Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris bo pisałaś Amal że może Nadia czeka jak Zosia do donoszonej ciąży i wyjdzie
to tylko napisałam że Zosia została "zmuszona"
No i współczuję tych plag egipskich które na ciebie spadają.
Wiecie kupiłam do wózka takiego jezyka z tiny love i Zosia jest zauroczonaogólnie te zabawki z tiny love są super
-
nick nieaktualnyNika ty się nie przejmuj kochana, ja nie mam prawie nic przygotowane.. Emek wyprał te ubranka no i cholera za mało ich, wózka jeszcze nie ma, łóżeczka nie ma.. Jestem w czarnej doopie , bo nie mogę się z domu ruszyć, emek jak nie w pracy to zajmuje się domem i dziećmi. Sypialnia jeszcze nie pomalowana, bo nie ma kiedy (tak bym sama pomalowała, a tu nie mogę). A termin na usg zmienił mi się na 24 grudnia... I teraz tez nie wiem kiedy do szpitala dokładnie..
Ale damy rade kto jak nie my!! -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, może komuś się przyda, w Kauflandzie promo na Pampers Premium Care, 120 szt rozm 3 za 75 zł.
JuicyB, olik321 lubią tę wiadomość
-
Nika, olej prasowanie
ani jednego ciuszka dziecięcego nie wypracowałam i Aneczka ma się dobrze
dla mnie zrobienie prania jest sprAwniejsze niż zrobienie sobie sniadanua. W
Rucola lubi tę wiadomość
-
Nika a kiedy Twój wraca?
My robiliśmy na raty wszystko i to niedawno skończyliśmy tzn. część skończyliśmy.
Jak Twój będzie to prania wstawiajcie i rozwieszajcie gdzie się da, potem na raty prasujcie nawet gdyby to miało trwać np tydzień. Wszystko po trochu.
A Ty sobie będziesz siedziała i sukcesywnie układała w szafce. Byle na raz nie, bo nie dacie rady.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Aga, no ja wiem że jeszcze jest czas. Ale akurat w niedzielę trafila do szpitala dziewczyna z wątku mojej kliniki, która ma termin na 2 dni przede mną. Ledwie powstrzymali poród i teraz ona walczy o każdy dzień w dwupaku. U niej był problem z łożyskiem przodującym i krwotokiem, ale nie mogę sobie dalej leżec na kanapie i powtarzać, że u mnie nie wydarzy się nic nieplanowanego. Trzeba się chwytać za żelazko... jak tylko kotek pozwoli...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a19b3b28c58.jpg
Lunaris, Lusesita lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Nika, olej prasowanie
ani jednego ciuszka dziecięcego nie wypracowałam i Aneczka ma się dobrze
dla mnie zrobienie prania jest sprAwniejsze niż zrobienie sobie sniadanua. W
-
nick nieaktualnyOlej prasowanie ubranek, szkoda czasu, ja tylko bede prasować pieluchy tetrowe. I nie strasz mnie tym łożyskiem, bo ja planuje najwcześniej 10 grudnia do szpitala iść
Edit: Też mam używane ubrankaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 10:43
-
Karma88 wrote:Nika a kiedy Twój wraca?
My robiliśmy na raty wszystko i to niedawno skończyliśmy tzn. część skończyliśmy.
Jak Twój będzie to prania wstawiajcie i rozwieszajcie gdzie się da, potem na raty prasujcie nawet gdyby to miało trwać np tydzień. Wszystko po trochu.
A Ty sobie będziesz siedziała i sukcesywnie układała w szafce. Byle na raz nie, bo nie dacie rady.
Nie planuję teraz rodzić, ale że szyjka miękka, wód mało i ogólnie nie zapewniam lokatorce godnych warunków to muszę się liczyc z tym, że wymelduje się trochę wcześniej. -
Aga9090 wrote:Olej prasowanie ubranek, szkoda czasu, ja tylko bede prasować pieluchy tetrowe. I nie strasz mnie tym łożyskiem, bo ja planuje najwcześniej 10 grudnia do szpitala iść
Edit: Też mam używane ubranka
Coś mi się obiło w uszy, że prasowana tetra traci na chłonności i myślałam że nie trzeba w takim razie tego robić... ehh, czyli jednak jeszcze to.
Jak chcesz to zajrzyj na wątek Gameta Gdynia na Starając się z pomocą medyczną. Tam ta koleżanka pisała rano co się wydarzyło... Kurczaki, ale może lepiej jednak nie czytaj, bo się zestresujesz, a przecież to nie jest reguła że tak się dzieje przy tym przodującym.lamka lubi tę wiadomość
-
Nika rozumiem Cię. Ja też mam pełno używanych ciuszków, właściwie większość. Ja po tym jak wszystko względnie ogarnęłam z rzeczami i zostały mi właściwie takie kosmetyczne rzeczy do kupienia to jestem spokojniejsza, że nawet jak teraz wypadnę (tfu, tfu, tfu) to wszystko będzie czekać na nas. Nie wiadomo kiedy i czy nasze dzieciaki się zbuntują w brzuchach. Jak tylko Twój wróci to zagoń go do tego czego nie możesz zrobić.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Bajka jak bum cyk cyk nie widzę nigdzie takiego wpisu a cofnęłam się do 2086 strony (zacytujesz?)
Pamiętam jak to było z Twoją ciążą, ile tygodni musiałaś walczyć żeby Zosia dotrzymała terminu i poród był z uwagi na Wasze bezpieczeństwo
serio nie pamiętam żebym coś takiego Amal napisała a nie chciałabym żeby komuś było przykro
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:A Ty mnie nie strasz tetrą... toto też trzeba prasować?! Nieee
Coś mi się obiło w uszy, że prasowana tetra traci na chłonności i myślałam że nie trzeba w takim razie tego robić... ehh, czyli jednak jeszcze to.
Jak chcesz to zajrzyj na wątek Gameta Gdynia na Starając się z pomocą medyczną. Tam ta koleżanka pisała rano co się wydarzyło... Kurczaki, ale może lepiej jednak nie czytaj, bo się zestresujesz, a przecież to nie jest reguła że tak się dzieje przy tym przodującym.
Nika ja już przewertowałam Internety w tej sprawie i chyba już bardziej się zestresować nie da...
-
Yos dziwnie się to życie układa, ale wierzę, że podejmiecie dobrą decyzję, chociaż na pewno będzie bardzo trudna. Ciekawe co powiedzą w ośrodku. Mam łzy w oczach jak sobie o tym pomyślę...
Mały update co u nas - wczoraj na wizycie ręcznie sprawdzana szyjka już "licha" i mam leżeć + lutka. Także tak...
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
nick nieaktualny
-
Phnappy fajnie że się odezwałaś- myślałam o Tobie
Kochana 34 tc! bliźniaczej to bardzo piękny wynik. Mam nadzieję że oczywiście jak najdłużej uda Wam się być w trzypaku
ale wierzę też że dzieci doskonale sobie poradzą jeśli będą musiały już wyjść. Trzymajcie się zdrowo!
Phnappy lubi tę wiadomość
-
Lunaris wrote:Bajka jak bum cyk cyk nie widzę nigdzie takiego wpisu a cofnęłam się do 2086 strony (zacytujesz?)
Pamiętam jak to było z Twoją ciążą, ile tygodni musiałaś walczyć żeby Zosia dotrzymała terminu i poród był z uwagi na Wasze bezpieczeństwo
serio nie pamiętam żebym coś takiego Amal napisała a nie chciałabym żeby komuś było przykropomylilam nie wiem czemu aż się cofnelam i aż mi głupio hehe
-
Phnappy wrote:Yos dziwnie się to życie układa, ale wierzę, że podejmiecie dobrą decyzję, chociaż na pewno będzie bardzo trudna. Ciekawe co powiedzą w ośrodku. Mam łzy w oczach jak sobie o tym pomyślę...
Mały update co u nas - wczoraj na wizycie ręcznie sprawdzana szyjka już "licha" i mam leżeć + lutka. Także tak...mogliby cię kłaść do szpitala jakby było źle także spokojnie do 37tc wytrzymacie