Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki moje kochane kobiety ! Fałszywy alarm jest ok !! Będziemy to kontrolować ale doktorek mówi, ze jest dobrze
będę mogła spać spokojnie ! :*
Emilka kciuki !!!Aga9090, summer86, Achia, Karma88, lamka, Rucola, Morusek, pilik, malka, Siwulec, blue00, ibishka, Kaczorka, Nadzieja22, Bajkaaa, Jeżowa, StaraczkaNika, Lena21, olik321, Anna Stesia, -Mamunia-, Lusesita, agulineczka, Luna1993, 91Ewela09, Madzik34, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Rucola, niestety tak to wygląda, gdy pokażemy, że same sobie radzimy.. u nas troche sytuacja tego wymagała, bo eMka prawie nie było, wracał późno, ale przyzwyczaił sie niestety, że ja sama ze wszystkim sobie radzę.. na szczęście od soboty był już 2 razy z małą na spacerze, więc mam chociaż chwilę żeby coś ogarnać, ale nadal nie jest to czas dla mnie tylko wlaśnie na ogarnianie
Także trzymam kciuki i nie poddawaj się!
Emilka, mocne kciuki
Patrycja, również czekam na wieści!Rucola, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Patrycha ufff
baaardzo się ciesze :* dobrze ze to skontrolowalas, będziesz spać spokojnie
Emilka aaaaaa kciuki wielkieczekamy na kolejne cudne maleństwo :*
Patrycja20, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Pati ufff- jeszcze tylko 15 tyg
byle nie zwariować!
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Patrycja, super, że lekarz Cię uspokoił!
A jeśli chodzi o czas dla siebie... To co to jest?
U mnie emek dopóki sezon się całkiem nie skończy to praktycznie nie ma czasu. Jak już znajdzie to chcemy go spędzać razem więc wszytskie wyjścia/wyjazdy są razem. Wtedy mam trochę oddechu bo on się chwilkę zajmie małą, ale chciałbym tez mieć czas dla siebie w domu. Mi się nie udało jeszcze wyjść do sklepu bez Feli, bo nie mam jej z kim zostawić. Ale sezon się kończy więc mam nadzieję, że zimą będę odpoczywać
Aha przpraszam, jak byliśmy nad morzem to poszłam na masaż! Miałam godzinę dla siebie! Z panem masażystąPatrycja20, Rucola, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Patrycja wspaniala wiadomosc!!
Emilka aaaaaa kciuki wielkiePatrycja20 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyPatrycja20 wrote:A zapomniałam dodać ze teraz już wiem dlaczego czasem odczuwam ból na dole - moja księżna ułożyła się pośladkowo
-
Jeżowa, gratulacje!!! Agatka jest prześliczna! Tulcie się i szybkiego powrotu do formy życzę! W sprawie karmienia dziewczyny świetnie radzą – nakładki powinny pomóc. Dobrze jest też po wyjściu ze szpitala skontaktować się z jakąś dobrą cdl, która nauczy różnych technik i powie, czego się spodziewać. Może też ocenić jak radzić sobie z takimi sutkami oraz czy dziecko nie ma za krótkiego wędzidełka.
Emilka, kciuki mocno zaciśnięte!
Patrycja, bardzo się cieszę, co za ulga!
Pytałyście o kosz – tylko z kółkami! Nam taka wersja tysiąc razy ratowała skórę i pozwalała bezboleśnie przemieszczać śpiącego noworodzia. Mój synek powolutku z niego wyrasta i będę chciała sprzedać nasz kosz, z dużym żalem, bo naprawdę jest świetny.
Patrycja20, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rucola, ależ mnie wkurzają takie historie. Ja mojego staram się angażować non-stop, bo kurde dziecko się samo nie zrobiło. I nie odpuszczam, nawet jeśli wiem, że wolałby zrobić coś w danym momencie dla siebie – mamy tak absorbujące dziecko, że po kilku godzinach sam na sam z nim dostaję kręćka, jestem niedojedzona, nieumyta, niewypróżniona itp. A w takiej wersji nietrudno o zrobienie dziecku niechcący krzywdy – ostatnio mało mi się nie wyślizgnął z rąk. No i przyznaję, że zmęczenie wpływa na mnie tak, że jestem drażliwa – szybko się irytuję, łatwo zżymam. Mój mąż wie, że jeśli będę permanentnie zmęczona to nasze życie będzie trudne, więc w miarę swoich możliwości próbuje mnie odciążać, przynajmniej żebym mogła wziąć prysznic czy wyskoczyć do osiedlowego sklepu (to nowość od 2 tygodni).
Fozzie, zdrówka dla synka! A gdzie jest ta prośba o ocenę wątku? edit - aaa, znalazłam. Ciekawe, ile osób z zewnątrz postanowi zepsuc nam zabawę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 21:08
-
Rucola u nas było to samo.. dlatego sobota to dzień taty i syna. Nagle okazuje się że mały jednak jest wymagający. Plus zapisałam się na masaż rolkami 2x w tyg po 30 minut. Niby nic ale emek musi być na czas w domu a ja mam wolne.
Dla mnie to odpoczynek i chwila bez malucha. Bardzo potrzebnaAnna Stesia, Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Aga mnie Olivier po żebrach tak okładał
Tak to wielka ulga dziewczyny ... aż łzy mi poleciały tak mi ulżyło ... to niby nie jest nic strasznego ale wiecie same ze chcemy aby te nasze skarby były calutkie zdroweAga9090 lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam jeszcze, że wczoraj po tym całym okuliście i różnych atrakcjach z tym związanych, kiedy usłyszałam, że teściowa zaczęła do męża obszczekiwać mnie (że, uwaga, to ona powinna pojechać do lekarza z małym, bo ja sobie nie radzę i że mąż powinien mnie – tu creme de la creme – pacyfikować, bo ja nie wiadomo dlaczego przeżywam i współczuję dziecku) nie wytrzymałam. Miałam bardzo długą rozmowę z mężem, popłakałam się i powiedziałam, że przykro mi, ale jeśli nie podejmie jakichś zdecydowanych kroków, to ograniczę spotkania małego z dziadkami. To się wszystko okropnie na mnie odbija.
Najlepszą radę ma dla mnie mój tato, tylko na razie nie czuję się na siłach, żeby ją wdrożyć – żeby przy każdej krytyce włączać złośliwość i ironię (np. na „nie noś, bo się przyzwyczai” mogłabym mówić, że och jak wspaniale, że mnie oświecił lub np. że powinnam też nie karmić i nie kochać, bo się dziecko też do tego przyzwyczai). Pomysł świetny, ale nie mam na razie na to potrzebnych zapasów energii.
-
Jeżowa - gratuluję Ci dorodnej córci! Agatka jest śliczną dziewczynką
Tobie szybkiego powrotu do sprawności po CC życzę
Patrycja - super, że sprawa z miedniczką się wyjaśniła i że wszystko jest dobrze
Czas tylko dla siebie.. Już nawet nie wiem co to takiego.. Skoro zaczęło mnie cieszyć samotne wyjście do dentysty, to chyba znak, że nie jest dobrze.. :p
A tymczasem dzień pierwszych urodzin dobiega końcadziękujemy za wszystkie życzenia
Udało nam się zwiedzić zoo. Ale chyba nic Aluśki nie cieszy bardziej, niż uliczne gołębie.. :p
Wymęczyliśmy ją tak, że padła wieczorem momentalnie
A to nasza jubilatka z tatusiem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/04dc966edad6.jpgPatrycja20, Anna Stesia, Jeżowa, Rucola, Bajkaaa, StaraczkaNika, Aga9090, -Mamunia-, malka, Achia, Karma88, blue00, Lena21, Morusek, Yoselyn82, moniśka..., JuicyB, Lunaris, Nadzieja22, Lusesita, pilik, Bobisia, summer86, JustynaG, Sarna84, olik321, Amal, Luna1993, KateKum, 91Ewela09, KateHawke, emi2016 lubią tę wiadomość