Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej. Emi gratulacje! Niedawno o Tobie myślałam.
Dzieciaki śliczne.
Pilik super sukienka.
Jeju fajnie że doszły nowe brzuszki
Achia czekamy twardo z Gabi!
Przepraszam że tak pobieżnie ale u nas dalej kiepsko..
A tu moja lobuziara
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/85b79003850e.jpgemi2016, blue00, Yoselyn82, KateHawke, Lusesita, Achia, Jeżowa, JustynaG, -Mamunia-, summer86, Lunaris, olik321, Patrycja20, Anna Stesia, Kaczorka, Bajkaaa, Siwulec, Nadzieja22, malka lubią tę wiadomość
-
Dla mnie idealna różnica wieku to 2,5-3 latka. Starszak w przedszkolu, zahartowany po żłobie i Maluszek w domu
Jak przedstawiłam tą wizję emkowi to był ze mną zgodny a potem ppomyślał i mówi, a co będzie jak o drugie też będziemy się starać prawie 2 lata. Dało mi to dużo do myślenia, bo gdzieś tam w głowie sobie założyłam, ze jak zaszłam z lewkiem to z drugim bedzie łatwiej... ale wiadomo, zycie pisze swoje scenariusze. Starania mieliśmy zacząc tak, zeby w wypadku gdyby od razu się udało (marzenia!) to w Maluchem wejść już do nowego mieszkania czyli starania zacząć poczatkiem 2021r a tu się okazuje że idąc tym tokiem rozumowania starania mozemy śmiało zaczynać za rok
Zobaczymy co życie przyniesie, póki co mam Lewka i na nim chcę się skupić
Natalka i Gabrysia, sliczne jestescie dziewczynki!!! Prosze tu mamusiom nie dokuczać
mamunia woidocznitak miało byc...ale rozumiem Twój żal po stracie. A tak swoją drogą to wnoszę o Twoje zdjęcie, ostatnie zdjęcie zwaliło mnie z nóg i ciekawa jestem jak teraz wyglądaszKateHawke lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Pilik wyglądasz w tej sukience naprawdę przebojowo! I brzucha to ja tam nie widzę, ty mnie tu nie oszukuj
ja na chrzciny żeby nie dołować się swoją oponą musiałam body wyszczuplające wcisnąć. Ale efekt przyniosło- nie czułam się tak brzydko jak na codzień.
Justyna Aneczka pokazała uśmiech nr 5a rączki też tak słodko wcina jak Nat. U Ciebie też dochodzą jeszcze odgłosy wcinania z apetytem?
Blue chowaj tego przystojniaka bo ci go dla naszych dziewczyn ukradniemy
Jeżowa a ty mi musisz codziennie serwować zdjęcia Agatki! Na dobry początek dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 13:50
Jeżowa, JustynaG, pilik lubią tę wiadomość
-
Tato psychicznie kiepsko. Atmosfera napięta ogólnie. Działamy z terminem ale póki co nic nie wiemy.
Gabi też jak nie katar to kaszel.. Jak nie kaszel to biegunki. Jak nie biegunki to wzdęcia w Nocy i płacz..
Przez to siedzenie w domu to się straszny cycek zrobił.. Z moją mamą jeszcze zostanie młodą, ale przy teściowej jest histeria jak tylko znikam z oczu.
Czytam na bieżąco ale jakoś tak depresyjnie u mnie i nie mam albo czasu (Gabi to żyła i sekundy w miejscu nie usiedzi. Co będzie jak zacznie chodzić?!) albo weny żeby odpisać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 13:51
-
nick nieaktualnyEmi- czekamy z Tobą na betę!
ja trochę drzemałam, wyszłam z psem, ogarnęłam podłogę-zwłaszcza przy wejściu (ten piach)- głowa przeszła,ale nie do końca..
co do kolejnego dziecka-mam w swoim otoczeniu dwie historie: małżeństwo z 2 córeczkami stwierdziło,że chcą 3 i zapolują na chłopca. efekt- chłopiec:a nawet dwóch bo bliźniaki
druga historia- jedna córka, to chcieli drugie dziecko, efekt- bliżniaczki- dziewczynki
w obu przypadkach brak historii bliźniaczych w rodzinach, cykle naturalne (bez żadnej stymulacji czy monitoringów) :p także wiecie- wszystko się może zdarzyćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 13:54
emi2016, Rucola, ibishka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny! Dopiero co nadrobiłam od rana, a już przez chwilę myślałam, że może faktycznie coś się dzieje u Achii - ale czekamy dalej kochana razem z Tobą
Ibishka cudny uśmieszek Gabi
Co do ogarniania dwójki lub większej ilości dzieci, to ja sobie to wyobrażam, jako armageddon, z którym po prostu uczymy się żyćmoja bratowa ( ma trójkę dzieci) zawsze powtarza, że w piątek wieczorem cieszy się na weekend, a w sobotę przed południem już marzy, by był poniedziałek, to odpocznie w pracy
W temacie pracy... Nagle sobie o mnie na uczelni przypomnieli i szykuje mi się bardzo pracowity styczeń. Kompletnie sobie tego nie wyobrażam, nie wiem, jakim cudem mam już wrócićznaczy na samej uczelni będę kilka godzin tygodniowo (a i tak będę ciągać ze sobą Agatkę), ale będę musiała też pracować w domu... Jestem przerażona. Ja tu chciałam rozmawiać, bym mogła wrócić od października i poświęcić się córeczce, póki tak bardzo mnie potrzebuje, a tu figa z makiem.
Z dobrych info jest przecena online w h&m i najlepsze na świecie jakościowo dwupak białych body kopertowych jest za 23 zł (normalnie 40 zł). Ja już kupiłam -
Ibishka współczuję... Z terminami to pewnie po nowym roku kontrakty się odnowią i będzie można działać. Oby tacie się poprawiło, bardzo wam tego życzę.
A Gabi nie ułatwia marudzeniem. Ale pewnie czuje że atmosfera napięta i się jej udziela. Może jej przejdzie a to tylko efekt pogody. -
nick nieaktualnyCo do ogarnięcia dwójki powiem tak. Są dni kiedy mam czas na ciepłą kawę, makijaż rano. A są też takie dni jak dzisiejszy, że nawet się nie uczesałam jeszcze i nie ubrałam, bo to zabawa z Tosia, to gotowanie, sprzątnie, prasowanie, pakowanie prezentów, zabawa z Zuza, karmienie, przewijanie itp itd. a teraz jak śpi, to nawet nie pójdę do łazienki się ogarnąć, bo śpi na mnie, wstanie to się obudzi
ale powiem Wam z ręką na sercu że każdy taki dzień jest cudowny i doceniam go po stokroć
Jeżowa obie w takim razie zaczynamy od stycznia i obie damy radę! Też nam dobrze zrobi wyjście do ludzi, a praca w domu... Też to kiepsko widzę, ale od pomocy mamy emków
Achia to by było gdyby nam się bliźniaki trafiły!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:07
-
Jeżowa, praca z domu jest do ogarnięcia. Wiem, że pomyślicie że upadłam na głowę, ale minimum raz w tygodniu siadam do komputera i robię coś do pracy, bo kiepsko to wszystko tam wygląda. Wbrew pozorom daje mi to trochę poczucia normalności i dawnego zycia,a i jest to okazja, żeby trochę ruszyć szare komórki
Najłatwiej jest wieczorami lub czasem w środku nocy gdy Ania ma swoją 2 lub 3-godzinną przerwę w spaniu. Gdyby mój pracodawca dopuszczał taką formę pracy myślę, że wróciłabym wcześniej niż po roku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:12
-
nick nieaktualnyDziewczyny przepraszam, że tak wbijam bez nadrobienia
od wczoraj jestem w szpitalu z Dominem, wszystko zapowiadało się fajnie, a tutaj nie dość że prawdopodobnie wyjdziemy NAJWCZEŚNIEJ w wigilię, to w dodatku z tym karmieniem nie jest tak wesoło.
Lekarka kazała mi ważyć Domina przed i po karmieniu piersią, za pierwszym razem zjadł tylko 20g, próbowałam go przestawiać z piersi do piersi i nic to nie polepszyło. Ciumkał i nic nie zjadł więcej. Każą mi podawać dodatkowo odciągnięte mleko więc teraz nie dość że daję pierś to jeszcze bawię się laktatorem. Nie wiem co mam zrobić żeby lepiej jadł. -
Lamka a kiedy dajesz mu to odciągnięte mleko? Zaraz po karmieniu piersią? Może to gardło go jeszcze boli? A tak swoją drogą to ile według położnych powinien zjadać?
Przykro mi, że jeszcze trochę czasu musicie spędzić w szpitalu, no ale trzymam kciuki, że w Wigilię was wypuszczą! -
Luna kurcze, ale Ty od początku się na to nastawiałaś, że szybko wracasz. Ja planowo miałam wrócić na 3 godziny/tydzień do prowadzenia zajęć od marca... A i o anulowanie tego chciałam walczyć, po to między innymi jechałam na wigilię doktorancką i dorwać prorektora i porozmawiać o szansach na takie rozwiązanie. Po prostu chciałabym się w 100% skupić na Agatce. I żeby była jasność - bardzo Ciebie czy Anne Stesie czy Summer podziwiam - za to że chcecie i macie ochotę i jakimś cudem siły łączyć macierzyństwo i pracę już tak szybko. Ja po prostu tak nie chciałam... A będę musiała.
-
nick nieaktualnyW pampersie i we wszystkim. Zatrzymują nas bo ma jeszcze mieć ileś konsultacji i antybiotyki do 21.12. Mały przysypia przy cycku, w ogóle śpi tak twardo że ciężko mi go rozbudzic na jedzenie. Wg lekarki powinien jeść 50-60ml na trzy godziny.
Odciągnięte dałam mu 1h po karmieniu, bo musiałam na świeżo odciągnąć, no i teraz pora karmienia a on śpi, zmiana pieluchy nie pomogła, nie chce się obudzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:38