X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola - nie wiem jakie miny robi Lewcio przy robieniu kupy, ale jak Aluśka daje sygnał, że pora szykować czystą pieluszkę, to już jest za późno, żeby stawiać nocnik, ściągać spodnie i pampersa.. :p
    A konsekwencją zbyt szybkiego sadzania na nocnik może być chyba uraz do niego. I ogólnie coś o jakiś nerwicach czytałam.

    Anna Stesia - napiszesz coś więcej? Chętnie się dowiem :)

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna ja też bym obstawiała że taka Zuzina uroda do bycia drobną.

    Swoją drogą zastanawia mnie że lekarze tak się czepiają jak jest za mało. Koleżanka ma syna o miesiąc starszego niż mój syn. Tata dziecka ma 210cm wzrostu, mam 170. Przy porodzie młody miał ponad 4kg i 65cm długości. Obecnie chodzi w rzeczach na 7-8 lat (mimo że ma 5). Jakoś nikt się go nie czepiał i nie kazał matce przestać karmić ani nie zasugerował obcięcia nóg bo przerasta siatki... Taka jego uroda! w genach. Czemu nie stosuje się tego do drobnych dzieci?

    Luna1993, Lusesita lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    AnnaStesia a można wysadzac na nocnik za wczesnie? Myślałam, ze jesli dziecko już porządnie siedzi i widze po jego minie, ze będzie kupa to mogę wysadzac... prawda, ze nie zgłębiałam jeszcze tematu ale tak sobie w głowie ułożyłam póki co :)

    Można. Od razu mówię, że nie mam na myśli naturalnej higieny niemowląt, czyli w sumie błyskawicznego łapania kupki, choć tutaj też część specjalistów jest sceptyczna, a mnie się zdaje, że jeśli widzę, że syn przymierza się do zrobienia dwójki to mogłabym mu pomóc i mógłby uniknąc kontaktu z kupką - ale wiadomo, to trzeba zrobic z głową. Szczerze mówiąc nie wgłębiałam się bardzo w NHN, ale wiem tylko, że tu obserwuje się sygnały dziecka.

    Co mam na myśli to sytuacje, w których wysadza się dziecko, które umie siedzieć np. na 15 minut na nocnik i czeka się, czy zrobi siku lub kupkę. I dziecko czasem robi. Ale okazuje się, że takie posiadówki na nocniku moga wpływać źle na mięśnie dna miednicy, na kręgosłup i uczą też złych nawyków. Tutaj kluczowe jest, by obserwować dziecko i patrzeć, jakie daje sygnały. Część dzieci będzie gotowa trochę wcześniej, ale część nie i mozna im zbyt szybkiem wysadzaniem na nocnik zrobić krzywdę.

    Rucola lubi tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Luna ja też bym obstawiała że taka Zuzina uroda do bycia drobną.

    Swoją drogą zastanawia mnie że lekarze tak się czepiają jak jest za mało. Koleżanka ma syna o miesiąc starszego niż mój syn. Tata dziecka ma 210cm wzrostu, mam 170. Przy porodzie młody miał ponad 4kg i 65cm długości. Obecnie chodzi w rzeczach na 7-8 lat (mimo że ma 5). Jakoś nikt się go nie czepiał i nie kazał matce przestać karmić ani nie zasugerował obcięcia nóg bo przerasta siatki... Taka jego uroda! w genach. Czemu nie stosuje się tego do drobnych dzieci?

    Zdziwiłabyś się - potrafią się też czepiać i sugerować np. oszukiwanie wodą w nocy itp. To jest efekt patrzenia na siatki, nie na dziecko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę przeżyć jacy ci niektórzy lekarze są zaślepieni durnymi normami...

    Blue informuj na bieżąco, czy sytuacja się zmienia.

    Pilik tak, mam kokon z wkładką, rożek, mufki (jeszcze bez nap) i kocyk dla Runy.

    A w przyszłym tygodniu widzimy się z Fozzie, Olik i Jeżową <3

    pilik, Rucola lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny, będę próbować!
    Blue - Wojtus chce dać mamie jeszcze kulka dni snu może ;).
    Luna wierzę tak jak dziewczyny, że z serduszkiem Zuzi będzie wszystki dobrze! A co do wagi - robiłaś małej posiew moczu? To jest jedyne badanie, które nie stresuje dziecka, a przy problemach z przybieraniem powinno być zrobione jako pierwsze. Jak masz jakiekolwiek obawy to bym zrobiła i jak będzie ok to się zbyt nie przejmowała ;). Syn koleżanki męczył się z brzuszkiem i słabo przybierał i dopiero po kilku tygodniach zdiagnozowali ZUM. Nie rozumiem strasznia i badań z krwi, kiedy nie zacznie się od czegoś na tyle prostego... a mówili lekarze dlaczego mają obawy? Albo zlecili jakieś badania? Bo u nas regularnie jest „jest za chuda, trzeba dokarmiać”, a nikt nie myśli o przyczynie (i już pomijam genetykę, większość lekarzy mi mówi że u tak małych dzieci to nie ma znaczenia inne bzdury).

    A i w drugą stronę też to „działa”! Syn kuzynki był ogromny (na pół roku ważył 10kg), tylko kp i lekarka kazała właśnie oszukiwać wodą i nie karmić częściej niż co 3-4 godziny. Szkoda gadać...!

    A co do nocnika - można zrazić i to mocno. To dość ciężki temat i na pewno bardzo indywidualny. Co do NHN ma sens raczej jak się od samego początku stosuje.

    Lamka super! Na pewno piękne wyszły :) a spotkanie na pewno będzie cudowne <3
    Fozzie a jak tam Twoje spojenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 22:31

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja odpadam... dobrej nocy, może dziś się uda dłużej pospać niż do 4... Młody się wierci i albo się jakoś przekręcił albo opadł mi brzuch (?)... aż sobie jutro cyknę fotkę i porównam :P

    Anna Stesia- no faktycznie, były propozycje żeby karmić dzieci wodą :] o laboga...

    Anna Stesia lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, masz rację, najpierw trzeba oczywiście wyeliminować infekcje układu moczowego, bo moga wpływac na przybieranie. Inne infekcje zresztą też. Ale jeśli dziecko jest zdrowe i nie przybiera szałowo to trzeba patrzeć całościowo i od razu nie wyskakiwać z rozszerzaniem diety, zapychaniem kaszką na noc i innymi breweriami.

    pilik lubi tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Rucola - nie wiem jakie miny robi Lewcio przy robieniu kupy, ale jak Aluśka daje sygnał, że pora szykować czystą pieluszkę, to już jest za późno, żeby stawiać nocnik, ściągać spodnie i pampersa.. :p
    A konsekwencją zbyt szybkiego sadzania na nocnik może być chyba uraz do niego. I ogólnie coś o jakiś nerwicach czytałam.
    No mój Młody tak śmiesznie marszczy brwi i nadyma policzki, robi to tylko przed kupą w charakterystyczny sposób a zanim ją urobi mija przynajmniej kilkanascie sekund i spokojnie zdązyłabym Go wysadzić (matko, jak to brzmi:P). czasem towarzyszą temu bączki :) ale to czasem;)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik,Wojtuś może i da pospać,ale ta zgaga,przechodzi samą siebie.

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 7 listopada 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ja jak moją ruszę jak widzę że zaczyna robić to często nie zrobi... więc jak tylko widzę ten wzrok to ani nie drgne :p
    Blue uu współczuje bardzo :(

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w szpitalu od popołudnia. Poszłam do wc i zauważyłam krew żywa na papierze. Od razu pojechaliśmy na IP.
    Myślałam ze dostane zawału, zrobili mi usg, badanie ginekologiczne. Nic nie widać nie pokojacego ale jeszcze brudze

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Ja jestem w szpitalu od popołudnia. Poszłam do wc i zauważyłam krew żywa na papierze. Od razu pojechaliśmy na IP.
    Myślałam ze dostane zawału, zrobili mi usg, badanie ginekologiczne. Nic nie widać nie pokojacego ale jeszcze brudze
    Kciuki aby się uspokoiło!!

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn, współczuję stresu! Może pękło jakieś naczynko? Dobrze, że z dzidzią w porządku!

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, Oskar przystojniak :) Do tego fizjo umów koniecznie.

    Lewciu Ty słodziaku <3

    Blue, ale miałaś ćwiczenia :P

    Yoselyn, trzymam kciuki, żeby szybko przeszło! Trzymaj się :*

    Rucola lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselin,dobrze że maluszek czuje się wspaniale.Za to ja nie wiem w co mój gra heh.Znów bolesne skurcze.

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 listopada 2018, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik , no to Twoja jest troszkę smuklejsza od mojej pannicy :)
    U mnie w domu zawsze się śmiali, że ja mając 2 miesiące byłam podobnej wielkości i wagi co kuzyn, który dopiero się urodził. Z tym, że ja byłam drobinką a on kawał chłopa.

    AnnaStesia , jeśli chodzi o ubieranie - to niby rodzic zna swoje dziecko i ubiera tak jak trzeba. Ale niestety w Polsce jest tendencja do przegrzewania dziecka. Moja mama widziała wnuczkę raz, tata jeszcze nie. I mimo tego ubieranie Anki spędza im sen z oczu "bo kiedyś to się inaczej robiło", "no jak ma lubić ubieranie jak się jej nie ubiera". No i nie zgadzam się z ogólnie przyjętą zasadą, że dziecko ma mieć jedną warstwę więcej niż rodzic. No bo ja jestem ciepłolubna a eMek - zimnolubny. I idąc tym tokiem myślenia, inaczej ubierałabym ja a inaczej on. Dlatego zawsze kieruję się tym czy karczek jest ciepły.

    Luna , a mi się wydawało, że jeśli dziecko urodziło się na 10 centylu to bycie na nim oznacza, że wszystko gra.
    Nie rozumiem idei dążenia do 50 centyla. Każde dziecko jest inne. Oczywiście u Zuzinka są problemy brzuszkowe i to one powinny zaprzątać bardziej głowę. Bo to przez nie dzieciak się męczy niepotrzebnie.

    Yos , najważniejsze, że wszystko w porządku! Ale Cię maluszek straszy nieładnie.

    Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 8 listopada 2018, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn dobrze, że jesteś pod kontrolą i że na usg w porządku.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 8 listopada 2018, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, ja też nie daję dziecku jednej warstwy więcej – myślałam, że to może dotyczy noworodka, ale rodziłam niemal latem więc chyba bym oszalała ubierając w dodatkową warstwę. A co do przegrzewania – może i jest taka tendencja, ale szczerze mówiąc uszami mi się już wylewa to, co obserwuję w kilku grupach na fejsie. Przynajmniej raz w tygodniu jakaś mama musi sobie poprawić samopoczucie czyimś kosztem i napisać, że w te ciepłe dni to tylko ona odpowiednio ubiera dziecko, a na spacerze spotyka same poubierane w wełniane czapki i kożuchy przegrzane dzieci. Zawsze jest to w charakterze „ojej, dlaczego tylko ja myślę, a inni nie”. Szczerze mówiąc ja nie mam pojęcia, jak są ubrane inne dzieci na spacerze i kompletnie mnie to nie interesuje. Mam swoją filozofię, która się nie podoba mojej teściowej, czyli hartowanie dziecka, ale nie narzucam jej innym mamom i nie uważam, że jestem lepsza. Pewnie, że zdaję sobie sprawę z korzyści hartowania i jestem pewna, że dzieci przegrzewane mają słabszą odporność, ale czasem sobie myślę, że za łatwo przychodzi nam oceniać innych. Nie wiemy np. czy akurat dziecko nie jest ciepłolubne, albo czy nie przeszło niedawno jakiejś infekcji i mama się boi o powtórkę itp. Tak jak sama nie lubię, żeby mi się ktoś wtrącał w moje decyzje dotyczące opieki nad dzieckiem, tak samo nie wtrącam się w cudze (nie mówimy tu o ewidentnej krzywdzie dziecka).

    summer86, Rucola, Lena21, pilik, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję,że idę w końcu spać.Skurcze są na tyle słabe,że pozwolą mi na to ;)

    JustynaG, Anna Stesia, pilik lubią tę wiadomość

‹‹ 2267 2268 2269 2270 2271 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ