Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Karma88 wrote:Jezowa uwielbiam Przyjaciol!!! Ja ryczalam na odcinki z testem ciazowym Rachel.
Ewela kurcze, moze bedzie jak u dziewczyn, nic nic i nagle pojdzie.
Ogarnelam podwozie, bo nie wiem jak bedzie robic usg. Co wizyta idzie przez brzuch i dowcipnie, wiec nastawiam sie na oba.
U mnie podobnie - usg i tak i tak. Dobrze, bo sprawdza szyjke. Choc u mnie na szczescie dlugasna, ostatnio mi powiedzial, ze ledwo miesci sie na ekranieSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Aga9090 wrote:Melevis dostałam chustę ale nie mam pojęcia co to za rodzaj wogóle jest i chyba to będzie pierwsze dziecko które mam zamiar w chuście nosić. Pisze na metce Vatanai. W późniejszym czasie będę Cię prosić o podesłanie jakiś linków jak to motać
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
Minie ladny brzuszek
U mnie w ciazy z synkiem na sam koniec bylo okolo 116 cm w pasie, wiwc brzuszek duzyzaznacze, ze jestem dosc szczupla, ale u mnie.ciaze szybko widac
tez bede musiala szukac czegos duzego
Minie Black lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualnyMelevis wrote:Wygooglałam, bo pierwszy raz się z tą nazwą stykam, ale widzę, że to pewnie standardowy splot skośno-krzyżowy więc spoko. Daj znać to powysyłam Ci filmiki, z których się uczyłam i dodam jeszcze garść informacji ode mnie odnośnie prawidłowej pozycji dziecka
-
nick nieaktualnyMelevis wrote:
Minnie jeśli Klara wyjdzie z jednodniowym opóźnieniem, to urodzisz równo rok po mniepiękny brzuszek!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 13:31
-
nick nieaktualnyNo to mnie pocieszyłyście...
Miałam rano usiąść i odciągnąć, bo brak już zapasów.
Godzinę temu skończył 120ml mm, 40min spania i teraz skończyłam z wywalonym cyckiem...
Całe szczęście że mamy klimę w domu bo bez kija do mnie nie podchodź a upał działa na mnie jak płachta na byka. -
Minie Black wrote:Malevis, celowalam w 9 stycznia, w swoje urodziny, a wyszedł 5 - też super! Ale opóźnienie nie wchodzi w grę, raczej się "martwię", żeby nie zahaczyc o 2018, bo będę miała planowana cc...
U mnie była planowaną cc na 08.01, młoda postanowiła jednak wyjść samodzielnie dwa dni wcześnieja końcówka roku nie jest taka zła, Stachu wyszedł przez cc 20.12, a był planowany na 05.01
Minie Black lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Rucola- niedawno koleżanka wysłała mi całą instrukcję masażu- ona dzięki temu uniknęła nacięcia. wysłać Ci?
aczkolwiek położna w szkole rodzenia mówiła,że czasami to i tak natną, bo muszą- żeby nie zrobiła się większa szkoda. jak rodzimy to one widza jak sytuacja i robią to co dla nas najlepsze- tak to tłumaczyła przynajmniej. mam nadzieję,że tak właśnie to sie odbywa
u nas czuć znów upał.. mam plan że nawet z psem nie wyjdę. jutro ma być u nas niby 23 stopnie- no mam nadzieje!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
JustynaG wrote:Rucola , to są miejsca parkingowe dla kobiet w ciąży? Widziałam takie dla rodzin z dziećmi ale typowo dla ciężarnych to nie... no chyba, że właśnie na tym rodzinnym miejscu mogę parkować.
hahaha. Masaż krocza penisem :d Masaż olejkiem wykonujemy codziennie a ten polecany przez Twoją położną to jak często?
Minie ja już mam powyżej 100cm a jeszcze nie urodziłam...
a Ty brzuszek masz prześliczny!a samodzielny masaż planuję od donoszonej ciąży czyli za tydzień. Masz jakieś sugestie co do sposobu??
Mam nadzieję, ze Aicha mi coś podesle ale ja zawsze lubię dostawać praktyczne wskazówki
Tak tak, są miejsca parkingowe dla ciężarówek, w Rzeszowie to dość popularneWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 13:52
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Melevis wrote:Wygooglałam, bo pierwszy raz się z tą nazwą stykam, ale widzę, że to pewnie standardowy splot skośno-krzyżowy więc spoko. Daj znać to powysyłam Ci filmiki, z których się uczyłam i dodam jeszcze garść informacji ode mnie odnośnie prawidłowej pozycji dziecka
edit. Nie mogę Cię dodac bo już Cię mamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 13:51
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Oj dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym zeby juz sie zaczęło.
W trakcie ktg polozna przeprowadzila ze mną wywiad, zeby bylo szybciej jak zacznę rodzić.
Z jednej strony chce już porodu i mieć przy sobie moje maleństwo,a z drugiej cholernie się boję.
Nigdy kobiety nikt nie zrozumie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwela trzymam kciuki żeby jednak akcja się szybki rozkręciła
Minie wyglądasz pięknie a brzuszek wcale nie jest duży
Aguś gratuluję z okazji 20 tc
Tosia u babci na działce, stary remontuje a ja... SIĘ UCZĘ! tak, wreszcie się zmusiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 14:02
reset, Aga9090, Bajkaaa, Karma88, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Rucola, masaż możesz bezpiecznie wykonywać od 34 tygodnia ciąży. Może też wykonywać go mąż
Tu masz link do instrukcji: http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Naciecie-krocza-czy-mozesz-tego-uniknac.html
Pomocny może być ten krótki filmik: https://www.youtube.com/watch?v=K0QyYX07drM
Rucola lubi tę wiadomość
-
Bajeczko, cieszę się ogromnie! Jesteś niesamowicie dzielna mama!
Izuuuuuś, witamy! Rozgosc się wraz ze swoim kropkiem!
Aniu, dziecko ma 14 dni na powrót do swojej wagi urodzeniowej, u Ciebie jest super. Pediatra ma rację. Dopajanie to duży błąd, niestety niektórzy ciągle to sugerują. W zasadzie nie ma czegoś takiego jak mleko pierwszej i drugiej fazy (niedawno obalono ten podzial), a zagazowany brzuszek to normalna sprawa przez cały 1 trymestr. Fakt, uciążliwa, ale pisze to sama nie spiąć dzisiaj od 1:30 w nocy, bo synek miał brzuszek jak kamień aż do godziny 11 i płakał rozpaczliwie. My dajemy biogaje i espumisan, masujemy, nosimy, tłumy, ale wiem, że to trzeba przeżyć. A co do samego karmienia piersią wiem, o czym mowisz - człowiek jest ciągle uwiazany, ja to czasem nie mam kiedy skoczyć do toalety na dwójkę. Ale założyłam, że do 3 miesiąca włącznie jestem tylko dla dziecka i nie robię nic innego. Bywa cholernie trudno, czasem śniadanie jem na obiad, ale wiem, że nie trwa to wiecznie. Moja cdl- cudowna skądinąd kobieta- również mi mówiła, że mam popedzac malucha, ze ma jeść szybko, a nie ciumkac pierś i na początku jej słuchałam, co sprawiało same kłopoty. Kiedy zaczęłam słuchać dziecka i pozwalać mu np.na wiszenie na piersiach godzinami mały lepiej zaczął przybierać, powolutku sam też reguluje sobie przerwy i harmonogram dnia. To się nazywa baby led breasfeeding i ostro się tego trzymam. Trzeba czasem zaufać swojemu instynktowi i swojemu dziecku.
A co do depresji - warto poszukać profesjonalnej pomocy. Przyznaję, że dla mnie połóg to była psychiczna katorga, ciągle płakałam, tesknilam za np.2 godzinami nieprzerwanego snu, dzialalam na autopilocie. Czasem zupełnie nie wiedziałam, o co chodzi mojemu dziecku, dlaczego płacze. Dochodziły do tego okropne problemy z laktacja i czułam się z tym jeszcze gorzej. Na szczęście połóg minął, rany krocza sie zagoily, zaakceptowalam rewolucję w moim życiu. Trzymam za Ciebie kciuki i wierze, ze bedzie dobrze!Bajkaaa, Ania1003, JustynaG, Rucola, Emiilka, Lusesita, pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny zapodałam na obiad taką porcję carbonary ze nie umiem się podnieść
Ale maluch zadowolony bo wierzga.
Też poproszę instruktaż do masażu krocza
Co do seksu to u nas na SR i gin mówili żeby zacząć od donoszonej ciąży. Bo z medycznego punktu widzenia tylko sperma i dręczenie sutków przyspieszają poród i żeby nie przyspieszyć bo sobie za bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 14:08
-
U mnie też mówili że od donoszonej do odejścia śluzu (czop czy jak to tam sie zwie).
Ja już mam zakaz seksu, ponieważ wczoraj i dziś rano odszedł mi ten czop.
Olik, mój M robi spaghetti po bolonsku i już nie mogę się doczekać
Od kilku dni mam tryb odkurzacza