Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lamka za tydzień będziesz miała zdrowego synka!
. Siary jak nie będą mogli podać to pewnie będą nią lekko zwilżać usta, u nas tak było pierwsze dni jak była karmiona sondom. Najważniejsze że wszystko stabilnie, trzymam kciuki dalej mocno!
A jak Ty się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 15:11
-
nick nieaktualnyLamko bardzo Ci gratuluję slicznego, dorodnego syneczka. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić przez co przechodzisz ale wierze że to sytuacja przejściowa a Wy spędzicie niedługo przepiekne chwilę razem.
Myślę że o opiekę nad synkiem możesz być spokojna , gdzie jest? Kliniki ? Borowska ?
Ty też się trzymaj, dobrze że trafiłaś na wyrozumiały i wspaniały personel. Ściskam.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaczorka Alusia wymierzyła sama karę haha
Ja właśnie wróciłam do domu i szanowny mąż przynajmniej posprzątał i myslal, że będziemy normalnie rozmawiać...
Lamka cieszę się że Ty czujesz się dobrze i jutro wychodzisz ! Dominik to silny chłopak i ma najsilniejsza mamusie ! -
Lamka ten pierwszy post polubiłam za to, że jutro wychodzisz i będziesz mogła pojechać do Dominika :* super, że udało Ci się ściągnąć trochę siary i że Ty fizycznie czujesz się dobrze - Dominikowi będzie potrzebna sprawna mamusia, jak już za kilka dni będziecie mogli zabrać go do domu. Stan stabilny brzmi dobrze!
Lena no ja bym się zapewne bała, choć nie
wiem czy realnie jest czego? Jeśli kuzynka i kuzyn chorowali lub są szczepieni to może nie stanowią żadnego zagrożenia dla Was, nawet jeśli ich synek jest teraz chory? Rozumiem, że Wy Frania na pogrzeb bierzecie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8aed9c45f454.png
Proszę, kontakt z kontaktem to nie kontakt, jeśli ufać i wierzyć mamie ginekolog
Patrycja przykro mi, że dzisiaj mąż nawala u Ciebie - jakaś plaga złych mężów... Jak u jednej dobrze, to u innej słabo. Dobre o to, że posprzątał.
Nika, my podobnie jak Rucola - choinka długo stoi w domu, potem trochę na balkonie, a potem do ziemi (choć robiliśmy tak tylko raz i teraz zamierzamy ponownie, więc słaby ze mnie specjalista w tym temacie). I jak tam, wybrałaś się na jarmark?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 16:11
-
nick nieaktualnyLena- jak tak przeczytałam ten artykuł, to zrozumiałam, że oni mogliby kogoś zarazić tylko w sytuacji, jeśli sami się zarazili, a na razie jest za wcześnie by to stwierdzić...
Pytalaś czy są szczepieni, albo chorowali?
Taka trochę trudna sytuacja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 16:10
-
nick nieaktualnyUpdate: z punkcji nic złego nie wyszło, tlen powoli zmniejszają i saturacja się utrzymuje. Wieczorem ma go zbadać kardiolog.
reset, Patrycja20, Achia, JustynaG, Lusesita, Anna Stesia, pilik, summer86, Lunaris, Kaczorka, Yoselyn82, Lena21, -Mamunia-, Bajkaaa, KateHawke, Jeżowa, Aga9090, StaraczkaNika, Rucola, Malgonia, ibishka, malka, Sarna84, blue00 lubią tę wiadomość
-
lamka wrote:Update: z punkcji nic złego nie wyszło, tlen powoli zmniejszają i saturacja się utrzymuje. Wieczorem ma go zbadać kardiolog.
Lamuś, nie umiem sobie wyobrazić jaką musiałaś poczuć ulgę, skoro nawet ja - obca baba - ryczę po takich dobrych wieściach.
Jesteś bardzo dzielną mamą! :*
P.S. I ubóstwiam Twój nowy suwaczek!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 16:26
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Lamka, to bardzo dobre wieści! Wciąż trzymam kciuki za Waszego synka!
Jesteś bardzo dzielna. Jak będziesz coś jeszcze wiedziała, to pisz. -
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Niby dobra wiadomość, ale lekarze mówią "nie jest gorzej, ale lepiej też nie".
Lamuś, małe kroczki! Przede wszystkim dobrze, że nie ma zmian w układzie nerwowym. Po drugie dla małego człowieczka (nawet jak jest wielki wagą i duchem jak Domiś) same narodziny to ciężka przeprawa. Jak tu się przyplątało zapalenie płuc to on musi mieć czas, by się zebrać w sobie i zdrowieć. Sama też wiesz, że antybiotyki by zadziałać potrzebują najczęściej więcej niż doby!
Przypuszczam, że Ci trudno o optymizm. Że milion razy zadajesz sobie pytanie, dlaczego spotkało to Twojego synka. Ale wydaje mi się, że stan stabilny to już całkiem nieźle. Od jutra, jak będziesz nad nim czuwać także fizycznie, na pewno będzie się poprawiać!
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Lameczko, wspaniałe wieści! Nieustannie trzymam kciuki za dzielnego kochanego Dominisia!
Edit: doczytałam druga wiadomość, że jest 'tak sobie', ale stabilnie. To dopiero pierwszy dzień antybiotykoterapii, myślę, że organizm nie miał czasu jeszcze zareagować na leki. Zwłaszcza taki malusienki organizm. Ale Dominik wygląda na silnego chłopaka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 16:57
-
Lamka świetne wieści
Edit. też dopiero doczytałam. Sam fakt że zmniejszają tlen i ogólnie na tlenie daje radę świadczy o tym że nie jest bardzo źle. Za dwa-trzy dni na pewno będzie duuuuza poprawa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 16:59
-
Lamka dalej mocne kciuki za Was!
Zapalenie płuc Domis ma przez wody których się nalykal (oddał smolke i stąd infekcja). Antybiotyki dadzą radę a to naprawdę super info że układ nerwowy czysty. Lekarze na takich oddziałach nigdy nie mówią nic na wyrost ("będzie dobrze") bo tego nigdy nie wiadomo a to świadczy tylko o ich profesjonalizmie. O tym że Wasz synek jest w najlepszych rękach. Kolejny raz bardzo się cieszę że ma taką masę urodzeniową bo szybciej zwalczy infekcję.
Dobrze ze będziesz mogła spotkać się jutro z synkiemnie wyobrażam sobie nawet jak musisz się czuć psychicznie... Myślę o Was cały czas.
-
nick nieaktualny
-
Lamka, dziękuję że nas informujesz, od wczoraj nie przestaję o Was mysleć.
Achia, zapalenie pluc może sie rozwinąc przy zielonych wodach płodowych lub gdy jest dodatni GBS i nie zadziała antybiotyk podany okoloporodowo. W tym drugim przypadku monitorowane jest CRP i w razie potrzeby włączany antybiotyk.