Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Ja już po śniadaniu, kawie i serialuCo za okropna pogoda dziś! Dobrze, że chyba nie muszę dzisiaj nigdzie wychodzić.
RESET brzuszek dla Ciebie zwolni się już lada moment, tak coś czujęreset, pilik lubią tę wiadomość
-
Luna trzymam kciuki, żeby to było TO! Po tylu tygodniach bóli zasługujesz już na to, by pocierpieć ostatni raz i poznać Zuzię
nigdy nie rodziłam, więc w interpretacji bóli nie pomogę, ale jest tu więcej kompetentnych osób na szczęście. Powodzenia kochana
w miarę możliwości informuj nas na bieżąco!
-
nick nieaktualnyDzień dobry...
Dobiliśmy do 1:00. O 5 pobudka. Oczywiście M wstawałi do 8 dosypianie.
U nas tv chodzi cały dzień. Co lepsze młody jest telemaniakiem i jakby go nie odwracać, zakrywać, tak się wywierci że dopnie swego by zobaczyć tv.
Ja bez tv w ciągu dnia nie potrafię funkcjonować. Niestety bycie samą bez M tak się objawia, że musi do mnie coś gadać.
Młody w dzień dużych problemów ze spaniem nie ma. Nawet przy tv. Od Polanicy w końcu jest zarys jakiegoś harmonogramu dnia co jest sukcesem. Tylko to spanie do 30min.
Mam nadzieję że się to utrzyma, chociaż w domu mamy często wyjścia, wyjazdy i sami robimy rozgardiasz bo wtedy on nie śpi o tych samych porach.
Co lepsze, zauważyłam że jak M nie ma to młody potrafił zasnąć o 21. Ale do rana było pierdyliard pobudek. M go na pewno bardzo pobudza ale potrafi też uspać na rękach czego ja nie potrafię. U mnie działa tylko cyc w łóżku i spanie do momentu jak chcę się odkleić...
Dzisiaj mamy badanie słuchu. M karmi a ja leżę i myślę czy wziąć ten test do łazienki czy nie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mamunia biję się w pierś, bo wczoraj zapomniałam napisać - ALE Z CIEBIE SEXY KOBIETA! No Twoje zdjęcie mnie poraziło!!!
Ania wiesz dobrze, że tu same fanki sikania na testy, innej odpowiedzi niż "idź i sikaj" tutaj nie usłyszysz-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Mamunia nie załapałam się na Twoje zdjęcie wczoraj. Na zdjęcie Yos też nie.
Ale wierzę że wyglądacie obłędnie. Dziewczyny na tym forum nie maja w zwyczaju zachwycac się bez powoduWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 08:43
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
A ja widziałam zdjęcie Mamuni i z wrażenia aż nie napisałam - wyglądasz obłędnie! A pewność siebie bije od Ciebie na kilometr, bomba!
Odnośnie sikania to u mnie, mimo, że zero szans na ciąże w tym cyklu (4 dni po owulacji) to nasikałam dzisiaj na test. Oczywiście wiedziałam, jaki będzie wynik, ale jakoś tak miło było mi znowu zacząć ten etap
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ania : SIKAJ, SIKAJ, SIKAJ! (to miał być dopingwidać mimo ciąży mania testowania nas nie opuszcza).
Lunka też będę miała tak jak Ty- poród był indukowany więc czuję się w temacie "zaczęło się" jak dziewicażyczę Ci żeby się już zaczynało i abyście w krótkim czasie poznali Waszą córeczkę.
Melevis zazdroszczę trochę a jeszcze więcej podziwiam Cię. Jeszcze Staś się nie urodził a myślę o kolejnym choć raczej u nas już więcej nie będzie. Jak sobie przypomnę swoje umęczenie przy jednym Franku to wieeeeelki szacun że masz cheć zajmować się trzecim przy dwóch małych szkrabach. Z drugiej strony dzieci są takie booosssskie -
Lusesita chyba tylko druga kobieta
u mnie wymioty do 18 tygodnia, wtedy roczniak na pokładzie, rwa kulszowa i kosmiczny poród, a też chcę przeżyć to jeszcze raz. Mimo dwóch maluchów na stanie. Nie mam pojęcia, jak i czy sobie poradzę, ale mam tak silny instynkt macierzyński, że to szok!
Lunaris zawsze marzyłam o trójce, a przy małej różnicy wieku szybciej się „odbiję”, nie wchodząc z powrotem po kilku latach w pampersy itd. No i za 10 lat podrzucimy dzieci do dziadków i wyjedziemy na 2 tygodnie do Tajlandii
U nas gile po pachy, kaszel, gorączka i wychodzące cztery jedynki na raz... słabe połączenie. Od 5:30 się nosimy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 09:02
summer86, Lusesita, Luna1993, Lunaris, Madzik34, Amal, Rucola, Lena21, Yoselyn82, KateHawke, Nadzieja22, Emiilka, Anna Stesia, admiralka, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
Odnosnie kolejnych dzieci.. ja cały czas się obawiam czy uda mi się połączyć pracę i macierzynstwo. Wiem, że wiele kobiet daje radę, ale biorąc pod uwagę ile czasu zajmuje obecnie opieka nad dzieckiem - jestem przerażona.
Mamusie starszych dzieciaczków, jak Wy sobie z tym radziłyście? Czy w przypadku choroby dziecka brałyście L4 czy udawało się jakoś inaczej to zorganizować? -
Melevis, lubię za piękne foto Lenki i instynkt macierzyński.. życzę Lence dużo zdrówka!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny4 lekki skurcz, każdy co 15 minut. Ale naprawdę są dosyć delikatne. Pojawi się 5 to idę pod prysznic, narazie cicho leżę żeby Tosi nie budzić. Nie sądziłam, że będę tak myśleć, ale niech mnie zacznie już porządnie boleć
Melevis zdrówka dla księżniczkii doskonale Cię rozumiem, sami chcemy trzeciego malucha i ciężko mi z tym, że to dopiero za ok 5 lat
lamka, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLuna wygląda na to,że się rozkręca
a masz piłkę?:p
ps.u mnie siostra napisała i zapytała "co słychać" i "kiedy masz badanie?za 3 tyg chyba mówiłas?" jestem w takim szooku że nie wiem co odptylko z badaniamia popłynęła-za tydz usg 3 trym a za 2 tyg wizyta u mojego lekarza,no ale skąd ma wiedzieć jak wcześniej nie pytała ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 09:13