Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Achia oczywiście kciuków za męża nie puszczamy w takim razie aż do 8.10! Już niedługo będziesz mogła odetchnąć pełną piersią
miłego ostatniego spotkania na SR!
Aga dobrze, że masz jeszcze kolejną wizytę u innego specjalisty... Biorąc pod uwagę "trafne" diagnozy tego dzisiejszego lekarza trzymałabym się dość dużej nadziei, że inny lekarz będzie miał dla Ciebie lepsze nowiny! Ten to ewidentnie lubi straszyć i usuwać... Echcieszę się, że z Ernestem wszystko w porządku, bardzo mocno trzymam kciuki, żeby październikowa wizyta przyniosła dobre wieści. A historia przytoczona przez Emi też jest porządna iskierką nadziei! Nie daj się złym myślom, póki nic nie jest przesądzone.
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam ogromne problemu z usypianiem Ani. Ona naprawdę strasznie mało śpi a najgorzej jest ja usypiać w nocy po karmieniu ... Dzisiaj też walczyłam od 1 do prawie 3 po czym obudziła się o 4 na kolejne karmienie i spala tylko do 6
ja jak zombie wyglądam nornalnie. Dzisiaj tylko na spacerze spala a tak to ciągle walczy. Nie wiem już o co chodzi.
Jeżowa gratuluję donoszonej ciąży
Franio jak zawsze śliczny.
Achia kciuki za męża trzymam a Ty czadowo wyglądasz ( mówię o zdjęciu ci ostatnio dałaś )
Lunaris kciuki trzymam będzie na pewno dobrze.
Nika super piersi i brzuszek niczego sobie.
Tyle zapamiętałam. Przepraszam że do reszty się nie odniose jestem jak zombie. A moja królewna nie śpi oczywiście tylko ma czkawkę a ja mam chwile czasu żeby herbatę wypić.Lunaris lubi tę wiadomość
-
Nika, jaki kwadratowy brzuch? Widzialam go na żywo i się z takim stwierdzeniem nie zgadzam!.
Aguś, przykro mi, że dzisiejsza wizyta nie była pomyślna. Ale... wierzę, że jeszcze nie wszystko stracone i nie ma co się zamartwiać na zapas póki inny lekarz na to nie spojrzyW końcu nasz wątek jest pełen cudów
Lenka, cudowny ten Twoj synuś. No gdyby było bliżej to rezerwowałabym go dla Anulki
Achia, będę trzymać kciuki. Będzie dobrze!
Reset, czy Ty przepowiadasz Lunie, że urodzi w sobotę zaraz po egzaminie?? :>
Luna, obstawiam, że urodzisz w niedzielę 30.09
Veritaserum, wiem, że Ci ciężko... ale taki właśnie jest IV trymestr. U mnie w ciągu dnia się zdarza, że usypiam małą na tyle nieskutecznie, że przychodzi pora kolejnego karmienia. A czasami do usypiania nie trzeba nic... bo po jedzeniu oczy jej się kleją. Moja Anulka lubi zasypiać na mnie. Po prostu potrzebuje bliskości. I wtedy pozostaje mi siedzieć na kanapie i mieć wszystko w zasięgu rękiAle przyjęłam myślenie, że jestem dla niej, a wystarczy spojrzeć na jej błogi sen by po prostu było łatwiej.
Lunaris, o której będą wyniki? -
Matko bozka.
Odpalilam laptopa po roku. Zapomniałam, że go formatowalam i tam ani Worlda, ani Adobe... Zanim poinstalowalam była godzina 13.40. Jestem w połowie 1 rozdziału i już mam dość.
Za to nigdy nie byłam tak wyedukowana z historii polskiej policji.
Już mi się dalej nie chce pisać, choć pieniążki to bym już najchętniej przygarnela! A najlepiej wydała!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 14:54
reset lubi tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Reset, czy Ty przepowiadasz Lunie, że urodzi w sobotę zaraz po egzaminie?? :>
Ze mną egzamin wstępny na aplikację (bo one zawsze są w sobotę) pisała dziewczyna, która tego dnia brała ślub. Wpadła na zbiórkę przed egzaminem o 9.30 już w pełnym makijażu i fryzurze i wypadła z sali przed czasem, bo się śpieszyła ubierać...
Więc poród już PO egzaminie to całkiem dobra dataJustynaG, pilik lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyJustyna podziwiam Cię naorawde. Ja kocham tę moja małą córeczkę ale jestem momentami tak wyczerpana że ledwo chodzę. Mąż mi pomaga tyle co może. Codziennie wstaje o 5.30 do pracy więc też nie mam serca go budzić o 3...zazwyczaj jest tak że on usypia mała wieczorami a ja się kładę od tej 21 do 24 żeby trochę snu złapać ale to też ciężko.npozostaje mi wierzyć że będzie lepiej.
Jak czytam że komuś dziecko śpi 5h ciągiem to naprawdę zazdroszczę -
nick nieaktualnyJa się spokojnie uczę a tu widzę powstają zakłady kiedy urodzę
planuje urodzić w PAŹDZIERNIKU (takie moje widzimisię, nie lubię września) więc akcja może się zacząć wieczorem 30.09 po masażu z emkiem
ale nie powiem, wolę poród tuz po egzaminie a nie dzisiaj/jutro/ w piątek...
A co do tej dziewczyny... Online to ja też mogę zdawać, dla mnie wyczynem jest jechać do innego miasta 50 km w jedną stronę po 8 tygodniach leżenia. Mi ciężko nawet do WC się ruszać. Także fotkę trzasne, a co. Myślę, że samo podejście do wstępnego na początku 39 tc to wyczynszczególnie po takiej ciąży.
Aga przykro mi że takie źle wiadomości, ale konsultacja z innym ginem koniecznie, może spojrzy na sytuację zupełnie inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 15:18
-
Rucola masz rację mój synio to mini ojciec
Dziękuje za miłe słowa odnośnie mojego gentelmana, nie ukrywam, że wszystkie forumowe kobietki są tak urocze i mają takie super mamy, że chętnie bym go wyswatała - przynajmniej on by miał fajną teściową
Justyna kocham polskie morze więc wezmę pod uwagę tę opcję
Aga jesteś silna babka, Ernest to mały wojownik - tak jak pisały dziewczyny skonsultuj i zobaczymy co dalej
Wiem, że usunięcie macicy brzmi straszliwie, ale pomyśl masz swoje wspaniałe dzieci - jest Ci dane być mamą po raz 4, a mojej koleżance zdiagnozowano raka szyjki macicy w 6 miesiącu pierwszej ciąży - przy cc usunięto jej wszystkie narządy rodne, jest to tragedia, ale dzięki temu żyje i może być mamą dla swojego syna. -
Nika brzuch masz bardzo ładny, cycuszków trochę zazdroszczę, bo u mnie wciąż pikutki małe
Achia trzymam ciągle. A tak przy okazji, puszczam dalej przypinkę. W tym tygodniu wędruje do Izape
Aga, kurczę może ktoś bardziej zorientowany w takich przypadkach dobrze oceni jak to faktycznie wygląda. Trzymam kciuki, żeby było jak najlepiej. No i super, że z synkiem wszystko dobrze
Jakby komuś było za dużo kasy, to w next jest promocjaJa już zamówiłam i po weekendzie oczekuje kuriera. Rucola są pajace, ale nie wiem jak z rozmiarami aktualnie.
Ja już trochę lepiej się czuję, tym bardziej po zakupachA niedługo mama z wałówką będzie, więc już szykuje żołądek
lamka, Achia, Rucola lubią tę wiadomość
-
Luna1993 wrote:Ja się spokojnie uczę a tu widzę powstają zakłady kiedy urodzę
planuje urodzić w PAŹDZIERNIKU (takie moje widzimisię, nie lubię września) więc akcja może się zacząć wieczorem 30.09 po masażu z emkiem
ale nie powiem, wolę poród tuz po egzaminie a nie dzisiaj/jutro/ w piątek...
A co do tej dziewczyny... Online to ja też mogę zdawać, dla mnie wyczynem jest jechać do innego miasta 50 km w jedną stronę po 8 tygodniach leżenia. Mi ciężko nawet do WC się ruszać. Także fotkę trzasne, a co. Myślę, że samo podejście do wstępnego na początku 39 tc to wyczynszczególnie po takiej ciąży.
Aga przykro mi że takie źle wiadomości, ale konsultacja z innym ginem koniecznie, może spojrzy na sytuację zupełnie inaczej
Lunka nie chce Cię straszyć, ale my z mężem po 3 miesięcznej przymusowej przerwie tez mieliśmy wielkie plany jak to będziemy masować krocze zaraz po weselu, a jak wiesz nie zdążyliśmypóźniej połóg i kolejne kilka tygodni bana
-
A ja moze jutro wyjdę do domku
od razu mi lepiej
Lena21, Nadzieja22, summer86, StaraczkaNika, malka, Aga9090, lamka, Bajkaaa, Achia, Emiilka, Lusesita, pilik, Rucola, Lunaris, Madzik34, KateHawke, olik321, emi2016 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i pięknych brzuszków
maluszki pięknie rosnąMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Luna - ja obstawiam że dzień po egzaminie się zacznie
Żeby nie zdążyło Ci się nudzić
A ja wykazałam brak talentu logistycznegoNadmuchałam piłkę gimastyczną w pokoju, gdzie tuż za drzwiami siedzi Buka... i teraz nie wyniosę stamtąd tej piłki dopóki nie rozładujemy Buki, bo piłka nie przeciśnie się przez przyblokowane drzwi. Nie mam siły walczyć z pudłami z wózkiem i łóżeczkiem. Nie chcę spuszczać powietrza i od nowa pompować piłki, bo ta pompka elektryczna hałasuje gorzej niż odkurzacz i przeraża mojego kota
Czyli lipa - nie będzie ćwiczeń z piłką -
nick nieaktualnyNikuś ale malutki brzusio! I wcale nie kwadratowy, co Ty za głupoty nam opowiadasz, jest piękny
Lena podejrzewam, że z tego stresu w sobotę padnę jak wrócimy, a w niedzielę się zacznie, tak jak Nika piszeu nas przerwa od początku ciąży więc już byśmy chcieli chociaż ten jeden jedyny raz
Achia kciuków nie puszczamy
Przepraszam ale mam pustkę w głowie, powtarzam materiał i już mam sieczkę z mózguWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 15:38
-
ACHIA nie puszczamy kciuków za męża, wszystko będzie dobrze :*
AGA, dziewczyny napisały już chyba wszystko - spokojnie poczekajcie na opinię innego lekarza, wierzę że wszystko będzie dobrze :* -
Lena ja się chętnie umówię. Może kawa w Rybniku? Franio jest cudny! Flo? Pilik? A Wy?
Aga, dziewczyny dobrze piszą, konieczna konsultacja z innym lekarzem. Ale domyślam się, że Cię to zdołowło. Trzymaj się!
Veritaserum, z czasem Ania będzie spała trochę lepiej. Szczególnie w nocy. Ale w dzień moze być różnie. Fela jest egzemplarzem w dzień prawie w ogóle nie śpiącym. A czasem tak marzę o drzemce ;P
Achia trzymam kciuki za męża, co prawda nie wiem co się dzieje, bo chyba gdzieś przegapiłam post. Ale kciuki zaciśnięte
Nika! Super brzuch!
Fozzie jak został jakiś kawałek szarlotki to na priv podeślę Ci adres, żebyś mi wysłałaja też slodkie wciągam ostatni jak odkurzacz!
Ja ostatnio zaczęłam cwiczyc. Chodakowska na przemian z jogą. Po tygodniu byłam taka słaba, że mi się w głowie zaczynało krecic. Więc na razie olałam.
Lena21 lubi tę wiadomość
-
Achia, ja podobnie jak Malka, kciuki trzymam, ale niestety przegapiłam co się dzieje. Przepraszam.
Aga, postaraj się nie zalamywac, wierzę że lekarze znajda sposób, żeby ocalić macicę. -
Dobra... Ja już swoją grazynę ogarnęłam, kopytka też.... Teraz jedynie czekanie jak na szpilkach do 19:45... Żeby jakoś za specjalnie nie myśleć wzięłam się za wczesną kolacje.... Albo późny obiad
jak kto woli
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualnyMalka, Summer-bo nie pisałam dokładnie co się dzieje
generalnie chodzi o kontrolę, mąż jest zdrowy, ale pewne rzeczy ( z pewnych względów)musimy sprawdzać co jakiś czas- stąd prośba o kciuki
Lena- na Pomorzu to wiesz, fajnego kumpla mam nadzieję Franek też by miał
Nadzieja- mam nadzieję ,że Izape też przypinka przyniesie szczęście
Lunaris- właśnie, są wyniki??Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 16:56
Nadzieja22, malka lubią tę wiadomość