WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Przez Minie musiałam aż wyjść z klimatyzowanego biura jako ochotnik na pocztę, tylko po to, by obok poczty nabyć to:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4554ac4b3bb1.jpg
admiralka, olik321, JustynaG, summer86, Kaczorka, Minie Black, Karma88, Izape_91, Lusesita, Rucola, Yoselyn82, Anna Stesia, Nadzieja22, Phnappy, Emiilka, KateHawke, pilik, Lena21 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
reset wrote:Przez Minie musiałam aż wyjść z klimatyzowanego biura jako ochotnik na pocztę, tylko po to, by obok poczty nabyć to:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4554ac4b3bb1.jpg
Też dziś jadłam!
Luna, sama też nie wiem co napisać. Ale mocno, mocno wirtualnie przytulam :*
reset lubi tę wiadomość
03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
16.12.2017 - Marysia 15tc [*] -
Nie wiem dokładnie czemu do CC unieruchamiają. W każdym razie ja leżałam z rękoma rozłożonymi na boki i każda z nich była przypięta paskiem. Do jednej ręki miałam podpiętą kroplówkę a do drugiej pulsometr (czy coś takiego co się na palca zakłada).
Może to dla bezpieczeństwa, żeby w razie co kobieta nic sobie nie wyrwała?Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
Minie- aaa, no tarty i to TAAAAKIEJ to na pewno w okolicy nie mam! W sumie miałam ochotę na mój obiad, a teraz jakby mniej kuszący się wydaje, bo mam tylko gołąbki
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
To ja zapodam trochę wiedzy medycznej :p
Stół operacyjny ma pasy rzepowe- przy zabiegach zapinamy pacjentom ręce żeby po pierwsze nie spadały (w przypadku narkozy) bo ciało wtedy jest bezwładne, po drugie żeby pacjent nie machał kończynami i nie uszkodził wkłucia, pulsoksymetru czy innej maszynerii (ludzie róznie zachowują się po premedykacji). Nie jest to po to żeby nie uciec ze stołu
wyglada mniej więcej tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4e0e59e9f418.jpg
Do zabiegów HSG czy innych ginekologicznych przypina się również nogi na samaolcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 12:47
KateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
olik321 wrote:a ja wpieprzam kaszankę na zimno, można zaliczyć do loda ;p?
Kaszanka na zimno??? Bleah.
Ja do laparoskopii też byłam przywiązana takimi rzepami, więc to mnie nie dziwi.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyA propo macaniu doktorów, pamiętam- jak przez mgłę,ale jednak- jak jako 4-5letnie dziecko miałam wycinany migdałek. Przywiązali mi ręce, ale zapomnieli o nogach
Doktor oberwał wiadomo gdzie. Potem nogi też przywiązali
Lusesita, Izape_91, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Achia, Ty łobuzie!
-
Phnappy wrote:Ja coś czuję, że będę z Amal rodziła 11 listopada to u mnie donoszona ciąża i myślę, że w okolicy lekarz zdecyduje się na cesarkę.
Minnie - jakaś masakra na styczniówkach
oczywiście od rana czytam różne rzeczy. Powiedzcie mi proszę - takie odejście wód jest czymś poprzedzone? W sensie, że jak szyjka jest ok to można się nie martwić? Moja ciąża to najbezpieczniejsza z ciąż bliźniaczych i największym zagrożeniem jest poród przedwczesny. Jak już tak daleko jestem, to te tygodnie znowu zaczęły zwalniać bo czekam do tego momentu, kiedy maluchy jakby przyszły za szybko na świat to miałyby duże szanse...
Karma - gratuluję kopniaczow u mnie to właśnie były 2 cudowne ewidentne kopnięcia w 19+1 wcześniej jak teraz się nad tym zastanowię to chyba nic nie czułam.
Ja z kolei myślę że bliżej mi do jeżowej lekarz ze szpitala porodowego mówił ostatnio ze naszym celem jest 37tydzien. Czyli właśnie połowa października bo ja mała i chuda i dziecko będzie mieć mało miejsca.. No ale zobaczymy...
A co do samego porodu to ja z każdym dniem jestem bardziej przerażona i boję się jak diabli jak to musi boleć i jak ją mam tą małą wypchnac... Dużo mniej się boję jak będzie po porodzie, że sobie nie poradzę czy coś... Ale sam poród to już koszmary zaczynam mieć z przerażenia..
-
nick nieaktualny
-
Ale macie tempo kobity
Ja już nigdy nie zjem kaszanki po tym, jak widziałam jak to jest robione, oł noł
Odświeżam tę diagnostykę i nic jeszcze nie ma, a tak mnie ciekawi ten cukier.
Lusesita, ale miałaś akcję na cc Ja tylko obrzygałam babkę co mi migdałki sprawdzała
Więcej nic mi w głowie nie zostało niestety z tego czytania
Izape_91 lubi tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Aga9090 wrote:Cesarke robią na stole innym niż ten co Lunaris pokazała (na takim miałam teraz operacje). Do cesarki są nogi rozłożone (prawie jak na fotelu ginekologicznym)
A ja miałam właśnie na takim jak na zdjęciu nikt mi nóg nie rozkładał. Wsadzili tylko cewnik, gdy znieczulenie zaczęło działać
I gdyby nie mega zgaga, to uznałabym tą CC za całkiem fajną :p było i śmiesznie i wzruszająco
Melevis lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Owszem -cesarka i inne ginekologiczne na pilocie ale już się nie bawiłam w szukanie takiego stołu. Jeszcze się któraś wystraszy a to nie jest nic strasznego. Boimy się rzeczy, których nie znamy dlatego fajnie jeśli korzystacie ze szkół rodzenia w których jest wizyta na porodówce -można się trochę oswoić z otoczeniem i przygotować na warunki jakie zastaniemy
Idę do przedszkola po dziecko. Młodsze się od 2 dni rozpycha strasznie! czuję na brzuchu skórę napiętą na maxa! pewnie zacznę powiększać rozmiar w najbliższych tygodniach
Miłego popołudnia!
