Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczę coś kiepsko się czuję dzisiaj
W nocy słabo spałam. Chyba idę się jeszcze położyć.
Trzymam kcuki za wizyty!
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Dzięki Rucola i ogólnie wszystkim dziękuję!
co prawda u mnie żadnych zwiastunów przedwczesnego porodu nigdy nie było widać, ale dobrze, że córeczka grzecznie siedzi 
jak już się przeprowadzimy to dostaje całkowicie zielone światło do wyjścia na ten świat 
Nadzieja doskonale rozumiem brak energii... może coś wisi dzisiaj w powietrzu po prostu?
Aga i jak tam wizyta?
Achia no wyglądasz na zdrowo odżywione dziecko haha
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualny
-
Luna- gazeta.pl donosi, że internet zawojowało zdjęcie kobiety piszącej test on-line na studiach kilka godzin przed porodem (swoją drogą wielkie mecyje na kilka godzin przed... vide Melevis co to kilka godzin przed to w ogóle rodzić nie planowała czy też moja własna mama, która o 19.30 brała kąpiel w domu, a mnie urodziła o 23.50 tego samego dnia;)). Ty dopiero masz wyzwanie przed sobą, więc cykaj foty i odcinaj kupony popularności potem
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79309,22806902,na-chwile-przed-porodem-pisala-egzamin-to-zdjecie-rozbilo-internet.html#s=BoxLSMT
A z innej bajki - ja ostatnio zaczęłam, trochę w desperacji, robić sama kosmetyki. Efekt jest jak na razie zadowalający i mogę Wam szczerze polecić firmę, z której zamawiałam półprodukty, ale mają tam też linię gotową dla dzieci. Może warta wygooglania i sprawdzenia, czy faktycznie taka dobra jak piszą?
https://esent.pl/pl/c/Kosmetyki-Pierpaoli-Anthyllis/52
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyDziewczyny ja już po wizycie... Chyba ide dalej do jamy,bo mnie to wszystko przerasta
Mały wazy 1039gram ,wszystko w normie,szyjka bez zmian i pessar trzyma (nawet nie spytałam ile ma ale podobno ok)
Ale (zawsze jakieś ale) łożysko dalej przodujące brzerznie (nachodzi nadal na szyjkę) i przyrasta do blizny po cieciu cesarskim, wiec mam się przygotować na to,ze będzie trzeba tez macice usunąć do szpitala mnie chce położyć 3-4 tygodnie przed terminem) mam dość wszystkiego, płakać mi się chce z tej bezradności
Gin nie widzi już szans,ze łożysko się podniesie lub zmieni pozycje... -
Rucola a jak usypiasz Lewka? I podziwiam za wytrwałość, mija wczoraj nie chciała spać i ja płakałam razem z nią masakra...
Aga co można powiedziec:( mega kiepsko jeśli trzeba będzie faktycznie usunąć macice no ale z drugiej strony to i tak lepsza opcja niż była na początku ciąży, zresztą sama wiesz ze wszystko się zmienia więc może nie wszystko przesądzone?
Coś miałam jeszcze pisać ale zapomniałam, ogólnie dziś piękna pogoda mimo iż tylko 10 stopni
Córeczka Zosieńka -
Aga, przykro mi. Trzymamy kciuki żeby jednak łożysko przewędrowało gdzie jego miejsce albo żeby lekarze poprowadzili cc bez wycinania. Spróbuj skonsultować to łozysko z innym lekarzem - najlepiej wyszukaj kto jest najlepszy w cc w szpitalach w Twojej okolicy. Ja wiem, że mój prowadzący ze szpitala robi takie trudne cesarki i świetnie sobie radzi, ale ja jestem w Gdańsku.
W każdym razie warto się przejść do gina od trudnych przypadków.
Najważniejsze, że dziecko pięknie rośnie. Tyle już dla tego dzieciątka przeszłaś, że jestem pewna, że ze wszystkim dasz sobie dla niego radę. Trzymaj się jakoś i staraj być dobrej myśli4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Aga9090 wrote:To ten sam.. Jeszcze na usg 3 trymestru bede do Angeliusa do Katowic jechać ..
To zwróć wtedy lekarzowi uwagę na to łożysko i niech się wypowie. Może wcale nie jest tak źle, żeby trzeba było usuwać macicę.
Rucola lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Aga, tak jak radzą dziewczyny, konsultacja u innego gina... Najważniejsze że z dzidziusiem wszystko dobrze
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Przepraszam, że tak się wcinam:
Aga jak rodziłam, leżała ze mną dziewczyna w trzeciej ciaży, łożysko centralnie przodujące, wrastało w bliznę, podejrzewali, że trzeba będzie usuwać nie tlyko macicę ale i pęcherz (jakaś "nitka" łączyła łożysko i pęcherz). Na szczeście zrobili jej jeszcze kilka usg, wozili na konsultajcę do innego szpitala ( ten, wktórym leżałam był niby o 3 stopniu referencyjności zarówno da kobiet rodzących/położnic jak i dla noworodków i wczęsniaków, ale w szpitalu 2 przecznice dalej mieli troche lepsze usg). I ostatecznie dziewczyna nadal ma macice i pęcherz Dziecko ocywiście zdrowe, choć razem rodziłyśmy w 35 tc. Jedyne na co trzeba bardzo uważać przy łożysku przodującym - to jego przepływy ! Podobno powinno być częściej robione usg.
Także głowa do góry !!! Idź do jakiegoś innego lekarza na kontrolę i trzymam kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze
Skoro już jestem, to napiszę jeszce, że cąły czas Was czytam, ale z pisaniem jest jak zawsze... Takie chwile dłuższej drzemki, że mam czas coś napisać jak teraz są rzadkością....
Macie cudowne brzuszki i wspaniele jest oglądać Waszie dzieciaczki, tak te w jeszcze w brzuszkach jak i po za
Nie mogę przestać Was czytać, emocjonuję się tutaj z Wami wszystkimi i nie mogę uwierzyć, że tak polubiłamdziewczyny któych nigdy nie widziałam na oczy i znam jedynie z wpisów z forum
Melevis trzymam kciuki za pomyślne testowanie ! Nas to czeka w przyszłym roku.... Ale jeszcze 18 kg przede mną do zrzucenia...
Kochane trzymajcie się cieplutko w to ochłodzenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 13:37
summer86, Karma88, Kaczorka, Emiilka, Lena21, Rucola, Luna1993, pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPodobno to dobry lekarz. Robił mi już usg prenetalne i polowkowe ,poleciła mi go onko-ginka do której chodziłam.Kaczorka wrote:To zwróć wtedy lekarzowi uwagę na to łożysko i niech się wypowie. Może wcale nie jest tak źle, żeby trzeba było usuwać macicę.
11.10 mam te usg i wtedy zobaczymy co dalej
Kaczorka, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Lusesita, JustynaG, Jeżowa, KateHawke, Nadzieja22, Fozzie Bear, Luna1993, veritaserum, Emiilka, pilik, Lunaris, emi2016, Aga9090 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyAga- myślę że Dziewczyny napisały już co trzeba. Najważniejsze że z Maluszkiem wszystko dobrze , a reszta może okaże się nie taka straszna !
Dziewczyny, proszę nadal trzymać kciuki za męża, generalnie jest wszystko ok,ale jutro odbieramy wynik jednego badania i jeszcze 8.10 musimy coś skonsultować dla pewności.a że ja muszę mieć wszystko czarno na bialym to tego 8.10 odetchnę pełną piersią.
Wracamy do domu, drzemką, a na 19.30 OSTATNIE zajęcie w szkole rodzenia
Pogoda do dupy, bo pada deszcz..
