Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lunaris wrote:Rucola pokazywali nawet w tv to wydarzenie.
Lunaris, JustynaG, pilik lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyRucola-w Poznaniu też zawalił się sufit- wówczas w praktycznie nowootwartej (6mcy) galerii -tuż przy dworcu. na szczęście stało się to w nocy,bo tam runęło 300m2 sufitu ważącego kilkadziesiąt kilogoramów. są nawet na necie filmiki z kamer.
albo coś takiego https://www.youtube.com/watch?v=G4HOf8wQ--c
Później zostało przez mieszkańców nazwane SHITTY CENTER. pierwotnie było CITY CENTER.
niemniej gdyby to stało się w dzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 23:00
-
Dziewczyny taka mnie refleksja naszła.
Przepraszam, że tak czasami wpadam z doskoku, napiszę coś tylko o sobie i nie ma mnie później pół dnia. Czasami uda mi sie wlaczyc na dłużej w rozmowę (Jak dziecię jest laskawe) A czasami coś napisze i codzienność pochłonie mnie całkowicie.
Mały dzieć znów wymaga ode mnie całkowitej atencji, bo tak hehe Może znów zęby.
Z dobrych spraw, udało.mi się ja przetrzymać po jednej drzemce do wieczora i położyć około 19.30. Pewnie 5/6 będzie pobudka.
Starszy dziać wrócił chory że szkoły i jutro wizyta u lekarza. Noc może być ciężka, bo temperatura jej skacze i gada przez sen.
Mi udało się obejrzeć z eMkiem kilka odcinków drugiego sezonu Lucyfera na netflix. Tyld przynajmniej nas ostatnio łączy.
A teraz bym najchętniej poszła sprzątać, ale rozum każe sie polożyc.
Dobra, znów tylko o dobie.
Summer kochana dołączam się do życzeń. Niech wszystkue się spełnią :-*
Lunaris piękna waga Stasia.
Jezowa Domi do dzisiaj jak chce laktacje podkręcić to zjada z dwóch piersi. A tak to jedna wystarcza.
Blue miny Wojtusia wymiataja
Lamka śliczny kokon i super modelka
Pilik Ninka ma piękne oczy
Luna daj znać jak po wizycie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 23:46
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny rozszerzające dietę oraz te, co już rozszerzają od dawna
coraz bardziej zagłębiam temat rozszerzania diety a przy okazji niezbędnych gadżetów.
No i stwierdzam, że to wszystko to całkiem drogie rzeczy.
Powiedzcie nam, co Wam się sprawdziło a co nie.
Kiedyś kupowało się po prostu kubek-niekapek (a ceny są od 15zł takich marek jak avent czy lovi) a teraz widzę: kubek doidy, kubek niekapek ze słomką, kubek niekapek, kubek kapek, kubek 360 itd Pogubić się można -
Standardowo witam się w okolicy godziny 4.
LUNA mam nadzieję, że wszystko po wizycie dobrze u Was. Odezwij się!
Justyna jak rozszerzałam dietę to sprawdziły nam się wąskie łyżeczki z rosmana (pakowane po 3szt) i miseczki różnej maści- teraz kupiłabym te bambusowe.
Drugi raz nie zainwestowała bym w miseczki canpola (same w sobie są super ALE) czy inne z ładnym nadrukiem na dnie, zalaminowane folią. Nie widać tego na początku ale po wielokrotnym myciu folia zaczęła odłazić i bałam się,że dziecko ją zje. U nas też nie podszedł kubek 360 wydaje mi się jednak że to indywidualna sprawa. -
Dzień dobry.
Dziś ja witam sie z zapaleniem piersi i potrzebuje ojojania.
Jeśli to jest zapalenie bo nie mam typowego twardego miejsca. Boli mnie pierś z boku, mam dreszcze plus gorączkę( wczoraj 39 stopni). Na początku myslalam ze To przeziębienie ale jak tylko wezmę ibuprofen i gorączka spadnie czuje się całkiem dobrze. Po za strasznym bólem piersi. Mały krócej tez z niej pije..
Jeżowa juz mi podpowiedziała ze ibuprofen mac 400mg na dawkę do 4 razy dziennie. A oprócz tego apap tez mogę?
-
Zaczęłam od siebie...pełna kultura..
Lunaris gratuluję wagi Stasia.
Staraniowa bardzo się cieszę że jesteś z nami:) potrzebujemy tu nowych brzuszków.
Justyna tez spisuje rzeczy do rozszerzenia diety.. chce mieć gotowa listę i jak ktoś będzie pytał co dla malego na święta to mam nadzieję że będę gotowa. Może to egoistyczne ale nie chcemy kolejnych zabawek lub ich dublowania.
Rucola, Lunaris, staraniowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Też spodziewałam się wieści od Luny..
Olik- Dziewczyny na pewno zaraz coś Ci podpowiedzą! Mam nadzieję że to co Cię dopadło szybko minie! A pomysł z prezentami na święta nie jest egoistyczny. Zabawki na pewno dużo bardziej przydadzą się za rok, jak Marcel skończy roczek. Też na pewno będziesz miała gotową listę fajnych, sprawdzonych rzeczy -
Justyna - powiem szczerze, że u nas najbardziej sprawdzają się miseczki z Tommee Tippee (kupiłam zestaw 4 - 2 niebieskie i 2 różowe). Różowe mamy do obiadów a niebieskie do dań mlecznych.
Łyżeczki plastikowe/silikonowe mi nie przypadły do gustu - chwilę używałam i przerzuciłam się na zwykłe (ale malutkie). Kubków mamy kilka - najlepiej Ali przypasował bidon z Canpola z miękką słomką. Ewentualnie niekapek z Lovi.
U nas doidy się nie sprawdza, bo młoda macha łapami i zamiast pić, to rozlewa..
Ogólnie stwierdzam, że im mniej gadżetów, tym lepiej -
Olik ojojoj... rozgrzewanie piersi ciepłym okładem, odciaganie/ przystawianie malego ssaka, po wszystkim oklady ze schlodzonych lisci kapusty. Miedzy czasie ibuprofen i pij dużo wody. Oby przeszło jak najszybciej.
Dziewczyny, która z Was robiła sobie screena wpisu o zabawkach? Ja nie zrobiłam, a teraz przekopac się przez tyle stron...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 07:32
olik321 lubi tę wiadomość
-
Olik - jakaś seria cyckowa zapanowała na forum.. mam nadzieję, że porady dziewczyn sprawią, że szybko Ci przejdzie
Lunaris - kciuki za Ciebie i Stasia, żeby udało się urodzić tak, jak byś chciała. A tymczasem pij dużo wody. Mi ginekolog 3 litry dziennie zalecała na małą ilość wód.
Luna pisała wieczorem na FB. Ale Zuzia pragnęła więcej uwagi mamusi, więc pewnie nie miała czasu tutaj zajrzeć. Spokojnie, dzisiaj się powinna odezwać(Luna, mam nadzieję, że mnie nie pogonisz, że piszę za Ciebie!)
Lusesita - a co konkretnie o zabawkach chcesz wiedzieć? -
Justyna ja mam właśnie całą półkę zawaloną różnymi akcesoriami i używam może 1/4 z nich
KUBKI DO WODY:
Ja kupiłam jakiś lovi spontanicznie na zakupach spożywczych i pięknie zbiera kurz. Za twardy dziubek, nawet mi się ciężko napić. Mamy też żółty doidy i też łapie kurz, ale to jest zakup na przyszłość. Mały w koncy skuma jak się z tego pije (oby).
Do picia mamy obecnie kubeczek aventa: https://www.aptekagemini.pl/avent-kubek-classic-6m-200ml.html
i jest spoko. Mały uczy się z niego pić na siedząco i pije przez pierwsze kilka sekund a potem zaczyna się bawić i gryzie ten ustnik i wypluwa wodę, ale to chyba kwestia synka i jego zabawy w gryzienie wszystkiego co dostanie mu się do buźki (myślę, że moje sutki są mi wdzięczne za KPI). Ale jak napisałam wyżej najpierw zawsze pięknie pije, więc kubek działa.
Pod choinką znajdziemy od dziadków ten kubeczek B BOX, który poleciła przed chwia Anna Stesia. Aniu, to prawda że da się z niego pić na leżąco? Ja wodę w nocy pojadę jeszcze w zwykłej butli, ale wolałabym jak najszybciej to zmienić.
ŚLINIAKI
Mam chyba z 10 w prezencie materiałowych + sama kuplam jakieś 5 sztuk różnego rodzaju. Hub śliniaków nie lubi, więc szukałam jakiegoś, którego zaakceptuje. Niestety do tej pory każde karmienie ze śliniakiem było skazane na niepowodzenie, wiec przestałam je w ogole zakładać. Pierwszy posiłek o 10 je w piżamce, która leci do prania, a potem dostaje zupkę, którą gardzi, więc się nie brudzi, a nawet jeśli coś skapnie to nakupiłam bodziaków w lidlu i tak wymieniam jak się mocniej zabrudzi.
Ostatnio tylko zakładam taki śliniaczek gumowy z kieszonką (kupiłam w lidlu dwupak), bo zakładałam mu taki do picia wody (a to pije u mnie na kolanach tylko) i zauważyłam, ze się przyzwyczaił. Od kilku dni jemy BLW, bo chłopak w ciągu ostatniego tygodnia nagle zaczął trzymać pion i zjada kawałki owoców bez problemów. I je i je i je i mniam mniam, ale to już pisałamGeneralnie w przypadku kawałków owoców/warzyw super się sprawdza właśnie taki z kieszonką, bo 1 na 5 owoców w nim ląduje i zawsze mniej bałaganu. Odpadły za to wszystkie śliniaki z rękawami. Ubieranie w to wprowadzało nas w rozpacz.
ŁYŻECZKI
Zwykłe, najtańsze z Rossmana. Pakowane po 5 sztuk. Najlepsze. Trzeba mieć więcej bo u mnie na jedną zupkę idą 3 łyżki, bo mały chce sam wkładać do buzi a potem leci na podłogę.
Mam też jedną łyżeczkę z silikonową końcówką, którą podawałam probiotyk, ale do jedzenia wg mnie się nie nadaje. Nasza CDL też mówiła, że tylko te rossmanowe płaskie łyżeczki: https://www.rossmann.pl/Produkt/Talerze-sztucce-i-sliniaki/Babydream-lyzeczki-dla-niemowlat-1-szt,72807,8492
MISECZKI
Mam kilka, większość służy do przechowywania końcówek butelek, smoczków na półce, bo do jedzenia używam tylko dwóch takich (łyżeczki z zestsawu nieużywane): https://www.aptekagemini.pl/baby-ono-miseczka-dwukomorowa-lyzeczka-1szt.html
CDL mi poleciła aby jeść w takich, bo jedzeniem napełniasz jedną komorę, a do drugiej pustek wrzucasz to co dziecko wypluje, to co zbierzesz z brody i wszyskiego wokół. Jest wygodna po prostu. Nie ma żadnych grafik ale to chyba dobrze, bo mały się nią nie interesuje.
KRZESEŁKO
U nas musiało być takie z regulowanym oparciem, bo mały mi się przlewał w pozycji siedzącej, a karmienie go na własnych kolanach było trudne. Mamy baby design lolly, bo mam zaufanie do tej marki (mamy tez ich kojec i wozek). Skladanie szlo fatalnie, ale robił to mój stary BEZ instrukcji, bo przecież jest facetem i on NIE BĘDZIE PACZYŁ NA INSTRUKCJE! Wiec składał godzinę, bo złożył źle i musiał robić dwa razy. Myślę jednak, że to problem z niemężem a nie krzesełkiem. Samo krzesełko piękne i to chyba jego wada, bo jest ono już tak uwalone, że szkoda na nie patrzeć. Póki co wszystko się zmywa i spiera, ale nie mogę się już doczekać przesiadki do antilopa z ikea, gdzie sam plastik jest
A krzesełko w tej pozycji kubełkowej nam też służy w kuchni jak gotuję a mały siedzi obok i się bawi.
PODGRZEWACZ
Mam dwa, jeden u mamy babyono, a drugi jakiś z elektronicznym wyświetlaczem u mnie. Oba są ok. U nas mam KPI wiadomo - potrzebne ze względu na podgrzewanie mleka z lodówki, ale używam do podgrzewania papek i jedzenia z lodówki jak mam czas (bo na szybko to 10 sek w mikrofali). Fajnie jak jest ten wskaźnik temperatury, chociaż sam dotyk jest niezłym termometrem, więc to taki dodatkowy plus. Babyono u mojej mamy nie pokazuje temperatury i nie pika jak mleko osiąga 40stopni, a też daje radę.
Wszystkie dodatkowe funkcje np. sterylizacji nie dla mnie.
POJEMNICZKI DO PRZECHOWYWANIA
U mnie zwykłe z canpola są ok, woreczki na mleko służą np. do mrożenia mleka kokosowego, bo po otwarciu puszki zuywam maks 1/3 na zupę, a reszty szkoda. Chcę kupić jeszcze takie tacki jak do lodu na różne pokarmy, ale to jak zwolnię więcej miejsca w zamrażarce.
PAROWAR
Strzał w 10. Ze 3 obiady tygodniowo w tym gotuję. Zdrowo i smacznie. Nawet brokuł super smakuje. A warzywa i owoce na parze - robi się w 3 minuty, a pyszka pyszka pyszka.
Mam https://www.ceneo.pl/17977579 bo jako jeden z niewielu nadaje się do zmywarki. Super super super.
NAJWAŻNIEJSZE NA KONIEC:
Zanim kupisz miseczki, łyżeczki i inne śliniaczki kup i zaprzyjaźnij się z:
1. https://allegro.pl/odkurzacz-akumulatorowy-philips-minivac-fc6142-01-i7314510850.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_ELKTRK_PLA_RTV+i+AGD&ev_adgr=AGD+drobne&gclid=Cj0KCQiA_s7fBRDrARIsAGEvF8T7MS4vDlzPDntb2WEQe7ZgX6IZcBs_ZmIyp0IQH1OK_lvwNaTUN80aAvV1EALw_wcB&gclsrc=aw.ds
oraz
2. https://www.4home.pl/4home-mop-easy-quick-spray/?gclid=Cj0KCQiA_s7fBRDrARIsAGEvF8RFZ2rt2c6oGe-yg5yOfuw5-hNFOfmtQSr3xcULLl-YqiKAAGVMR5oaAldXEALw_wcB
A tak już na serio, to na start bym dziś brała łyżeczki z rossmana, dwie miseczki dwukomorowe, jakieś śliniaki do wypróbiowania, kubeczek b box do wody.
Krzesełko - jak siedzi to antilop z ikea lub keter, a jeśli nie siedzi to coś z regulacją oparcia, aby był kubełek.
Sprzęt do gotwania, sprzątania pewnie macie w domu już.
Rucola, Jeżowa, summer86, Achia, JustynaG, pilik, olik321, Anna Stesia, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Olik Kochana ogromnie Ci współczuję... Co do leków to co 3 godziny na zmianę 400mg ibuprofenup i 500mg paracetamolu. Przerwy między tymi samymi lekami co 6h. Okłady, u mnie sprawdzają się takie żelowe standardowe, jeden nagrzewania i daje przed karmieniem a drugi cały czas w lodówce, przy problemach z piersią ląduje w zamrażarce. I uwaga, teraz najważniejsze: BARDZO DUŻO PIJ. Jeśli masz możliwość to podeszłabym do lekarza.
Trzymaj się:*JuicyB lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Olik ogromne OJOJOJOJ. Współczuję całym sercem. Jak boli z boku to spróbuj karmić spod pachy, to możliwe, że Marcel szybciej ściągnie zastój. Czy Ty na domiar tego wszystkiego jesteś sama, bo eMek w delegacji? Podwójne OJOJOJ!!!
Co do lekarstw to mi dziewczyny pisały że oprócz ipubrofenu to można jeszcze 4x500mg paracetamolu, więc co trzy godziny możesz brać na zmianę. U mnie gorączka w te 3 godziny wracała, więc wcale nie uznaję tego za przesadę. No i działają też przeciwzapalnie.
Luna jak po wizycie? Odezwij się, proszę
Obecnie uważam, że prawa pierś produkuje mi mniej mleczka... Co jest dziwne, bo to pierś "pozastojowa" i super często przecież dostawiałam do niej Małą. Ale mam wrażenie, że gorzej pracuje. I jeszcze dodam, że wczoraj miałam po jednym porządnym karmieniu z każdej piersi (o 22 i 2), a reszta to jakieś półkarmienia w mojej opinii. Nigdy nie sądziłam, że karmienie piersią będzie mnie przyprawiać o taki ból głowy
Juicy ale ekstra wpisscreeny porobione na przyszłość!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 07:54
-
Posta pisałam od 6 rano, bo przecież sen jest dla leszczy. Oczywiście teraz mały robi pierwszą drzemkę, a ja siedzę obok po kawie i tylko się pocieszam big bang theory.
I tylko sobie dziękuję, że wczoraj po ogarnięciu małego i mieszkania na noc postanowilam iść od razu spać, a nie oglądać serial.
Matko jeśli tylko pomyślisz, że może lepiej iść wcześniej spać, to idź. To zawsze dobry pomysł.
Olik dziewczyny dobrze piszą, a Jeżowa dodatkowo zahaczyła o jedną kwestę. Podobno dostawianie do chorej piersi z różnych pozycji pomaga przy zastojach. Więc jeśli karmisz zazwyczaj w klasycznej spróbuj na leżąco lub spod pachy i na odwrót.
Anna Stesia lubi tę wiadomość