Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris, rozumien co czujesz. Mnie ze względu na ciąże i L4 ominęla podwyżka, na którą ciężko pracowalam 3 lata i po powrocie jej nie dostanę. Dodatkowo gdybym nie była teraz na macierzyńśkim prawdopodobnie dostałabym awans, a tak muszę liczyć się z tym, że po macierzyńskim mogą chciec mnie zwolnić lub w najlepszym wypadku będę musiała od 0 pracować na dobrą opinię u nowych przełożonych.
-
Dzień dobry
Luna, cieszę się, że mąż tak dobrze sobie radzi (choć nie popieram kupnego jedzenia, ale w tym przypadku to może być dla Tosi bezpieczniejsze, a i jaka frajda!)
Trzymam kciuki żebyście szybciutko wyszły!
Kate, powodzenia na dzisiejszej
wizycie - będzie dobrze!
Milego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2018, 07:33
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Heh, a mi dali podwyżkę jak poszłam na L4 :p ale co z tego, jak tylko na papierze, bo skorzystam z niej dopiero, jak do pracy wrócę
No ale właśnie z tego względu chcę na jakiś rok wrócić, żeby sobie nową podstawę wypracować.
Luna - jeszcze trochę i wrócisz do domku i będziesz mogła odespaćmąż się zajmie dziewczynkami
Miłego dnia wszystkim życzęLuna1993 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry pięknym Paniom
Luna trzymam kciuki żeby dziś był już wypis &&& jednak co w domu to w domu, zawsze najszybciej się dochodzi do siebie. Buziaczki dla Zuzinki :* :* :*
Kate powodzenia na wizycie! Trzymamy kciuki za piękne widoki
Emilka wstawaj bo zaraz ósma
Aga mnie też czasem boli to spojenie. Przy wstawaniu najczęściej i zanim się rozruszam.
Coś miałam jeszcze pisać ale wyparowało... Wiwat budynie
Ja na jutro umówiłam wizytę i szykuję się już na tą cesarkę bo nic się nie zapowiada na zmianę sytuacji.Luna1993, Emiilka, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny
Moje kochane dziecko spało od 21 do 2! A potem od 3 do 5 i drzemalysmy od 6 do 7, chyba pasuje jej ze tata śpi obok albo działa większa dawka espumisanu na noc.
Luna kciuki za wyjścieKaczorka, Emiilka, lamka, Aga9090, Rucola, Lusesita, summer86, KateHawke, Nadzieja22, Patrycja20, malka, pilik, JustynaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż myślę, że bezpieczniej dla Tosi, dla mieszkania jak emek zamówił jedzenie
dzisiaj babcia ich gości na obiedzie, poradzą sobie
Kate a lekarz nie proponował wywoływania porodu? W Waszej sytuacji jak nie rusza samo to tylko cc?
Cioteńki, obchód był, matka może wychodzić, a ja czekam już tylko na wizytę noworodkową
[]Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2018, 19:33
Bajkaaa, olik321, Kaczorka, Meśka, Emiilka, Fozzie Bear, Jeżowa, reset, Lena21, lamka, Achia, Karma88, Morusek, Aga9090, blue00, StaraczkaNika, Rucola, Lusesita, summer86, Kargo31, Phnappy, Amal, Yoselyn82, Lunaris, KateHawke, 91Ewela09, Nadzieja22, moniśka..., Madzik34, Patrycja20, malka, pilik, JustynaG, -Mamunia-, Kotowa, Bocianiątko, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:)
U nas dzis dzień przytulasków,
Marcyś nie miał gorączki po szczepieniach ale jest tryb "mamo przytul mnie". I tak sobie siedzimy na kanapie wtuleni.
Zuzia pięknie od rana wyglądasz, mam nadzieję że pójdziesz dzis do domku.
Bajka, Zosia moze czuc spokój Twoj i emka. Bo rozumiem że koniec wojnyLuna1993 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zuzinka, ale Ty jesteś cukierek forumowy
cieszę się, że możecie do domku!
Kate kciuki za wizytę, czekamy na same dobre wieści o kruszynce
Olik dobrze, że Marcel ok zniósł szczepienie - ja sama czasem mam dzień prztulasków taki, że nie chcę go odłożyć tylko patrzę jak oddycha
Bajeczko ja to już nie mam siły nawet pisać o tym ulewaniu, czasem jest spokój a czasem musimy się oboje przebierać kilka razy dziennie. Żaden lekarz nic na to nie radzi, bo jeśli waga przyrasta i nie ma problemów z jedzeniem to po prostu trzeba przetrwać ;/ najgorzej, że widzę jak mu się buźka mlekiem napełnia a on t biedny przełyka. Może Wy macie jakiś pomysł, którego jeszcze nie znam?Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Olik w sumie to nie jest koniec on wrócił do sypialni poprostu ale my gadamy tylko o Zosi...
Wy tak się przytulacie z dziećmi tzn ze na piersi są czy zwykłe przytulnie? Bo moja to nie bardzo chce się tulic tak poprostu bez snu czy jedzenia -
Lena moja siostra karmila mm więc wiadomo że więcej możliwości a tobie życzę siły bo nie przychodzi mi do głowy żaden pomysł
A tak btw kupiłam w Lidlu te sweterki jeden na teraz a drugi ten piękny fioletowy na późniejniestety bodziakow ani spodenek nie brałam bo mam tego trochę i już łapie się na tym że czesci nie używam
-
nick nieaktualny
-
Bajkaaa wrote:Olik w sumie to nie jest koniec on wrócił do sypialni poprostu ale my gadamy tylko o Zosi...
Wy tak się przytulacie z dziećmi tzn ze na piersi są czy zwykłe przytulnie? Bo moja to nie bardzo chce się tulic tak poprostu bez snu czy jedzenia
Bajka to przynajmniej jakiś postęp. Powoli wszystko wróci do normy. U nas też bywa różnie. Zmęczenie daje popalic każdemu. A mnie zaczyna męczyć ze rozmawiam tylko z małym. Kocham to nad życie ale marzy mi się kilka chwil dla siebie. Tylko jak skoro emek wraca przed 18 a w weekend chcemy być we trójkę lub jest cos do zdobienia -
Dzień dobry! Piękne słoneczko dziś we Wrocławiu
Luna jakaż ona jest cudowna!absolutnie prześliczna! Super, że możecie wyjść do domu, szybciutko to poszło
i mam nadzieję, że z Tosią to nic poważnego!
Kate to jutro wizyta pewnie wszystko wyjaśni, chyba że wcześniej Natalia sama wyjaśni i wyjdzieach te nasze dziewuszki, ciepło im w gniazdku
Emilka chłopakom też dobrze! Choć u Ciebie to się zadziało COKOLWIEK
Dziewczyny, ale się przykro czyta jak piszecie o tych podwyżkach i awansach co Was ominęły... Pracowałyście na siebie i na swoje nazwisko tyle lat, a jak przychodzi co do czego i spełniacie swoje inne ogromne marzenie to los z Was kpi i nic się Wam nie należy z tego tytułu... Domyślam się tylko, jakie to musi być rozgoryczenie.
My oficjalnie zaczynamy dzisiaj 40 tydzieńi kolejnej środy bez Agatki już nie będzie
Lusesita, lamka, Karma88, olik321, Achia, Kaczorka, Aga9090, Lunaris, KateHawke, Nadzieja22, Luna1993, Morusek, Patrycja20, malka, JustynaG, Emiilka, Bocianiątko, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:-)
Olik czyli pora na kolejny zlot czarownic?
Bajka cieszę się, że Zosia lepiej spała!
Lenka współczuję ulewania, oby niedługo minęło.
Luna Zuzia jest przesłodka, kciuki, żeby Was dzisiaj wypuścili!
KateHawke podbijam pytanie, nie będziesz miała próby wywoływania? Mam jednak nadzieję, że samo się szybko rozkręci.
Jeżowa tak niedługo już weźmiesz Agatkę w ramionaach co to musi być za uczucie
U mnie klasycznie wieczorem gorzej, teraz lepiej. Jak dobrze pójdzie i zadzwonię z LX to ja dzisiaj wizytuję.i na pewno KateKum, za którą trzymam mocno kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2018, 08:46
Bajkaaa, Jeżowa, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
dzień dobry Dziewczyny!!!!
Korzystam z pierwszej drzemki LewkaPobudka standardowo o 5tej, gadanie z wyimaginowanym przyjacielem do 6tej, potem cyc i zaczepianie rodziców
ale ogólnie jestem wyspana i stosunkowo wypoczęta
Karma nie miałam okazji się odnieść do Twojej sytuacji, przykro mi, ze tyle stresu dochodzi. człowiek myśli, ze skoro ciąża tak wysoko to nie ma się czym martwić a to guzik prawda. Widać, ze masz dobrą opiekę, więc dużo wypoczywaj a resztą zajmie się lekarz. Co do pępowiny to jestem przekonana, ze to nic groźnego, ale ktg obowiązkowo.
Bajka przykro mi, ze z emkiem jest jak jest, ale może z czasem facet zrozumie, ze dziecko nie jest obowiązkiem, tylko częścią jego życia o którą musi dbać i się troszczyć. To smutne, że faceci tak szybko zapominają o tym, co chcieli robić na poczatku...
Lenka co do ulewania to ja mojego po jedzeniu układam na boku i podkładam chusteczkę pod policzek. Nie wiem czy to typowe ulewanie, czy to, czego nie połknął (często sobie chomikuje mleko zanim się oderwie od cycka) ale dość szybko po jedzeniu wylewa mu się z buzi i on tego nie łyka. W ogóle czasem dławi się własną sliną, ja mam wrażenie, ze On łyka tylko podczas jedzenia
OLik dzięki za linka!!! Marcelek tuli sie tak po prostu? mój to raczej niezależny typ, woli siedzieć w bujaku i się patrzeć... głównie na lampy
AAAA i dziś w nocy mi się dostał uśmiech, ale byłam w torze patrzenia na lampę, więc nie wiem na ile uśmiech był skierowany do mnie#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021