Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna Stesia wrote:Dariusz Zarotynski. Bardzo dokładny i skrupulatny, a do tego z wielką wiedza.
Jakiego ginekologa polecasz? Ja się miotam między różnymi w Luxmedzie, bo nie jestem w stanie zarezerwować terminu u jednego (jest dwoje-troje z dostępnymi terminami, ale są koszmarni) i muszę czatować na terminy, które się zwalniają. A że żaden z odwiedzonych do tej pory mnie nie przekonał, to i mi specjalnie nie zależy, żeby się trzymać jednego.
Po połowie ciąży pewnie, jak będę wybierać szpital, może przerzucę się na jakiegoś dobrego prywatnego, który będzie pracował w wybranym szpitalu.Anna Stesia, pilik lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88 wrote:O super! Mi lekarz też go polecił i 22.01 mam u niego genetyczne w Meavicie
Jakiego ginekologa polecasz? Ja się miotam między różnymi w Luxmedzie, bo nie jestem w stanie zarezerwować terminu u jednego (jest dwoje-troje z dostępnymi terminami, ale są koszmarni) i muszę czatować na terminy, które się zwalniają. A że żaden z odwiedzonych do tej pory mnie nie przekonał, to i mi specjalnie nie zależy, żeby się trzymać jednego.
Po połowie ciąży pewnie, jak będę wybierać szpital, może przerzucę się na jakiegoś dobrego prywatnego, który będzie pracował w wybranym szpitalu.
Moja doktor nie przyjmuje w żadnym szpitalu i to jest duży minus. Pocieszam się, że przy (prawidłowo przebiegającym) porodzie w sumie chyba ważniejsza jest położna. Szczegóły wyślę Ci na priv.mi88 lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Moja doktor nie przyjmuje w żadnym szpitalu i to jest duży minus. Pocieszam się, że przy (prawidłowo przebiegającym) porodzie w sumie chyba ważniejsza jest położna. Szczegóły wyślę Ci na priv.
Też na początku chciałam, aby mój lekarz koniecznie przyjmował w szpitalu, w którym będę rodzić. Potem się dopiero dowiedziałam, że poród odbiera położna i lekarz to nawet na mnie nie spojrzy
Tylko przy komplikacjach może się pojawić, więc lepiej aby go nie było.
Anna Stesia, Bajkaaa, mi88 lubią tę wiadomość
-
olik321 wrote:kurcze trochę słabo bo jestem z wrocławia ..
To mamy kawałek do siebie Ale Wrocław cieszy się dobrą sławą jeśli chodzi o ginekologię, nawet chyba lepszą niż z Kraków. Nie wiem, jak z endokrynologią, mam wrażenie, że to naprawde trudna dziedzina i jest jeszcze mnóstwo nierozwikłanych zagadek. -
Anna Stesia wrote:To mamy kawałek do siebie Ale Wrocław cieszy się dobrą sławą jeśli chodzi o ginekologię, nawet chyba lepszą niż z Kraków. Nie wiem, jak z endokrynologią, mam wrażenie, że to naprawde trudna dziedzina i jest jeszcze mnóstwo nierozwikłanych zagadek.
-
Przed chwilą do domu dotarłam, było mega opóźnienie i okropne warunki na drodze, bo lało dość mocno.
Jakieś mieszane uczucia mam.. ech.
Z pozytywów - maluszek żyje i fika. Zdaniem lekarza wszystko wygląda ok.
Z minusów - przyplątał się grzybek no i maluch spowalnia ze wzrostem. Na prenatalnych był 5 dni do przodu, 3 tyg. temu 3 dni do przodu a teraz równo z terminem. Jakoś nie umiem się tym nie martwić... może to ja przesadzam?
Na grzybka lekarz przepisał Gynazol, ale z tego co poczytałam opinie na temat jego stosowania w ciąży są mieszane
Jadranka lubi tę wiadomość
-
Uff, ciesze się, że napisałaś. Mam wrażenie, że nasze ciąże przebiegają jak na razie bardzo podobnie i że to, co teraz napiszę bardzo Cie uspokoi, bo sama konsultowałam to już z lekarzami, a część zweryfikowało tzw. życie
Po pierwsze, u mnie kruszek też zwolnił. Na prenatalnych był 8 dni do przodu, a teraz, siedem tygodni później, już jest tylko 2. Podobno na początku ciąży tak jest, że część maluszków mocno startuje do przodu, a potem spowalnia, żeby jednak w jakichś przyzwoitych centylach zaczać sie mieścic:-) Ja już sobie nawet wcześniej żartowałam, że mój to chce 9 miesięcy załatwić w 7, ale na szczeście przestał się śpieszyć i rośnie spokojnie. Mnie z kolei bardzo martwiło to, że rósł za szybko, bałam się jakiejś makrosomii czy hipertrofii, i teraz to jego dostosowanie się do terminu z OM działa na mnie uspokajająco.
Po drugie - Gynazol brałam przed świętami. Pomógł średnio i dzisiaj znów dostałam globulki od grzyba (Macmiror) oraz krem. Co ciekawe, w posiewie nic mi nie wyszło, a w cytologii - ostry stan zapalny. Ulotką się nie martw, oni tak zawsze piszą asekuracyjnie, że tylko w razie najwyższej konieczności etc. Gynazol kiedyś, przed ciążą, bardzo mi pomógł, teraz nie bardzo, ale sporo osób bierze go w ciaży i u nich działa, więc życzę Ci, żeby u Ciebie też tak było.mi88 lubi tę wiadomość
-
olik321 wrote:do endo chodzę do Gawrysia. Chyba naprawdę jest dobry, bo u ilu ginekologów byłam to zawsze jak mówię jego nazwisko słyszę dobre opinie. Przede wszystkim jak mu coś "nie pasuje" wysyła mnie na dodatkowe badania. A nie olewa temat
-
Summer napewno są błędy pomiarowe albo maluszek będzie teraz po prostu rósł zgodnie z krzywymi i usg
Dziewczyny tak mi dziś brzuch wywaliło.. ostatnia para spodni została. Pozostałe cisną. Byliśmy w sklepie, przymierzałam ciążowe i są super wygodne, ale nie było ciemny w moim rozmiarze. -
Amy333 wrote:Olik ja tez z Wrocka,no prawie;) wlasnie zastanawiam sie'nad ginem. Ostatnio leczylam sie w Invimedzie,u Gizlera. No ale on raczej ciazy prowadzil nie bedzie;) Masz jakichs faworytow?
Tam też przyjmuje Michał Śliż ( polecany min przez lamkę) i Rubisz ( tez dużo dobrych opinii o nim słyszałam)
Jestem zadowolona, mają "rozsądnych" lekarzy i dobry sprzęt. Wizyta 180 zl -
Olik, a ja się zbuntowałam i powiedziałam, że żadnych spodni ciążowych kupować nie będę. Mam trochę sukienek, w które się jeszcze mieszczę, kupiłam sobie rajtki ciążowe i może kupię 1-2 sukienki ciążowe do pracy jak już przestanę się mieścić w te zwyczajne. Jedyne, w co musze zainwestować, to majtki ciażowe - wszystkie zwykłe już mnie cisną i kończą się w połowie tyłka
Jadranka lubi tę wiadomość
-
Anna, nie wiem co ja bym bez Ciebie zrobiła Kolejny raz mnie uspokajasz.. Rzeczywiście wychodzi na to, że przychodzi nam się z podobnymi problemami mierzyć.
Z eMkiem postanowiliśmy, że dla spokoju pójdziemy za 2 tyg. jeszcze do jednego lekarza, mój i tak ma urlop do końca miesiąca.
A z lekiem chyba nie mam wyboru.. nie ma też co łazić z infekcją, bo może jeszcze bardziej zaszkodzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 21:43
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
hmm chyba nie wytrzymam tyle bez spodni,
na codzień to podstawa mojej garderoby
dziewczyny w jakich wypadkach bierzecie nospe?
dziś cały dzień ćmi mnie brzuch, raz mocniej, raz słabiej, standardowo jak na okres
teraz boli bardzo mocno ale da się jeszcze wytrzymac.. ( plus dużo białego śluzu)
nie wiem czy brac nospe czy odpuścić
-
Ale się dzisiaj rozpisałyście! Ledwo nadrobiłam. Summer niczym się nie przejmuj, u mnie też maluch zrównał się z terminem z om. Na początku był 3 dni do przodu. To chyba już tak jest, że z czasem mogą troszkę zwolnić. Zresztą ten wzrost nie jest też stale taki sam. Może się okazać na następnej wizycie, że znowu przyspieszy.
Agniechaaa pytałaś jak zdrobnic imię Celina. Moja bratanica ma tak na imię. Oczywiście jest zdrobnienie Celinka, ale to długie i nie praktyczne więc my mówimy Cilka albo poprostu Celina
Ja się cały czas waham i nie wiem jakie imię wybrać. Na razie zastanawiamy się nad Felicją i Heleną. Zdrobnienia podobne Fela i Hela
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 21:55
summer86, Ruth, Sarna84 lubią tę wiadomość