Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysummer86 wrote:Mamunia, napisz co u Ciebie.
Ogolnie praca dom praca dom. Czas w pracy mija ekspresowo, w domu niestety też, zauważyłam ze mało czasu spędzam z synem, więc teraz biorę się za siebie i niech czuje ze ma matkę. Więc jak widzisz ja sobie rewelacyjnie nie radzę, ale to wszystko można naprawic! I to samo tyczy się ciebie! Nasze dzieci kochają nas mimo naszych drobnych niepowodzeń. Napewno spełniasz się jako mamusia rewelacyjnie. Jestem tego pewna. Co do wizyty i USG idę za tydzień w czwartek. Pytałam się męża czy iść we wtorek czy w czwartek i zadecydował, ja najlepiej nieszlabym wcale bo się stresuje. Zastanawiam się czy jego tez zabierać na wizytę, ostatnio badanie było przez powłoki brzuszne.
Mam pytanie jak się liczy te tygodnie do 10 aby potem zostało wypłacone becikowe?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:08
-
nick nieaktualny
-
Minie dobrze że jestem po kolacji
Uciekam spać! Jutro z rana trzeba się wyelegantować od spodu na wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 22:57
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiałam nic nie pisać ale chyba się muszę wyżalić. Skończę w psychiatryku.
- rano mocz, krew
- 8:00 obchód- wyniki ok mogę iść do domu, ale proszę o termin do 1go,
- 9:00 samolot- szyjka bez zmian, ordynator widzi że mam wydzielinę, na noc miałam Clotrimazolum na które okazało się że jestem uczulona. Nie są pobrane żadne wymazy.
- spokój do 12:00 gdzie poszłam do wc i zobaczyłam zielone upławy. Przy poprzedniej akcji z porodem było to samo. A teraz od kilku dni czułam że coś wisi w powietrzu.
- podeszłam do pielęgniarki i mówię jaka sprawa, obejrzała wkładkę. Do tego przez noc męczyło mnie więzadło. Co przy infekcji u mnie jest standardem. I też to powiedziałam bo ból był okropny. Bałam się znowu skurczy z tamtego piątku.
- 12:30 przyjeżdża ktg... tylko ja nie mówiłam że mam skurcze- doktor zlecił. Po chwili kroplówka z magnezu (wtf???) A w międzyczasie jeszcze paracetamol. Do tego krew na magnez pobrana...
Tłumaczę że nie skarżę się na skurcze tylko infekcję i lepiej zrobić usg i zobaczyć dł. szyjki bo zwykle przy takiej infekcji mi się skraca... niedoczekałam się.
- położńa przyszła i powiedziała żeby pogadać z jakąś ginką a nie tym doktorem. Poszłam. Rozpłakałam się z tego wszystkiego. Ona mówi żeby odstawić Clotrimazol i zrobić wymaz rano. Położna się upierała że wieczorem może... tylko ta ginka nie miała tutaj dyżuru i olała sprawę.
- jak na złość wieczorem na obchodzie znowu ordynator był. W locie chciał wyjść ale ja twardo że u mnie nie ok. Że mam infekcję a że oni nie mają Macmiroru to ja chcę jutro wyjść i się ogarnę z tym z moją ginką już. ON MNIE NIE PUŚCI...(przypominam że rano ten sam osobnik widział upławy i pytał o wyjście).
Skwitował żeby moja ginekolog wystawiła receptę, ktoś to kupił i mi dowiózł...
A na noc dostałam znowu uczulający mnie Clotrimazol... z hasłem że muszę się przemóc i to się bierze 10 dni... gdzie stanowczo mówię O UCZULENIU!
- rozwyłam się dzisiaj z tego wszystkiego i żałuję że nie skorzystałam rano z okazji ucieknięcia. Ale bałam się wyjść z takim bólem brzucha i zielonymi upławami. I byłby kłopot z odbiorem mnie przez kogoś.
Wieczorem oczywiście w kieliszku Clotrimazol... poleciał do śnieci. Poratowałam się Pimafucinem w ich niewiedzy. Do jutra może coś złagodzi zanim dorwę Macmirror.
Pytanie tylko czy dawać im oficjalnie lek do wydawania mi czy brać Macmiror samej a ten Clotrinazol wywalać?
Jest też szansa jutro że tego ordynatora rano nie będzie skoro był wieczorem. Tylko czy uda mi się wyprosić jutro wyjście od kogoś innego...
To tak mocno w skrócie z dzisiaj jak mnie potraktowali. Jest jeszcze trochę pobocznych historii ale darowałam.
I z porannego super humoru zostało nic. Czuję się teraz jak gówno... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie z receptą to nie problem. Mama załatwi bez recepty.
Tylko że podaje im na tacy problem i rozwiązanie, bo wiem co mi dolega, to mnie nafutrowali magnezem, przeciwbólowym co i tak nie pomogło. A widziałam że badanie magnezu jest na czerwono. Także to na pewno nie przez skurcze boli- co tłukę wszystkim dzisiaj cały dzień... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDo tego mam antybiotyk na mocz gdzie wyszedł ok... też nie wiem po co biorę... tzn. nie brałam, lądowało w koszu. I całe szczęście. Wyniki wyszły ok. A te z przyjęcia kiepskie, bo się nie mogłam podmyć. Dzisiaj było jak należy. Dlatego zdecydowałam że antybiotyk i tak idzie w śmieci i miałam przeczucie.
-
nick nieaktualnyO dobrze zrobiłaś.
Ja mam żal do pielęgniarek, bo aż 2 razy zmieniły opatrunek podczas mojego pobytu i sączy mi się z niej płyn, brzydko to wygląda, a na odchodne powiedziała koniecznie 2x dziennie opatrunek zmieniać w domu aby szwy się nie rozeszły i nie było zakażenia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 23:23
-
nick nieaktualnyWyrzucam te leki które wiem że g***o dadzą. Bo albo badanie źle było zrobione (brak podmycia) i wynik wyszedł nieprawidłowy albo jestem uczulona tak jak na ich globulki... tylko pytanie dlaczego po 2tyg. dopiero powtarzali wszystko... bo się upomniałam.
A hemoglobinę mam wyższą w domu i to jest pewne niż leżę tutaj.
Dzisiaj się załamałam na amen...
A było tylko czekanie do terminu i nic nierobienie. Teraz się boję że mnie nie puszczą nawet w poniedziałek...
Co lepsze Clotrimazol dostałam ze wzgl. na wymaz z 16.07 a wczoraj był 28.07 gdzie tamta infekcja dawno się skończyła a teraz mam kolejną już przez te 2tyg...
Oni przez ten czas zgubili to... położna gdzieś się doszukała po moich ponagleniach gdzie to jest. Bo na diagnostyce widziałam że było zrobione już 19.07...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 23:32
-
Aga9090 wrote:Przeglądam imiona i wpadło mi Mateusz - dar od Boga... Tylko nie wiem co eMek na to
Pochodzenie imienia Szymon
Szymon jest to imię pochodzenia hebrajskiego, od słów szim on (Bóg wysłuchał).
Do mnie pasujeśmiałam się jak to przeczytałam.
Yos ja skaczę razem z Tobą jednak wakacje zaowocowałyczekam na suwaczek i odliczamy do kolejnej wizytu lub prenatalnych.
Blue córkę ci ukradnę.
Barbarka ty to masz tlusciutkie mlekoCzrna 81, Aga9090, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Minie Black wrote:Dziewczyny, zapraszam na racuchy
jeszcze gorące!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ba64434629f.jpgMinie Black lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Bajkaaa wrote:A tak btw wiecie że dziś się pomyliłam i powiedziałam że jestem w 30tc?! Hehe i taki szok że w sumie to ja jestem w końcówce 31tc że za dwa dni zaczynam 32tc i to oznacza 8 miesiąc
Bajka patrzsc na twój suwaczek, to jesteś w końcówce 32tc.masz za sobą 31 tygodni i 5 dni, czyli zaraz zaczniesz 33tc
Nadzieja pytałaś o dha. Ja brałam Omegamed Pregna dha. Tylko ten czysty dha, bez dodatków bo witaminy brałam osobno.Nadzieja22 lubi tę wiadomość