już sama nie wiem
liczę i liczę i nic mi nie wychodzi, pewnik jest taki że doktor mówił o becie 12 dni po zabiegu czyli 31.10 i chyba tego się będę trzymać 
Czyli dobrze mi się wydaje że wynik jest Ok, co nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 17:53
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
Cheresta wynik ładny ! czyli 6 dni pozostało do testowania ! znowu będą emocje !
Malgonia kiedy macie wyniki emka???
Ja już się nie mogę doczekać naszej powtórki... mam obawy, ale mam też nadzieję, że coś się poprawiło z morfologią... chociaż odrobinę...chciałabym, żeby wyszło, że jednak jest ok i że to coś po mojej stronie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 18:01
Cheresta lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Cabrera, niestety nie pomogę. Szkoda, ze nie ma jakiś norm czy czegokolwiek by się odnieść.
Cheresta kciuki mocno zaciskam cały czas.
Pamiętacie mój wczorajszy dobry nastrój? no to już go nie ma. Odszedł w pizdu jak tylko odebrałam wyniki emka
Z dobrych wieści fragmentacja jest 15% - norma jest do 15%. mimo, że wynik szału nie robi, to na tle innych wypada super.
HBA mamy 65% - Reseciku jak widać da się przy tym zajść naturalnie.
Morfologie mamy 0%
jeśli chodzi o ruchliwość to:
a) postepowy szybki 10,8%
b) postepowy wony 12,6
a+b powinno dac min 32% - jak widac nie daje.
No i na dokładkę ma leukocytospermię (jeszcze nie zdążyłam doczytać co to jest), ale mam cicha nadzieję, że przez ten stan zapalny wyniki wyglądają tak a nie inacej i po wyleczeniu tego zaczną się poprawiać.
Sama się sobie dziwię, ze jeszcze nie zaczęłam ryczeć...
edit: ponoć ogólna liczba jest wysoka więc Pani w Bocianie powiedziała, ze tragedii jeszcze nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 18:12
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
nick nieaktualnyMalgonia, przykro mi
ale może to tylko chwilowy spadek wyników?
Pewnie ciężko będzie Ci namówić eM. na powtórkę - ale będzie to konieczne!
Posuplementujcie się trochę i do sprawdzenia za ok 3 miesiące (jeśli po drodze nie będzie żadnej choroby).
To nie może być wyrok, bo przecież naturalnie Wam się udało... -
Małgonia no nie fajnie, ale wiesz skoro z tym hba już Wam się kiedyś udało to jest plus. Morfologia naprawdę może się zmienić. U nas z niespełna 2% podskoczylo do ponad 5% w jakieś 5 miesięcy. Myślę że ruchliwość plemników też należy do zmiennych... nie załamujcie się
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
Kurcze no najgorsze w tym wszystkim jest to, że meżuś może do badań nie był skory, ale tableteczki łyka dzielnie i to już ponad pół roku
przede wszystkim musimy sie dowiedzieć co to za leukocyty i to wyleczyć no i już mu zapowiedziałam, że przechodzimy na tabletki pojedyncze a nie te fertimeny żeby były wyższe dawki. on już jak raz poszedł i zobaczył, ze to nie jest takie straszne to już będzie chodził.
Do tej pory myślałam, ze jak się zdecydujemy na KD to to będzie taki pewniak, a teraz łapię stresa.
No nic, na całe szczęście to nie są rzeczy nie do naprawienia więc przynajmniej jest nad czym pracować.
Cheresta a Twój co łykał?
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Mój brał parenton. Tylko u nas na zły wynik pierwszego badania mogło mieć wpływ to, że na wiosnę eMek miał wodę w kolanie. Brał na to zastrzyki i antybiotyk na stan zapalny. Więc jest taka opcja że może to się tak szybko nie wyplukalo i jeszcze we wrześniu miało wpływ na badanie nasienia18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
no ja poczytałam o tej leukocytospermii i chyba suplami nic tu nie zdziałamy. Z tego co czytam to poważna sprawa (zapalenia jader itp historie) i trzeba się za to jak najszybciej zabrać.
Wrona mi odpisał, ze mam powiedzieć Paniom w recepcji, ze on bardzo prosi o szybki zapis.. oby on coś wyczarował.
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Malgonia- jako, że na wynikach męskich się nieco znam po styczniowym szoku, to teraz się powymadrzam I co więcej, mam dobre wiadomości.
Po pierwsze - ruch jest tym parametrem, który daje się podkoksować i to w miarę łatwo
Po drugie - problem z ruchem można częściowo ominąć przez IUI.
Po trzecie- leukocytospermia też jest usuwalna, a jej przyczyna może wpływać na parametry nasienia. Koniecznie posiew u M. (i nie z moczu, a z cewki - boli, ale nie ma wyjscia), po drugie - MUCHę macie sprawdzoną?
Po czwarte - wrzuć resztę wyników, to się ocenia w odniesieniu do całości, a nie poszczególnych parametrów.
Po piąte - czy M. dalej łyka jakieś suple siłowniane?
Po szóste - zmień mu dietę (dorzuć 3-4 sztuki dziennie orzechów brazylisjkich), majtki itp. U kuzynki mojego M. zmiana majtek, rezygnacja z roweru, sauny i dodatkowe leczenie (o czym zaraz) bardzo poprawiło wszystkie parametry.
Po siódme - niech M. zrobi podstawowe badania tarczycy, testosteronu, estradiol, lh i fsh. Wiem, kobiece hormony, ale tak jak u nas mieszają androgeny, tak u facetów czasem coś innego.
Edit: zapomniałam, a doczytałam, że wy macie dr. W. Toż to mój eleborat zbędny, Wasz doktorek na pewno temat zgrabnie ogarnie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 18:47
Malgonia, Rucola lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyMalgonia masz rację z tym, że to trzeba do lekarza. Mamy znajomych gdzie właśnie było zapalenie jąder za późno wykryte i niestety nie mają dzieci, bo nawet z biopsji nic nie udało się zgarnąć do invitro. Nie wgłębiałam się nigdy w to, a też koleżanki nie chciałam ciągnąć za język.
Cieszę się, że jednak nie składasz broni i walczysz dalej. Teraz będziecie żyć i działać zadaniowo. Małe kroczki też zbliżają do celu :*
Będzie dobrze, zobaczysz!
-
Cheresta to życzę takiej powtórki na becie! wynik jak ta lala
Iza wysłałam priva.
Małgoniu raz się udało, musi udać się znowu! tak jak dziewczyny piszą - na wynik ma wpływ wiele czynników, miejmy nadzieję że mimo wszystko wyniki się poprawią. Nam kiedyś lekarz powiedział że z takimi wynikami nasienia to raczej IVF a tu Franek jakoś poszedł samoistnie a potem Exior spłodził jeszcze kolejnego syna od razu
także działajcie nie zależnie od wyników.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 18:53
Cheresta lubi tę wiadomość
-
Malgonia- nie czytaj o zapaleniu jader, bo bezobjawowe jest mega rzadkie. A chyba M. pamiętałby, że go bolały jądra, co?
Ja bym obstawiała raczej jakieś bakterie. Te france są bezobjawowe, więc może z tym chodzić już jakiś czas.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Co do supli to emek żre:
Fertiman (zwykły)
Male Multiple z solgara
wit c 1000 mg (to gdzies z połtora miesiąca dopiero)
Ashwaghande
Myślę więc, ze suplami jest obstawiony.
Fakt, ze od dawna (ale jeszcze przed ciążą) zaczęły się u niego jazdy z sikaniem. On się upiera, ze to nerwowe, ale na wizyte do urolga to końmi go nie zaciągnę. Ja sie zastnawiam, czy tam serio cosik się nei dzieje.
Ogólnie to on dba o siebie itd, na saune wie, ze ma zakaz, przed owulacją robi sobie chłodne prysznice co by się chłopaki lepiej miały. Nie spodziewałam się szału, ale wynik mnie szczerze zszokował, bo takich 5% to byłam pewna.
HBA się tak bardzo nie przejmuje bo juz raz zaszłam.
Ostatnio robiłam chlamydię z krwi, ale jeszcze nie mam wyniku
Jeszcze nie robiłam muchy, ale chyba czas najwyższy.
p.s. przy bakteriach i erytrocytach jest -
tylko nie wiem, czy one nie były badane (tak mi się wydaje) czy wynik ujemny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 19:23
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Malgonia- chlamydia z krwi jest niemiarodajna, tylko mucha i to pcr. W badaniu nasienia nie badaja muchy, więc te bakterie nie wyjdą. Ale problem z oddawaniem moczu to może być kwestia jakichś bakterii, dlatego moim zdaniem wymaz z cewki konieczny.
Na ruch to duże dawki l-karnityny, dorzuć mu też macę.
Bez urologa/androloga to i tak się moim zdaniem nie obejdzie.
A morfologię jaką macie?
No i ponawiam pytanie o suple na siłowni? Nic nie łyka obecnie?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Malgonia wrote:nie on generalnie na siłownie nie chodzi tylko biega. Łyka tylko to co napisałam.
Morfologie mamy 0%
No to tym bardziej obstawiam jakieś bakterie. One często psuja morfologie.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Malgonia, u nas też morfologia 0%, ale coś tam zaskoczyło raz, pozostałe parametry były ok, duża ilość, ale z ruchem też nie było tak kolorowo,w sensie poniżej normy kilka punktów.
U nas paskudna pogoda dzisiaj, więc zamiast biegać upiekłam rogaliki zjadłam już 4
Malgonia lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
