X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateKum dobrze cię widzieć :) popatrz dopiero tu wchpdzilaś nieśmiało a już prawie połowa ciąży <3

    Ania ciebie też miło widzieć! Jak sobie radzicie z Oskarkiem bez eMka?

    A propos jedzienia i brokułów : XD
    https://youtu.be/6ST5LzAm5jc

    Lunaris, Lusesita, Rucola, Anna Stesia, JustynaG, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 29 listopada 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Anna Stesia super, że mały tak pięknie je :) już się nie mogę doczekać rozszerzania diety u Feli. Dzisiaj jak jadłam mandarynkę to na mnie patrzyła i mlaskała jak gryzlam ;) zabawne to było. A pytałaś kiedyś jak karmienie z zębami. Dzisiaj nad ranem kilkakrotnie poczułam co to znaczy zostać zjedzonym żywcem ;) z wrażenia przez myśl mi przemknęło że chyba szybko skończę kp. Ale na szczęscie dalsze karmienia były bez gryzienia i nadal mam chęci karmić do roku ;) u nas chyba już zaczynają wychodzic dolne dwójki!

    Brrr! To mnie stresuje na samą myśl! U nas dziś doktor dopatrzyła się rozmiekczonych dziąsełek, więc pewnie niedługo i moje dziecię zamieni się w gryzonia.

    Ciekawe, co u Phnappy, Emilki i Malwas. Mam nadzieję, że dają dziewczyny radę. I że u Eweli trochę pozytywnych wieści, bo ostatnio było z tym kiepsko.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że Emilka się nie pogniewa, jak powiem Wam, że wszystko u niej w porządku, tylko musiała chwilowo ograniczyć aktywności internetowe, z uwagi na natłok obowiązków domowych i uczelnianych.
    Pewnie pojutrze tu wpadnie, na razie możecie trzymać za nią kciuki i wysyłać ciepłe myśli w jej kierunku :)

    pilik, KateHawke, Anna Stesia, Rucola, JustynaG, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia kciuki za jutro, żeby wszystko poszło zgodnie z planem!

    Achia gratulacje donoszonej ciąży, bardzo ładnie wyglądasz. :-)

    Justyna słodko wygląda Twoja córeczka.

    Anna Stesia świetnie, że synuś tak ładnie je warzywa. Mi jest gorąco na samą myśl, jak będę musiała trąbić teściowej, że dziecku nie solimy i nie cukrzymy...

    Chusteczki z rossmanna mam i są dość spoko (na razie wypróbowałam na sobie), chociaż pewnie będzie trzeba trochę dolać wody zaraz, bo nie są jakoś mocno mokre, a ja takie lubię.

    Dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Pisałam już dziewczynom na fb, że w sumie sama nie wiem skąd się wzięło we mnie tyle siły i spokoju, bo jestem z natury bardzo wrażliwą osobą. I widzę, że mąż też się dziwi jak sobie radzę z tym wszystkim.

    Nika, Lunaris - jakieś zwiastuny porodu? ;-) Bo my po Nenusi chyba musimy się zebrać, żeby jakoś ta kolejność wyglądała.

    Anna Stesia, Lunaris lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola oj to gorzej. Mi tam zawsze kilka kropel poleci i starcza na przetarcie oczu.
    A tak w ogóle dziewczyny kp - na wszelkie problemy skórne warto zacząć „leczenie” od przemywania naszym mlekiem. Jak nie zadziała to maści i inne specyfiki ;)
    Co do nawilżacza - jeżeli nie musi być budżetowy to najlepsze opinie ma bo jungle i Oskar. Z tańszych overmaxy dają radę, choć wiele z nich nie ka opcji wyłączenia diod co bardzo wkurza. Ja mam nawilżacz firmy Misty (tego modelu co mam nie widzę, ale to wszystko to samo prawie...) i jest naprawdę w porządku, jedynie wkurza mnie w nim nalewania wody, jest nieporęczne. Ogólnie po przeczytaniu połowy internetu w tym temacie mogę tylko powiedzieć że wiele różnic to te parowe nawilżacze nie mają ;)
    Pisałam już kiedyś - orzybwybirze warto zwrócić uwagę czy ma opcje wyłączenia wszystkich diod i czy ma pilot (to nie konieczne, sle większość ma w opcji, a przydaje się).

    Achia ja dzisiaj kupiłam dwupak tych chusteczkę za 8,79zl wiec naprawdę super cena!

    Anna Stesia ja jeszcze raczkuje w temacie wielo i używam czasami, ale Jardanka używa tylko od początku ;)

    Aa jezowa co do odciągania... sprawdź do czego są zdolne Twoje piersi ;) możesz siąść o jakiejkolwiek porze i odciągnąć suoer ilości, a może się okazać że 10-20ml to Twój maks i będziesz musiała cały dzień zbierać porcje (ja tak mam). W tej kwestii nie sugerowałbym się niczym. Jedyne ci na oewno „działa” to odciąganie podczas karmienia. U mnie nie ma takiej opcji bo panienka wyrywa butelkę i atakuje przewody, dlatego daje jej zjeść przykładowo z prawej, pociumkała z lewej i po karmieniu z lewej odciagam. Następne karmienie na odwrót. U mnie tylko taki system działa, a i tak szału nie ma ;) jak możesz to pół godziny przed wypij femaltiker (ja jestem uczulona na słód jęczmienny niestety więc nie powiek czy działa, ale wiele dziewczyn naprawdę zachwala)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:36

    Anna Stesia, Rucola, Jeżowa lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka może myśl o Dominiku, zbliżającym się porodzie i ogolnie to wszystko powoduje, że się podświadomie mobilizujesz. Trzymaj się dzielnie nadal! Chociaż, jak byś miała potrzebę popłakać to to rób bez oporów, bo naprawdę pomaga.

    A chciałam Wam jeszcze napisać, że Fela dzisiaj sama chciała zacząć rozszerzać dietę i o mało co nie zjadła małej muszki. Takiej jakby owocówki ;) w ostatniej chwili jej tą muchę zgarnełam z języka.

    I dziś zaliczyliśmy nad ranem pierwsze spanie w piątkę. Ja, emek, Fela i dwa koty w jednym łóżku.

    Anna Stesia, Rucola, pilik, JustynaG, Nadzieja22, veritaserum, Lunaris, Lusesita, Lena21, KateHawke lubią tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka- a u Ciebie jakiś zwiastun porodu się pojawił?;)

    U nas taka sytuacja- Oskara jeszcze nie ma na świecie, ale ma już swoje biurko i krzesełko :p skąd? mąż wrócił i mówi,że nasz znajomy się wyprowadza do Warszawy i robi z żoną czystki. Zapytał czy chcemy- mąż podjął decyzję Sam, powiedział , że tak.i mi wniósł do chaty :p Z tego co widzę stan b.dobry, do umycia, bo stało to w garażo- piwnicy. U nas albo wyniesiemy na pięterko do naszej przyszłej sypialni, albo jak nas wkurzy ,że miejsce zajmuje to do piwnicy. Ale wolę zostawić w mieszkaniu, żeby nie niszczało
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fda165587be9.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:41

    Anna Stesia, Rucola, pilik, JustynaG, Nadzieja22, Lunaris, Patrycja20, Lusesita, KateHawke, Kaczorka lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka, podziwiam Twoją siłę. Myślę, że dajesz naprawdę dużo swojemu synkowi, bo spokój jest mu potrzebny. Mam tylko wielką nadzieję, że poporodowe hormony będą dla Ciebie łagodne, a nawet jeśli nie to masz prawo do wszystkich uczuć i emocji.

    Pilik, dzieki za informacje. Męczyłam Jadrankę o roszerzanie diety to jeszcze pomęczę o wielopielo. Bo żałuję, ze się tak późno zdecydowałam, choc wcześniej nie czułam się na siłach, nie miałam kiedy o tym więcej poczytać, i wiedziałam, że to dodatkowe pranie, a nie mogę się odkopać z tego, co mam. Ale jeszcze w ciąży wiedziałam, że spróbuję i od kilku tygodni eksperymentujemy coraz bardziej - doszło do tego, że mały znaczną część dnia paraduje w wielopupkach. Na noc się nie jeszcze nie odważyłam, bo mamy wielkiego sikacza w domu. Ale też chciałabym spróbowac. Zapisałam się na grupy facebookowe i się dokształcam. To jest niesamowicie ciekawe i inspirujące!

    Malka, wydaje mi się, że od mięsa lepiej rozszerzania diety nie zaczynać :-D I jak Wam się spało? Ja szczerze mówiąc coraz bardziej lubię nasze spanie we trójkę, wprawdzie trochę jest ciasno (a mamy wielkie łózko) i stresująco, ale po 3 miesiącach się już nieco przyzwyczaiłam i wypracowałam jakąś rutynę, przynajmniej dla mnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 23:44

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia jak tylko macie miejsce to super się udało :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia, płaczę jeśli potrzebuję, bo tak jak mowisz, dużo to daje. Nawet momentami się zastanawiam, czy nie jestem złym człowiekiem przez to, że tak mało opłakałam tatę. :-(
    Też mam w planie wielopieluchowanie tak gdzieś po dwóch-trzech miesiącach, także chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach. Na pewno chciałabym się dowiedzieć o rodzajach wkładów, jakie Wam się będą sprawdzać, bo słyszałam np. dużo dobrego o bambusie, a sama tetra jakoś mnie nie przekonuje. Jeszcze Pilik chyba uskutecznia wielopielo u Ninki.

    Achia zwiastuny takie byle jakie, bo ciągle mnie boli na @ i jakieś takie skurcze bez szału się zdarzają. Dwa razy trochę czopa widziałam, ale na pewno nie cały.

  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka - super że się odzywasz :) pisz koniecznie jak się czujesz!

    Lena, Rucola - dziękuję że wspominacie o tym co do szpitala...myślałam że mam już wszystko, a dziś dopisałam jeszcze z 3 rzeczy z Waszych list.

    A do mnie jutro przyjeżdżają teściowie...na 2 dni. Życzcie mi powodzenia, bo sama nie wiem czego się spodziewać (oprócz worka ubran dla Milana). No ale mieszkanie 40m, więc siłą rzeczy spędzimy ze sobą sporo czasu. Chyba się zaczęłam stresować ;)

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesia Kate- nie radzimy sobie. Młody pójdzie spać dopiero za 1h. Co prawda śpi do 9/10 ale ja nic nie mogę zrobić. Teraz siedzę i go zabawiam a pranie się wysypuje od tygodnia, kolacji nie mam jak zjeść.

    Dużo by opowiadać więc się nie będę tutaj rozwodzić ze swoimi problemami.

    Trzymam kciuki jutro za Nenusię.

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, jeśli chciałabys pogadać to pisz, proszę, może być nawet na priv. Wybacz, że to napiszę, ale razem przeżywałyśmy nasze ciąże i wiedz, że jesli byś potrzebowała jakiegoś wsparcia - na tyle na ile moge zaoferować - to tu jestem! Mogę sobie tylko wyobrazić, jak Ci ciężko.

    Minnie, trzymam kciuki za weekend z teściami. Ja z moimi czasami spędzalam pod jednym dachem i tydzien, ale to było przed ciążą, kiedy jedliśmy sobie z dzióbków!

    Lamka, nie możesz tak mówić. Żałoby nie mierzy się ilością wylanych łez, wazne jest to, co masz w sercu. Tule Cię gorąco! A co do wkładów to już moge Ci powiedzieć, że bambus jest super, ale dziecko od razu czuje, że ma mokro i to dla niego nowe doświadczenie, nieprzyjemne. I fajnie sprawdzają się u nas jak na razie wkłady jedwabne. Ale ja jestem bardzo początkująca, za jakieś 2 miesiące powiem Ci więcej.

    Ania1003 lubi tę wiadomość

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia cudownie czytać o Waszych sukcesach w jedzeniu i przyrostach. Oby tak dalej.
    Co do mięska - to powiem szczerze, że nieco żałuję, że nie podałam kurczaka w pierwszych tygodniach rozszerzania diety. Do tej pory robię zupki tylko warzywne i myślę, że gdyby było tam nieco wywaru kurczakowego, to by o wiele lepiej wchodziły. Aczkolwiek zaraz podam kurczaka i pewnie się zdziwię, że nadal nie ma zupkowego mniam mniam :)
    Prawda jest taka, że dla samego zdrowia dziecka nie ma znaczenia od czego zaczniemy, aczkolwiek rzeczywiście lepiej spróbować najpierw rzeczy lekko strawnych, mniej obciążających układ trawienny, a więc uwaga - nie marchewka, bo ta powoduje zaparcia :)

    Jeżowa, co do ściągania mleka to rano powinno być go więcej, bo między godzinami 1:00 a 4:00 następuje w organiźmie matki wyrzut prolaktyny i tym samym nocne karmienie/odciąganie stymuluje produkcję mleka. Niby dlatego rano mleka jest więcej, chociaż sama na swoim przykładzie nie mogę tego potwierdzić. Ja na Twoim miejscu bym po prostu ściągnęła pokarm 2-3 razy. Nie wiem ile czasu Was nie będzie, ale powinnaś mieć dla spokoju około 200ml mleka (100ml minimum), a na raz raczej tyle nie ściągniesz. Pamiętaj tylko, że mleko z różnych odciągań możesz łączyć dopiero jak mają podobną temperaturę, więc jak masz coś w lodówce, to nie możesz tego zmieszać z mlekiem świeżo ściągniętym. Najlepiej jak starsze mleko dasz do lodówki (np. dwa odciągania w osobnych butelkach) i połączysz je po godzinie (licząc od wstawienia najświeższej porcji) i będziesz mieć jedną taką na 100%, którą wykorzystacie (oczywiście po podgrzaniu tuż przed podaniem dziecku). A potem mniej więcej godzinę przed wyjściem ściągniesz na świeżo rezerwę i ją już zostaw na półce, może tak stać do 6-8 godzin.
    Jeśłi porcja lodówkowa nie wystarczy to "nianie" zużyją tą z półki :)

    Anna Stesia, Jeżowa lubią tę wiadomość


    age.png
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i jeśli ta rezerwa nie zostanie wypita, to wieczorem wlej do wanienki :)


    age.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juicy, dziękuję! Myślę, że z tym kurczakiem nie masz co się śpieszyć, chyba że masz z miejsca, gdzie nie będzie naszpikowany hormonami. U nas pierwsze mięso to będzie królik. My ogólnie jesteśmy mniej mięsożerni niż bardziej, choć w ciąży miałam straszliwą fazę na wołowinę itp., więc siłą rzeczy dziecko nie będzie dostawało mnóstwo mięsa, raczej 2-3 razy w tygodniu. Tylko że ostatnio czytam o kontrowersjach jak dodawać mięso - czy gotowac wywar, czy dodawać ugotowane oddzielnie i głupieję. Na szczęście jeszcze mam z miesiąc, by to rozgryźć. A jak u Was z przyrostami? Kiedy następnym razem będziesz ważyła synka (dzisiaj 8 miechów! poważny kawaler!)?

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie 8 miesiecy! Kiedy to minęło.
    Ja z kurczakiem mam problem, bo wszędzie jednak napompowane cyce. Mam niedaleko leclerca i tam jest cały dział ekomiesa i tam spróbuję.
    Co do formy, to jeśli mały nie zareaguje alergicznie, to będę podawać jak leci: tu wywar, tam kawałek mięska itd. Tylko ja nic nie czytam, więc nie wiem jakie są kontrowersje. Ale w sumie może lepiej nie wiedzieć :)
    Przyrostów nie sprawdzałam, ale mały ostatnio je jak szalony i po ubrankach widzę, że rośnie.
    Zastanawiam się i chyba zważę go dopiero w pt za 2 tygodnie, tak aby były 3 tygodnie przerwy między ważeniami. Taka różnica coś więcej mi powie.


    age.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 30 listopada 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za podpowiedzi!

    Anna Stesia, super, że tak fajnie idzie Wam blw i jakie przyrosty ładne :) Córka przyjaciółki (12msc) uwielbia bataty, dynię i... cytrynę :)
    Tetre polecasz skądś konkretnie? Mam zapisaną z gemini WEBER 140g/m2
    Sangenic Simple mam na liście, bo wyłapałam jak Lena polecała (nawet mam zapisane wkłady na allegro, które wrzuciła) :) stwierdziłam, że skoro "centrum dowodzenia" będzie w sypialni, to musi być smrodek stłumiony ;)
    Mam jeszcze mocną rozkminę nt. laktatora (chyba najpierw bym brała Medele ręczną), a butelkę raczej Dr Browns.

    Justyna super foty! Gałganek Ania urocza <3

    Olik, większość z Twojej listy pokrywa się z moją, czyli nie jest tak źle ze mną :D

    Nenusia, trzymam kciuki przez sen!

    Lena dzięki! <3 Poszukam Twojego wpisu, jak nie znajdę, to się odezwę.

    Achia, na pewno będzie tak jak zawsze, że muszą być 4 różne produkty. Ja zawsze cebulaczę wtedy i staram się brać wszystkie w miarę jednej cenie :D

    KateHawke i śmieszno i straszno :D Np to wmuszanie dzieciom i wkładanie do buzi po kilka razy, no mnie to za przedszkolaka wkurzało jak nauczycielka ryła mi łyżeczkę do buzi, a ja po prostu mało jadałam w dzieciństwie. Co lepsze, nigdy nie lubiłam tych wszystkich brokułów, brukselek, szpinaku i innych takich, a odkąd sama gotuję, to mogłabym jeść cały dzień te smakołyki i to nawet zwykłe gotowane na parze bez niczego.

    Ach, no i muszę się pochwalić, że miałam wenę i spakowałam pół garderoby, odkurzyłam i umyłam 150m2 podłogi, zrobiłam 2 prania i drugie danie (zupka od mamy na szczęście). Szał jak na mnie, ale już czuję spojenie, także jutro pewnie odpoczynek :)

    Może szybciej zasnę z tej okazji ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 00:40

    JustynaG, KateHawke, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2018, 02:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, najlepsza tetra to Weber Lux z Gemini. Wymiar 80x80 i gramatura 175 jesli dobrze pamietam.

    olik321, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 02:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia i Pilik będę Wam wdzięczna za dzielenie się doświadczeniami w kwestii wielo :) od początku wgryzam się w temat, wiele już czytałam , na sam początek nie miałam w sobie tyle siły jak kupa była non stop no i wieczne pranie mnie trochę przeraża ale jak przewijam mała i czuję ten chemiczny zapach to mysle sobie że to ostatni raz....

    Anna Stesia cudownie czytać o rozszerzaniu diety u Was i super że mały tak chętnie wszystko wcina :)

    Rucola u nas też jest bunt na pozycję na fasolkę juZ dość dawna, nosimy tak jak Olik. Ale ostatnio zauważyłam że strasznie sztywna się jakaś Ania zrobiła. Chyba będziemy też musieli trochę poćwiczyć u fizjo niestety.

    Też mamy jakaś dziwna zmianę skórna na policzku, czerwona i sucha i tylko tam chyba zacznę przemywać ja mlekiem bo póki co nie schodzi a kilka maści wypróbowałam.

    Wiecie co ogólnie w domu używam wacików olus woda , chusteczek używałam tylko na wyjścia i miałam ostatnio nie Waters wipes tyko te z Hippa po dwóch razach Ania miała cale wargi sromowe większe w wysypce :/ już na szczęście zeszło ale to kolejna refleksja co oni lądują w te chusteczki. A HiPP były ogólnie na blogu srokao polecane.

    U nas dzisiaj po ciężkim dniu względnie spokojna noc , właśnie jesteśmy po pierwszym karmieniu i Ania próbuje zasnąc w łóżeczku a ja czekam na fotelu i nadrabiam Was :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 02:13

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

‹‹ 2422 2423 2424 2425 2426 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ