X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Justyna, cudownie Aneczka i Oskar wyglądali <3 czyli Oskar specjalnie zdecydował się urodzić w Sylwestra, żeby nie być rok młodszym od Aneczki ;)
    kto wie- w końcu kto zrozumie faceta :p

    a Oskar dziś cały dzień "gada"- posłuchał wczoraj Aneczki i już nowa umiejętność się pojawiła :) to tak w temacie trochę żłobków i rozwoju dzieci wśród dzieci :)

    Summer- no też bym się z takimi nianiami nie chciała spotkać...

    Kaczorka- najważnejsze,że jeteście pod opieką i kontrolujecie sytuację. będzie dobrze :) no i macie śnieg na który czekałaś :)

    Luna- dokładnie, tylko debil się nie boi operacji.a Mama to już zwłąszcza- właśnie w tym konktekście co piszesz. pewnie strach do końca Cię nie opuści,ale dzieci będą pod dobrą opieką,a my będziemy trzymać kciuki! a wiesz,że forumowe kciuki mają MOC!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 18:19

    JustynaG, Luna1993, Anna Stesia lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bycie matką to bardzo duże obciążenie psychiczne.. człowiek martwi się o dziecko, siebie (co by dziecko miało mamę). A dookoła jak na złość słyszy się tylko o wypadkach, pożarach czy innych nieszczęściach.
    Mi to strasznie działa na wyobraźnię i od razu mam żołądek w pętelkę.
    Może stąd ta utrata kilogramów? Ze stresu.

    Luna - w poniedziałek całe forum będzie trzymać kciuki <3

    A jeszcze co do tego fizjo (wiem, że marudzę), to boję się tego, że okaże się, że tej wady nogi nie da się wyeliminować. I że tak zostanie. I to mnie chyba tak męczy.

    Luna1993, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piszecie o tych wszystkich emocjach po porodzie aż sie boje jak ja się będę czuć i zachowywać. Dla mnie będzie to nowość, będziemy sie nawzajem siebie uczyć. Ale juz sie nie mogę doczekać :-)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate o widzisz, to faktycznie targały nami bliźniacze emocje...

    Luna to normalne, że się boisz operacji, zarówno jako człowiek, jak i mama. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybko, sprawnie, bez żadnych komplikacji i nim się obejrzysz to z powrotem będziesz w domu ze swoją rodziną :)

    Justyna i Achia cudownie wasze dzieciaczki razem wyglądają :D będzie romansik nie ma co :) fajnie, że udało się Wam spotkać! Ja też już się czaję na jakieś kolejne spotkanie wrocławskich (i okolicznych) forumowiczek :)

    Nadzieja ten biustonosz z Canpola kupiłam tak trochę na oko, trochę większy rozmiar miseczki niż przed porodem - postawiłam na 75DD i dzięki temu że on taki miękki całkowicie to jakoś wcisnęłam tam moje balony. A balony na późniejszej wizycie w Esotiq okazały się być większe, bo 75F, ale nadal spałam w tym biustonoszu z canpola.

    Kate te organizery na ciuchy o które pytałaś (sorki za zapłon) są z Ikei
    https://m2.ikea.com/pl/pl/p/skubb-komplet-pojemnikow-6-szt-czarny-60192633/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 19:31

    JustynaG, Achia, Nadzieja22, Luna1993, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia- dziekuje za twoja slowa...ja wlasnie tez naleze do osob realistycznych i twardo stapajacych po ziemii....stad hormony,ktore szaleja sa dla mnie totalnie abstrakcyjne,bo mimo wieku i doswiadczenia(i kolejnej ciazy)okazaly sie mega zaskoczeniem....moze dlatego tak trudno sobie z tym radzic???bo do glowy mi nie przyszlo,ze moze tak to wygladac...
    Mam tylko nadzieje,ze to minie-bo inaczej ciezko mi bedzie funkcjonowac:(((

    Siwulec-no wlasnie lekarza mam dopiero w piatek(czyli za niecaly tydzien).ale obstawiam,ze to klocie to wlasnie normalne na tym etapie...a nawet jak szyjka zaczela sie skracac to i tak chyba nikt z tym nic nie zrobi...??

    Nadzieja-zdrowka....

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny aż serce pęka jak się to czyta. Ale faktycznie hormony po porodzie to masakra. Moja koleżanka zostawiła płacząca małą i w piżamie wyszła z domu. Zgarnęła ją sąsiadka. Najgorsze jest to, że wiele osób dookoła tego nie rozumie, a jak jeszcze człowiek jest perfekcjonistą, to katuje się sam.
    W sumie ja już teraz w ciąży mam jazdy. Najbardziej boję się tego, że mnie to wszystko przerośnie, że się nie odnajdę.

    Dziękuje Jeżowa, na pewno zakupie

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katekum, Yoselyn życzę wam by was to ominęło a jeśli nawet będzie baby blues to powtarzajcie jak mantre że to minie naprawdę i uczulcie mężów bo oni też nie wiedzą że tak może być ale pamiętajcie że to chwilowe jeśli nie daj Bóg się pojawi...

    KateKum lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka, zgadzam się w 100% z tym co napisałas. Poczucie, że się za kogoś odpowiada tak bardzo jak rodzic za dziecko jest bardzo obciążające. Wcześniej zbytnio nie martwiłam się o zdrowie, nie myslałam, że muszę żyć jak nadłużej i to w dobrej formie, a teraz ciągle z tyłu głowy mam, że muszę dbać o siebie by móc wychowywać Małą. Ostatnio nawet rozmawialiśmy z emkiem o testamencie i jakimś zabezpieczeniu opieki dla Niej na wszelki wypadek i aż mam lzy w oczach gdy znów o tym myślę.
    Okropnie przeżywam też wszystkie informacje o chorobach czy krzywdzie dzieci, aż mi żołądek ściska i robi się niedobrze.
    Najgorsze, że takie myśli przychodzą czasem nagle bez żadnego powodu i ciężko je przepędzić.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mam dziś dzień płaczki. Czytam o Waszych emocjach i ryczę. Dobrze że Mąż wyrozumiały i tylko sprawdza czy nic mi nie jest.

    Żeby zająć glowe, zaczęłam szukać poduszek do karmienia. Używacie jakichś?
    Ja próbowałam na swojej ciążowej, ale jest długa i owijanie się nią z dzieckiem na rękach jest ciężkie. Teraz wzięłam zwykła, ale jest za miękka i boje się o kręgosłup małego.

    W ogóle zastanawiam się czy dziwne pozycje i piruety Milana jak leży są normalne. Muszę coś poczytac o rozwoju mięśni, czy go dobrze noszę itp. bo idzie oszaleć... :)

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jak ja was rozumiem... Ja ciągle mam manie udowadniania samej sobie ile jestem w stanie zrobić. No. I tym sposobem co wieczór mam ochotę wykrzyczec "a walić to wszystko, wyjeżdżam/wychodzę/uciekam" - a później robię sobie drinka i stwierdzam "jutro - dzisiaj mi się już nie chce".

    Wydaje się blache, ale potrafię też nie wchodzić do kuchni, bo boję się patrzeć na ostre przedmioty - tak bardzo mam ochotę coś, komuś (obojętnie komu) zrobić

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie kura babci dany

    Minnie89, summer86 lubią tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba źle ze mną :D Przeczytałam Luna Twój post i się zastanawiałam czemu przeklinasz do Minnie :P

    Luna1993, Minnie89, Jeżowa, Kaczorka, pilik, Nadzieja22, Anna Stesia, Patrycja20 lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie- ja mam zwykłą do karmienia, krótsza wersja tej długiej ciążowej możnaby rzec :p

    Minnie89, pilik lubią tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kurę babci dany, ale mi akurat Agatka jakoś z niej spadała, jak była mała :/ jak podrosła, to już jest ok. Ale najczęściej używam poduchy z motherhood i polecam.

    O, taką dokładnie:
    https://www.empik.com/motherhood-fasolka-poduszka-do-karmienia-ptaszki-szare,p1140957612,dziecko-p?gclsrc=aw.ds&&gclid=Cj0KCQiAp7DiBRDdARIsABIMfoC34M1-z3Gg3Si0QAnInm_R36QJaOqVBGrGiPw8EePgsKm5fwy9nFcaAnHmEALw_wcB

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:03

    Minnie89 lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer widzisz, lubię dostarczać Wam emocji ;) :P

    W sumie może nie powinnam polecać bo karmimy się butelką i nie wiem czy przy kp też jest wygodna. Do butli polecam. W lullalove mają rogale do karmienia, pewnie sporo innych sklepów także ma :) te kury są fajne, bo są milutkie, akurat my mamy w minky

    Jeżowa ale promka na tą poduchę! Bardzo ładna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:08

    summer86 lubi tę wiadomość

  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też Was rozumiem. Teraz jak urodziła się Domi, było inaczej.
    Ale przy pierwszej córce...Ech..plakac mi się chce na samo wspomnienie. Zaczęły sie kolki a im dłużej trwały tym większy miałam zjazd.
    Pamiętam jak po którejś z rzędu nueprzespanej nocy, byłam tak zrozpaczona że jak mała zaczęła płakać w wózku, to postawiłam ja w jednym kącie pokoju a ja ryczalam w drugim.
    Jak wczoraj Achia wkleila link do tego tekstu , to czytałam i płakałam myśląc jaka jestem ujowa matka, bo przypomniały mi się wszystkie chwile słabości przy pierwszej córce.
    Tule Was wszystkie mamusie i potwierdzam, ten zły czas w końcu mija.

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jeszcze poduszka karmiuszka. Ale właśnie pierwszy raz weszłam na stronę i zobaczyłam cenę...200zl to dla mnie trochę za dużo jednak ;p

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wreszcie nadrobiłam! Nie udzielałam się, bo byłam ciągle do tyłu, miałam intensywny czas i w pracy, i sportowo (narty <3), i do tego założyłam swojego bloga... No działo się :)
    Poza tym w ogóle przez kilka dni odpuściłam forum, dopiero pozytywne wieści od Bazylka i Cabrery mnie jakoś zmobilizowały do powrotu.

    W kontekście dyskusji, która się toczy od wczoraj, o uczuciach - tych dobrych, ale i tych złych - wobec dzieci, macierzyństwa itp. mam jeden postulat:
    dajmy sobie, jako kobiety, matki, żony, pracownice, przyjaciółki, koleżanki, siostry, córki prawo do bycia nie-idealnym!. Mamy prawo do gorszych chwil, do słabości, do łez, krzyków, bezsilności. Do trzaśnięcia drzwiami, do wymruczenia pod nosem przekleństw, do whisky wypitego w ramach czasu dla siebie. Bo poza tym, że pełnimy ww. role, jesteśmy TYLKO ludźmi.

    No to się pomądrzyłam ;)

    summer86, JustynaG, Anna Stesia, pilik, Kaczorka, Madzik34, Lunaris lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna Achia świetne spotkanie. Maluchy do wysciskania <3
    Justyna jakiej firmy pajacyk? Jest śliczny :-)

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset <3

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
‹‹ 2807 2808 2809 2810 2811 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ