X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka, jak się czujesz po nocy?

    Pilik, o pianinku FP słyszałam super opinie :) Mam nadzieję, że będzie służyć Nince. Też się nad nim zastanawiamy. Zamawiasz z allegro?

    Współczuję zastoju :( O której emek konczy dziś zajęcia?
    Co do mm, najpierw spróbujemy z odciąganym moim. Dziś mąż zabiera małą na 2-3 h o teściów, więc bedzie walczył z butelką, może znów ją nauczymy, bo póki co każda próba to wypychanie lub żucie smoczka.
    Nie wiem ile czekać na koniec skoku, gorsze spanie trwa u nas już ponad miesiąc i z nocy na noc wygląda coraz gorzej. Regres snu trwa o 6 tygodni, a skok rozwojowy który miał teraz przypadać nie jest chyba aż taki długi.


    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer „ksiazkowo” skok do ok. 26,5 tyg. Więc jeszcze dwa tygodnie u Was. U nas też spanie po 4 miesiącu się zepsuło a od kilku dni jest tragedia bo Ninka zamiast spać co się przebudzi próbuje stawać na czworaka co jej nie wychodzi i się frustruje strasznie. W dzień też jedna wielka frustracja ;)...
    Co do pianinko o dziwi w smyku był w bardzo dobrej cenie. Miało być na Mikołaja, ale smyk nawalił, podzielił zamówienie na dwie paczki i teraz przyszła tylko siostrzyczka szczeniaczka (która póki co poszła do pudełka bo zero zainteresowania). Pianinkiem się na pewno zainteresuje bo uwielbia naciskać jak coś wydaje dźwięk albo się zapala (w karuzeli wyczaila że jak naciśnie to się melodyjki zmieniają i często to robi ;) ma też do zabawy lampkę ledową taką małą i też lubi naciskać i zapalać i gasić)
    Co do butelki - u nas zaciągnęła chętnie smoka zwykłego z babydream. Może i u Was się sprawdzi? Medela, lovi, nuk i inne cuda były nie do ruszenia a z tej wypiła pierwszy raz. I smoczka lateksowego z babydream też jako jedynego potrafi zassac i lubi.
    A eMek kończy o 19 :( póki co to się głowie jak na spacer wyjdę bo Ninka też zakatarzona i wolałabym jej nie brać a pies nie wytrzyma...
    Tak to u nas wygląda od trzech dni, ale ręce nie współpracują i złostek dużo przez to ;)
    [ur

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 18:32

    Yoselyn82, Ania1003, Rucola, Rucola, blue00, JustynaG, Patrycja20, veritaserum, Kaczorka, Nadzieja22, Lunaris, Amal, malka lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, super już Ninka klęka na czworaka, to na pewno duży postęp i zmiana dla niej.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, coś tu chyba sezon infekcyjny zawitał. Strasznie współczuję, dziewczyny.
    Kaczorka, Ibishka a jak się mają Wasze małe pacjentki?

    Lamuś - jestem sercem z Tobą

    Achia ja przez 23 tygodnie z luteiną tak się przyzwyczaiłam że tam mokro i cieknie, że nie mam problemu z wiesiołkiem :)
    Moja też przez ostatnie dni dostawała szajby, a dzisiaj ledwie się przekręca od czasu do czasu.
    Moje spacerowanie na nic się zdało - 0 oznak porodu.

    Czy jarmarki świąteczne działają w niehandlowe niedziele? Może pójdę na takowy uskuteczniać wywoływanie porodu...

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik u nas od 2-3 tyg każde przebudzenie kończy się staniem na czworaka i bujaniem przód tył hehe

    malka lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3606 9937

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka trzymam nieustannie kciuki i za Domisia i za Ciebie i oczywiście za laktację. Ja sama nie potrafię doradzić, ale Pilik wszystko już pięknie opisała.

    Summer no to faktycznie ciężko z tymi nocami... Do pół roku Ani już niewiele brakuje, jeśli tylko czujesz, że dzięki zmianie sposobu karmienia byś odżyła, to według mnie nie powinnaś się zastanawiać. Chyba że to faktycznie jakiś długi skok. No ale skok czy nie skok - Ty jesteś wykończona. Mam tylko nadzieję, że Ania ponownie zaakceptuje butelkę. My mamy tylko z Tommee Tippee i jakoś idzie, nie wiem z ilu różnych butelek/z iloma różnymi smoczkami próbowaliście.

    Pilik nie wiem, jakim cudem masz zastój po całonocnym barze mlecznym :( mam nadzieję, że puści szybko... Wciąż podziwiam, jak Ty dajesz radę, jeszcze weekendy bez męża. Jesteś superwomen.

    Znaczy wszystkie jesteśmy!!! Tylko czasem jak tak czytam o Waszych dniach/nocach i ogólnie szerokopojętych trudnościach przy dzieciach to pukam się w głowę, że nie mam powodu do narzekań (a i tak czasem narzekam).

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak się wracając.
    Achia mi wody nie odeszły wcale. Czop mi też nie odszedł. Skurcze zaczęły się o 5:00. O 12:00 parte. 12:55 poród.
    Młody urodził się w worku owodniowym, który pęklł gdy go złapała położna.
    Z mojej perspektywy wyglądało to tak jakby wylał ktoś na te biedne położne wiadro wody.
    Chciałam je przepraszać że je olałam, ale położył mi Oskara i zapomniałam ;D

    Z zabawek... U nas najlepiej się sprawdza balon z helem. Może balon nie jest tak atrakcyjny jak wstążka którą można łapać. Wczoraj tak się skupił na tym łapaniu że obczaił że łapiąc paluszkami idzie łatwiej niż całą ręką.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/830584e6cb10.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/337e6a34895f.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 10:27

    Achia, Rucola, blue00, JustynaG, Patrycja20, KateHawke, Yoselyn82, Nadzieja22, Nadzieja22, Lunaris, Amal, Morusek, malka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ciężko wyobrazić sobie te problemy, nieprzespane noce, ale mam nadzieję, że dla kazdej wszystkie trudności szybko miną- za to trzymam kciuki!

    Lamka- kciuki za rozkręcenie laktacji !

    Nika- myślę,że jarmark działa, ale w taką pogodę to nawet dla wywołania porodu by mi się nie chciało :p jedyne co mnie wyciągnie dziś z domu to pies- wyjść musi ;)
    Naprawdę nie chce się wierzyc że za 2 tyg święta.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, Rucola - czy takie choinki doniczkowe to długo są ładne? Jak się je potem przechowuje? Chciałabym taką potem przesadzić na działkę, a nie mam pojęcia jak ją przetrzymać do wiosny :/

    Tak mi się przypomniało...

    Piękny lipcowy dzień. Las, cisza. Słychać ćwierkanie ptaszków, 
    tu i ówdzie przebiegnie sarenka, w tle słychac leniwe stukanie dziecioła. 
    Wtem z głębi lasu wyłania sie potężna chmura kurzu. Widać, że jakiś tabun rozpędzony 
    przebiega przez las. Zwierzeta w popłochu uciekają. Nic nie widać, 
    pył i kurz wszystko zasłania. Az wreszcie tabun dobiega do lesnej polanki. 
    Zatrzymuje sie. Kurz powoli opada. I nagle okazuje się, że cała 
    polanka jest wyśscielona...... JEŻAMI. Wszystkie sapia, są zmęczone. 
    Tylko jeden jeż, który prowadził caly tabun, lekko sie uśmiecha, cały czas próbując 
    złapać oddech. 
    Wreszcie w zachwycie mówi do innych: 
    - Kuuurwaaa - JAK MUSTANGI... NO NIE?

    Patrycja20, Lusesita, Jeżowa, Achia, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik współczuję bo z psem jednak trzeba a może jakaś sąsiadka by została z Ninka albo wyszła by z psem? Ja w takich momentach dziękuję że mąż rok temu nie zgodził się na psa bo nie wiem co bym robiła chyba bardzo kolegowala bym się z sąsiadka która mieszka obok, bo teraz jak męża nie ma cały dzień a jest kiepska pogoda to nie wychodzę a ewentualnie proszę mamę by mi coś przyniosła ale to tez nie jest tak że mama jest na każde zawołanie.
    U nie były kiedyś takie noce co 1,5 godz pobudki a w dzień nie chciała spać i było to okropne i o dziwo się skończyło ale czekam aż zacznie się na nowo.

    Maz udaje u mnie chorego ja też chora a Zosia trzeba się zająć a na dodatek idzie na popołudnie do pracy... Na dworze Kijowa pogoda... Oby do wieczora
    Dobrze ze chociaż obiad zrobiłam to jest co jeść

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny!!! Nadrabiam ale nie mam czasu zebrać myśli i napisać więcej, ale teraz może się uda...
    Lamka całym sercem jestem z Tobą. Koleżanka z wcześniakami ściągała siarę a potem mleczko do strzykawek. Jesteś bardzo dzielna i jesteś MAMĄ!!!
    AnnaStesia że wzruszeniem przeczytałam to co napisałaś. Przeszłaś długą drogę ale da się wyczuć że jesteś teraz mimo wszystko bardzo spokojna i szczęśliwa!!!
    Pilik, Summer bardzo Wam współczuję tych ciężkich nocy i ciężkich dni po ciężkich nocach... Ja uważam że teraz wszystkie chwyty dozwolone i jeśli coś pomoże Wam ten czas przetrwać, to trzeba próbować.
    To teraz Nika,Lunaris i Achia :)
    Lunaris mam nadzieję że CC będzie najpóźniej we wtorek, będę trzymać za Ciebie jutro kciuki!!!

    Lunaris lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    grafika na dziś...

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b01db704800e.jpg

    Rucola, Patrycja20, StaraczkaNika, Ania1003, Lusesita, Jeżowa, Achia, Flowwer, summer86, Bajkaaa, Kaczorka, pilik, Yoselyn82, Nadzieja22, Amal, Lunaris, Morusek lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj na imprezie rodzinnej- urodziny bratanka emka, Lewko większość imprezy w chuście spokojny i szczęśliwy:) płakał tylko jak położyłysmy że szwagierka mi Maluszki wszystkie w tego roku (lipiec, sierpień i listopad) sztuk 3 koło siebie i kuzynka Lewka złapała Go za policzek i ciegnela :) oczywiście mamy zdjęcia.
    Dziś cały dzień u moich rodziców, Mały budzi zachwyty i ja w końcu jem sobie na luzie i mam czas odpocząć :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania Oskar cudny i pomysł z balonem super:) obok Oskara widzę różne fajne zabawki, co tam macie?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer współczuję i też uważam, że powinnaś czegoś spróbować. Mam nadzieję, że się uda z butelką.


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Ania Oskar cudny i pomysł z balonem super:) obok Oskara widzę różne fajne zabawki, co tam macie?

    Rucola gryzaki sprawdzają się bardzo. Najlepiej takie z uszami. Młody dobrze je łapie i sam potrafi wsadzać bez problemu do buzi. Dlatego kupiłam już uszy do butelki. Tymi akurat nie jest zbyt zainteresowany. Chyba że w butelce z wodą.

    Gryzaki mamy takie:

    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/218515/s/zyrafka-sophie-so-pure-gryzak/

    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/300267/s/mombella-osmiornica-gryzak/

    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/397788/s/baby-banana-szczoteczka-treningowa/

    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/300262/s/mombella-dancing-elephant-gryzak-limonkowy/

    Na mikołaja dostał laptopa:
    https://www.smyk.com/fisher-price-laptop-malucha-zabawka-interaktywna.html


    Jak widać dobrze sprawdza się pudełko z chusteczkami. A jeszcze lepiej butelka po Tymbarku. Najlepiej z zakrętką, którą można gryźć.
    Balon już drugi raz u nas. Wcześniej był czerwony jak miał 2m i lubił w niego patrzeć. Teraz lepsza wstążka.

    Przy mniejszych dzieciach polecam takie rozwiązanie. Była zabawa na całego.
    Creativesimpleplayideasfornewborns.Learnhowkickingmakesbabystrongandsmart.CanDoKiddo-e1470403141818.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 11:19

    Rucola lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laptop był u nas prawdziwym hitem, kupiliśmy Tosi na pół roczku :) i chyba też nadmucham małej balony, super że o tym piszecie bo nie wpadłam na to, że mogłaby się tym bardzo ucieszyc, dzięki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 11:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balon się na pewno sprawdzi. Czy u starszych czy u młodszych. A co ważne, nie da takie rozwiązanie po kieszeni :D

    My się dalej focimy...
    Muszę wywołać kolejną partię, ale czasu brak na laptopa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 23:49

    Achia, pilik, JustynaG, blue00, KateHawke, Bajkaaa, Yoselyn82, Patrycja20, Jeżowa, Lusesita, StaraczkaNika, Nadzieja22, Amal, Lunaris, Morusek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja cały czas czekam na info, mąż jest tam już 2h i ciągle zajęci są lekarze... Koszmar. Wiem tylko, że Domiś żyje.

    Dziękuję za rady odnośnie siary, trochę skapło też do laktatora i zebrałam do strzykawki parę kropli. Cieszę się, że trafiłam do tego szpitala, wszyscy są przemili i pomocni, czuje się tutaj bezpiecznie. Wczoraj jak przewozili Domisia i zapytali się, czy chcemy go ochrzcić to bardzo się popłakałam i wygadałam położnej o tacie. Wszyscy się przejęli i próbują dodawać otuchy. Jutro prawdopodobnie wyjdę.

    Przepraszam, że tylko o sobie. :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 11:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka a do którego szpitala trafił we Wrocławiu?

‹‹ 2484 2485 2486 2487 2488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ