Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jeżowa, Aneczka to gorąca dziewczyna i do chusty ubieram ją tak:
- body + spodenki/leginnsy, na to polarkowa bluza z kapturem.
- kolejna warstwa to chusta
- kolejna warstwa to polarowy otulacz na chustę
Gdy jest zimniej to dokładam rajstopki. A gdy wietrznie to emek zakłada softshelową kurtkę i ją zapina by chronić od wiatru. Ale ta kurtka nie jest gruba.
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Jezowa ta chusta jest przepiękna
wiedziałam że będę Ci zazdrościć!
Na polar zdecydowanie za zimno jeszcze. Może polar plus jakaś bluza oversize (czy męża, wiele kobiet tak robi. Mój eMek to połowa mnie więc nie wiem czy to wygodne ;p)
Rucola ostatnio czytałam że prenalen to ściema z cukrem i lepiej właśnie miód i czosnek w kapsułkachRucola, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Jeżowa piekna chusta!!!
ja aktualnie ubieram lewka tak : body+spodenki+skarpetki/chusta/bluza dla dwojga/otulacz od Haleczki (z zewnątrz ma nieprzepuszczający wiatr i wode materiał, od wewnatrz minky a pomiedzy troszkę jakiejś ociepliny)Jeżowa, sliweczka92 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola - ja to może przewrażliwiona będę, ale u nas od kataru zaczęło małej charczeć i okazało się, że ma obturacyjne zapalenie oskrzeli. Dostała steryd do inhalacji i przeszło.
Ale może u Was jest co innego. Jak nie przejdzie do jutra, to poszłabym z tym do lekarza. -
A ja mam kurtkę z Pentelki - trochę się zastanawiałam, bo nie jest jakaś ładna, ale była w przyzwoitej cenie. Teraz nie ma jakiegoś szalonego mrozu, więc ja się pod nią ubieram zwykle w krótki rękawek, a małą w bodziaka z długim i tyle. I mamy wspólny szalik
Robię z niego taką ósemkę z naszymi głowami w kółkach ósemki.
I szczerze mówiąc zwykle jest i tak za ciepło, no przynajmniej mi, bo Zosia mi grzejniczkuje brzuch, robi obciążenie, więc przychodzę ze spaceru zasapana i mokraJej jest chyba akurat.
/usunięte
Anna Stesia, tak wygląda moja kuchnia w weekendy
A jak zapomniałam włożyć dobrą kurtkę na spacer, radziliśmy sobie tak
/usunięte
Jeżowa, jak masz jakiś gruby długi szal, to może to by był sposób na ocieplenie polarka?
Anna Stesia - mam do Ciebie jeszcze pytanie o wkładki - polecasz te wełniane? Ich się nie pierze, tylko wietrzy, prawda?
Mam wielorazowe z taką warstwą froty na wierzchu i są dość dobre, ale czasem przeciekają, no i ciężko jest je doprać. Po praniu mam wrażenie że wystarczy pół dnia i już śmierdzą takim skisłym mlekiemZ jednorazowymi tego nie mam.
Luna, śliczna ZuziaMoże ludzie się zlitują w kolejce, jak Cię z nią zobaczą? Jesteś w stanie ją zamotać, czy szwy nie pozwalają?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 11:40
Lena21, emi2016, pilik, Luna1993, Yoselyn82, Kaczorka, Patrycja20, Jeżowa, Aga9090, summer86, Nadzieja22, Anna Stesia, Emiilka, Lusesita lubią tę wiadomość
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Dobry wieczór mamusie
Jezowa piękna chusta
Lamka Zuzia jak zawsze cudna !
Malka ja robiłam taki domowy syrop (znalazłam przepis na necie) czosnek, cytryna, miód, imbir, muszę przyznać, że pomógł
A ja dziewczyny pije pierwszą lampkę (No dobra 1/3) wina od października 2017: mam jakiś zjazd psychiczny i fizyczny, chyba się godzę z pożegnaniem powolnym kp. Nawet mąż widząc jak wyglądam powiedział, że mam iść się zrelaksować do wanny, a on będzie zaglądał do Frania, tak wiec leżę w wannie w towarzystwie świec, lampki wina i spotify - brakowało mi tego, przed chwila leciało micromusic „tak mi się nie chce” - nie znam genezy tego utworu, ale moim zdaniem musiała go napisać mama na macierzyńskimpilik, Jeżowa, malka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi śliczna Zosia i jaka ma fajną czapę
z chustą bez szans, mam szwy pod żebrami, z boku, w pępku i na klatce piersiowej. Nikt mnie nie puści, są numerki i ludzie się awanturują o miejsca. Trudno, najwyżej Zuza zrobi tam jazdę, pójść muszę. Może nic sobie nie uszkodzę, będę uważać
-
Strasznie marudny dzień dziś u nas i niewiele pamiętam z tego co przeczytałam.
Ibishka - przykro mi czytać, że Twoje perypetie ze służbą zdrowia trwają
Jeżowa - chusta bomba!
A my dziś zaliczyliśmy kąpiel bez łez! Milan autentycznie wydawał się zadowolony z ciepłej wody (Nika:). Ale poza tym cały dzień płacze i je, więc to taka połowiczna radość
-
nick nieaktualnyMinnie - gratuluję kąpieli bez łez
Ja jestem ciekawa jaka noc nas czeka, bo nie dość że po spacerze Oskar spał dłuugo, to później drogę do lekarza(gdzie był poślizg i prawie godzinę tam byłam) i powrót też przespał. aż się martwiłam że tyle śpi ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 21:57
-
Achia pewnie będzie miał skok wzrostowy! Gdzieś udowodnili że jak dziecko nagle więcej śpi to rośnie. U nas się to sprawdza. Jak ma dłuższe drzemki i lepszą noc czy dwie to nagle ciuchy się za krótkie robią...
Podejrzewam że u na codzień dużo śpiących dzieci trudniej to zauważy :p
Rucola też bym się przeszła chyba do lekarza. Możliwe że to sapka, ale jak słyszysz tak głęboko to lepiej sprawdzić... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lena kazdy potrzebuje resetu. Cos o tym wiem. Piekny wynik kp masz i tak. Jestesmy swietna matka!!!
Aga az tak zle?
Jezowa dzieki za info. Poki co Mala niezle spala.
My sie karmimy. Sciagam zaraz z cyca i spac dalej. Mam nadzieje, ze bez problemu pospimy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 22:31
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Kaczorka wrote:Rucola - ja to może przewrażliwiona będę, ale u nas od kataru zaczęło małej charczeć i okazało się, że ma obturacyjne zapalenie oskrzeli. Dostała steryd do inhalacji i przeszło.
Ale może u Was jest co innego. Jak nie przejdzie do jutra, to poszłabym z tym do lekarza.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Mi88, ja bym to raczej nazwała normalnym domem. Mnie nie oszkasz, wiem, co to nieporządek, bo patrzę na niego codziennie. A z wełnianymi wkładkami robisz tak, że jak sa lekko wiglotne to wietrzysz, ale jeśli mocno przeciekły to można przeprać w szamponie do wełny (na Twoje potrzeby wystarczy taki 100 ml, koszt ok. 6 złotych). No i ja bym raz na czas lanolinowała (jeśli będą regularnie i bardzo mocno przeciekały) - wprawdzie swoich jeszcze nie miałam potrzeby lanolinować (mam je ponad 4 miesiące), ale już mam tak ustabilizowaną laktację, że wkładki zakładam tylko na wyjścia do pracy i wracam z prawie suchymi.
Aha, i jeszcze jedno jest ważne - gdy będziesz je przepierała ręcznie to pamiętaj, żeby nie prać w bardzo ciepłej ani w zimnej wodzie i nie stosować dużej różnicy temperatur - najlepiej prać w takiej lekko ciepłej, w sam raz dla rąk. I w takiej samej płukać.mi88 lubi tę wiadomość
-
Luna, a może jakaś koleżanka lub znajoma mogłaby Ci pomóc? Albo może jakaś niania na godziny? Bo już pomijając sam fakt, że to dla Ciebie samej niebezpieczne, to w dodatku w przychodni ludzie z choróbskami
Jeżowa, chusta prześliczna! Wyglądacie w niej szałowoJa synka ubieram pod chustę dośc lekko, ale to dlatego, że mam kurtkę dla dwojga - bodziak, spodnie, skarpetki, sweterek. I do tego szalik plus czapa.
Malka, współczuję przeziębienia. Chyba tylko na nogi postawi Cię antygrypina. Fela raczej się nie powinna zarazić, ale ja w październiku popylałam w domu w maseczce, dżast in kejs.Jeżowa, malka lubią tę wiadomość