Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Minie ja kupiłam 80 dag to mówisz, że dużo ? ;p
Tylko mój jest tak mięsożerny, że nie zdziwie się jak na jeden obiad plus dojedzone na kolacje zejdzie
Lamka baranina chyba wcale nie ma tak dużo kalorii
nie żałuj sobie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 16:10
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Minie Black wrote:Olik, zrobiłam pulpety z kilograma mięsa
ja to się modlę żeby do czwartku to zjesc wszystko 
Pulpety? Wciągnęłabym większość w jeden dzień.
A mam jeszcze zamrożoną solidną porcję. Może na jutro sobie zapodam, bo męża nie ma.
Emilka

Od 09.2013:02.2014-5t6dc
07.2015-12tc 
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Łee tam da się ogarnąć dwudaniowe obiady w tygodniu. Bez przesady.

Ojoj albo barszczyk ukraiński może w tym tygodniu ogarnę... Ostatnio zrobiłam gar 5 litrów i zszedł na jeden obiad dla 4 osób.
Minie Black lubi tę wiadomość
Emilka

Od 09.2013:02.2014-5t6dc
07.2015-12tc 
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyJa nie robię 2 dań, bo kto by tyle w kuchni siedział przy tej pogodzie, ugotowalabym się razem z tą zupaolik321 wrote:Minie Boże świety! To istnieją jeszcze takie kobiet co robią obiady dwudaniowe?!
ŻE TOBIE SIĘ CHCE!!
Podziwiam
ja to jednak leń jestem
-
nick nieaktualny
-
Minie- chylę czoła! I Ty się dziwisz jeszcze, że czasem potrzebujesz odpocząć? Ja jestem zmęczona jak tylko czytam, co Ty w tej kuchni wyrabiasz (jak nie wekowanie vel seksowanie, to dwudaniowe obiady jako reguła?!).
Dwa dania to u mnie są albo na święta (a i to nie zawsze, najczęściej jak nam barszcz i grzybowa z wigilii zostaną
) albo jak mi teściowa podrzuca jedno danie, to ja mogę drugie ugotować (tylko po co?
)
Nic się w domu samo nie robi! Zupa też nie, bo ktoś musi kupić produkty, umyć je, pokroić itp. Więc powtórzę: chylę czoła!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 16:25
Nadzieja22, JustynaG, golonat lubią tę wiadomość

* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWedług mnie też zależy jakie kto ma godziny pracy, bo jak bym pracowała 8-16 czy 6-14 to jeszcze może bym ogarnęła (chociaż wątpię
), ale przy pracy 9-19 to nie ma szans dla mnie, chujowej pani domu.
A z kolei teraz mam wymowke w postaci:
a) ciąży,
b) gorącej pogody,
c) mąż wychodzi do pracy o 13.00, a tak wcześnie nie jesteśmy przyzwyczajeni jeść,
d) ostatnio jakoś nie ma apetytu i nawet drugiego dania czasem nie doje.
Także naprawdę szacun dla Was! Ja zamiast tego sobie książkę poczytam. "Złe matki są najlepsze" - polecam. -
U mnie w domu tez zawsze byly dwa dania, a zupa to obowiazkowo
chociaz wiadomo jak sa upaly to tak sie nie chce jesc
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
lamka wrote:Według mnie też zależy jakie kto ma godziny pracy, bo jak bym pracowała 8-16 czy 6-14 to jeszcze może bym ogarnęła (chociaż wątpię
), ale przy pracy 9-19 to nie ma szans dla mnie, chujowej pani domu.
A z kolei teraz mam wymowke w postaci:
a) ciąży,
b) gorącej pogody,
c) mąż wychodzi do pracy o 13.00, a tak wcześnie nie jesteśmy przyzwyczajeni jeść,
d) ostatnio jakoś nie ma apetytu i nawet drugiego dania czasem nie doje.
Także naprawdę szacun dla Was! Ja zamiast tego sobie książkę poczytam. "Złe matki są najlepsze" - polecam.
ja pracowalam od 7 do 19 i od 19 do 7, jak byl krotki dyzur to od 7 do 13 albo 15 w zaleznosci ile godzin trzeba bylo wyrobic
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
lamka wrote:Yosel kurde kebaba też bym zjadła, najchętniej takiego z baraniny co ma pierdyliard kalorii

ty mi tutaj nie rob wiekszego smaka niz juz mam
niech bedzie duzo wszystkiego i przede wszystkim sos czosnkowy
lamka lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️




