Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka wniosek jeden. Minimum ruchu tylko i wyłącznie dla dobra dziecka. To jest priorytet. Emek ma się zająć Tosią i domem i w ogóle nie ma tematu, Ty przez najbliższy czas zajmujesz się tylko Zuzią.
On musi to zrozumieć, przecież tu chodzi o zdrowie Waszej córeczki!!! Daj znać jak sytuacja a Zuzia cudowna!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 21:58
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyLuna, Zuzia słodko wygląda
My się nawet 3D nie spodziewaliśmy. Ten mój poprzedni nawet nie zapytał, a ten sam z siebie zrobiłale Minie masz rację, fotogeniczny to on,w sensie Oskar, jest :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 22:01
-
JustynaG wrote:Lunaris, serio?? Można pożyczyć sobie balonik??
Nawet przy założeniu prezerwatywy to jest co najmniej dziwne.
...właśnie dlatego nie zapytałam, nawet nie chcę wiedzieć -
summer86 wrote:A co do 20 ml, nam położna na SR tłumaczyła, że w pierwszych dniach życia to się liczy jako liczba dni dziecka x 10- 10, czyli w 4 dobie dziecko powinno zjadać 30 ml, bo najczęściej tak malutki jeszcze ma żołądeczek. Po prostu je częściej niż co 3h.
Dziewczyny, u nas trochę zmniejszyła się częstotliwość karmień.. mała je co 2h, ale nadal ssie krótko, bo średnio po około 10 minut na karmienie. Wcześniej się tym nie martwiła, bo jadła często.
Czy Wasze maluszki też tak krótko jedzą?
Summer dopiero nadrabiam, ale mój tez je max 15 minut a później to ewentualnie tylko trzyma cycka a jak wiesz przybiera na wadzesummer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiem kochane, dziękuję że mnie stąd nie wygoniłyście za to, że zamiast leżeć to wszystko robiłam sama
emek pojechał sam z siebie na zakupy, kupił mnóstwo gotowych dań obiadowych, zabrał mała na plac zabaw. Chyba dotarło do niego. Od dzisiaj tylko leże i się uczę, Tosia jest bardzo grzeczna i dzisiaj ładnie czekała aż tata wróci żeby móc wyjść na dwór
A co do sterydów to wiem Nikus że to pobyt w szpitalu obowiązkowy. Bardzo się dziś przestraszyłam, że to naprawdę może być już.
Ps. Zuza na tym zdjęciu wygląda dokładnie jak ojciec, chociaż jedna będzie do niego podobna .
Lecę nadrabiać :*
Lunaris to przeobrzydliwe dla mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 22:15
Rucola, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Achia i Emilka - super, że wszystko w porządku u Was i u Waszych pociech
Blue, tak jak Nika pisała, czasem trzeba się po prostu wyłączyć i skupić na swoim zdrowiu psychicznym! Wiem, że łatwo się mówi, ale na pewno mniej stresu = szczęśliwsza mama = szczęśliwsze dziecko = dłuższa szyjkaz tym ostatnim trochę nadinterpretacja, ale wiadomo o co chodzi!
Luna, Zuzanna prześliczna na zdjęciu!!! OMG, no słodziutka jak cukiereczek!a Ty kochana, leżeć, leżeć, leżeć! Sama bym Ci zakupy porobiła, jakbym mieszkała w Bydgoszczy! Z opisu wynika, że jedną nogą jesteś za progiem porodówki, więc wytrzymajcie jak najdłużej w dwupaku! Tosia na pewno będzie grzeczna, oby mąż też był grzeczny
Ciekawe jak tam Olik w domciu z Synusiem
A ja czuję, że przesadziłam z tymi słoikami, chyba się organizm zdziwił takim wysiłkiem, jak na moje raczej leniwe ostatnimi czasy życie... Kość łonowa mnie tak napieprza, że nie wiem co zrobić. I złapał mnie jakiś dziwny ból, w okolicach pępka, jakby ktoś mi za sznurek bardzo gwałtownie pociągnął od środka i tak ciągnęło i ciągnęło... To chyba Agatka mówiła "matka, odpocznij"Emiilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny na USG zdjęcie szyjki to takie oznaczenie D w dolnym prawym rogu? Bo jak tak to wychodzi dziś 4,38
idę zerknąć na poprzednie zdjęcia :p
Edit- sprawdziłam, na każdym USG mam zdjecia dziecka, wymiary, serduszko i Szyjki. Plus pomiar- od początku miała min 4,1(maks 4,5) a na zdjęciu z USG co się miała skrócić do 3,5 - cały komplet jest ale nie ma ani zdjęcia szyjki ani pomiaru... Taka ciekawostka. Idę spać. DobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 22:41
-
Lunka - jeszcze sobie poleżysz, szyjka się wydłuży i dasz Zuzi więcej czasu. Staraj się nie denerwować i zostawić dopinanie wszystkich spraw mężowi
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny
gratuluje udanych wizyt
wspaniale czyta się dobre wiesci
Lunka za Ciebie mooooocne kciuki żebyście z Zuza jak najdłużej wytrzymały :* :*
Amal na serio napisałaś „trupek” ??? Aż mnie zmroziło... nie będę komentować
Czy ja dobrze doczytałam ze Olik już w domu ?Emiilka, Aga9090, olik321, summer86, lamka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pobieżnie nadrobiłam o gratuluję udsnych wizyt
Luna odpoczywaj i wstawaj tylko na najważniejsze potrzeby jeśli u Ciebie to możliwe.. trzymam kciuki by Zuzia jeszcze trochę doczekała.
Minie Twój tekst o dresie z brokatem mnir rozwalił.
U nas ciężko. Jesteśmy bardzo szczęśliwi..emek spisał się na medal. Na powitanie byl ogromny bukiet róż i łańcuszek niby od Marcelka z grawerem daty narodzin
Z tych mniej miłych... mój stan fizyczny to chwilowy wrak człowieka. Trochę dzis pochodziłam poogarniałam torby i o 20 usnelam karmiac malego.
Strasznie boli mnie szycie i miejsca typu sofa kanapa nie nadają się do odpoczynku.
Sutki.... polecieć cos prosze bo już łzy lecą przy karmieniu.
Aktualnie siedze z laktatorem. Lovi tak jak polecałyscie jest super.
I najgorsze... zaparcia. Od porodu czyli 5 dni nie byłam w wc. Myślałam ze w domu czopki pomogą. Zero reakcji organizmu. Jak to u Was było dziewczyny z dwojeczką? Ile taki stan trwa i co pomaga?
Śliwki juz zakupione. Pije duzo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 00:33
-
Siwulec też mnie to uderzyło..
Poza tym pisanie o tym w taki sposób to kompletny brak wyczucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 00:51
-
Olik, na sutki pomiędzy karmieniami czysta lanolina. Przed jedzeniem tylko się ściera. Jak masz poranione to lanolina + wietrzenie, a najpierw po karmieniu rozsmaruj swoje mleko (zwykle jakaś kropelka zostaje).
Jak nie są poranione ale bolą jak ciągnie (pomimo iż łapie prawidłowo - głęboko) to jest normalne i minie do 2 tygodni. Mnie tez na poczatku bolały jak ciągła.
Z zaparciem niech ktoś inny doradzi bo u mnie poszło jeszcze w szpitalu. Może to wina bezbłonnikowej szpitalnej diety?
Moje dziecko śpi już 4h! Spala wcześniej 5-5,5 a id 1,5 miesiąca ma regres snu i bylo max 3... Oby się naprawiła, chcę juz koniec skoku, please!
A ja spałam 3h cięgiem, też szokWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 01:07
olik321, Rucola lubią tę wiadomość
-
U mnie cos zaczyna sie rozkrecac. Wody sie sacza. Lekkie skurcze. Zaraz biore kapiel i zobacze jak sytuacja sie rozwinie...
pilik, Karma88, malka, Kaczorka, Rucola, lamka, Lunaris, Jeżowa, Sarna84, StaraczkaNika, Lena21, Emiilka, Bocianiątko, Yoselyn82, Nadzieja22, KateHawke, Sanka, Lusesita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlik ja niestety nie pomogę, ale na pewno zaraz mamy się odezwą i powiedzą co możesz zrobić. Na pewno dać sobie czas, myślę że po euforii że Marcel jest na świecie taki spadek formy to normalna sprawa.
A na sutki te osłonki masz?
Ja znowu jakoś kurde nie mogę spać. To spojenie w nocy jakoś dziwnie się aktywuje.poza tym zaraz pełnia prawda? Zauważyłam że tak reaguje właśnie na pełnię...
Justyna- kciuki! Może pełnia podziałała na Twoją córeczkę?a już chciałam się umawiać żeby się spotkać na koncercieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 01:48
-
W wodzie skurcze przeszly... Ale wody sie sacza wiec i tak czeka mnie Ip. I ten dylemat czy zaczac sie ruszac czy sprobowac jeszcze sie polozyc. Bo jednak moze byc dzis ciezki dzien.