Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, według mnie warto działać intuicyjnie, ale przeczytanie podręcznika i wyciągniecie z niego tego, co jest najlepsze nie zaszkodzi. Takie jest moje zdanie. Co do Twojego Maluszka AnnaStesia to T.H. opisuje taki typ osobowości i wierzę Ci, ze nie jesteś w stanie Małego "wstawić" w jakieś schematy. Najważniejsze, ze sobie radzisz i wszyscy są cali, zdrowi i szczęsliwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 17:37
pilik, Luna1993 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Czytam uważnie co piszecie o IV trymestrze i chciałam Wam podziękować! Chyba sobie screeny zrobię nawet.
Aha Minnie, u mnie na obiad była tortilla (na kolację też będzie)Mąż wprawdzie będzie jadł gulasz z kaszą, ale smaka mi narobiłaś
Minnie89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzepraszam, ale nadrobię wieczorem albo jakoś w nocy, bo mamy straszny dzień... Szczepienie okropne, mała bardzo się zaniosła, nie dało się jej uspokoić. Niestety na pneumo jedziemy za dwa tygodnie, bo na rączce ma jeszcze odczyn z gruźlicy, więc kolejny stres będzie... Rotawirusy wypiła bardzo ładnie.
W przyszłym przedszkolu młodej nie wymagają szczepień, obdzwoniłam pół miasta i w żadnym nie ma wymogu... Więc kolejny stres...
Mi się znowu odezwał pęcherzyk żółciowy, już w przyszłym tyg muszę iść na usg i to ogarnąć bo się wykoncze
Zaraz się szykuje do gina.
Z pozytywnych rzeczy chusta boska! Malutka bardzo marudzi po szczepieniu, źle się czuje biedna a w chuście szybciutko zasnęła
]
Wybaczcie że tak o sobie, ale naprawdę mamy ciężki zabiegany dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 08:29
StaraczkaNika, Nadzieja22, Yoselyn82, Patrycja20, Rucola, Jeżowa, KateHawke, pilik, Lunaris, Kaczorka, Achia, Sarna84, malka lubią tę wiadomość
-
Pięknie. Tortille, gulasze....
A u mnie ino krupnik. I mielone - i to bez cebuli. Bo zapomniałam. (swoją drogą j tak nieźle u mnie z pamięcią obecnie, kiedyś zrobiłam gołąbki - bez ryzu)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 17:53
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Lunka wspolczuje przeżycia związanego ze szczepieniem
Co do szczepień w przedszkolu u nas tez nie ma takiego wymogu
Oby u ginka były same dobre wieści !
I wyglądacie pięknie
Fozzie haha mielone bez cebuli jeszcze da się zjeść ale żeby gołąbki bez ryżu ? -
Patrycja polecam
U mnie w środku same warzywka.
Luna, biedna ZuziaZ tymi szczepieniami to super... W ogóle przedszkola nie myślą racjonalnie, że przecież jakieś dziecko może mieć młodsze rodzeństwo, które jest dopiero w trakcie szczepień. Na usg się umów koniecznie i daj znać kiedy, to potrzymamy kciuki. Chusta śliczna!
Fozzie krupnik i mielone to dużo! Ja często zapominam dać czegoś do mielonych, zazwyczaj to jest sól/cebula/pietruszka -
jej Lunka tak patrzę na Was i zazdroszcze... co mojemu podwinę bioderka to za 2 sekundy jest wyprost. nawet jak Go zamotam jakos to szuka ujścia dla rak, wysuwa głowe i się strasznie prostuje. Musze podskakiwac, to jest w miarę spokojny, ale ileż można skakac....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Luna, nie martw się - za chwilę bedziecie miec z głowy kolejną szczepionkę. Dobrze że maleńka (no bo jeeeny, jaka ona maleńka
) dała się utulić w nowej chuście.
Wymóg szczepień jest w tylko nielicznych przedszkolach prywatnych - publiczne placówki nie mają narzędzi, żeby wymagać i kontrolować. Za to parę lat temu sama pracowałam w przedszkolu i nyła sytuacja, że mamy wzięły na przyjacielską rozmowę jedną taka mamę z Ukrainy i wytłumaczyły gdzie i jak załatwić szczepienia dla dzieciaków i nawet same pomogly to zorganizować. No ale u nas w przedszkolu była duża świadomość po tym jak jedno dziecko przywiozło sobie z zagranicznych wakacji krztuśca i sprzedało go innym dzieciakom. Dużo sie da załatwić, jak się ukaże trochę serca. Gorzej jak się trafi na rodzica antyszczepionkowca, który nie szczepi bo nie...
Zdjęcie piękne, nawet pieseł się załapałLuna1993 lubi tę wiadomość
-
Ojacie, ale bym zjadła coś dobrego i wcale nie dietetycznego! Chyba po jutrzejszej wizycie wstąpię na jakiś syf do galerii obok przychodni. Skoro i tak mam problemy po dietetycznym krupniku czy budyniu, to równie dobrze mogę zjeść coś na co mam smaka
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nadzieja22 wrote:Aha Minnie, u mnie na obiad była tortilla (na kolację też będzie)
Mąż wprawdzie będzie jadł gulasz z kaszą, ale smaka mi narobiłaś
Haha, niech je gulasz, ale tortille mu daj pozwijać
Ja odkryłam dobry sklep z rybami, więc teraz ciągle wcinam różne ryby w różnych wariacjach...mmm
Luna - współczuję przeżyć z Zuzia, bidulka...to chociaż że swojej wizyty przynieś dobre wieści!
-
Cześć dziołszki
No dobra co pamiętam...:
Blue super że wyszliście dzisiaj! A Wojtuś przeuroczą ma buzinkęwycałuj czółko od e-cioci :*
Luna chusta przezarąbista! A wy wyglądacie mega słodkoto mówisz że jak jest odczyn to nie będzie pneumo...? Bo Nat dopiero od niedawna ma odczyn.
Pilik i Ibishka cieszę się że z waszymi rodzicami już dobrze. Kamień z serca jak takie wiadomości się słyszy.
Jeżowa u mnie na razie IV trymestr ale planuję od ukończenia 2 miesiąca zacząć wprowadzać jakieś "schematy". Teraz jeszcze jestem za mało ogarnięta na to.
Reset po pierwsze gratuluję wygranej sprawy! To na prawdę wyczyn wygrać z takimi rekinami. A po drugie trzymam kciuki za ten cykl bo podczytałam że działaliście i warunki są korzystne po zabiegu więc &&&&&&&
U mnie chyba przeszło na zatoki... Nos cały zapchany i boli mnie przeokrutnie głowa. Gardło nie boli już zbytnio ale czuję za to węzły chłonne. Chyba to jutrzejsze szczepienie Nat niewypału. Boję się że nawet jak jeszcze nie jest chora to może być w ciągu tych najbliższych dni. A poza tym czuję się chooooyową matką bo nawet jakby Nat coś rozkładało to ja nie wiem czy zauważę, że np. zaczyna jej się katar albo że boli gardło albo czy kaszel ma z choroby czy tak sobie tylko kaszlę bo się mleko cofło czy coś. Czuję się totalnie niewyedukowana... -
reset wrote:Ojacie, ale bym zjadła coś dobrego i wcale nie dietetycznego! Chyba po jutrzejszej wizycie wstąpię na jakiś syf do galerii obok przychodni. Skoro i tak mam problemy po dietetycznym krupniku czy budyniu, to równie dobrze mogę zjeść coś na co mam smaka
Od wczoraj chodzę za mężem i mówię mu, że na weekend musimy podjechać do MD na McFlurry.. wieki nie jadłam.
I jakąs pizzę dobrą bym wciągnęła.. -
Anna Stesia jest dokładnie tak jak piszesz. Ja działam na tyle na ile pozwala mi dziecko na codzień, a na szczęście pozwala na dużo. Dlatego już mogę decydować o tym jak wygląda dzień. U Was przyjdzie na to pora nieco później i niestety nie masz na to wpłwu
-
nick nieaktualnyWłaśnie siedzę w aucie i idę na wizytę
Kate tak nam mówiła pielęgniarka, bo nie miała gdzie się wkłućdaj znać jutro (dobrze pamiętam?) Czy Wam zrobili cały komplet szczepień
Rucola a nie próbowałaś na piłce tak jak Pilik? Żeby Go uspokoić trochę? Moja właśnie ładnie współpracuje z chusta i czasem się wkurzam, bo jak ją wyciągnę to wpada w szal, tak bardzo lubi być blisko wtulona. Prawie z ojcem nie chce się tulic, bo on chusty jeszcze się boi
Nika właśnie mowa o prywatnych przedszkolach stąd moje zdziwienie że nigdzie nie ma wymogu... Nic nie wymyślę, pośle ją pod domem (dosłownie) przynajmniej będę trzymać rękę na pulsie pod względem opieki i jej zaklimatyzowania sie. Spróbuję jeszcze podpytać na grupie na fb, może znajdę jakieś
Kaczorka odczyn w sensie strupek. A właśnie! Odpadł jak wróciliśmy do domuzłośliwość losu...
Waga 4200 więc dalej okruszek jak na 7 tydzień. Ale ciągle idzie równo 10 centylem z tego co patrzyłam na szybko. Nie martwić się? Urodzeniowa 3100Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 19:38