Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lamcia podziwiam Cię... Ja bym tak jej dała już do wiwatu, że nawet za rok by nie przestąpiła mojego progu. Co to kogo obchodzi jak się ubierasz, co jesz i gdzie chodzisz!? Co do syfu to bym jej powiedziała: mamusia to też czysto nie ma - może pomóc w sprzątaniu póki mogę

A z tą książeczką to jak ona zapomniała o tym to ja miss Polonia jestem... Ludzie są tak wredni a do tego myślą że są sprytni a my się nie domyślimy o co im chodzi bo jesteśmy debilami. No takie spryciule kurde. -
nick nieaktualnyLamka- ja chyba nic mądrego nie dodam. Justyna napisała już wszystko
ale na pewno nie miej wyrzutów że byłaś niemiła- miałaś do tego prawo.
A teściowa na pewno pamięta ten 1 pkt Twojego męża, moja młodsza siostra też na samym początku dostała 1 punkt i mama pamięta to wręcz jakby było wczoraj, więc nie wiem co ona chciała uzyskać pokazując Ci tą książeczkę i mówiąc że nie pamięta... -
Dzień dobry piękne Dziewuszki!
Bajeczko, wybacz, że dopiero teraz, ale gratuluję urodzenia Zosieńki! Mała jest cudowna, a jaka zacna waga! W ogóle nie widać, że opuściła brzuszek 3 tygodnie przed terminem.
Ewela, gratuluję narodzin Anastazji!
Udało mi się załapać na fotkę - cudna córeńka. Podziwiam Twoje nastawienie po porodzie 
Dziewczyny, macie wszystkie cudowne brzuszki, ale casting na zdjęcie dnia wygrała Rucola
Dziewczyno, Twoja fotka w koszulce nocnej to sam sex! Oczywiście, w pozytywnym tego słowa znaczeniu
Dla mnie wyglądasz baaaardzo apetycznie i chyba osobiście bym się nie zdecydowała na tak odważny strój do porodu - uważaj, bo pan doktor się w te koronki i dekoldzik zapatrzy
Piękna z Ciebie kobieta 
Izuś, beta ładnie rośnie, świetnie też, że próg podskoczył
Będziesz jeszcze badać przyrost?
Yos, cieszą mnie dobre wiadomości po dzisiejszej wizycie. Oby tak dalej! Najgorszy czas, już za Wami
I ja dzisiaj wizytowałam (na NFZ). Fotki nie mam znowu - Mały nie współpracował i w ogóle nie pokazał buźki. Z ciekawostek: szyjka 39 mm; ostatnio u tej gin - 35 mm (panikowałam, że się skróciła), a ja latam jak ta cholerka. Waga małego z dzisiaj: 1737 gram. Dokładnie 2 tygodnie temu, na prywatnej wizycie, miał 1625-1639 gram. Wiecie co, ja już w ogóle nie wierzę w te pomiary
Ważne jedynie, że szyjka jest ok i że wód płodowych dużo. Za dwa tygodnie pójdę znowu prywatnie, bo moim zdaniem jest ogromna różnica w sprzęcie.
Dziś nastąpiła wiekopomna chwila - tak, tak, mój pierwszy klient. Przygotowałam się merytorycznie, odstrzeliłam jak stróż w Boże Ciało, zakupiłam Lindory i co? Usłyszałam na wstępie, że nie jest niestety na dzisiaj przygotowany finansowo na wizytę
Także początki są świetne
Ps. Tak, uprzedzałam wcześniej telefonicznie o wysokości opłaty za poradę prawną. Ps. 2. Tak, udzieliłam porady prawnej 
Miłego wieczoru Dziewczyny! Ja jadę po chleb, bo z tej podniety (pierwszy klient) zapomniałam zakupów zrobić...
lamka, Lusesita, KateHawke, Patrycja20, Lunaris, Yoselyn82, Siwulec, Jeżowa lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/]
[/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
dziewczyny - mam głupie pytanie

po co kupuje się smoczki do butelek? jak butelka ma już smok?
i jakie butelki polecacie?
staramy się już ponad 2 lata
- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane
-
nick nieaktualnyKateHawke tylko, że ona serio ma czysto, ona jest z tych co to okruszek upadnie na ziemię i nie leży nawet 3sek, bo od razu go sprząta... Woda Ci kapnie podczas picia na podłogę, a zanim zdążysz spojrzeć to już wytarte. A ja mam raczej luźne podejście do porządku, wychodzę z założenia, że dom jest do mieszkania i jest dla ludzi a nie ludzie dla domu.
Co na to eMek? Pocieszał mnie jak się rozryczałam koszmarnie w drodze do domu, ale on uważa, że mnie wszystko ostatnio wkur**ia w jego matce, bez względu na to, co powie i jest mu przykro, i że to też wina hormonów ciążowych, że mnie tak irytuje. -
nick nieaktualnyBo trzeba wymieniać co jakiś czas (maluch gryzie smoka i się niszczy, a poza tym dobrze wymieniać że względów higienicznych)Phnappy wrote:dziewczyny - mam głupie pytanie

po co kupuje się smoczki do butelek? jak butelka ma już smok?
i jakie butelki polecacie?
Polecam tą, bo naprawdę wiele butelek przeszłam (avent, lovi, nuk, dr brown i dużo innych) i ta wg moich doświadczeń najlepsza
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3700e220f5f.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 20:13
lamka, Phnappy lubią tę wiadomość
-
Yoselyn82 wrote:Kochane z maluszkiem wszystko dobrze
jestem szczęśliwa
ladnie rośnie, serduszko bilo 165 uderzeń , widziałam raczki i nóżki. Płci poki co nie wiem.
Jestem właśnie na obiedzie bo z nerwów nie jadłam praktycznie nic dzisiaj
Cuuuudownie
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLamka tak jak piszesz dom jest do mieszkania, a nie na wystawę

A tak sterylne mieszkanie też nie jest dobre dla dziecka.
Jak mi takich rzeczy naopowiadała to by przez najbliższy rok by do mnie nie przyszła...
A eMek nie powiedział jej nic?!
Tule kochana❤️ -
Iza gratulacje pięknej bety:)
Lunka odliczamy do wizyty razem z Tobą
Yos super wieści
Tatuaże macie piękne i z przesłaniem - uwielbiam
Lameczko teściowe to ZUO - mojej mam jiz po dziurki w nosie
Aga zgadzam się tez używam tej butelki
A teraz: Ratunku - teściowa ma jutro przyjechać w odwiedzuny z ciotkami pomińmy to, że już jestem wyklęta bo kazałam wszystkim dwa miesiące czekac) miała być do jasnej cholery kawa i ciasto i do domu a teraz się dowiaduje że one się szykują na dłuższe posiedzenie i UWAGA one kupiły DROGIE prezenty wiec nie wypada ich nie ugościć - mogłabym oczywiście zrobić dym i pokłócić się z cała rodzina, ale nie chce, wiec zagryźć żeby i przetrwam to popołudnie tylko poratujcie mnie jakaś dobra sałatka/przekąska/zapiekanka bo nie mam siły wymyślać jeszcze co ugotować
Izape_91, Aga9090, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWydaje mi się, że rozmawiał z nią jak robiłam sobie drzemkę w niedzielę, ale nie rozmawialiśmy jeszcze o tym.
Dziękuję Wam strasznie za wsparcie. Już myślałam, że to ja jestem nienormalna, że nie zapomniałabym nigdy w życiu gdyby moje dziecko było bliskie śmierci.
Emilka gratulacje z okazji pierwszego klienta
a synuś jest już duży! Fajnie jakbyście też mieli Dominika.
Izape mi było niedobrze jeszcze przed pozytywnym testem i tak aż do 17-18tc, ale możesz równie dobrze przejść bez najmniejszych mdłości.
Lena już Ci współczuję!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 20:18
Emiilka lubi tę wiadomość
-
Ja wiem, że tu są niemal same ciężarówki... ale myślę, że każda by się wpieniła po takiej ilości "dobrych rad".
Każda z nas ma troszkę inne podejście. I dla przykładu - wyprowadziłam się z domu 7 lat temu. W tym czasie moja mama była u nas RAZ a tata WCALE. Ale już ostatnio były komentarze, że po urodzeniu musimy koniecznie przyjechać wnuczkę pokazać czym mnie wpienili... bo mieszkają kawałek drogi a ja nie mam zamiaru w pierwszym miesiącu życia dziecka w 3h podróż autem ciągać.
Dla odmiany, teściowie, którzy też nas często nie odwiedzają - zapowiedzieli, że oni rozumieją, że nie będziemy od razu przyjeżdżać i oni chętnie się z nami umówią i przyjadą. I było mi w gruncie rzeczy miło.
Ale gdybym miała codziennie witać gości w połogu to pewnie bym się wykończyła. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 19:39
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Lena, ja proponuję znaleźć catering i coś zamówić. Ledwo urodziłaś, są upały i błagam... Masz jeszcze stać przy garach?
A jak koniecznie coś chcesz robić to może sałatka brokułowa z fetą i prażonymi migdałami? Albo arbuzowa z fetą i miętą? Albo jakieś paszteciki z ciasta francuskiego z czymkolwiek? Albo tortilla nadziewana łososiem i gotowym serkiem chrzanowym? I druga taka z szynką i serem?
Z szybkich rzeczy to jeszcze tarta np. na gotowym cieście kupionym w sklepie, zupa krem z grzankami, tradycyjna sałatka grecka, sałatka caprese? Ruloniki z szynki z serkiem? Szaszłyki z kurczaka i ananasa i chutney?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 20:21

* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyYoselyn cudownie
serdecznie Ci gratuluję zdrowego maluszka ! Nawet nie umiem wyrazić jak się cieszę 
Jezowa w jak się udała wizyta znajomych?
Kate kochana ale Ty pięknie wyglądasz, jak tam mieścisz swojego dzieciaczka w takim malutkim brzuszku
Olik dla Ciebie wszystko krótkie a dla mnie z kolei wszystko za długie... O sukienkach maxi zapomniałam już dobre lata temu, spodnie też zawsze za długie
Lamka ja też bym jej coś odpowiedziała... Takie złote rady to niech sobie wsadzi i będzie dumna z siebie, że zdenerwowała matkę swojego wnuka
spróbuj o tym nie myśleć za dużo, bo sama wiesz jaka jest prawda. A to Ty decydujesz co nosisz, jak nosisz, czy i kiedy sprzątasz i kogo zaprosisz do siebie po porodzie
powiem Ci że moi tesciowie przyjechali dzień po porodzie do szpitala z uwaga.... Kuzynka mojego męża, siostra i jej chłopakiem i z kuzynem (!!!). W ogóle nie myśleli ile bakterii przynieśli do sali poporodowej. Zrobiłam im awanturę i teraz mówię wprost, że nikogo nie chcemy widzieć aż będę w domu i dojdę do siebie. Więc nie miej skrupułów kochana, to Ty masz mieć piękne wspomnienia z ciąży i porodu
Mi emek zrobił prezent i kupił telefon... Powiedział, że skoro mam rodzić w Łodzi to muszę mieć sprawny a nie takie padło jak mój. Aż mi się miło zrobiło że musli tak przyszlosciowo
Aga9090, lamka, Yoselyn82, Emiilka, Jeżowa, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lamka moja nie tylko w domysle powiedziała że mam syf ona na piśmie złożyła to w sądzie rodzinnym dodając przy okazji że jestem agresywna i trzeba mnie leczyc i to nie w domysle czy w przenośni tylko jawnie w oficjalnej skardze . Wiem że to żadne pocieszenie ale mogło być gorzej ,teściowa to stan umysłu .












