X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik lipcowe dziewczyny też są fajne ;) ja jestem z lipca i nie narzekam :) ale rozumiem, że już byś chciała poznać Ninkę.

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik płacz ja dziś też caly ranek przepłakałam.
    Może malutka posłucha mamusi i wyjdzie jeszcze w czerwcu

    Malka lepiej coś u Ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:00

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Mamunia, napisz co u Ciebie.
    Dziękuję że pytasz, ostatnio jest mnie tutaj bardzo mało, ale czytam codziennie.
    Ogolnie praca dom praca dom. Czas w pracy mija ekspresowo, w domu niestety też, zauważyłam ze mało czasu spędzam z synem, więc teraz biorę się za siebie i niech czuje ze ma matkę. Więc jak widzisz ja sobie rewelacyjnie nie radzę, ale to wszystko można naprawic! I to samo tyczy się ciebie! Nasze dzieci kochają nas mimo naszych drobnych niepowodzeń. Napewno spełniasz się jako mamusia rewelacyjnie. Jestem tego pewna. Co do wizyty i USG idę za tydzień w czwartek. Pytałam się męża czy iść we wtorek czy w czwartek i zadecydował, ja najlepiej nieszlabym wcale bo się stresuje. Zastanawiam się czy jego tez zabierać na wizytę, ostatnio badanie było przez powłoki brzuszne.


    Mam pytanie jak się liczy te tygodnie do 10 aby potem zostało wypłacone becikowe?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:08

  • Melevis Autorytet
    Postów: 1316 4760

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik na pocieszenie powiem, że w piątek 5.01. zero skurczów (największy był 18), w sobotę 06.01. rano jeden skurcz na poziomie 25 a 4h poniżej urodziłam ;)

    pilik lubi tę wiadomość

    l22nj48ay1qfqnoi.png
    klz9jw4z9e5d3ouc.png
    qb3cg7rfn0fbukfn.png
    02.2017 [*] 6tc
    01.2019 [*] 10tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zapraszam na racuchy :D jeszcze gorące!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ba64434629f.jpg

    olik321, KateHawke, Achia, Lunaris, Aga9090, Rucola, Flowwer, Jeżowa, Lusesita, pilik, Bajkaaa, JustynaG, Emiilka lubią tę wiadomość

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minieeee o mamo. Dobrze kojarzę że jesteś z Trzebnicy?
    Lamka, Jeżowa jedziemy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:49

    Jeżowa, lamka lubią tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie dobrze że jestem po kolacji :D

    Uciekam spać! Jutro z rana trzeba się wyelegantować od spodu na wizytę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:57


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze kojarzysz :D zapraszam ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam nic nie pisać ale chyba się muszę wyżalić. Skończę w psychiatryku.

    - rano mocz, krew
    - 8:00 obchód- wyniki ok mogę iść do domu, ale proszę o termin do 1go,
    - 9:00 samolot- szyjka bez zmian, ordynator widzi że mam wydzielinę, na noc miałam Clotrimazolum na które okazało się że jestem uczulona. Nie są pobrane żadne wymazy.
    - spokój do 12:00 gdzie poszłam do wc i zobaczyłam zielone upławy. Przy poprzedniej akcji z porodem było to samo. A teraz od kilku dni czułam że coś wisi w powietrzu.
    - podeszłam do pielęgniarki i mówię jaka sprawa, obejrzała wkładkę. Do tego przez noc męczyło mnie więzadło. Co przy infekcji u mnie jest standardem. I też to powiedziałam bo ból był okropny. Bałam się znowu skurczy z tamtego piątku.
    - 12:30 przyjeżdża ktg... tylko ja nie mówiłam że mam skurcze- doktor zlecił. Po chwili kroplówka z magnezu (wtf???) A w międzyczasie jeszcze paracetamol. Do tego krew na magnez pobrana...
    Tłumaczę że nie skarżę się na skurcze tylko infekcję i lepiej zrobić usg i zobaczyć dł. szyjki bo zwykle przy takiej infekcji mi się skraca... niedoczekałam się.
    - położńa przyszła i powiedziała żeby pogadać z jakąś ginką a nie tym doktorem. Poszłam. Rozpłakałam się z tego wszystkiego. Ona mówi żeby odstawić Clotrimazol i zrobić wymaz rano. Położna się upierała że wieczorem może... tylko ta ginka nie miała tutaj dyżuru i olała sprawę.
    - jak na złość wieczorem na obchodzie znowu ordynator był. W locie chciał wyjść ale ja twardo że u mnie nie ok. Że mam infekcję a że oni nie mają Macmiroru to ja chcę jutro wyjść i się ogarnę z tym z moją ginką już. ON MNIE NIE PUŚCI...(przypominam że rano ten sam osobnik widział upławy i pytał o wyjście).
    Skwitował żeby moja ginekolog wystawiła receptę, ktoś to kupił i mi dowiózł...
    A na noc dostałam znowu uczulający mnie Clotrimazol... z hasłem że muszę się przemóc i to się bierze 10 dni... gdzie stanowczo mówię O UCZULENIU!
    - rozwyłam się dzisiaj z tego wszystkiego i żałuję że nie skorzystałam rano z okazji ucieknięcia. Ale bałam się wyjść z takim bólem brzucha i zielonymi upławami. I byłby kłopot z odbiorem mnie przez kogoś.

    Wieczorem oczywiście w kieliszku Clotrimazol... poleciał do śnieci. Poratowałam się Pimafucinem w ich niewiedzy. Do jutra może coś złagodzi zanim dorwę Macmirror.
    Pytanie tylko czy dawać im oficjalnie lek do wydawania mi czy brać Macmiror samej a ten Clotrinazol wywalać?
    Jest też szansa jutro że tego ordynatora rano nie będzie skoro był wieczorem. Tylko czy uda mi się wyprosić jutro wyjście od kogoś innego...

    To tak mocno w skrócie z dzisiaj jak mnie potraktowali. Jest jeszcze trochę pobocznych historii ale darowałam.
    I z porannego super humoru zostało nic. Czuję się teraz jak gówno... :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dlaczego Ci w szpitalu nie dali recepty, żeby to wykupić?? Ja w szpitalu dzień po operacji dostałam receptę na estrofem, bo nie mieli, a musiałam brać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z receptą to nie problem. Mama załatwi bez recepty.
    Tylko że podaje im na tacy problem i rozwiązanie, bo wiem co mi dolega, to mnie nafutrowali magnezem, przeciwbólowym co i tak nie pomogło. A widziałam że badanie magnezu jest na czerwono. Także to na pewno nie przez skurcze boli- co tłukę wszystkim dzisiaj cały dzień...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże co jest z tymi szpitalami.. Widzę, że wszędzie tak jest..
    Aniu bardzo Ci współczuję tej całej sytuacji, trzymaj się kochana, dasz radę :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tego mam antybiotyk na mocz gdzie wyszedł ok... też nie wiem po co biorę... tzn. nie brałam, lądowało w koszu. I całe szczęście. Wyniki wyszły ok. A te z przyjęcia kiepskie, bo się nie mogłam podmyć. Dzisiaj było jak należy. Dlatego zdecydowałam że antybiotyk i tak idzie w śmieci i miałam przeczucie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dobrze zrobiłaś.
    Ja mam żal do pielęgniarek, bo aż 2 razy zmieniły opatrunek podczas mojego pobytu i sączy mi się z niej płyn, brzydko to wygląda, a na odchodne powiedziała koniecznie 2x dziennie opatrunek zmieniać w domu aby szwy się nie rozeszły i nie było zakażenia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 23:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyrzucam te leki które wiem że g***o dadzą. Bo albo badanie źle było zrobione (brak podmycia) i wynik wyszedł nieprawidłowy albo jestem uczulona tak jak na ich globulki... tylko pytanie dlaczego po 2tyg. dopiero powtarzali wszystko... bo się upomniałam.
    A hemoglobinę mam wyższą w domu i to jest pewne niż leżę tutaj.

    Dzisiaj się załamałam na amen...
    A było tylko czekanie do terminu i nic nierobienie. Teraz się boję że mnie nie puszczą nawet w poniedziałek...

    Co lepsze Clotrimazol dostałam ze wzgl. na wymaz z 16.07 a wczoraj był 28.07 gdzie tamta infekcja dawno się skończyła a teraz mam kolejną już przez te 2tyg...
    Oni przez ten czas zgubili to... położna gdzieś się doszukała po moich ponagleniach gdzie to jest. Bo na diagnostyce widziałam że było zrobione już 19.07...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 23:32

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    Przeglądam imiona i wpadło mi Mateusz - dar od Boga... Tylko nie wiem co eMek na to :)
    Gratuluję jakeczek <3
    Pochodzenie imienia Szymon
    Szymon jest to imię pochodzenia hebrajskiego, od słów szim on (Bóg wysłuchał).
    Do mnie pasuje ;) śmiałam się jak to przeczytałam.


    Yos ja skaczę razem z Tobą jednak wakacje zaowocowały <3 czekam na suwaczek i odliczamy do kolejnej wizytu lub prenatalnych.

    Blue córkę ci ukradnę.


    Barbarka ty to masz tlusciutkie mleko <3

    Czrna 81, Aga9090, Barbarka1984 lubią tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Dziewczyny, zapraszam na racuchy :D jeszcze gorące!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ba64434629f.jpg
    O matko, nawet nie wiesz jakiego mi tu smaka narobiłaś...

    Minie Black lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Dziewczyny, zapraszam na racuchy :D jeszcze gorące!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ba64434629f.jpg

    O mamuniu... Jak mam iść teraz spać?

    Minie Black lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja spać nie mogę :/ Chyba za dużo w dzień przespane ;)

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    A tak btw wiecie że dziś się pomyliłam i powiedziałam że jestem w 30tc?! Hehe i taki szok że w sumie to ja jestem w końcówce 31tc że za dwa dni zaczynam 32tc i to oznacza 8 miesiąc :)

    Bajka patrzsc na twój suwaczek, to jesteś w końcówce 32tc.masz za sobą 31 tygodni i 5 dni, czyli zaraz zaczniesz 33tc :-)

    Nadzieja pytałaś o dha. Ja brałam Omegamed Pregna dha. Tylko ten czysty dha, bez dodatków bo witaminy brałam osobno.

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
‹‹ 1026 1027 1028 1029 1030 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ